Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato. Najlepsze ksi��ki na dobranoc, �eby u�pi� dziecko

Lubicie rytua� wieczornego czytania na dobranoc? My tak! Dlatego wybrali�my dla was nowo�ci �wietnie nadaj�ce si� na dobranockowe czytanie maluchom.

Ryszard: Czytanki dla maluchów muszą być w miarę krótkie, bo skupienie uwagi nie jest zwykle ich najmocniejszą stroną.

Anna: I kolorowe, bo duża ilość ilustracji w przyciągnięciu uwagi pomaga.

 

Ryszard: Nie muszą natomiast z naszej perspektywy grzeszyć logiką, bo dziecięca wyobraźnia kieruje się własnymi prawami. Takie właśnie, z dorosłej perspektywy nielogiczne historyjki przeniosło do Polski ze Skandynawii wydawnictwo Zakamarki. Do tej grupy zaliczam książeczkę "Dom Knuta" Barbro Lindgren z rysunkami Emmy Adbage. Znacie z pewnością z autopsji sytuację, gdy dziecko obraża się na rodziców, mówi w emocjach przykre rzeczy, albo wręcz oświadcza, że chce się wyprowadzić. To mniej więcej dzieje się w przypadku Knuta. Tyle że on naprawdę się wyprowadza. Zamieszkuje w innym domu. A potem przychodzą kot, pies, świnia, koń, nosorożec… , a gdy w domu robi się już za ciasno, to Knut wraca do mamy. Jest więc i happy end.

Więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Anna: Szczęśliwie kończy się też "Superrobak" Julii Donaldson z ilustracjami Axela Schefflera od Naszej Księgarni. To opowieść o dżdżownicy bohaterce, która pomaga wszystkim przyjaciołom mieszkającym z nią w ogrodzie. Pewnego dnia zły czarodziej porywa ją jednak, a przyjaciele wyruszają na pomoc. Jak już zdradziłam, wszystko kończy się dobrze! Zabawna opowieść i fajne rysunki – w sam raz do poduszki.

 

Ryszard: Bohaterów nowej serii Anieli Cholewińskiej Szkolik "Popik i jego wielkie przygody" możecie już znać, bo Popik jest pieskiem Misi, z serii "Misia i jej mali pacjenci". Serie łączy też osoba ilustratorki – Agnieszki Filipowskiej. Nowy cykl otwiera książeczka "Nie taki tygrys straszny", a czytelnicy poprzedniej mniej więcej już wiedzą, jakich opowieści się spodziewać. Jest sympatyczniej, mądrze i miło, a opowieści w jednym tomiku jest na kilka wieczorów.

Anna: "Zdalną babcię" Barbary Gawryluk z ilustracjami Oli Szpunar też podzielono na krótkie rozdzialiki, takie do przeczytania w chwilkę. Każdy (no prawie każdy) z nich jest rozmową babci z wnusią. Rozmową telefoniczną, bo babcia jest daleko, choć prawdopodobnie ksi��ka powstała w czasie kwarantanny, a że autorka sama jest babcią… Każda z rozmów przeradza się w inną, sympatyczną zabawę. Krakowska autorka pokazuje, że można być blisko z kimś ukochanym, nawet wtedy, gdy z pozoru jesteśmy daleko. Bardzo miła lektura.

 

Ryszard: A podobną sytuację znamy z praktyki, nasze dziewczynki często dzwonią do dziadków, a gdy są u nich – do nas, czytamy też wówczas bajki przez telefon.

"Tatusiu, czy dziesięć to dużo" Sabine Bohlmann z rysunkami Emilii Dziubak to opowieść o relacjach dzieci i rodziców, choć bohaterami są Mały Wilczek i Tata Wilk. Synek zadaje tacie mnóstwo pytań (Czy jestem szybki? Czy jestem głośny? Czy jestem silny?...), a ten stara się na nie odpowiedzieć, choć nie zawsze jest to proste. Ciepła i mądra książeczka.

Anna: Ale ten, kto ją napisał, nie słuchał chyba nigdy anglojęzycznych piosenek dla dzieci. W nich już osiem zawsze jest "more", a więc i dziesięć. Tak naprawdę to jedna z książeczek Zielonej Sowy, na których chciałam zakończyć, powinna trafić do tego tekstu, a druga do zestawienia lektur dla ciut starszych dzieci. No ale dotyczą przecież jednej rodziny. U Pętelków, bohaterów dwóch serii Barbary Supeł z rysunkami Agaty Łukszy, pojawia się mały Szczepcio! To duże zmiany dla wszystkich, a zwłaszcza dla jego starszego rodzeństwa Jadzi i Stasia.

Zobacz wideo Karolina Gruszka, Andrzej Grabowski, Dorota Kolak i dzieciaki. Zobacz zwiastun filmu "Za duży na bajki"

"Jadzia Pętelka wita dzidziusia" to opowieść dla dzieci w wieku od roku do trzech. Jadzia jest bardzo podekscytowana i przejęta tym, że zostanie starszą siostrą. I kiedy minie pierwszy zachwyt bobasem, musi sobie poradzić z nową sytuacją… na przykład tym, że trzeba dzielić się mamą z wiecznie głodnym bratem. "Staś Pętelka brat czy siostra?" to opowiadanie dla starszych dzieci (3-5 lat). Staś już raz został starszym bratem, więc wie, jakie zmiany nadchodzą. Ale teraz jest starszy i nurtuje go wiele pytań… Czy do domu przyjedzie brat, czy siostra? Dlaczego bobas w brzuchu mamy ją kopie? Dlaczego niemowlak tak głośno płacze? I czy można nakarmić go jajecznicą? Mam nadzieję, że Szczepcio też będzie miał swoją serię.

 

Ryszard: Z pewnością tak będzie! Co do ostatniej książeczki, którą chciałem polecić, mam pewne obawy, bo jest zaproszeniem do zabawy, więc czytanie jej przed snem może być ryzykowne. Ale przecież możemy umówić się z dzieckiem, że teraz czytamy, a jutro się bawimy?

W serii "Bajki z Okienkami" Dwie Siostry wznawiają książeczki z lat 60., 70. i 80., z elementami do samodzielnego wycięcia i złożenia lub sklejenia. "Cztery misie i ten piąty" z tekstem Heleny Bechlerowej i ilustracjami Janiny Krzemińskiej to opowieść o spacerze czterech kolorowych misiów, który przeradza się w szaloną przygodę. A na kilku ostatnich stronach znajdziemy naszych bohaterów i różne elementy do wycięcia, dzięki którym będziemy mogli odtworzyć przygody misiów, a może nawet wymyślić własne.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina. 

Wi�cej o: