Szkoleniowiec SSC Napoli nie krył rozczarowania po sobotniej porażce. - Przykro mi, bo drużynie zabrakło chęci na wygranie tego meczu. Problemem jest głowa, a nogi po prostu słabną. Trudno jest to wyjaśnić, bo podczas mikrocyklu zespół pracuje dobrze, nie wiem, skąd potem bierze się ta mentalna apatia - powiedział na konferencji prasowej.
Nieco większe nerwy pokazali za to fani, którzy po meczu przeprowadzili ostry protest. Kibice zaczęli krzyczeć w kierunku piłkarzy, że "zasługują na więcej", a następnie ich wygwizdali. "Przez 25 lat Napoli nie straciło bramki w dwunastu spotkaniach z rzędu. Napoli przegrało dwa z czterech ostatnich meczów. Liczby, które mówią same za siebie. Agonia trwa" - podsumowała "La Gazzetta dello Sport".
Przed rozpoczęciem spotkania Calzona udzielił wywiadu, w którym wychwalał naszego reprezentanta.
- Rośnie w ostatnich tygodniach. Jeśli będzie trenował tak cały czas, to będę z niego korzystał bez względu na jego przyszłość - przekazał w rozmowie z DAZN. Zieliński po raz trzeci z rzędu wybiegł w podstawowym składzie Napoli, ale tym razem zawiódł.
Polak zagrał przeciętnie i został skrytykowany przez włoskie media. "W ostatnich meczach widać było u niego sporą poprawę. Dziś jednak zagrał tak samo, jak w lutym i marcu. Nie był błyskotliwy, kompletnie brakowało mu ognia" - stwierdził tuttomercatoweb.com. I wystawił mu "piątkę".
Podobnie widzieli to spotkanie dziennikarze calcionapoli1926.it. "Próbował się dobrze ustawić, ale to nie wystarczyło. Nigdy nie można patrzeć w przyszłość, ponieważ zanika iskra" - przekazano. Tym samym wydaje się, że uderzono w jego transfer do Interu, a finalnie oceniono go na - 5,5.
Nieco lepszą notę, ponieważ "szóstkę", wystawił mu portal mondonapoli.it. "Jeden z nielicznych pozytywnych akcentów. Był najżywszy w zespole. Próbował na wszelkie sposoby, ale nie mógł znaleźć współpracy z kolegami" - czytamy.
Boleśnie po Zieli�skim, jak i jego kolegach przejechał się za to dziennikarz Paolo Del Genio. "Trójka na świadectwie wszystkich. Sprawiliście, że przestało mi się chcieć pracować. Nie mogę powiedzieć, kto zasłużył bardziej, a kto mniej na wyróżnienie" - wypalił, cytowany przez calcionapoli24.it. I tak jak wspomniał, wszystkim piłkarzom Napoli wystawił "trójkę".
Po 33. kolejkach Serie A SSC Napoli zajmuje ósmą pozycję w tabeli z dorobkiem 49 pkt. Liderem jest Inter (83 pkt), który wyprzedza AC Milan (69 pkt) oraz Juventus (64 pkt). Najbliższe spotkanie piłkarze Francesco Calzony rozegrają w niedzielę 28 kwietnia, kiedy zmierzą się u siebie z AS Romą. Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć meczów.