"W środę Barcelona oficjalnie potwierdziła zmianę na stanowisku trenera. Zgodnie z wcześniejszym doniesieniami mediów, ogłoszono zatrudnienie Hansiego Flicka, który od września 2023 r. pozostawał bez pracy. Ostatnio był selekcjonerem reprezentację Niemiec, wcześniej był zatrudniony w Bayernie Monachium, gdzie prowadził Roberta Lewandowskiego. Teraz obaj spotkają się ponownie. Niemiecki trener podpisał kontrakt do 30 czerwca 2026 r." - pisał Hubert Rybkowski ze Sport.pl o zatrudnieniu Hansiego Flicka przez FC Barcelonę.
Zatrudnienie Hansiego Flicka to całkowicie nowe i świeże otwarcie w FC Barcelonie. Wreszcie kataloński klub postawił na szkoleniowca z zewnątrz, który ma postawić drużynę na nogi i poprawić m.in. przygotowanie fizyczne zawodnik�w.
Ważna rola Roberta Lewandowskiego po przybyciu Hansiego Flicka
W Barcelonie na pewno Flick przyjrzy się przyszłości wielu piłkarzy, a jednym z nich będzie Robert Lewandowski. Nie jest tajemnicą, że w ostatnim czasie polski napastnik miał gorsze relacje z Xavim Hernandezem. Miało dojść do tego, że 44-latek chciał latem sprzedać Lewandowskiego, gdyby pozostał na stanowisku trenera.
Portal Relevo wprost napisał, że "przybycie Flicka wzmocni pozycję Lewandowskiego". Zauważono, że obaj panowie znają się z czasów Bayernu Monachium, gdzie wygrali sekstet z Ligą Mistrzów na czele. "Zarządzenie grupą i gwiazdami jest mocną stroną Flicka" - czytamy. Dodano, że Lewandowski ma być jednym z zawodników odpowiedzialnych za powitanie i szybką adaptację niemieckiego szkoleniowca w Barcelonie.
Hiszpanie zwracają uwagę na inną ważną kwestią - pod wodzą Hansiego Flicka Robert Lewandowski w Bayernie Monachium miał średnią powyżej jednego gola na mecz. I na pewno na lepszą skuteczność napastnika będą liczyć teraz w Barcelonie po zatrudnieniu nowego trenera.
Relevo wskazuje, że Robert Lewandowski nie będzie jedynym odpowiedzialnym za przyjęcie Hansiego Flicka w FC Barcelonie. Poza nim mają w tym pomóc Ilkay Guendogan i Marc-Andre ter Stegen, którzy pracowali z Flickiem w reprezentacji Niemiec. "Rola Ter Stegena, Guengodana i Lewandowskiego wydaje się fundamentalna podczas pierwszych dni Flicka w Barcelonie" - podsumowali Hiszpanie.
