"Euforia" zadebiutowała na antenie HBO w czerwcu 2019 roku. Przedsiębiorstwo już po miesiącu od premiery zadecydowało, że rozpocznie prace nad produkcją kolejnego sezonu.
Do sieci trafił trailer drugiego sezonu "Euforii". Choć na razie nie wiadomo, czego będzie dotyczył kolejny sezon, to potwierdzono, że akcja serialu będzie rozgrywać się bezpośrednio po wydarzeniach z poprzednich odcinków. W obsadzie serialu ponownie znajdą się: Hunter Schafer, Angus Cloud, Jacob Elordi, Algee Smith, Sydney Sweeney, Alexa Demie, Barbie Ferreira, Maude Apatow, Javon Walton, Storm Reid, Austin Abrams i Nika King. Pojawią się również nowe postacie.
HBO zapowiedziało, że najnowszy sezon "Euforii" wróci na ekrany już 9 stycznia 2022 roku.
"Euforia" to opowieść o nastolatce Rue (w tej roli znana m.in. z nowego "Spidermana" czy "Diuny" Zendaya), która wraca do rodzinnego miasta po odwyku, ale - jak sama mówi - nie zamierza pozostać czysta. Niedługo potem poznaje Jules (Hunter Schafer), która niedawno przeprowadziła się tu z ojcem po rozwodzie rodziców.
Przeczytaj więcej o premierach filmowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Ciekawostką jest, że ze względu na odważne sceny seksu między nastolatkami (i nie tylko), narkotyki, alkohol - i sposób, w jaki pokazywane są w scenariuszu, zatrudniony został specjalny koordynator do spraw scen intymnych. Jego praca polegała na pilnowaniu tego, by aktorzy się bezpiecznie i komfortowo w trakcie odgrywania tych scen.
Serial "Euforia" jest oparty na osobistych doświadczeniach jego twórcy, Sama Levinsona (syna reżysera Barry'ego Levinsona). 34-letni scenarzysta wszystkich ośmiu odcinków i reżyser pięciu z nich przez wiele lat walczył z uzależnieniem.