Jeśli wybieramy się nad Morskie Oko, najlepiej wykupić miejsce parkingowe na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie z wyprzedzeniem za pośrednictwem strony Tatrzańskiego Parku Narodowego. Parkingi mieszczą łącznie około 1200 samochodów, a opłaty zaczynają się od 36 złotych w dni powszednie. Właściciele tych samochodów mogą jednak zaparkować za darmo.
Na parkingu przy Palenicy Białczańskiej można zaparkować samochód za darmo. Nie jest to jednak opcja dla wszystkich. Na jednym z pięciu darmowych miejsc mogą zaparkować jedynie właściciele samochodów elektrycznych.
Widzimy coraz więcej aut z napędem elektrycznym i dlatego włączyliśmy się w promocję tego rozwiązania "zero emisyjności" w transporcie prywatnym. Jak na razie wyznaczyliśmy pięć miejsc, ale będziemy przyglądać się, jakie jest zainteresowanie i nie wykluczam, że tych miejsc w przyszłości będzie więcej. Jak na razie darmowe miejsca są tylko na parkingu na Palenicy Białczańskiej, po wcześniejszej rezerwacji miejsca na stronie internetowej, gdzie prowadzona jest sprzedaż biletów na parking
- mówiła przed kilkoma dniami w rozmowie z zakopiańską "Gazetą Wyborczą" Magda Zwijacz-Kozica (TPN).
Nie wiadomo jednak, czy jeśli pojawi się szósty i każdy kolejny samochód elektryczny, właściciele będą musieli zapłacić za parking przy Morskim Oku, czy będzie on dla nich darmowy.
Na początku marca Tatrzański Park Narodowy poinformował, że tury�ci będą musieli zapłacić więcej za wstęp do parku. Jednodniowa wejściówka zdrożała od tego sezonu o 1 zł i kosztuje w tej chwili 10 zł. Za bilety ulgowe trzeba zapłacić 5 zł. Z kolei od 1 marca bilet siedmiodniowy do TPN kosztuje 50 zł, a ulgowy 25 zł. Bilet grupowy normalny dla 10 osób to wydatek 90 zł, a za grupowy ulgowy trzeba zapłacić 45 zł. Do darmowego wejścia na szlaki są m.in. uprawnieni posiadacze kart Du�ej Rodziny oraz dzieci w wieku do 7 lat.