"Kopen-ha-ha-haga". Anglicy nie maj� lito�ci dla Manchesteru United

W �rod� w czwartej kolejce Ligi Mistrz�w Manchester United na wyje�dzie zmierzy� si� z FC Kopenhag�. Ju� po nieca�ych 30. minutach go�cie prowadzili 2:0 i wydawa�o si�, �e bez wi�kszych problem�w pokonaj� du�ski zesp�. W mi�dzyczasie Marcus Rashford wylecia� z boiska z czerwon� kartk� i wszystko zmieni�o si� o 180 stopni. "Katastrofalna pora�ka zawodnik�w Erika ten Haga" - pisz� angielskie media.

Drużyna z Kamilem Grabarą w składzie w środowy wieczór sprawiła ogromną sensację. Do Kopenhagi przyjechał Manchester United, który po golach 20-letniego Rasmusa Hojlunda w 28. minucie prowadził już 2:0. Goście wyglądali na zdecydowanie lepszy zespół i przez moment wydawało się, że strzelanie dopiero się rozpoczęło. I tak faktycznie było, jednak strzelać zaczęła również drużyna gospodarzy.

Zobacz wideo Co za słowa Piotra Zielińskiego! "Spełnienie dziecięcych marzeń"

Angielskie media śmieją się z porażki United. "Copen-Ha-Ha-Hagen"

W 42. minucie boisko opuścił Marcus Rahsford, który brutalnie sfaulował jednego z piłkarzy Kopenhagi. Grające w osłabieniu United jeszcze w pierwszej połowie straciło dwie bramki, po czym rozpoczął się prawdziwy rollercoaster.

"Była 69. minuta - Bruno Fernandes właśnie wykorzystał rzut karny i grający w dziesiątkę Manchester United prowadził na wyjeździe z FC Kopenhag� 3:2! Duńczycy w tej części dotychczas grali bardzo słabo i wydawało się, że nie będą w stanie nawet zdobyć punktu. Pokazali jednak wielki charakter i potrafili się podnieść. Najpierw w 83. minucie Rasmus Falk dośrodkował tuż zza pola karnego, a na czwartym metrze Diogo Dalota uprzedził Lukas Lerager i wyrównał. Cztery minuty później stadion w Kopenhadze oszalał z radości, bo 17-letni Roony Bardghji zdobył zwycięską bramkę" - pisał o meczu Paweł Matys ze Sport.pl. Ostatecznie Manchester United w kuriozalnych okolicznościach przegrał 3:4, znacząco utrudniając sobie sytuację w grupie.

Tuż po zakończeniu spotkania na łamach angielskich portali pojawiły się teksty, w których dziennikarze dosłownie śmieją się z blamażu United. W nagłówku jednego z artykułów "Daily Star" napisano "Copen-Ha-Ha-Hagen" (po polsku - Kopen-ha-ha-haga - przyp. red.), zmieniając nieco nazwę pogromców zespołu ten Haga. Oprócz tego tabloid nazwał stadion Kopenhagi "Teatrem Koszmarów" dla Manchesteru United, nawiązując do angielskiego obiektu Old Trafford, który jest znany jako "Teatr Marzeń". "Sromotna porażka, która sprawiła, że znaleźli się na dnie swojej grupy Ligi Mistrz�w", "Katastrofalna porażka zawodników Erika ten Haga" - dodaje "Daily Star".

Inne media zwracają uwagę przede wszystkim na czerwoną kartkę dla Rashforda, która według wielu serwisów była "mocno wątpliwa". "Czerwona kartka przyczyniła się do dramatycznej i niszczącej kwalifikacje do pucharowej fazy Ligi Mistrzów porażki z Kopenhagą" - czytamy na łamach "BBC".

Z kolei "The Guardian" podkreśla, że porażka United z zespołem Kamila Grabary była po prostu "druzgocąca". "Po siedmiu bramkach, dwóch kluczowych decyzjach VAR, dwóch rzutach karnych i czerwonej kartce, 10-osobowa drużyna Manchesteru United poniosła druzgocącą porażkę 3:4" - napisał angielski dziennik.

"Katastrofa w Danii! Rashford ujrzał czerwoną kartkę, a Manchester United przegrał thriller w Kopenhadze, poważnie osłabiając nadzieje na fazę pucharową Ligi Mistrzów" - grzmi dziennik "The Mirror". "Cop Outs Copenhagen" - napisało "The Sun", które nawiązało do tego, że Kopenhaga ostatecznie finalnie może wyrzucić United z Ligi Mistrzów. "Jedno wiemy na pewno o drużynie Erika ten Haga – oni nigdy, przenigdy nie idą na łatwiznę" - dodaje serwis.

Wi�cej o: