Jakub Piotrowski doskonale zaczął obecny sezon, czym wzbudził zainteresowanie selekcjonera reprezentacji Polski Micha�a Probierza. I choć jego Łudogorec został iupokorzony w ostatnim starciu LKE z Nordsjaelland (1:7), to pomocnik finalnie otrzymał powołanie na zgrupowanie kadry. W weekend po raz kolejny udowodnił szkoleniowcowi, że zasłużył na tę szansę.
Łudogorec Razgrad pokonał w niedzielę na własnym stadionie Pirin Błagojewgrad 4:0 w meczu 13. kolejki Parva Ligi. Reprezentant Polski rozegrał pełne 90 minut, a ponadto wpisał się na listę strzelców w 61. minucie.
Akcję rozpoczął właśnie Piotrowski. I choć wydawało się, że wyrzucił podaniem Caio Vidala, to Brazylijczyk opanował pi�k�, a następnie dośrodkował wprost na jego głowę, a Polak pewnie umieścił ją w długim rogu bramki rywala. 26-latek był aktywny, a ponadto miał jeszcze dwie kapitalne okazje do strzelenia gola, ale dwukrotnie bardzo dobrze spisał się bramkarz.
Niedzielne trafienie było jego siódmym w tym sezonie, a trzecim w lidze. Serwis SofaScore ocenia go obecnie na 7,56, co czyni go trzecim najlepszym pi�karzem w zespole w rozgrywkach Parva Ligi. Dodatkowo z notą 8,0 jest teoretycznie najlepszym graczem Łudogorca w LKE.
Piotrowski zamelduje się na zgrupowaniu reprezentacji w poniedziałek, tym samym wracając do kadry po ponad rocznej przerwie. We wrześniu ubiegłego roku znalazł się wśród powołanych przez Czesława Michniewicza piłkarzy, ale jedynie z ławki rezerwowych oglądał spotkanie Ligi Narodów z Walią (1:0).
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Po 11 rozegranych meczach Łudogorec zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 23 punktów. Do liderującego Łokomotiwu Płowdiw traci siedem punktów, mając jednak dwa spotkania zaległe.
Wideo z niedzielnego meczu poniżej (trafienie Piotrowskiego od 2:31).