Trwa walka z czasem. Bellingham dosta� list od UEFA. Wiadomo, co mu grozi

Jude Bellingham by� bohaterem reprezentacji Anglii w meczu ze S�owacj� - w doliczonym czasie gry strzeli� wyr�wnuj�cego gola na wag� dogrywki. A potem wykona� obsceniczny gest w kierunku �awki rezerwowych rywali, przez wielu uznany za prowokacyjny. Spraw� zaj�a si� UEFA, kt�ra wed�ug ustale� "Daily Star" napisa�a do Anglika oraz pozosta�ych stron tej sprawy. Wiadomo r�wnie�, jaka kara mo�e spotka� pi�karza.

Jude Bellingham kapitalnym golem w piątej minucie doliczonego czasu gry podtrzymał nadzieje reprezentacji Anglii na wyeliminowanie Słowacji (skończyło się 2:1 po dogrywce). Jednak jego zachowanie tuż po bramce wzbudziło olbrzymie kontrowersje. Wykonał bowiem obsceniczny gest, który przez wielu został zinterpretowany jako przytyk do rywali.

Zobacz wideo Czy to koniec Christiano Ronaldo? Kłos: Nie wiem, jak Martinez to załatwi

Później Anglik wytłumaczył się ze swojego zachowania. "Żartobliwy gest w kierunku kilku bliskich przyjaciół, którzy byli na meczu. Nie czuje nic poza szacunkiem dla tego, jak grała dziś drużyna Słowacji" - napisał w mediach społecznościowych.

UEFA reaguje ws. Jude'a Bellinghama. Skontaktowała się z piłkarzem

Mimo to UEFA zdecydowała bliżej przyjrzeć się tej sprawie, o czym informowali brytyjscy dziennikarze. Federacja wszczęła postępowanie i sprawdza, czy nie doszło do "potencjalnego naruszenia podstawowych zasad przyzwoitego zachowania". I podejmuje konkretne kroki.

Według ustaleń "Daily Star" UEFA napisała do Bellinghama z prośbą o wyjaśnienia w związku z kontrowersyjnym gestem, który wyglądał, jakby był skierowany do słowackiej ławki rezerwowych. Władze europejskiej piłki skontaktowały się również z angielską federacją (FA) w celu "wyjaśnienia działań zawodnika". Wysłuchane zostaną również osoby ze słowackiej ławki. Wszystkie strony mają 72 godziny na odpowiedź.

Oto co grozi Jude'owi Bellinghamowi. Anglicy są pewni swego

Jeśli 21-latek zostanie uznany za winnego, zostanie ukarany. W jaki sposób? "Może zostać nałożona na niego grzywna lub nawet dyskwalifikacja" - wyjaśniono. Aczkolwiek FA patrzy na sprawę z optymizmem. "Są pewni, że supergwiazda Realu Madryt uniknie zawieszenia i że sprawa może zostać rozpatrzona nawet dopiero po zakończeniu Euro 2024" - czytamy.

Gdyby Jude Bellingham wypadł Garethowi Southgate'owi na ćwierćfinał ze Szwajcarią ze względów dyscyplinarnych, byłaby to już druga tego typu absencja w angielskim zespole. Za nadmiar żółtych kartek będzie pauzował środkowy obrońca Marc Guehi.

Wi�cej o: