Robert Lewandowski nie ma za sobą najlepszej pierwszej części sezonu. Polak był regularnie krytykowany w hiszpańskich mediach, a po 21 meczach miał dziewięć goli i pięć asyst. Dla porównania, na tym samym etapie w poprzednim sezonie Lewandowski miał dwa razy więcej bramek. W związku z tym Barcelona przyspieszyła transfer Vitora Roque z Athletico Paranaense, ale mimo to w mediach pojawiają się plotki, zgodnie z którymi Lewandowski mógłby skorzystać z oferty np. z Arabii Saudyjskiej. Kto byłby wymarzonym następcą Polaka zdaniem jednej z gwiazd Barcelony?
Pedri był gościem podczas transmisji na żywo u hiszpańskiego streamera Ibaia Llanosa. Gracz Barcelony został zapytany o to, jaki byłby jego wymarzony transfer do Barcelony spośród obecnie występujących piłkarzy. Pedri nie wahał się ani chwili i odpowiedział błyskawicznie. - Zdecydowanie Erling Haaland. Dla mnie ten facet to cyborg - stwierdził. - Haaland mógłby grać wspólnie z Lewandowskim - wtrącił się Llanos. - Tak, ale Haaland jest znacznie młodszy. Lewandowski niestety nie będzie grał do 60. roku życia - dodał zawodnik Barcelony.
Czat podczas transmisji Ibaia Llanosa na Twitchu zaproponował Pedriemu kandydaturę Juliana Alvareza z Manchesteru City. - To też jest bardzo dobry zawodnik. Gra bardzo dobrze dla Manchesteru City i dla reprezentacji Argentyny - skwitował Pedri.
Haaland był łączony z transferem do Barcelony na przełomie 2021 i 2022 roku, kiedy grał jeszcze w barwach Borussii Dortmund. W rozmowy transferowe zaangażował się nawet Xavi Hernandez, który wraz z Jordim Cruyffem wybrał się do Niemiec na rozmowę z Haalandem i przedstawił mu projekt klubu. Prezes Joan Laporta miał zrobić wszystko, by ten transfer doszedł do skutku. Finalnie Haaland przeniósł się za 60 mln euro do Manchesteru City latem 2022 roku.
W trakcie wspomnianej transmisji Pedri był pytany również o inne piłkarskie kwestie. Pomocnik Barcelony przyznał, że nie ma pewności, czy Kylian Mbappe przeniesie się do Realu Madryt. Dodatkowo zdradził, że jego najbliższą osobą w Barcelonie jest Ferran Torres. A jak ocenia Xaviego czy Vitora Roque? - Xavi jest trenerem, którego chcemy i jesteśmy z nim przez cały czas. Roque zawsze się uśmiecha. Brazylijczycy zawsze mają w sobie tę magię. Jest bardzo młodym zawodnikiem i nie można jeszcze wymagać od niego, aby był nowym Pele - mówił Pedri (tłumaczenie za: fcbarca.com).