W najbliższy weekend polskie skoczkinie rozpoczną nowy sezon Pucharu Świata. W pi�tek 1 grudnia odbędą się oficjalne treningi i kwalifikacje, podczas których zawodniczki wystąpią na normalnej skoczni HS-98 (K-90). Na sobotę w norweskim Lillehammer zaplanowano inauguracyjny konkurs. Od początku sezonu 2023/24 trenerem żeńskiej kadry jest Austriak Harald Rodlauer, który jeszcze w poprzednim sezonie był ojcem sukcesu sięgającej po Kryształową Kulę Evy Pinkelnig.
Obecnie wszystko wskazuje na to, że Rodlauer nie doszedł do porozumienia z liderką polskiej kadry, za którą uważana była Nicole Konderla. 21-letnia reprezentantka klubu sportowego AZS-AWF Katowice oraz medalistka mistrzostw świata nie poleciała z drużyną do Norwegii, co dla wszystkich było niemałym zaskoczeniem.
- W ten weekend rusza Puchar Świata kobiet. Cieszymy się i liczymy na udany start. Jesteśmy naprawdę zadowoleni, za nami udane treningi w ostatnich tygodniach. Czekamy zatem na inaugurację. Nicole Konderla rozpocznie sezon w Pucharze Interkontynentalnym - mówił Harald Rodlauer w wywiadzie dla Polskiego Związku Narciarskiego.
Nieoficjalnie mówi się, że głównym powodem nieobecności Konderli jest rozbieżna wizja treningów i przygotowania do sezonu między zawodniczką a całym sztabem szkoleniowym.
- Teraz jest inny trener, z trochę innym spojrzeniem na to wszystko, ale ja mam cały czas jedne i te same cele. Ciągle chcę być coraz lepsza [...] Współpraca z nowym trenerem na pewno jest ciężka pod takim względem, że te zmiany są trochę trudne. To jest już któryś miesiąc i powinno iść łatwiej, a idzie mimo wszystko ciężko. No ale trzeba pracować, wierzyć i mam nadzieję, że do zimy pójdzie lepiej - mówiła 21-latka podczas sierpniowego Letniego Grand Prix w Szczyrku cytowana przez portal skokipolska.pl.
Jak widać, współpraca nie rozwinęła się tak, jak wyobrażała to sobie Nicole Konderla, a Harald Rodlauer zdecydował, że nie zabierze jej do Lillehammer na początek PŚ. Konderla w sezonie 2022/23 była jedyną Polką, która zdobywała punkty do klasyfikacji generalnej cyklu. Puchar Interkontynentalny, w którym ma wystartować 21-latka, odbędzie się w dniach 9-10 grudnia również w norweskim Lillehammer.
W takiej sytuacji polskie skoczkinie wystąpią w składzie: 17-letnia Pola Bełtowska, 18-letnia Natalia Słowik oraz 22-letnia Anna Twardosz.
Harmonogram początku sezonu polskich skoczkiń:
1 grudnia (piątek):
2 grudnia (sobota):
3 grudnia (niedziela):