Co za powr�t Ekstraklasy! Nieprawdopodobne emocje. Gol w 93. minucie! [WIDEO]

Po kilku tygodniach przerwy zimowej do gry wr�ci�a polska ekstraklasa. Wyg�odniali kibice krajowego futbolu na przystawk� otrzymali spotkanie Stal Mielec - Puszcza Niepo�omice. Dla obu dru�yn by� to bardzo wa�ny mecz, bo jego wynik mo�e by� decyduj�cy w walce o utrzymanie. Stawk� tego spotkania by�o czu� ca�y czas. D�ugo wydawa�o si�, �e sko�czy si� ono po my�li go�ci, ale Stal pokaza�a charakter!

Zarówno Stal Mielec jak i Puszcza Niepołomice nie mogą być pewne swojego bytu w ekstraklasie. Przed dzisiejszym meczem mielczanie mieli zaledwie cztery punkty przewagi nad 16. w tabeli Koroną Kielce. Sytuacja Puszczy Niepołomice była jeszcze gorsza, bo w przypadku porażki mogłaby ona wylądować w strefie spadkowej już w obecnej kolejce.

Zobacz wideo Gwiazdy sportu oszalały za padlem

Z piekła do nieba! Piotr Wlazło zapewnia zwycięstwo Stali Mielec

Przed rozpoczęciem meczu trudno było wskazać faworyta. Wydawało się, że minimalnie większym jest Stal Mielec, czyli gospodarz tego spotkania. I było to widać na boisku, bo mielczanie całą pierwszą połowę mieli przewagę nad beniaminkiem. Stal nie jest ligowym potentatem, a goście do przerwy mieli niecałe 30 procent posiadania piłki! Gospodarze mieli też lepsze sytuacje - Ilja Szkurin zmarnował dwie dobre okazje na strzelenie gola.

Puszcza na tym braku zdolności Stali do udokumentowania własnej przewagi skorzystała jeszcze w pierwszej połowie. Gospodarze próbowali zacząć akcję spod własnej bramki, ale kontrolę nad piłką we własnym polu karnym stracił Rafa Santos. Puszcza niemal natychmiast doszła do sytuacji strzeleckiej, którą wykorzystał Mateusz Cholewiak. Tym samym w 23. minucie były kapitan Stali Mielec wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.

W drugiej połowie Puszcza Niepołomice skupiła się już niemal wyłącznie na obronie i przeszkadzaniu gospodarzom. Stal Mielec przeważała i regularnie stwarzała zagrożenie, ale długo nie potrafiła tego przekuć na wyrównujące trafienie. To udało się dopiero w 83. minucie, gdy gola na 1:1 w końcu strzelił Ilja Szkurin. Białorusin otrzymał perfekcyjne podanie od Piotra Wlazły, a następnie poradził sobie w polu karnym z kilkoma obrońcami Puszczy.

A w 93. minucie było już 2:1! Bohaterem Stali Mielec został Piotr Wlazło, który do asysty dołożył bramkę. Maciej Domański dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a pomocnik Stali idealnie uderzył pi�k� głową i w doliczonym czasie gry zapewnił wygraną swojej drużynie.

Dla Stali zwycięstwo oznacza awans na 8. miejsce w tabeli. Puszcza Niepołomice będzie wyczekiwać mecz�w Korony Kielce i Warty Poznań, czyli drużyn, które mogą ją wyprzedzić już w tej kolejce. 

Wi�cej o: