Programy śniadaniowe cieszą się sporą popularnością, jednak jak dotąd tylko TVP2 i TVN zdecydowały się na zainwestowanie w ten format. Przed laty na antenie TVP1 nadawany był poranny program "Kawa czy herbata?", jednak zniknął z telewizji w 2013 roku. Telewizja Polska postanowiła jednak zaskoczyć widzów i po przerwie znów zaprezentuje drugi program śniadaniowy. "Dobrego dnia" ma być emitowane na antenie TVP3.
Jak podkreśla dyrektor TVP3 Warszawa, Jakub Sito, w polskiej telewizji brakuje oferty o wczesnych godzinach porannych. Programy śniadaniowe rozpoczynają się przed godziną ósmą, jest więc dziura, którą warto zagospodarować. Nowy program ma być też szansą na odbudowanie oglądalności stacji. - Zaproponujemy zupełnie inny charakter niż ten, który znamy z "Dzień dobry TVN" czy "Pytania na śniadanie". Nie będziemy skupiać się na celebryckiej formie, postawimy na tematy poradnikowe - zadeklarował w rozmowie z portalem Press.pl.
W podobnym tonie szef TVP3 wypowiedział się też w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. - Potrzebujemy nowego, świeżego spojrzenia - zauważył. - "Dobrego dnia" ma być blisko ludzi, wyzwań, z którymi mierzą się każdego dnia. Ma zaciekawiać, dostarczać praktycznych porad w różnych dyscyplinach, a czasami zaskakiwać - podkreślił.
W nowym paśmie śniadaniowym poruszane mają być przede wszystkim tematy praktyczne i społeczne, dotyczące codziennego życia, ekologii, ale też wnętrz i technologiami. Pierwsza część "Dobrego dnia" ma być nadawana między 6.40 a 8.00 w paśmie wspólnym dla wszystkich stacji regionalnych. Druga część, po "Expressie regionów", między 8.00 a 9.15, ma być emitowana już tylko w paśmie warszawskim.
Wśród prowadzących drugą śniadaniówkę TVP znaleźli się Ula Kaczyńska, Paweł Pochwała (znany z "Kawa czy herbata"), Katarzyna Sanocka, Krzysztof Grzybowski i Dagmara Kowalska. Do telewizji śniadaniowej wraca też Andrzej Sołtysik, który w 2023 roku odszedł z programu "Dzień dobry TVN" i po 26 latach rozstał się z TVN-em. Program ma być prowadzony wymiennie przez cztery pary gospodarzy.