25 czerwca na platformie Amazon Prime Video pojawi się dokument o Celine Dion. Film wyreżyserowany przez nominowaną do Oscara Irene Taylor to głęboki, poruszający oraz szczery wgląd w życie prywatne ikony i supergwiazdy międzynarodowej sceny muzycznej.
"'I am: Celine Dion' to swoisty list miłosny do fanów, który ukazuje walkę artystki ze zmieniającą jej życie chorobą. Ten Inspirujący dokument podkreśla rolę muzyki, która od zawsze była przewodnikiem artystki, a także niezłomność jej ducha - czytamy w zapowiedzi produkcji. I faktycznie, porusza już sam zwiastun, na którym widać archiwalne zdjęcia z młodości wokalistki, kontrastujące ze świeższymi nagraniami, na których zmaga się z trudnościami.
Celine Dion cierpi na niezwykle rzadką chorobę - zespół sztywnego człowieka, który jest znany również pod nazwą zespołu Moerscha-Woltmanna. To zaburzenie neurologiczne sprawia, że u chorego postępuje sztywnienie mięśni, przyczyn dolegliwości doszukuje się w zaburzeniach układu nerwowego.
Artystka usłyszała diagnozę w 2022 roku. Mimo rosnących trudności związanych ze schorzeniem, artystka chciała dalej koncertować, niestety wkrótce nadszedł przykry moment odwoływania kolejnych występów. - Nie byłam gotowa, żeby wcześniej o tym rozmawiać - deklaruje zapłakana Celine Dion w zwiastunie nowego dokumentu Amazon Prime Video.
- Odwołanie koncertu to dla mnie zawsze bardzo ciężkie przeżycie. Tęsknię za ludźmi - opowiada artystka. Fani Celine Dion są poruszeni samym zwiastunem produkcji. "To ujęcie z jej płaczem tak mnie zraniło", "kocham ją", "ona jest taka wspaniała", "żywa legenda, piękna dusza", "będę płakać na tym filmie jak bóbr", "to dopiero zwiastun, a ja już płaczę jak dziecko" - czytamy w komentarzach.