Nie chcesz wiedzie�, co ��czy Marry Poppins i klauna z "To". To teoria z piek�a rodem

Niania Mary Poppins i morderczy klaun Pennywise to istoty nale��ce do tego samego gatunku? Po sieci kr��y fanowska teoria, kt�ra w zaskakuj�co przekonuj�cy spos�b wylicza podobie�stwa pomi�dzy postaci� kochanej przez ca�e pokolenia dzieci opiekunki o magicznych zdolno�ciach i stworzonego przez Stephena Kinga potwora o morderczych zap�dach.

Co łączy czarującą nianię z zastraszającym dzieci na śmierć klaunem? Kiedy się wgłębimy w różne niuanse, okazuje się, że całkiem sporo. A kiedy doda się do tego jeszcze kilka faktów utrwalonych dzięki popularności animacji "Potwory i spółka", wszystko łączy się aż za dobrze i za sensownie. Przybliżmy sobie jednak najpierw sylwetki naszych bohaterów i to, jak odmienne mają motywacje. 

Zobacz wideo Absurdalne horrory, które chcielibyście obejrzeć nie po to, żeby się bać. "Te owce są żądne krwi"

Skąd się wzięła Mary Poppins? 

Mary Poppins to główna bohaterka popularnej serii książek dla dzieci, którą stworzyła Pamela L. Travers w latach 30. XX wieku - pierwsza powieść ukazała się w 1934 roku. Mary oryginalnie nie jest zbyt sympatyczna czy też urodziwa, za to dość próżna, sarkastyczna, oschła, bardzo tajemnicza i świetnie zajmuje się dziećmi państwa Banksów. Dzieciaki dzięki niej przeżywają tyle fantastycznych przygód, że zakochują się w niej niemal na zabój. Bo co tam się nie dzieje? Mary zabiera je np. na herbatkę pod morzem, na podwieczorek pod sufitem, na wizytę w podniebnym cyrku czy też przyjęcie pod dmuchawcami. Wszyscy podróżują po całym świecie dzięki magicznemu kompasowi, zaprzyjaźniają się z posągiem, który ożył, bawią się ze zwierzakami na imprezie urodzinowej w zoo czy też robią świąteczne zakupy z gwiazdą o imieniu Maja. 

Opowieści o posiadającej magiczne zdolności niani tak bardzo urzekły czytelników, że Disney jeszcze na początku lat 60. nakręcił na podstawie powie�ci film aktorski z Julie Andrews w roli głównej, później zaś fabułę przeniesiono na deski Broadwayu i innych teatrów. Zasadnicza różnica jest jednak taka, że filmowa Mary była postacią bardzo kochającą, troskliwą i sympatyczną, co zaskarbiło jej jeszcze większą sympatię widzów. W kontynuacji klasycznej produkcji Disneya z 2018 roku wcieliła się w nią Emily Blunt, która już bardziej trzymała się materiału źródłowego, więc niektórym z widzów wydawała się niesympatyczna.  

 

Jak Stephen King wymyślił najstraszniejszego klauna świata 

Klaun Pennywise to zmiennokształtny antagonista z głośnej powieści grozy autorstwa Stephena Kinga "To" z 1986 roku. Pisarz wyznał, że wymyślił postać, zastanawiając się nad tym, czego dzieci boją się najbardziej na świecie i doszedł do wniosku, że to musi być przeraźliwy klaun. Do tego zasugerował się też zbrodniami amerykańskiego seryjnego mordercy Johna Gacy'ego.

Należy podkreślić, że w istocie Pennywise tudzież tytułowe To jest starożytną formą życia, która przybyła na ziemię z mrocznego wymiaru Macroverse podczas zderzenia naszej planety z asteroidą. Początkowo potwór przez miliony lat trwał w uśpieniu pod ziemią w miejscu, w którym powstało ostatecznie miasteczko Derry (to tam pisarz umieścił akcję swojej książki). Kiedy w okolicy pojawili się pierwsi osadnicy, stworzenie się wybudziło i zaczęło żywić ludzkim strachem. By to robić, zamienia się w to, czego jego ofiary boją się najbardziej - najczęściej jest to właśnie Tańczący Klaun Pennywise. Jego cykl żywienia trwa rok, a później stworzenie zapada znowu w sen, by wybudzić się po 27 latach i znaleźć nowe ofiary. Najbardziej lubi polować na dzieci, bo ich lęki łatwiej mu wyłuskać, zaś dorosłych trudniej mu wystraszyć, zwłaszcza kiedy już przybierze fizyczną postać. To potrafi także manipulować ludźmi o słabych umysłach i zmuszać ich, by wykonywali jego polecenia. 

 

Pierwszy film na podstawie tej książki Kinga powstał już w 1990 roku, ale to ekranizacja z 2017 roku stała się prawdziwym przebojem i kulturowym fenomenem. "To" z Billem Skarsgardem w roli tytułowego potwora stało się jednym z najlepiej zarabiających i najbardziej nagradzanych film�w grozy, a do tego produkcja miała świetne recenzje. Dwa lata później na ekrany trafiła kontynuacja "To - Rozdział 2". Właśnie mniej więcej w czasie premiery drugiego z tych filmów na stronie Reddit użytkownik HumanoidMold5 opisał swoją koncepcję, w której łączy Mary Poppins i klauna Pennywise. Uwaga, jego koncepcja zawiera potencjalne spoilery z fabuły filmów "Mary Poppins powraca", "To - rodział 2", a także animacji "Potwory i spółka". 

Mary Poppins i Pennywise są przedstawicielami tego samego gatunku?

Zarówno Mary Poppins jak i Pennywise powracają w to samo miejsce w podobnych odstępach czasu - w najnowszym filmie Disneya niania pojawia się przy ulicy Czereśniowej 17 w Londynie po 25 latach, a zmiennokształtny klaun wraca do Derry co 27 lat. Zjawiają się, by naładować się energią nowej grupy dzieci, ale oboje mają tendencję do wybierania osób, z którymi spotkali się podczas swojej poprzedniej wizyty. W przypadku niani to rodzina Banksów i jej kolejne pokolenia, To ma szczególne upodobanie do prześladowania członków Klubu Frajerów. 

Niania jest w stanie pozyskać więcej energii na 25 lat od mniejszej grupy dzieci, niż robi to powracający co 27 lat Pennywise. Dlaczego? Otóż jak doskonale wiedzą widzowie disnejowskiej animacji "Potwory i spółka", dziecięcy śmiech i radość wytwarzają 10 razy więcej energii niż strach i krzyki. Dlatego też potwory, zamiast straszyć dzieci, zaczęły je zabawiać i rozbawiać, dzięki czemu udało im się zażegnać kryzys energetyczny w swoim świecie.  

Kiedy Mary i Pennywise wracają, za każdym razem odciągają od reszty jego rodzeństwa dziecko imieniem George za pomocą papierowej zabawki, przy której się potem też pojawiają: w przypadku niani to latawiec, klaun wykorzystuje papierową łódkę, która wpada do kanału. Oboje, niania i zmiennokształtny morderca, posiadają moce pozwalające im wykorzystywać to, co znajduje się w umysłach dzieci: opiekunka bazuje na ich wyobraźni i marzeniach, To materializuje ich lęki i strachy. Warto zauważyć, że Mary Poppins ma swoje żywe lustrzane odbicie, które może samodzielnie funkcjonować, w "To - Rozdział 2" okazuje się, że Pennywise potrafi to samo. Mary i To mają podobną słabość do śpiewania i tańczenia, co w przypadku niani nie jest dziwne, ale wygląda raczej nietypowo w wykonaniu morderczego potwora. A jednak Pennywise w pierwszej części śpiewa dla Beverly, a dla Richiego tańczy w drugiej. 

 

Pennywise ma szczególną słabość do starej angielskiej rymowanki "Oranges and Lemons", która opowiada o starym Londynie (najstarsza zanotowana wersja piosenki pochodzi z 1744 roku). Co ciekawe, ostatnia zwrotka brzmi w swobodnym tłumaczeniu mniej więcej tak: "Oto świeczka, co zaświeci koło łóżka, zjawia się siekierka, co utnie ci łebka, rach ciach ciach, ostatni człowiek padł". Umiłowanie do tej piosenki może wskazywać, że Pennywise nie tylko wie o istnieniu Mary Poppins, ale do tego ma pełną świadomość tego, gdzie mieszka i co robi.

Oczywiście rodzice nie wierzą żadnemu z dzieci w opowieści o nienaturalnych przygodach. Kolejna sprawa, to fakt, że walczące z morderczym klaunem dzieciaki zapominają o przerażającym starciu na długie lata. Ich wspomnienia powracają dopiero, kiedy Pennywise ponownie budzi się na żer. Podobnie w przypadku dzieci z rodziny Banksów, z ich pamięci znikają wszelkie wspomnienia dotyczące niezwykłych umiejętności ich piastunki, zapamiętują Mary tylko jako swoją nianię. No i do tego na sam koniec "Mary Poppins powraca" wszyscy łapią balony i z nimi odlatują. A z czym kojarzy się nam jeszcze Pennywise? Z czerwonym balonikiem, z którym się od czasu do czasu pokazuje. Autor koncepcji postuluje więc, ażeby Disney i Stephen King nawiązali współpracę, by powstał film, w którym idealna niania pokonuje straszliwego klauna z Derry. 

Widzowie i czytelnicy na koncepcję reagują całkiem entuzjastycznie i proponują dodatkowe interpretacje. W jednej z nich Mary i To są rodzeństwem, ale ona była ulubienicą rodziców, a Pennywise to czarna owca w rodzinie. Inni analizują ramy czasowe i sugerują, że skoro akcja powieści o Mary Poppins rozgrywa się w okolicach 1910 roku, zaś u Kinga opowieść zaczyna się w latach 80., to może być wręcz ta sama postać, tylko po bardzo złych przejściach. Tę koncepcję można jednak odrzucić, bo o obecności Pennywise w tym samym miejscu w USA świadczą choćby lokalne kroniki opisujące tajemnicze zniknięcia pierwszych osadników z Derry w okolicach 1740 roku. 

Kilka innych osób wskazuje, że potencjalnie spokrewniona może być z nimi Niania McPhee, czyli postać wzorowana na bohaterce z serii książek "Nurse Matilda" autorstwa Christianny Brand. Ta postać pojawiła się też w filmach z serii "Niania" z Emmą Thompson w roli głównej. Co ciekawe, także ta opiekunka posiada magiczne zdolności, które wykorzystuje w ramach resocjalizacji niesfornych podopiecznych, którzy początkowo są jej niechętni, a później się w niej coraz bardziej zakochują. Początkowo też niania jest karykaturalną starszą panią z kurzajkami, wielkim nosem i śmiesznymi zębami, ale im dzieci są grzeczniejsze, tym ona ładnieje - kiedy dzieciaki są już odpowiednio sterapeutyzowane, niania musi odejść, by pomóc innej rodzinie. Brzmi podejrzanie znajomo, prawda? 

Pojawia się jeszcze jedna interesująca koncepcja: Mary Poppins podobnie jak Doktor Who jest Władcą Czasu, co sprawia, że może podróżować dowolnie przez czas i przestrzeń. Jak doskonale wiedzą widzowie kultowego brytyjskiego serialu science fiction, Doktor zazwyczaj zabiera na różne misje różnych ziemskich towarzyszy, z którymi walczy z rozmaitymi wrogami, pomaga różnym cywilizacjom i ludziom, a do tego naprawia różne błędy i niesprawiedliwości. Doktor nie tyle, co się starzeje, a co jakiś regeneruje się pod nową postacią. Tak się składa, że ostatnio BBC podpisało z Disneyem umowę dotyczącą nowej serii "Doktora Who", która jest dostępna na platformie Disney+. Może więc jeśli Mary nie może zawalczyć z morderczym klaunem, dołączy do Doktora podczas jednej z jego kolejnych przygód?

Wi�cej o: