Dzi� za kilka kwestii w filmie zarabia miliony dolar�w. Kiedy� mia� problem z wynaj�ciem mieszkania

Matt Damon od lat nale�y do grona najpopularniejszych gwiazd Hollywood. Wyst�py w kasowych produkcjach da�y mu s�aw� i wzbogaci�y o miliony dolar�w. Kilka lat temu wyliczono, �e za jedn� kwesti� w filmie "Jason Bourne" zainkasowa� milion dolar�w. Na jego konto wp�yn�o wtedy ponad 25 milion�w.

Jak wielokrotnie wspominał Matt Damon, James Cameron był tak zdesperowany, by aktor zagrał w jego produkcji w roli Jake'a Sully'ego, że zaoferował mu 10 procent zysków. Damon uprzejmie, choć kategorycznie odmówił, był bowiem wciąż zaangażowany w film o Jasonie Bournie. Wkrótce mógł tego gorzko żałować. "Avatar" okazał się najbardziej kasowym filmem w historii kina, zarobił na całym świecie 2,9 miliardy dolarów. To oznacza, że Mattowi Damonowi przed nosem umknęło jakieś 250 milionów dolarów. Mimo to dziś nie może narzekać na swoją sytuację finansową.

Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Na której piosence Abba nie zarabia i dlaczego warto jej słuchać jak najczęściej?

Odrzucił rolę w "Avatarze" i stracił miliony. Z dumą mówi, że jest "najgłupszym aktorem wszech czasów"

Matt Damon dziś nie może narzekać na trudną sytuację finansową, choć gdy zdecydował się rzucić studia i zacząć karierę aktorską, nie było łatwo. Produkcje, w których wystąpił, w samej Ameryce Północnej zarobiły łącznie 3,88 miliarda dolarów. Za role otrzymuje miliony i należy do grona najlepiej zarabiających aktorów na świecie. Jak wyliczył portal etonline.com, za jedną kwestię w filmie "Jason Bourne" z 2016 roku aktor otrzymał milion dolarów (warto zaznaczyć, że w całym filmie Damon kwestii ma zaledwie 25, a za rolę otrzymał gażę, jak oszacował etonline.com, w wysokości 25 milionów). Niedawno zagrał w filmie "Oppenheimer", za którą również zainkasował miliony. Najciekawszy jest jednak przypadek filmu "Air" wyreżyserowanego przez Bena Afflecka. Damon za rolę otrzymał bowiem 30 milionów dolarów. Produkcja w box office zarobiła zaledwie 90 milionów.

Matt Damon od lat przyjaźni się z Benem Affleckiem. Właściciele nie chcieli im wynajmować mieszkania

Matt Damon, w przeciwieństwie do przyjaciela, Bena Afflecka, stroni od blasku fleszy i mocno chroni swoją prywatność. Rzadko gości na pierwszych stronach brukowców, co czasem doprowadza do niezręcznych sytuacji. "The Sun" przytacza historię, gdy podczas premiery "Ocean’s Twelve" aktor został przez ochronę uznany za intruza.

Aktorzy znają się od dzieciństwa, a podczas wspólnych prac nad scenariuszem do "Buntownika z wyboru" mieszkali razem w niewielkim mieszkaniu należącym do Damona. Affleck zerwał wtedy z narzeczoną i nie miał się gdzie podziać. Zmagali się z problemami finansowymi, kiedy więc udało im się sprzedać scenariusz, nie posiadali się z radości. Problem w tym, że większość pieni�dzy przeznaczyli na pasujące do siebie jeepy. Brak pieniędzy i zdolności finansowej sprawił, że mieli problem z wynajęciem lokum. Radzili sobie w niecodzienny sposób. - Mieliśmy artykuł w "Daily Variety", byliśmy na okładce, na której napisano: Ci dwaj idioci sprzedają scenariusz. Więc nosiliśmy gazetę ze sobą i mówiliśmy: Jesteśmy tymi facetami. Mamy już pieniądze, możesz nam wynająć, zapłacimy ci. I jeden właściciel się zgodził - wspominał Matt Damon. "Buntownik z wyboru" odniósł ogromny sukces, zdobył dwie statuetki Oscara i dał sławę aktorom.

Wi�cej o: