Temat toalet w Zakopanem budzi wiele kontrowersji. W sieci pojawiło się sporo komentarzy wyśmiewających sytuację. Niektórzy uważają, że to wstyd, a inni twierdzą, że problem publicznych toalet dotyczy nie tylko Zakopanego, ale i wielu innych miast w Polsce.
"Tygodnik Podhalański" zwrócił uwagę na problem Zakopanego. Choć do wakacji pozostało niewiele, to miasto nie jest gotowe na przyjęcie turystów. Toalety publiczne są nieczynne, a lokalna gazeta i internauci grzmią, że to ogromny wstyd dla miasta.
Z tymi zamkniętymi toaletami w Zakopanem to obciach dla nas wszystkich zakopiańczyków. Nie tylko władzy. Ale tylko władza może coś z tym zrobić, byśmy się nie musieli czerwienić przed turystami. Czy uruchomienie tych toalet to naprawdę taki problem? Czy to świadoma mina poprzedniej władzy pod obecną? Apelujemy, zróbmy coś z tym, bo to wstyd, zwłaszcza że trudny do zrozumienia
- czytamy.
Problem z brakiem dostępu do toalet publicznych zauważają też internauci. Część z nich to turyści, inni zaś są mieszkańcami miasta. Niektórzy zwracają uwagę na to, że "problem z WC Zakopane ma od zawsze".
Wstyd to mało powiedziane, nikt nic z tym nie robi, nawet nie wiadomo dlaczego nie jest to otwarte. Przechodzę przez Rówień kilka razy dziennie. w pobliżu plac zabaw dla dzieci i widzi się, jak ludzie chcą klamkę urwać, bo co mają zrobić
- pisze jeden z internautów.
Niektórzy z przekąsem dodają, że toalety "powinny być zamknięte, bo inaczej się zniszczą". Wskazują też, że to du�y wstyd dla władzy i "wyrzucenie pieniędzy podatników - dosłownie - w kibelek", a zdaniem niektórych problem tkwi w tym, że łatwiej jest wybudować toaletę niż znaleźć kogoś do jej sprzątania.