Wielkimi krokami zbliża się premiera 2. sezonu "Rodu smoka", czyli prequelu "Gry o tron". Serial ukaże się na platformie Max 17 czerwca i tym razem będzie składał się nie z 10, a 8 odcinków.
O tym, co wydarzy się w 2. sezonie "Rodu smoka" wiadomo niewiele. Zarówno aktorzy, jak i producenci serialu trzymają widzów w napięciu, nie ujawniając zbyt wielu fabularnych szczegółów. Olivia Cooke wcielająca się w rolę Alicent Hightower w rozmowie z Entertainment Weekly zdradziła jednak, że w nadchodzących odcinkach, widzowie zobaczą jedną z najbrutalniejszych scen w historii "Rodu smoka" oraz całej "Gry o tron".
"Powiedziałabym tylko, że to nadal Gra o Tron, więc spodziewaj się najgorszego. Spodziewaj się najgorszego rozwiązania z możliwych, a następnie to podwój. Nie wiem, co jeszcze powiedzieć, żeby nie zepsuć zbytnio zabawy, ale to jest naprawdę okropne" - mówiła aktorka w wywiadzie dla Entertainment Weekly.
We wspomnianej scenie zobaczymy Blooda i Cheese'a, czyli bohatera, który dopuścił się śmiertelnego pobicia kurtyzany pod wpływem alkoholu oraz nadwornego szczurołapa, który jest obeznany z podziemiami Czerwonej Twierdzy.
W 2. sezonie "Rodu smoka" ponownie zobaczymy Emmę D'Arcy, Olivię Cooke, Matta Smitha, Rhys Ifans, Eve Best, Steve'a Touissanta oraz Fabiena Frankela. Do obsady dołączą z kolei Abubakar Salim, Gayle Rankin, Freddie Fox, Simon Russell Beale oraz Clinton Liberty. Pierwszy sezon "Rodu smoka" trafił na HBO Max w sierpniu 2022 roku. Ryan Condal, showrunner serialu w rozmowie z Entertainment Weekly przyznał z kolei, że trwają obecnie prace nad scenariuszem do kolejnego, 3. sezonu produkcji.