"Pan chyba pomyli� programy" - us�ysza�. "Moje serce krwawi" - doda� Szczepanik i z�o�y� mu propozycj�

"The Voice Senior" wr�ci� na ekrany telewizor�w i budzi spore emocje. W programie pojawi� si� niedawno Zbigniew Sk�rka, kt�ry nie przeszed� do kolejnego etapu, ale jeden z juror�w z�o�y� mu propozycj�.

Jednym z uczestników ostatniego odcinka "The Voice Senior" był 60-latetni Zbigniew Skórka, który chciał sprawdzić się na scenie. Wyznał, że nigdy nie uczył się śpiewania i chciał pokazać, że mimo wieku, nadal można realizować swoje pasje.

Zobacz wideo Daria Zawiałow wyznaje: Smutek i nostalgia to nieodłączne części mnie

Zaskoczył jurorów "The Voice Senior". "Pan chyba pomylił programy"

- Po prostu śpiewam sam z siebie. Nie chodziłem do szkoły muzycznej, bo nie było możliwości. Trzeba było pracować, poszedłem do szkoły zawodowej - wspominał uczestnik na antenie TVP.

Wokalista wybrał do "Przesłuchań w ciemno" utwór jednego z jurorów. Zaśpiewał utwór grupy Pectus "Jeden moment", jednak nie przekonał do siebie nikogo z jury. Żaden z czerwonych foteli się nie odwrócił.

- Pan chyba pomylił programy - rzuciła Alicja Węgorzewska, kiedy krzesła odwróciły się w kierunku uczestnika automatycznie. Artystka nie mogła uwierzyć, że wokalista, który stoi na scenie, skończył tyle lat, żeby mógł wystąpić w programie.

Tomasz Szczepanik złożył propozycję uczestnikowi "The Voice Senior"

Po chwili do oceny występu przeszedł Tomasz Sczepanik, którego repertuar wybrał Skórka. - Moje serce krwawi - wyznał. Wokalista podkreślił, że piosenka została źle dobrana do głosu uczestnika. - Przepaliłeś, to było dla ciebie za wysoko - dodał. Po czym zaproponował, żeby artysta zaśpiewał utwór jeszcze raz, ale mniej się spieszył i obniżył tonację.

 

Skórka nie wydawał się załamany decyzją jury. - Ważne, że tu jestem. To jest kosmos - powiedział. Z kolei Szczepanik, poznając inne możliwości wokalne uczestnika, zasugerował, żeby ten się nie poddawał i wziął udział w kolejnej edycji programu.

Wi�cej o: