Emiliano Martinez był jednym z głównych bohaterów reprezentacji Argentyny na zeszłorocznym mundialu. Bramkarz dał się zapamiętać nie tylko dzięki udanym interwencjom, ale również przez rozpraszanie zawodnik�w rywala w serii rzutów karnych. Miało to miejsce w spotkaniach z Holandi� i Francj�. Martinez między innymi dyskutował z sędzią i w ten sposób opóźnił wykonanie "jedenastki" przez Kingsleya Comana, a także zdekoncentrował Aurelien Tchouameniego, wybijając pi�k� do przodu.
Emiliano Martinez zmotywował IFAB do zmian
Jak informuje "The Sun", zachowanie Martineza zirytowało zarząd IFAB (organizacja zajmująca się tworzeniem i usprawnianiem przepisów w piłce nożnej), który planuje wprowadzić zmiany. Mają one na celu ograniczenie prób rozpraszania zawodników przez bramkarza. Jednogłośnie stwierdzono, że golkiperzy nie powinni mieć możliwości opóźniania wykonania "jedenastki" i niesprawiedliwego dekoncentrowania rywala.
Nieco inne informacje przekazał z kolei "The Times". Zdaniem dziennikarzy działacze organizacji stwierdzili, że zmiana regulaminu nie jest potrzebna, ale sędziowie powinni wykorzystać istniejące przepisy, aby powstrzymać takie zachowania. Przypomnijmy, że Szymon Marciniak ukarał Emiliano Martineza za rozpraszanie rywali żółtą kartką. Decyzja na temat nowelizacji przepisów ma zapaść w marcu, ale można być już pewnym, że sędziowie od teraz powinni zwracać większą uwagę na zachowanie bramkarzy.
Nie tylko Emiliano Martinez próbował wpływać na psychikę strzelców. Podobnie zachowywał się również Andries Noppert. Wcześniej głośno było także o australijskim bramkarzu Andrew Redmaynie, który w rzutach karnych meczu barażowego o mundial przeciwko Peru skakał po linii bramkowej, czym skutecznie rozproszył przeciwników.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W finale mundialu Argentyna pokonała po rzutach karnych Francję. Był to pierwszy trium tej reprezentacji na mistrzostwach świata od 36 lat.
