Legenda zr�wna�a Szyma�skiego z ziemi�. "Kim ty do cholery jeste�?"

- Jak mo�na mie� cierpliwo�� do tego Szyma�skiego? - pyta� by�y pi�karz Fenerbahce, Umit Ozat. Klubow� legend� rozw�cieczy� ostatni mecz z Sivassporem, w kt�rym Polak spisa� si� s�abo, a jego zesp� niespodziewanie straci� punkty. Ozat nazwa� nawet Szyma�skiego "zdrajc�", wytkn�� pewn� kompromituj�c� statystyk� i zasugerowa� trenerowi, aby nie wystawia� Polaka w pierwszym sk�adzie.

Sebastian Szymański na początku sezonu robił prawdziwą furorę w barwach tureckiego Fenerbahce i wzbudził zainteresowanie najlepszych klubów Europy. Ostatnie miesiące nie są jednak w jego wykonaniu zbyt udane. Ostatni raz były pomocnik Legii Warszawa, Dynama Moskwa i Feyenoordu wpisał się na listę strzelców 10 stycznia. Od tamtej pory nie może się odblokować, przez co w Turcji spotyka się ostatnio z coraz ostrzejszą krytyką. Ale tak mocnych słów Szymański jak dotąd nie usłyszał...

Zobacz wideo Największy problem Igi Świątek

Były gracz Fenerbahce zobaczył Szymańskiego i nie wytrzymał. "40 milionów euro za tego zdrajcę?"

Ostatnio Fenerbahce zaliczyło dwa kiepskie występy z rzędu. Najpierw odpadło po karnych z Olympiacosem Pireus z Ligi Konferencji Europy, a potem zaledwie zremisowało 2:2 z Sivassporem w lidze. Po spotkaniu klub powiększył stratę do prowadzącego w tabeli Galatasarayu do czterech punktów, co mocno rozwścieczyło byłego piłkarza Fenerbahce Umita Ozata.

Były reprezentant Turcji, który w klubie ze Stambułu rozegrał 212 spotkań, wygłosił długą tyradę, w której zaatakował kilku piłkarzy oraz trenera Ismaila Kartala. Szczególnie mocno dostało się Szymańskiemu. -  Szymański, kim ty do cholery jesteś? Ismailu Kartal, ty chyba żartujesz? On nie strzelił gola od 15 mecz�w. To trochę zawstydzające. A mówią, że dają 40 milionów euro za Szymańskiego... Jakie 40 milionów euro za tego zdrajcę? - grzmiał, cytowany przez abcgazetesi.com.

Szymański w ogniu krytyki. "Wielki gracz w małych meczach"

Kilka dni wcześniej Ozat sugerował nawet, że Szymański nie powinien grać w pierwszej jedenastce. - Od miesięcy powtarzam, że ta drużyna gra, wykorzystując siłę swoich piłkarzy. Siła gry to jedno, a siła zawodnik�w to drugie. Pojawiły się takie gwiazdy jak Dżeko, Fred, Irfan (Kahveci - przyp. red.), a siła zawodników Fenerbahce spadła. Jak można mieć cierpliwość do tego Szymańskiego, który przez 15 meczów nic nie strzelił? - pytał po meczu z Olympiacosem.

Ozat już wcześniej nie słynął ze szczególnej sympatii do polskiego pomocnika. W grudniu zeszłego roku stwierdził nawet, że Szymański "jest wielkim graczem w małych meczach".

Wi�cej o: