We wtorek 19 marca 2024 roku w Teatrze Polskim w Warszawie odbył się koncert "Disney. Koncert spełnionych marzeń", który zostanie pokazany w Polsat w wielkanocny poniedziałek 1 kwietnia. W trakcie wydarzenia wybrzmiały przeboje z najpopularniejszych produkcji studia Walta Disneya dla najmłodszych.
Więcej ciekawych artykułów ze świata telewizji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Na scenie zaśpiewały m.in. Edyta Górniak, Sara James czy Katarzyna Łaska, która jest artystką musicalową i aktorką dubbingową. To właśnie ta ostatnia śpiewa piosenkę "Mam tę moc" w polskiej wersji filmu "Kraina lodu". Utwór w ostatnich latach jest jednym z najpopularniejszych wśród młodych słuchaczy.
Według doniesień Plejady piosenkarka była zmuszona skończyć swój występ. Na scenie wydarzył się nieszczęśliwy wypadek, który wymagał interwencji lekarzy. W międzyczasie prowadząca koncert Anna Głogowska zabawiała zebrane na widowni dzieci konkursem gier i zabaw, a Łaska pojechała do szpitala.
Wszystko jest ok. Kasia się potknęła, ale nie zasłabła. Medycy ją sprawdzili, ale wszystko jest w porządku. Ale dziękujemy za troskę! – przekazała menadżerka piosenkarki w rozmowie z Plejadą.
Później sama wokalistka odniosła się do sytuacji w mediach społecznościowych. W instagramowej relacji ujawniła także, co spotkała ją na SOR-ze. - Drodzy, wczoraj na scenie miałam mały wypadek. Chciałam wszystkich uspokoić, że żyję i mam nadzieję, szybko wrócę do formy. Niestety z tego powodu jestem zmuszona odwołać koncerty i warsztaty zaplanowane do końca tygodnia. Spędziłam 9 godzin na SOR-ze, co oprócz bólu kosztowało mnie dużo stresu – opowiedziała Łaska.
Na szczęście stan piosenkarki nie był aż tak poważny, żeby musiała zostać w szpitalu. Katarzyna Łaska powraca do zdrowia w domu, gdzie może liczyć na pomoc najbliższych. - Ale jestem już zaopiekowana przez najbliższych w domu. Uważajcie na siebie – zaapelowała do fanów.