Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 czerwca 2024, 14:00

autor: Kamil Kleszyk

Cyberpunk 2077 zaoferuje bardziej immersyjne doświadczenie. Usłysz, jak Immerse Gamepack zmienia hit CD Projekt RED

Dzięki współpracy CD Projekt RED z Embody gracze Cyberpunka 2077 będą mogli czerpać jeszcze większą przyjemność z przebywania w tętniącym życiem Night City. Pomoże w tym pakiet Immerse Gamepack.

Źródło fot. CD Projekt RED
i

Niedługo tętniące życiem ulice Night City w Cyberpunku 2077 osiągną nowy poziom immersji. Wszystko za sprawą Immerse Gamepack – pakietu, który zapewni jeszcze lepsze wrażenia słuchowe dzięki wykorzystaniu pełnego potencjału dźwięku przestrzennego. Za jego pomocą gracze poczują się, jakby faktycznie znajdowali się w centrum wydarzeń.

Dopasowany we współpracy z zespołem dźwiękowym Cyberpunk 2077 i oparty na najbardziej zaawansowanej technologii spersonalizowanego HRTF i śledzenia ruchu głowy, Immerse Gamepack rozszerza paletę dźwięków Night City wokół i nad Wami we wszystkich kierunkach z niespotykaną dotąd realistycznością i precyzją – czytamy w komunikacie CD Projekt RED.

Oprogramowanie umożliwia szeroką konfigurację w oparciu o skanowanie ucha. Ponadto wbudowany equalizer pozwala dostosować balans dźwięku według własnych upodobań. Ciekawostkę stanowi funkcja Sonar Map, pokazująca, skąd pochodzi każdy dźwięk w grze.

CD Projekt RED

Oprogramowanie będzie dostępne od 20 czerwca, a za jego powstanie odpowiada firma Embody. Ekipa specjalizująca się w udoskonalaniu wrażeń dźwiękowych w filmach, telewizji, muzyce i grach jakiś czas temu wypuściła na rynek analogiczny pakiet przeznaczony do Final Fantasy XIV Online. Jego cena to 76 zł, ale przed zakupem można przez 30 dni testować wersję trial. Zapewne podobnie będzie w przypadku Cyberpunka 2077.

Próbkę możliwości Immerse Gamepack znajdziecie na poniższym filmiku.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej