Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 maja 2024, 20:50

autor: Maciej Gaffke

„Obecność Larian w gruncie rzeczy niewiele zmienia”. CD Projekt odniósł się do „zagrożenia” ze strony polskiego oddziału twórców Baldur’s Gate 3

Na konferencji poświęconej wynikom finansowym przedstawiciele Grupy CD Projekt powiedzieli, jak podchodzą do ewentualnego przechodzenia swoich pracowników do nowego oddziału Larian Studios w Warszawie.

Źródło fot. CD Projekt Red
i

Dzisiaj Grupa CD Projekt przedstawiła wyniki finansowe za 1. kwartał 2024 roku. Z tej okazji przedstawiciele firmy wzięli udział w konferencji (patrz odnośnik poniżej), w ramach której przeprowadzono sesję pytań i odpowiedzi. W owym segmencie poruszono m.in. kwestię warszawskiego oddziału Larian Studios – twórców Baldur’s Gate III – mogącego stanowić poważną konkurencję dla naszego rodzimego dewelopera, przynajmniej jeśli chodzi o zatrudnienia.

Reprezentantami spółki podczas prezentacji byli Michał Nowakowski (CEO), Piotr Nielubowicz (dyrektor ds. finansów) oraz Adam Kiciński (dyrektor strategiczny). Temu ostatniemu przypadło udzielenie odpowiedzi na pytanie o możliwe „podkradanie” pracowników przez niedawno otwarty oddział Larian Studios w Warszawie.

W pierwszej kolejności Kiciński pochwalił Larian oraz jego szefa, Swena Vinckego. Oczywiście nie zabrakło również komplementów dla trzeciego Baldura – Kiciński pochwalił się, że go ukończył i jest wielkim fanem. Potem dyrektor strategiczny Grupy CD Projekt skoncentrował się na ewentualnym zagrożeniu dotyczącym przechodzenia pracowników do konkurencji.

Zawsze jest zagrożenie, że ktoś może odejść. Świat to jednak dość małe miejsce, szczególnie dla starszych deweloperów, więc jeśli ktoś nie zechce pracować z nami nad projektem, tak czy inaczej pójdzie gdzie indziej. Obecność Larian w gruncie rzeczy niewiele zmienia.

Dodajmy, że wcześniej Kiciński odpowiedział też na pytanie dotyczące inspirowania się rozwiązaniami zauważonymi w grach konkurencji przy tworzeniu nowej części Wiedźmina. Osoba zadająca oba te pytania skwitowała słowa przedstawiciela GCDP, opowiadając „mały żart”, mianowicie, że zarząd CD Projektu spędza 150 godzin na graniu w gry – tyle bowiem może zająć ukończenie wspomnianego wyżej BG3zamiast pracować nad Wiedźminem 4. W reakcji na ten żart Kiciński ujawnił, że przejście ostatniej produkcji zajęło mu około 7 miesięcy.

  1. CD Projekt Red – oficjalna strona
  2. Wyniki finansowe CD Projekt Red za 1. kwartał 2024 roku

Maciej Gaffke

Maciej Gaffke

W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.

więcej