Robert Lewandowski ma kontrakt ważny z FC Barcelon� do końca czerwca 2026 r. Jego pensja rośnie z roku na rok. Wcześniej hiszpańskie gazety wskazywały to problem dla klubu, którego sytuacja finansowa wciąż jest skomplikowana. Do tego był kryzys formy w 2023 r. Łączono go ze sprzedażą do klubów amerykańskiej Major League Soccer, ligi saudyjskiej, a nawet do Atletico Madryt. Polak chce jednak wypełnić kontrakt, a klub nie nastawia się na jego sprzedaż.
Robert Lewandowski zmienił pewne rzeczy na treningach i dzięki temu czuje się lepiej przygotowany do każdego kolejnego spotkania. Sam podkreślał, że fizycznie jest w najlepszej formie od dziesięciu lat, jakby nie czuł bycia coraz starszym piłkarzem.
Ten rok ma całkiem udany, strzelił już 11 goli we wszystkich rozgrywkach. Dołożył do tego pięć asyst, z czego cztery w La Lidze i jedną w reprezentacji Polski.
Mimo wzrostu formy hiszpańscy dziennikarze przekonują, że Polak nie może być spokojny, jeśli chodzi o przyszłość w Barcelonie. Głównie ze względu na zawirowania z trenerem. Xavi ma odejść po sezonie, ale zarząd Barcelony, z Joanem Laportą na czele, ma przekonać trenera, by został i wypełnił ostatni rok kontraktu. Według "Mundo Deportivo" prezydent "Blaugrany" ma obiecać Xaviemu nowe transfery.
Niezależnie od tego, czy Xavi zostanie czy nie, "Mundo Deportivo" wskazuje odstawienie Lewandowskiego jako jeden z ważniejszych punktów przebudowy Barcelony. Jednak ze względu na jego wzrost formy powinno to się stać dopiero w 2025 r. Wtedy Barcelona ma ruszyć po Erlinga Haalanda, który zająłby miejsce Lewandowskiego w roli lidera zespołu. Laporta jest w kontakcie z Norwegiem i jego otoczeniem.
Cała operacja może być bardzo trudna do zrealizowania, głównie ze względu na kondycję finansową Barcelony i ograniczające ją Finansowe Fair Play La Ligi. Musiałaby się pozbyć kilku ważnych piłkarzy, by było stać ją na kupno Haalanda, jego pensję i rejestrację w rozgrywkach. W dodatku Lewandowski może nie być chętny do odejścia przed końcem kontraktu. Tym bardziej że nastawia się na dłuższe życie w Barcelonie, buduje dom.
Transfermarkt wycenia Roberta Lewandowskiego na 15 mln euro. Z kolei Erling Haaland ma być wart aż 180 mln euro, a kontrakt Norwega z Manchesterem City jest ważny jeszcze ponad trzy lata.