Ci, którzy choć raz ubiegali się o wyjazd do sanatorium, doskonale wiedzą, że kolejki potrafią być bardzo długie. Wielu osobom zależy jednak na tym, by jak najszybciej podreperować swoje zdrowie. Okazuje się, że wcale nie trzeba czekać tak długo, jak mogłoby się nam wydawać. Podpowiadamy, co zrobić, by wyjechać do sanatorium bez kolejki.
Sanatorium last minute na NFZ? Wykorzystaj miejsce, które wróciło do puli
Jak podaje expressilustrowany.pl, kilkadziesiąt kuracjuszy dziennie rezygnuje z wyjazdu do sanatorium w ramach NFZ. Ich miejsca wracają do puli i są do wykorzystania. W oddziale NFZ, w którym składaliśmy wniosek, możemy dowiedzieć się, ile jest takich niewykorzystanych miejsc. Warto jednak pamiętać, że z opcji sanatorium last minute może skorzystać wyłącznie osoba, której skierowanie zostało już rozpatrzone pozytywnie i ma ona już swój numer w kolejce oczekujących.
Aby móc skorzystać ze zwróconego skierowania, warto mieć na uwadze, że musi ono odpowiadać profilowi leczenia. Jeśli skierowania zostaną dopasowane, oznacza to, że się udało. Taki przyspieszony wyjazd może odbyć się wcześniej niż zaplanowany ustawowo. Dzięki temu możemy wyjechać do sanatorium z dnia na dzień.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Sanatorium na NFZ. Te osoby muszą pojechać prywatnie
Nie wszystkim przysługuje wyjazd do sanatorium na NFZ. Każde skierowanie otrzymane od lekarza jest dodatkowo weryfikowane przez lekarza balneoklimatologa, który nierzadko je odrzuca. Najczęściej motywuje to tym, że skierowanie zostało złożone na leczenie schorzenia, którego w uzdrowiskach się nie leczy, np. niedoczynność tarczycy. Kolejnym powodem jest wystawienie i złożenie skierowania na leczenie sanatoryjne przed upływem 12 miesięcy od zakończenia ostatniego leczenia.
