Do wspomnianego zdarzenia doszło we wtorek, 3 października w samolocie Ryanaira lecącego z Liverpoolu na hiszpańską Ibizę. Jak wyjaśnił rzecznik irlandzkiej linii lotniczej w oświadczeniu dla internetowego wydania "Liverpool Echo", w pewnym momencie jeden z pasażerów zaczął zakłócać spokój na pokładzie. Po nieco ponad godzinie lotu piloci skierowali maszynę w stronę lotniska Bordeaux-Mérignac we Francji.
Po wylądowaniu na francuskim lotnisku awanturnika powitała lokalna policja. Nagranie opublikowane na X, wcześniej znanym jako Twitter, pokazuje, jak funkcjonariusze wyprowadzają go z pokładu samolotu. Widocznie nietrzeźwy mężczyzna ledwo trzymał się na nogach i wyglądał na zdezorientowanego, rozglądając się dookoła.
Policjanci nie tracili humoru podczas interwencji. Na filmie słychać, jak jeden z nich wykrzykuje szydercze "ole!". Z kolei podczas niezdarnego schodzenia ze schodów widzimy z trudem powstrzymującą śmiech funkcjonariuszkę.
Po krótkim opóźnieniu lot był kontynuowany na Ibizę. Sprawą zajmuje się teraz lokalna policja
- poinformował rzecznik.
Ibiza przyciąga przede wszystkim miłośników zabawy do białego rana. Ich zakrapiane imprezy nierzadko zaczynają się już na pokładzie samolotów, o czym wielokrotnie informowaliśmy w innych artykułach. W tegoroczne wakacje influencerka Kinga Szkier relacjonowała w mediach społecznościowych rejs pełen awantur i alkoholu. Twierdziła, że połowa podróżujących z nią Polaków "powinna lecieć prosto na izbę wytrzeźwień".
Inni pasażerowie próbują zacząć dobrą zabawę w inny sposób. We wrześniu pewna para lecąca na hiszpańską wyspę została przyłapana na... miłosnych uciechach w samolotowej toalecie. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.