Ten opuszczony ko�ci� pod Kielcami wygl�da jak plan horroru. Stoj�ca w �rodku trumna robi�a piorunuj�ce wra�enie

Opuszczony ko�ci� w podkieleckim Grzyma�kowie wygl�da jak �ywcem wyj�ty z filmu grozy. Zakurzone wn�trza, a tak�e do niedawna stoj�ca na �rodku trumna, robi�y piorunuj�ce wra�enie nie tylko na fanach horror�w.

Grzymałków to niewielka miejscowość w wojew�dztwie świętokrzyskim. Znajduje się tam opuszczony kościół, który przyciąga fanów urbexu, czyli zwiedzania niedostępnych obiektów. Na eksplorację tego miejsca wybrała się m.in. Grupa Forgotten Polska Urbex, która podzieliła się w sieci niezwykłymi fotografiami przedstawiającymi wnętrza świątyni. Zdjęcia robią piorunujące wrażenie.

Zobacz wideo Lot na krawędź Układu Słonecznego

Szukasz podobnych treści? Sprawdź Gazeta.pl

Kościół opustoszał w latach 70.

Drewniany kościół wybudowano w 1631 roku. Według informacji ze strony kieleckiej diecezji świątynia przetrwała niesprzyjające warunki pogodowe, nie uszkodzono jej także podczas wojennej zawieruchy. W niezmienionej formie dotrwała aż do 1849 roku, gdy niemal całkowicie runęła. Postanowiono jednak zbudować w tym miejscu nowy kościół. I tak dziesięć lat później, w 1859 roku, zbudowano neogotycką świątynię pw. św. Michała Archanioła. 

W latach 20. XX wieku kościelni hierarchowie uznali, że kościół jest zbyt mały. Rozpoczęto prace nad stworzeniem projektu, a później zbudowaniem większego przybytku. Wierni odwiedzali kościół nieprzerwanie do lat 70. XX wieku. Gdy powstał nowy, większy kościół, ten pw. św. Michała Archanioła opustoszał. 

Upiorne wnętrze rodem z filmów grozy

Budowla stała i niszczała. Pewnie do tej pory wiedzieliby o niej wyłącznie miejscowi, gdyby nie fani urbexu, którzy dostali się do wnętrza kościoła. A ten robi wrażenie!

Zakurzone wnętrza pełne pajęczyn przypominają plan horroru, ale to stojąca na katafalku trumna przyprawia o gęsią skórkę. Posępne wrażenie potęguje przewrócona chrzcielnica i opustoszałe rzędy ławek.

Chcą ratować budynek, zawiązali grupę

Choć do tej pory opuszczony kościół był uczęszczany jedynie przez amatorów mocnych wrażeń, teraz zawiązała się grupa osób, które chciałyby uratować świątynię od całkowitego zniszczenia. Grupa założyła nawet fanpage na Facebooku - "Ratujmy opuszczony kościół w Grzymałkowie", gdzie na bieżąco publikowane są informacje o pracach na rzecz świątyni. Do tej pory udało się m.in. wymienić stare okna, planowane są również prace blacharsko-dekarskie.

Wi�cej o: