Pami�tacie Johna Coffeya z filmu "Zielona mila"? Michael Clarke Duncan by� "olbrzymem o wielkim sercu"

Cho� by� amatorem, jego kreacje aktorskie zachwyca�y krytyk�w. 10 grudnia 65. urodziny obchodzi�by Michael Clarke Duncan. "Olbrzym o wielkim sercu" zdoby� serca i uznanie widz�w przejmuj�c� rol� Johna Coffeya w filmie "Zielona mila".

Michael Clarke Duncan pochodził z ubogiej rodziny mieszkającej w Chicago. Choć rozpoczął studia, zrezygnował z nich, by wesprzeć finansowo samotną matkę. Pracował m.in. przy kopaniu rowów, a także był ochroniarzem w klubach. Następnie dbał o bezpieczeństwo gwiazd tj. Will Smith czy Jamie Foxx. Gdy Notorious B.I.G został zamordowany, rozpoczął karierę aktora, grając głównie w reklamach.

"Olbrzym o wielkim sercu". Kariera Duncana

Choć jego wysoka postura i masywna budowa sprawiały, że wyglądał nieco groźnie, to uchodził za wrażliwego i ciepłego człowieka. Debiutował rolą ochroniarza w filmie "Panic in the Park", ale to udział w "Armageddonie" Michaela Baya otworzył mu drzwi do kariery. Na planie Duncan poznał Bruce’a Willisa, z którym szybko znalazł wspólny język i to właśnie dzięki niemu otrzymał swoją życiową rolę w filmie "Zielona mila". Adaptacja powie�ci Stephena Kinga odniosła niebywały sukces. W produkcji Franka Drabonta, Duncan wcielił się w postać skazanego na karę śmierci olbrzyma, Johna Coffeya. Rola przyniosła mu nie tylko sympatię widzów, ale również nominację do Oscara oraz Złotego Globu.

 

Mimo iż Duncan był amatorem, reżyserzy powierzyli mu ważne role w wielu znakomitych produkcjach. Jedną z nich była "Planeta małp" w reżyserii Tima Burtona. W ekranizacji komiksu "Daredevil" Marka Stevena Johnsona aktor wcielił się w postać Wilsona Fiska, a jego rola była jednym z nielicznych atutów tej głośno krytykowanej produkcji. Po raz ostatni przed kamerą wystąpił w filmie akcji "The Challenger" Kenta Morana. 

Niespodziewana śmierć aktora wstrząsnęła światem. Zamarł w wieku 55 lat

3 września 2012 roku światem wstrząsnęła informacja o śmierci Clarka Duncana. Aktor zmarł niespodziewanie w wyniku komplikacji po zawale serca. W chwili śmierci miał 55 lat. Artystę pożegnało wielu hollywoodzkich twórców, m.in. Tom Hanks, który partnerował Duncanowi w kultowej "Zielonej mili". — Jestem wstrząśnięty stratą Big Mike'a. Był skarbem. Był magiczny. Był kochającym  człowiekiem, a jego odejście pozostawia nas w wielkim smutku i szoku — powiedział po jego śmierci aktor.

Zobacz wideo Najważniejsze role Bruce'a Willisa. Przypominamy najlepsze filmy aktora [Popkultura Extra]

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wi�cej o: