filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 28 lutego 2019, 10:56

F Is for Family (Nie ma jak w rodzinie). Nie dla dzieci – kreskówki dla dorosłych

Spis treści

F Is for Family (Nie ma jak w rodzinie)

JEDNYM ZDANIEM

Kolejny serial o amerykańskiej rodzinie... tyle że tym razem na jej czele stoi rozczarowany swoim życiem furiat, a akcja toczy się w latach 70.

NIE MA JAK W RODZINIE W SKRÓCIE

  1. Gatunek: sitcom
  2. Liczba sezonów: 3 (26 odcinków)
  3. Długość odcinka: około 27 minut
  4. Od lat: 16

Kolejny serial o na pierwszy rzut oka typowej amerykańskiej rodzinie. Akcja Nie ma jak w rodzinie rozgrywa się jednak w latach siedemdziesiątych, a nestor rodu Frank sprawia, że Homer Simpson czy Peter Griffin wydają się być przy nim wzorowymi ojcami i mężami. To człowiek skrajnie niezadowolony z tego, jak potoczyło się jego życie, i do tego niepotrafiący trzymać nerwów na wodzy, którego z równowagi jest w stanie wyprowadzić nawet telefon dzwoniący w trakcie kolacji, a jego metody wychowawcze testowane na trójce dzieci (zbuntowanym nastolatku Kevinie oraz młodszych Maureen i Billu) sprowadzają się w dużej mierze do zastraszania oraz wyzywania od zwierząt.

W postaci Franka z łatwością odnajdziemy cechy osób, które każdy z nas może znać osobiście, i to w dużej mierze na tym oraz na różnorodnych perypetiach pozostałych członków rodziny opiera się humor serialu. Pomiędzy licznymi gagami spostrzegawczy widzowie dostrzegą także trafne, często mało optymistyczne obserwacje dotyczące społeczeństwa i bezsensowności konsumpcyjnego stylu życia. Ostrzegamy jednak, ten serial raczej nie poprawi Wam humoru.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Wolisz zachodnie animacje, czy azjatyckie?

Zobacz inne ankiety