Giro d'Italia. Nairo Quintana nowym liderem, dramat Gerainta Thomasa

Nairo Quintana z grupy Movistar wygra� 9. etap Giro d'Italia i obj�� prowadzenie w klasyfikacji generalnej wy�cigu.

Wymagający górski etap miał przynieść zmiany w "generalce" wyścigu i tak też się stało. Quintana, triumfator Giro sprzed trzech lat, zaatakował cztery kilometry przed metą i nie zostawił rywalom złudzeń. Nad Thibaut Pinotem (FDJ) i Holendrem Tomem Dumoulinem (Team Sunweb), odpowiednio drugim i trzecim zawodnikiem niedzielnej rywalizacji, miał 24 sekundy przewagi. Kolejni kolarze dojeżdżali do mety pojedynczo, ze sporymi stratami do zwycięzcy.

9. etap okazał się niezwykle pechowy dla zawodnik�w grupy Sky. Hiszpan Mikael Landa i Brytyjczyk Geraint Thomas kilkanaście kilometrów przed metą brali udział w fatalnej kraksie. W wypadku ucierpiał także plasujący się w czołówce Brytyjczyk Adam Yates (Orica). Wszystko przez zaparkowany zbyt blisko trasy wyścigu policyjny motocykl, w który wjechał jeden z kolarzy, powodując karambol.

- To absurdalne i nie powinno się wydarzyć. Motocykl stał po prostu przy drodze i kiedy walczyliśmy o pozycję, jeden z nas o niego zahaczył. Potem nie było już odwrotu, nie mieliśmy możliwości wyminięcia tych, którzy się przewrócili. Jestem wściekły, zmarnowane zostały miesiące przygotowań. Mam zwichnięty bark, odczuwam ból, ale to nic, z czym nie mógłbym sobie poradzić. Miewałem gorsze wypadki - powiedział w rozmowie z telewizją BBC Thomas, który zamierza kontynuować start w Giro d'Italia.

Czołówka klasyfikacji generalnej prezentuje się identycznie jak wyniki 9. etapu. Prowadzi Quintana, przed Pinotem (28 sekund straty) i Dumoulinem (30 sekund).

Zobacz wideo
Wi�cej o: