Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 22 stycznia 2024, 18:31

The Neverhood – „widać, że twórcy nie chodzili na skróty”. Oto 10 najlepszych gier 1996 roku

Spis treści

The Neverhood – „widać, że twórcy nie chodzili na skróty”

  1. Data premiery: 30 października
  2. Producent: The Neverhood, Inc.
  3. Gatunek: przygodówka
  4. Platformy: PC, PlayStation

Pierwsza rzecz, która uderza w The Neverhood, to całkowita odmienność od wszystkich innych przygodówek, Przywykliśmy już do renderowanych filmików, komputerowych efektów specjalnych i kasowych aktorów. A tu masz! Grupa zwariowanych facetów kupuje trzy tony gliny i tworzy z tego grę. I to jaką grę! Granie w The Neverhood to niesamowite przeżycie. W tę grę włożono tony pracy i widać, że twórcy nie chodzili na skróty. Scenografii nie generował komputer, została ulepiona z gliny i pomalowana. Główny bohater był animowany ręcznie, podobnie jak Miś Uszatek, klatka po klatce.

Recenzja gry The Neverhood, „Reset”, czerwiec 1997, ocena 9/10

Premierowej recenzji gry The Neverhood nie znalazłem w swoich archiwach dawnej prasy. Co więcej, w sieci nie było nawet wskazówki, w którym może być numerze, jakby wtedy gra przeszła u nas kompletnie niezauważona. Dopiero po głębszym researchu odkryłem, że „Secret Service” poświęcił jej raptem parę słów w zapowiedziach, przewidując, iż „nie szykuje się tu żadna rewelacja”, a entuzjastyczna recenzja pojawiła się dopiero ponad pół roku później w „Resecie”. I chyba pokrywa się to trochę z faktem, że The Neverhood ma opinię jednej z najbardziej niedocenionych gier wszech czasów.

Zostało jeszcze 59% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

B.J. Blazkowicz i Indiana Jones sami w ciemnościach na Arrakis - 10 najlepszych gier 1992 roku
B.J. Blazkowicz i Indiana Jones sami w ciemnościach na Arrakis - 10 najlepszych gier 1992 roku

Na jakich komputerach graliśmy w Polsce w 1992 roku? Ile lat miał statystyczny gracz? W tym zestawieniu nie tylko przypominamy najlepsze gry 1992, ale i przytaczamy wyniki starej ankiety badającej to, jak grało się w naszym kraju na początku lat 90.

UFO na Arenie zalicza Szok w Systemie - 10 najlepszych gier 1994 roku
UFO na Arenie zalicza Szok w Systemie - 10 najlepszych gier 1994 roku

Kiedyś to gry robili… Zapraszamy Was na kolejną nostalgiczną podróż, tym razem do roku 1994 i najlepszych produkcji z tego okresu. Opisujemy m.in. zapomnianą dziś, rewolucyjną przygodówkę i początki Bethesdy tworzącej przodka Skyrima.

10 najlepszych gier 1995 roku: Wipeout zasuwa, a Dark Forces pokonuje Dooma mocą Gwiezdnych Wojen
10 najlepszych gier 1995 roku: Wipeout zasuwa, a Dark Forces pokonuje Dooma mocą Gwiezdnych Wojen

W 1995 roku na wielką scenę wkroczyło pierwsze PlayStation i od razu trochę namieszało w niewzruszonym do tej pory bastionie pecetów. Mocne Pentium nagle zaczęło odstawać grafiką w takich hitach jak Rayman czy Wipeout. A w co jeszcze graliśmy w 1995 roku?