Messi pokazał świetne zdjęcie z żoną. Fani zachwyceni
Latem tego roku Lionel Messi po niespełna dwóch latach opuścił PSG, zasilając szyki Interu Miami. Argentyńczyk szybko zadomowił się w nowym otoczeniu. Już w debiucie strzelił swojego pierwszego gola, a miniony sezon w barwach amerykańskiego klubu zakończył z 11 golami i pięcioma asystami. W trakcie poprzedniej kampanii Messi przeżywał też gorsze chwile. Na przełomie września i października był wyłączony z gry przez problemy zdrowotne.
Argentyński mistrz świata zakończył swój pierwszy sezon w barwach Interu Miami w listopadzie. Jego drużyna zajęła 14. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej i nie awansowała do fazy play-off. Rywalizacja trwała do ostatniej chwili, lecz w decydującym starciu ekipa z Florydy przegrała 0:1 z Charlotte FC Karola Świderskiego i Kamila Jóźwiaka. Już niebawem piłkarze Interu wznowią treningi, a pierwszy mecz kontrolny rozegrają 20 stycznia z Salwadorem.
Lionel Messi pochwalił się zdjęciem z siłowni w towarzystwie żony. Imponujące
Mimo że wakacje wciąż trwają Messi wie, że nie może sobie pozwolić na rozleniwienie. Nawet w tym okresie nie może zupełnie zrezygnować z aktywności fizycznej, aby po powrocie do Interu Miami być gotowym na ciężką pracę w okresie przygotowawczym przed nowym sezonem.
O tym, że wybitny napastnik nie próżnuje, świadczy zdjęcie, jakie zamieścił niedawno w mediach społecznościowych. Ośmiokrotny zdobywca złotej piłki zapozował na siłowni, w dodatku bez koszulki, dzięki czemu widoczne są jego imponujące mięśnie górnych partii ciała. Obok niego stoi jego żona Antonella Roccuzzo, która również zachwyciła swoją figurą.
Zdjęcie szybko obiegło media społecznościowe i dotarło do fanów Argentyńczyka, którzy nie szczędzili komentarzy. "Messi przygotowuje coś wyjątkowego na rok 2024", "Messi najwyraźniej spędza dużo czasu na siłowni w Miami", "Co za forma" - czytamy w komentarzach.
W przeszłości Messi cierpiał na zaburzenia wzrostu. W wieku 13 lat miał mierzyć zaledwie 143 centymetry. W związku z tym Argentyńczyk musiał poddać się kosztownemu leczeniu, które opłaciła FC Barcelona. Miesięczny koszt leczenia wyniósł 900 dolarów. Ponadto, w trakcie swojej kariery napastnik wielokrotnie słyszał, że jest słaby fizycznie i nie ma warunków fizycznych do gry na światowym poziomie. Jak widać, ludzie mylili się.