Manchester City oraz Paris Saint-Germain są już pewne gry w fazie pucharowej Ligi Mistrzów i na kolejkę przed końcem rozgrywek grupowych wiadomo, że zwycięzcą grupy A będzie drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę. The Citizens wygrali 2:1 w hicie piątej kolejki dzięki bramkom Raheema Sterlinga (63. minuta) oraz Gabriela Jesusa (76.). Jedyną bramkę dla PSG zdobył Kylian Mbappe (50.).
Postawę największych gwiazd PSG: Neymara, Kyliana Mbappe oraz Lionela Messiego skrytykował Jamie Carragher, były środkowy obrońca Liverpoolu, obecnie ekspert telewizyjny. Miał on wiele do zarzucenia tym piłkarzom jeśli chodzi o zaangażowanie w grę obronną. Nazwał ich nawet piątymi kołami u wozu. Zawiedli swoich kolegów z drużyny - czytamy w brytyjskim dzienniku "Daily Star".
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
- Po prostu nie wierzę, że zespoły mogą teraz kogokolwiek przewozić. Powiedzmy szczerze, że cztery drużyny, które, jak sądzę, jedna z nich wygra Ligę Mistrzów – Manchester City, Liverpool, Chelsea lub Bayern Monachium – nie mają w drużynie ani jednego piątego koła u wozu - powiedział Carragher.
Jego zdaniem szansę PSG na triumf w tym sezonie w Champions League są zerowe. - PSG ma trzech taki piłkarzy. Nie mają zatem absolutnie żadnej szansy na wygranie Ligi Mistrzów - dodał Carragher.
Postawę gwiazd PSG skrytykował również kilka dni temu Thierry Henry, były gwiazdor Arsenalu. - Jeśli chcesz wygrać Ligę Mistrzów, to nie możesz bronić siedmioma zawodnikami. Boczni obrońcy są odsłonięci i mają sytuację trzech na jednego lub trzech na dwóch - powiedział były znakomity reprezentant Francji.
W niedzielę PSG zagra w piętnastej kolejce ligi francuskiej na wyjeździe z przedostatnią drużyną tabeli - St. Etienne. Początek meczu o godz. 13.