Inwestycje w przyszłość energii wiatrowej

Europejskie kraje, takie jak Wielka Brytania, Niemcy, Dania i Norwegia, od lat intensywnie rozwijają swoje morskie farmy wiatrowe. Wielka Brytania, będąca jednym z liderów w tej dziedzinie, dysponuje wiatrakami morskimi z mocą na poziomie około 14,7 GW. Zgodnie z danymi organizacji EMBER, w Belgii i Danii energia pochodząca z morskich farm wiatrowych jest najtańszą formą zwiększania mocy wytwórczych.

Realizacja tak wielkiego projektu wymaga nie tylko ogromnych inwestycji finansowych, ale również ścisłej współpracy międzynarodowej. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz przedstawiciele innych zaangażowanych krajów, podpisując "Deklarację z Ostend", zobowiązali się do wspólnych działań. Aby osiągnąć cel 300 GW mocy do 2050 roku, Unia Europejska szacuje, że potrzebne będą inwestycje rzędu 800 miliardów euro.

Reklama

Jak podkreślił Sven Utermöhlen z firmy RWE, jednym z największych wyzwań dla realizacji tego projektu jest rozbudowa infrastruktury. Kluczowym aspektem jest tu rozbudowa sieci przesyłowych, umożliwiająca efektywny transport energii. Aby sprostać tym wymaganiom, w projekty zaangażowane są inwestycje o wartości 30 miliardów euro.

Bezpieczeństwo i zielona przyszłość

W kontekście rosnących napięć geopolitycznych oraz potrzeby ograniczenia uzależnienia od rosyjskiego gazu, zwiększenie mocy morskich farm wiatrowych staje się kwestią bezpieczeństwa. Energia odnawialna nie tylko chroni środowisko, ale staje się także strategicznym elementem zapewniającym bezpieczeństwo energetyczne Europy. Co ważne, jest to działanie umożliwiające radykalne ograniczenie wykorzystania paliw kopalnych, które emitują CO2.