Paryż to nie tylko miasto zakochanych, lecz także bezdomnych. To, co można napotkać bez wielkiego wysiłku podczas spaceru po mieście, ściska za gardło i rozdziera serce. Widok ubóstwa i życia na ulicy porusza wielu turystów. Trudno im wręcz uwierzyć, że to jest właśnie to magiczne miasto, do którego przyjechali na urlop.
Paryż to nie tylko miasto miłości. To również miasto bezdomnych
Paryż to piękne miasto, jednak jak niemal wszystkie miejsca na Ziemi ma swoją mroczną stronę. Podczas urlopu tam nie sposób nie zachwycić się zabytkami, kulturą i tradycjami. Nie da się jednak też nie zauważyć niemal wszechobecnego brudu na ulicach i problemu bezdomności. W mediach społecznościowych co rusz pojawiają się nagrania, na których możemy zauważyć, jak wygląda życie niektórych mieszkańców Paryża. Znacznie daleko mu od tego, co widzimy na pocztówkach czy wyidealizowanych zdjęciach z wakacji.
Bieda, jaka panuje w niektórych dzielnicach, sprawia, że na ulicach mieszkają całe rodziny. Widok małych dzieci, żyjących w brudzie, jest niezwykle przykry. Składa się na to wiele czynników, m.in. kryzys migracyjny. Jeden z internetowych twórców pokazał, jak wygląda "ciemna strona Paryża".
Ten youtuber odważnie obnaża rozdzierające serce widoki Paryża, rzucając światło na jego ciemniejszą stronę
- brzmi opis nagrania opublikowanego na Instagramie przez savetovinvest.
Raport bezdomności w Paryżu. Poziom ubóstwa jest zatrważający
Jak podaje "China Daily", fundacja Abbe-Pierre’a, znana również jako FAP, szacuje, że liczba osób bezdomnych we Francji wynosiła na początku 2023 roku 330 tys., czyli o 30 tys. Osób więcej niż w roku poprzednim i stanowi wzrost o około 130 proc. w porównaniu z poziomem sprzed ponad 10 lat.
Fundacja zwraca uwagę, że tak du�a bezdomność związana jest z niewystarczającymi wysiłkami rządu francuskiego. Jak podawał serwis informacyjny Agence France-Presse, problemem jest spadek dostępu do mieszkań komunalnych, co jest uznawane za element złej polityki mieszkaniowej prezydenta Emmanuela Macrona.
Z badania wynika, że w całej Francji w złych warunkach mieszkaniowych żyje 4,15 miliona ludzi. Wlicza się w to osoby "bez własnego zakwaterowania, osoby mieszkające w miejscu o wiele za małym dla nich lub pozbawione podstawowych udogodnień (kuchnia, toalety, ogrzewanie)". Jeśli jednak uwzględni się osoby borykające się z niezapłaconymi rachunkami lub ubóstwem energetycznym, liczba ta wzrośnie do ponad 12 milionów.
