Grzyby już od wieków były uważane za organizmy o szczególnych, czasem niemal magicznych właściwościach. Jednym z ciekawszych przykładów jest pewien tajemniczy okaz, który tworzy "czarcie kręgi".
To nie sabat czarownic, a sprawunek jednego z gatunków grzybów
"Czarci krąg", nazywany także m.in. czarcim kołem, kręgiem czarownic czy czarodziejskim kręgiem, to wyglądające dość tajemniczo zjawisko. Najczęściej trafić można na nie w lasach, a czasami także w parkach czy polanach. Ten dość nietypowy obraz niegdyś owiany był legendami - wierzono nawet, że śmiałek, który odważy się przekroczyć ów granicę, niechybnie straci zdrowie, a może nawet i życie. Dziś jednak śmiało możemy stwierdzić, że to żadne mistyczne moce, a niezwykła matka natura.
Pochodzenie "czarcich kręgów" przez niemal tysiąclecia było dla ludzi niejasne. Właśnie dlatego przez pokolenia owiane były magicznymi historiami. Jak jednak informują Lasy Państwowe, "koło czarownic" powstaje w związku z tym, w jaki sposób zarodniki grzybów pobierają z gleby składniki odżywcze.
Lasy Państwowe wyjaśniają fenomen "czarcich okręgów"
Za powstanie okręgu odpowiada pojedynczy grzyb inicjujący całą bogatą kolonię. Jeśli dany rodzaj grzyba charakteryzuje się tym, że silnie wyjaławia podłoże, tym bardziej prawdopodobne jest powstanie "czarciego koła". Grzyby następnie zatruwają glebę, a substancje, które zostają w podłożu, sprawiają, że kolonia rozrasta się, tworząc charakterystyczne kręgi.
Leśnicy z Lasów Państwowych postanowili skomentować i omówić zjawisko. "Czarci krąg - powstaje z owocników grzybów po nocnym sabacie czarownic. Wejście do kręgu grozi utratą zdrowia! Jest też teoria, że za okrąg odpowiada pojedynczy grzyb inicjujący kolonię. Wyjaławia podłoże i promieniście się rozprzestrzenia" - czytamy na platformie X (dawniej Twitter).
