Michael J. Fox m�g� zagra� w kultowym "Uwierz w ducha". "Jestem chole*nym idiot�"

Michael J. Fox na prze�omie lat 80. i 90. by� jedn� z najpopularniejszych os�b w Hollywood. I jak w�a�nie wyzna� w najnowszym wywiadzie z Whoopi Goldberg, bardzo �a�uje, �e nie zagra� z ni� w kultowym dzi� filmie "Uwierz w ducha". Kiedy zaproponowano mu g��wn� rol� m�sk�, odrzuci� propozycj� i teraz podkre�la, �e by� to ogromny b��d.

Film "Uwierz w ducha" to jeden z bardziej kultowych i lubianych przez widzów hollywoodzkich film�w, który już w czasie premiery cieszył się taką popularnością, że został najlepiej zarabiającym tytułem roku - przy budżecie wynoszącym około 23 mln dolarów, zarobił ponad 505 mln. Poza tym został nagrodzony dwoma Oscarami (scenariusz i rola drugoplanowa Whoopi Goldberg), a m.in. serwis AZN Entertainment umieścił go na swojej liście 10 najlepszych film�w o miłości. Scena, w której Demi Moore i Patrick Swayze lepią przytuleni do siebie garnek, jest niewątpliwie jedną z najsłynniejszych, najbardziej romantycznych i pamiętnych sekwencji w historii kina.

Zobacz wideo I Am Patrick Swayze - zwiastun filmu

Michael J. Fox odrzucił rolę w "Uwierz w ducha". "Byłem idiotą"

Michael J. Fox był ostatnio gościem programu "The View", który prowadzi Whoopi Goldberg. Rozmawiali o filmie dokumentalnym "Still", który opowiada o życiu aktora i jego zmaganiach z chorobą Parkinsona. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat pracy - Goldberg zapytała Foxa, czy są jakieś role, które odrzucił i tego teraz żałuje. Odpowiedział szczerze i bez wahania:

Przegapiłem szansę, żeby z tobą pracować. Namawiali mnie na 'Uwierz w ducha' na bardzo wczesnym etapie. Uznałem, że to nie wypali. Powiedziałem im, że Whoopi jest świetna, ale to nie zadziała. A potem film okazał się rewelacyjny i odniósł gigantyczny sukces, a ja jestem chole*nym idiotą.

Goldberg, która za rolę u boku Patricka Swayze i Demi Moore dostała zarówno Oscara, jak i Złoty Glob, nie kryła zaskoczenia. Aż cofnęła głowę z zaskoczenia, ale szybko odparowała: - Wiesz co, ciągle mamy czas. Znajdziemy coś, co będziemy mogli razem nakręcić! - relacjonuje "Entertainemnt Weekly".

Michael J. Fox w połowie maja 2023 roku rozmawiał o kultowym filmie także z magazynem "Variety". Wyjaśnił, że w tamtym czasie, nie rozumiał, jak mógłby wypalić film opowiadający o duchu zamordowanego mężczyzny (Patrick Swayze), który jednocześnie stara się pocieszyć pogrążoną w smutku po jego śmierci ukochaną Molly (Demi Moore) i pomóc jej przejść przez żałobę, a do tego próbuje rozwiązać zagadkę swojego morderstwa. Przypomnijmy, że z duchem zamordowanego Sama rozmawiać może tylko medium Oda Mae Brown (Whoopi Goldberg) - to ona pomaga mu ustalić różne fakty i ochronić narzeczona przed zemstą mordercy.

Nie tylko Michael J. Fox otrzymał propozycję zagrania głównej roli męskiej w "Uwierz w ducha" i ją odrzucił, a potem otwarcie tego żałował - twórcy zwrócili się także do Bruce'a Willisa, który w tamtym czasie był także mężem Demi Moore. Willis także nie zrozumiał eklektycznego scenariusza, który miesza elementy fantastyki, romansu, komedii, thrillera i kryminału. Zrezygnował, a potem wielokrotnie w wywiadach podkreślał, że to był głupi błąd. Co ciekawe, do roli, za którą Whoopi Goldberg dostała potem Oscara i Złoty Glob startowały także Tina Turner i Oprah Winfrey - aktorka opowiadała, że producenci początkowo jednak nie byli zainteresowani jej obsadzeniem. Jej kandydaturę jednak bardzo mocno popierał Patrick Swayze i jak szybko się okazało, miał rację.

Wi�cej o: