Pamiętam to bogate polskie wydanie jedynki za 119zł. Podrożały te gry, nie ma co.
Piękna gra, szkoda, że prawie nikt w nią nie grał. Grajcie ludzie, takie gry można liczyć na palcach. Dawno temu, w czasach kiedy gameplay.pl był jeszcze o grach, pojawił się tekst, który idealnie opisuje TO: LUCT: gameplay.pl/news.asp?ID=66726 Przeczytajcie, napalcie się, kupcie, przejdźcie. O niewielu grach mógłbym to z czystym sumieniem powiedzieć, ale w tym przypadku naprawdę, naprawdę warto.
Hollow Knight ma w sobie więcej Dark Souls niż Dark Souls II i III. Wspaniała gra. Uwaga, miejscami bardzo trudna.
Grałem w 999, napisałem o VRL, bo chciałem zostać przy Vicie. Dzięki za info o trzeciej części, nie wiedziałem, że się szykuje. Na pewno zobaczę.
VRL jest dużo lepsze. Kupiłem Danganronpę z nadzieją, że będzie podobna, ale nie była.
Przeszedłem jakiś miesiąc temu, ale zdecydowanie nie nazwałbym tego "kryminałem doskonałym" :) Właściwie to byłem dość zawiedziony tym jak to się rozwinęło. Wiele zwrotów akcji witałem raczej z "WTF" niż "łał", a tępota większości zawodników czasami mnie mocno wkurzała. Niektóre zagadki były strasznie naciągane.
spoiler start
11037 na przykład
spoiler stop
Denerwowało mnie to, że jak już się domyśliłem co zaszło, to musiałem czekać pół godziny aż reszta załapie, a potem jeszcze chcieli, żebym jakieś głupie minigierki przechodził :D Generalnie: pewnie kwestia gustu, ja się zawiodłem.
Fajnie to było zrobione w FF 8, relacja rozwijała się przez całą grę, przy okazji, nie na siłę. Ktoś wspomniał Tormenta, to też zdecydowanie się wyróżnia jakościowo. I nie było żadnych idiotycznych scenek.
Przecież większość NPC w BG1 to jeden quest, po zrobieniu którego z postaci zostaje portret i okrzyki bojowe. Zdarzają się ciekawsze ludziki, ale nie ma ich za dużo, chociaż trzeba przyznać, że Sarevok jest spoko. Sama historyjka w BG1 jest jak najbardziej zajmująca, ale sposób jej podania (głównie ślimacze tempo akcji i mnóstwo łażenia) jest dzisiaj już dość nieświeży.
Zabijanie przeciwników w CoD nie różni się twoim zdaniem od strzelania do cywili? Ciekawe.
Trailer szczerze mówiąc średni, ta muzyka przy wybuchu trochę nie pasuje. Ale Fallout to Fallout, więc, biorąc pod uwagę jakość New Vegas, można się spodziewać czegoś świetnego. Szkoda tylko, że nie zostawili zapowiedzi na E3, przynajmniej byłoby coś świeżego na targach, a nie jak przez ostatnie kilka lat.
Popsuli ładne litery rozpoczynające opisy przedmiotów :( Mam nadzieję, że to poprawią. Poza tym dobra robota na pierwszy rzut oka.
@up: polski może i wyróżnia się złożonością gramatyki na tle innych języków, ale zasady interpunkcji w druku ma z grubsza te same. Najpierw kropka, później spacja, odwrotnie wygląda paskudnie :D
||Peter||: jak dla mnie polska wersja na pierwszy rzut oka (~3-4h) wydaje się być bardzo dobra. Tłumaczenia nazw miejscówek brzmią naturalnie, dialogi są napisane moim zdaniem świetnie. Jedyne do czego można się przyczepić to to, o czym wspomniał Irek22 i być może kilka niefortunnych sformułowań w tłumaczeniu mechaniki (np. "obrony" lepiej brzmiałoby jako "rzuty obronne" itp.). Generalnie zastanawiałem się jaki język wybrać, ale po przejrzeniu polskiego tłumaczenia mapy wybrałem naszą wersję i nie żałuję :)
Ja czytałem tylko kilka najbardziej znanych opowiadań, ale zdecydowanie najbardziej podobało mi się "Widmo nad Innsmouth". Tajemnicze, rzadko odwiedzane miasteczko nad morzem, ciężki klimat, samotny bohater, dziwni mieszkańcy. I legendy o potworach. Idealne zawiązanie akcji :)
@boojan27 - niesamowite, że w dzisiejszych czasach mamy taki wybór, nie? Jak w 2000 roku (P:T i BG2) :)
Jeśli kogoś interesuje wpływ zadań pobocznych na zatrzymanie tempa głównego wątku i poczucie pośpiechu, który tak naprawdę nie istnieje (i ogólnie konstrukcja zadań, również głównych), to niech sobie zobaczy całkiem niezłą analizę Morrowinda i Skyrima pod tym względem: https ://www. youtube.com/watch?v=1wujJnlsJh4
ogryzek1989 - a czemu "misja", a nie "zadanie"? Po co ten patos? :)
25 najlepszych gier h'n's? Miałbym kłopot pomyśleć o 10 *dobrych* grach tego typu, bo po seriach Diablo i Torchlight i może jeszcze kilku innych poziom bardzo gwałtownie spada. Fakt, że Sacred 2 dostał się na listę pokazuje, że gatunek nie jest jakoś wybitnie reprezentowany w historii gier :P
Jak dla mnie super, że Cenega zdecydowała się na specjalną edycję. Zresztą w ogóle polscy dystrybutorzy bardzo dobrze wypadają w tej kwestii na tle innych państw (pamiętacie podstawkę Wiedźmina 2?). Poza tym jak się porówna cenę tej wersji (~120zł) z ceną oficjalną (45$ za najbardziej podstawową cyfrową edycję gry) to się człowiek cieszy, że mieszka w Polsce.
LoL mnie nie interesuje, ale muszę powiedzieć, że filmik jest świetny. Bardzo dobry głos i dobra intonacja, tego często brakuje materiałom o grach.
O tym chyba już na tvgry było (Jordan o tym opowiadał, jeśli dobrze pamiętam).
Sześć komentarzy, prawie wszystkie zgodne co do tego, że gra w zarażanie świata jest spoko. Co to się porobiło.
Ja tam lubię Infinity Engine jak żaden inny silnik :) Po dodaniu pewnych usprawnień w edycjach rozszerzonych BG i ID wszelkie niedogodności wynikające z wieku tej technologii dla mnie przestały istnieć (podczas gdy np. silniki NWN i Divinity: OS mnie wkurzają). Przynajmniej co do tego możemy zatem być pewni, że będzie ok :P
Widzę, że na forum mamy samych pesymistów i dziadków, którzy nie dadzą ruszyć ukochanej serii. Ludzie, przecież nikt nie popsuje starych Baldurów o_O Ja się cieszę, że próbują, jak im nie wyjdzie to oberwą od społeczności (i to mocno), ale dlaczego marudzicie na samą zapowiedź?
Myślę, że gdyby pominąć wartościowanie i zrobić po prostu zbiór polecanych gier, to średnia wartość merytoryczna komentarzy podniosłaby się dosyć znacznie. A tak to mamy jak zwykle: dziesiątki głosów narzekaczy, którym nie podoba się kolejność (swoją drogą cholernie poważna sprawa, nie ma co). Bardzo przydatne.
Spoko materiał, marudy zawsze narzekają. Co do gry to wygląda jak FC3, ale i tak chętnie zagram w FC3 w nowym świecie :)
Tak tak, Amerykanie na pewno idealnie uchwyciliby słowiańskie realia Wiedźmina. Gry od CDP znacznie się różnią od produkcji z zachodu, a mimo to (a może właśnie dlatego) bardzo się spodobały. Ogarnijcie się ludzie, trochę optymizmu.
Nie wiadomo nawet, czy którakolwiek z tych gier w ogóle powstanie, ale co tam, i tak każdy musi o nich w końcu napisać. Szczególnie HL3. Naprawdę życzę fanom HL, żeby ta gra kiedyś wyszła, ale nawet wtedy wątpię, żeby zdołała spełnić oczekiwania ludzi, którzy czekają na nią od siedmiu lat. Jakby nic innego nie wychodziło.
W sumie jak teraz na to patrzę, to jedna rzecz przyszła mi do głowy. Czemu nie ma wzmianki o Diablo II ? Przecież rozpowszechnienie systemu drzewek umiejętności to zasługa Diablo... Pasowałoby w sam raz za Wiedźmina, który z tego systemu po prostu korzystał. A tak w ogóle to powinna to być lista systemów i przykładów ich wykorzystania w grach, a nie samych gier. Wtedy nikt by się nie czepiał :)
Ja bym zamiast Path of Exile dał Final Fantasy X, które miało taki sam system tylko znacznie wcześniej (chyba, że liczymy też ekwipunek) :) W sumie to przed FF też pewnie było coś takiego, ale tego już nie wiem.
Haha, MTG Online ma się lepiej niż kiedykolwiek Panowie :) I to nie jest żadne MMO, tylko po prostu Magic przez sieć, z oficjalnymi turniejami, nagrodami, handlem kartami itd. Oczywiście jak normalny MTG wymaga sporo kasy.
Nigdy nie kupiłem żadnej gry w Early Access, za dużo jest dobrych gier po premierze żeby sobie tym zawracać głowę.
@DanuelX: jakbyś dwójkę kupił rok po premierze na konsolach, tak jak jedynkę, to pewnie dostałbyś DLC w pakiecie, tak jak w jedynce :) Nie widzę tutaj nic dziwnego.
@Asmodeusz: prawda, wychodzi szybciej niż do jedynki, ale pamiętaj, że razem z DLC do DkS1 musieli przygotować wersję na PC, więc trudno to porównywać.
@Zimnokrwisty: dla porządku: "Słuchaj się, k...a, we wszystkim Roche'a, bo to patriota, chociaż c..j." :)
Hehe, chętnie napisałbym dziesięć matur gdybym nie musiał zdawać egzaminu z algorytmów :) Informatyka na UWr pozdrawia :)
Nie odniosę się do tematu tytułowego, ale ty również nie poświęciłeś mu dużo miejsca, więc domyślam się, że raczej to nie była twoja główna motywacja przy pisaniu tego tekstu. Co do początkowej części: nie wiem jaki masz związek z Kościołem, ale jeśli to co piszesz bierze się z twojego własnego doświadczenia, to współczuję. Jeśli nie, to nie ma o czym rozmawiać, piszesz bzdury. Tak czy inaczej domyślam się, że niezbyt angażowałeś się w temacie (chodzenie do kościoła co tydzień to nie wszystko :) ), bo inaczej miałbyś w tej kwestii inne zdanie.
Przypadki, o których piszesz, to totalny margines, kilka naświetlonych przez media skandali, oczywiście karygodnych, ale nie ma sensu ocenianiać na ich podstawie całej społeczności. Jeśli chcesz rozwijać swoją wiarę, a uważasz, że ksiądz ci tego nie umożliwia, to zapisz się do jakiejś wspólnoty, pójdź na jakieś rekolekcje czy coś, jest sporo możliwości, można coś znaleźć jak się chce. Ostatnia rzecz: nie pisz, że młody człowiek nie ma dzisiaj po co chodzić do kościoła i wierzyć, albo że wszyscy księża są sztywni i nie grają w nogę, to jest po prostu nieprawda :)
Ja tam nie wiem, nie przeszedłem żadnej z tych gier, grałem tylko chwilę w HL2 i w WoWa. Prawie (prawie, nie bijcie) żadnych mocnych rpg w 2004 nie było jeśli wierzyć wikipedii, więc jak dla mnie ten rok to nic specjalnego :) Chociaż jeszcze nie grałem w VtMB i MGS3.
Ogarnij cos z tego: www.youtube.com/results?hl=pl&client=mv-google&gl=PL&q=mc+vagina&submit=Szukaj&app=desktop&persist_app=1&guid=
Najlepiej wszystko :)
Trochę późno, ale napiszę. Zgadzam się z pierwszym postem. Nie musicie po mnie jechać :)
Wydaje mi się, że nie grałeś w Tormenta :) Chociaż kto wie, może jakimś cudem nie zrobił na Tobie wrażenia :)
O kurczę, w ogóle nie wiedziałem, że ta gra wychodzi, a będzie już za tydzień! Super, super, mam nadzieję, że będzie tak dobre jak 999 i VLR
@Baadco: po prostu komentuj z "wszystkich komentarzy", a nie ze stronki z filmem, proste :)
A materiał super!
Najgorsze jest to, że czasami już nawet nie pytają o zgodę. Albo pytają, ale przycisk "No" jest ustawiony w taki sposób, że wychodzi za okienko i nie da się go kliknąć myszką :) Najlepiej po prostu pobierać od twórców.
Ostatnio otworzyłem lapka, przedmuchałem (płucami) okolice karty graficznej i straciłem około 25 stopni :) Polecam raz na jakiś czas :)
PS: może bez przesady z koniecznością wymiany chłodzenia przy podkręcaniu. Rozsądna zabawa (jakieś 10-15%) raczej nie skończy się tragedią. Oczywiście zależy od egzemplarza i ogólnie modelu, ale generalnie bez zwiększania napięcia też można całkiem zauważalną poprawę (czytaj: kilka-kilkanaście FPS, w zależności od gry) zaobserwować.
[1]: Kolejne podsumowanie, pod którym będziesz marudził, że wybrano nie te gry co trzeba?
[4]: Hed i Call of Duty? A to dobre!
[2]: Dzięki za info, nie słyszałem o tym!
[41]: Ostatnie zdanie, nawet pomijając żarty z imienia (bardzo zabawne, hohoho), było strasznie chamskie, a na dobitkę jeszcze bez sensu. Nie wiem czy oglądałeś filmik świąteczny, ale tam wyraźnie było widać, że Jordan jak najbardziej gustuje w płci pięknej, więc homo raczej nie jest, może chodziło o inne słowo?
@smolsh: możliwe, tego jeszcze nie mogę ocenić, bo dopiero zagram :) Ale wątpię, żeby mi to bardzo przeszkadzało.
@berial: Na początku gry w samoobronie zabija pirata nożem, po czym ręce mu się trzęsą i mamrocze coś w stylu "Fuck, what have I done!". To samo jak przygląda się wyczynom starszego brata podczas ucieczki z obozu. 15 minut później dostajemy karabin i idziemy mordować piratów. Poza tym zauważ reakcję Jasona na oprawianie zwierząt ("Eh, disgusting!"). Jakoś przy ludzkich flakach niedobrze mu się nie robi :)
Co do motywu przetrwania: w początkowej fazie FC 3 jak najbardziej, później trochę mniej, ale wszystko zależy od indywidualnego trybu gry. Ja nie lubiłem się tam pakować w strzelaniny jak mogłem ich uniknąć.
Chodziło mi o bohatera, który znajduje się nagle na wyspie pełnej bandytów i przez pierwsze pięć minut jest przestraszony, a potem zarzyna tłumy ludzi. Taki dysonans występował też w FC 3 i w niczym nie przeszkadzał. I nie mówię nic o grze roku, bo nie grałem w żadną grę, która wyszła w tym roku poza odświeżonym BG II. Po prostu chodzi mi o to, że nie ma sensu grze akcji za mocno wytykać faktu, że się w niej dużo walczy, bo to nie ma sensu.
Przecież Persona 3 jest z PS2, to nie jest siódma generacja. Ale co tam, każdy powód jest dobry, żeby powiedzieć o P3 :)
PS: o, ktoś mnie uprzedził o tej porze, dziwne :)
Ciekawe, czy nowy M&M będzie dobry. Nie grałem w stare części w momencie ich wydania, a próba nadrobienia zaległości skończyła się chwilową fascynacją. Brak konkretnego celu i praktycznie zero rozmów dość szybko mnie znużyły. Ale na dziesiątkę czekam i trzymam kciuki, może w wersji odświeżonej uda mi się w to wsiąknąć :)
Sebogothic ma rację, marudzicie jak cholera. Przecież nowy TR to jest gra, czyli ma się w nią dobrze grać. Nie zgadzając się na pewne uproszczenia wytykacie wady większości gier akcji w ogóle. Nawet jeśli fabuła faktycznie nijak się ma do rozgrywki, to nie koniecznie musi to być jakąś wielką wadą (to samo przecież było w FC3, a gra była bardzo dobra). Chociaż ciężko mi się konkretnie wypowiedzieć, bo TR mam jeszcze do ogrania :) Ale myślę, że coś tam wiem, bo było o tym głośno swojego czasu i sporo się czytało i słyszało na ten temat :)
Nie grałem w żadną pozycję z tej listy. Last of Us jest poza moim zasięgiem, z reszty prawdopodobnie zagram w Bioshocka, Tomb Raidera i Path of Exile. Pozostałe raczej mnie nie obchodzą, a przynajmniej nie na tyle, żeby poświęcać im czas :) Niestety nie było żadnego kozackiego cRPG w tym roku (a przynajmniej ja nie słyszałem o żadnym). No ale w następnym roku będzie się działo! Dark Souls II, Original Sin, nowy Dragon Age, dodatek do Diablo, Eternity, Elder Scrolls Online (tego jestem bardzo ciekaw), nawet reedycja FF X!. Będzie fajnie :)
Tak jak pisze taranssj4, sceny z Hobbita nie były aż tak dobre :) Natomiast wybór z LoTRa bardzo dobry, dodałbym może jeszcze atak Entów na Isengard i walkę z trollem w Morii :)
Przy FEAR, Halo, Call of Juarez, Bulletstorm i Battlefield 3 leci muzyka z Borderlands czy mi się wydaje? :)
Brzmi jak najlepszy cRPG na świecie, ciekawe co wyjdzie. Oczekiwania olbrzymie.
O, nie wiedziałem, że nie trzeba się pozbyć innych systemów, żeby to wypróbować. Ciekawe, chociaż to przecież nie jest ostateczna wersja. Poza tym system jest darmowy, więc jakie kontrowersje? Ktoś nie chce testować wczesnej wersji, to nie musi i już.
Fsm ma rację, gry to dodatek. Dodam, że taki dodatek najlepiej sprawdza się, kiedy nasza znajomość języka jest na poziomie pozwalającym grać swobodnie bez polskich napisów i słownika, bo wtedy rozumiejąc co się do nas mówi trochę zwrotów czy reakcji sobie utrwalamy. Raczej żadna atrakcja uczyć się z gier znając język kiepsko, bo wtedy i granie do dupy, i nauka dziadowska.
[4] Dark Souls II - "Of Masks and Dragons"
http://www.youtube.com/watch?v=k-dcwB3qTMA
[2] Diablo III: RoS - Opening Cinematic
http://www.youtube.com/watch?v=Cb7QJwQ58T0
[1] Wiedźmin 3: Dziki Gon - "Zabijając potwory"
http://www.youtube.com/watch?v=WY5Sw4oa-kk
U mnie prawie dokładnie tak samo jak u adam11$13. Czasami lubię kupić coś co naprawdę mi się podoba (np. Dark Souls 2 na pewno kupię w pudełku :) ), ale generalnie przestało mi zależeć, zwłaszcza po porównaniu cen.
@spamer: wydaje mi się, że on mówił "skakać z wieżowców", co zresztą ma sens, bo pasuje do tej wyliczanki. A co do samej reklamy to jak dla mnie jest spoko i daje więcej info niż reklama trójki (chociażby to, że jest online :) ).
Właśnie, gdzie gra z serii Souls? Przecież nic podobnego nie było w tej generacji, naprawdę są warte wspomnienia.
Chyba się bardzo śpieszyłeś pisząc to. W samym ostatnim zdaniu: literówka, bezsensowne "nie kto inny jak sam" (zupełnie nie pasuje w kontekście porównywania dwóch postaci), brakujące słowo "lubianą", brak przecinka. Co do tematu: nie oglądałem Naruto, a DB tylko troszeczkę, ale mam pewien sentyment do postaci Goku :) Co nie zmienia faktu, że jest mnóstwo lepszych anime, również wśród shounenów. A tak poza tym to polecam Berserka :) Jak lubisz Wiedźmina, to powinien Ci się spodobać, są pewne podobieństwa.
Dobry tekst. Ale będzie jeszcze lepszy, jeśli na końcu pierwszego akapitu będzie "brukając się zepsuciem". Słowo "brukać" to po staropolsku "brudzić", "plamić" i tworzenie konstrukcji językowych przebiega tak samo jak w przypadku tych słów. >> http : / / sjp . pl / bruka%E6 <<
@Sir Xan: nie zauważyłem Twojego posta wcześniej, przepraszam. Właśnie o to mi chodzi, że nie chcę się kategorycznie wypowiadać na temat, którego dobrze nie znam. Swoje zdanie oczywiście mam, ale opiera się ono tylko o intuicję i poczucie estetyki, a o tym raczej nie ma co dyskutować, bo każdy ma inne :)
@Rasgul: nie no spoko, nie będę się spinał :) Tylko to rzuca się w oczy właśnie dlatego, że taki zabieg jest często używany. Więc nie chodziło mi konkretnie o twój tekst, tylko tak w ogóle :)
Oglądałeś ostatnio Dema? Bo tak się złożyło, że kilka dni temu mówił o tym samym :)
Na temat sztuki nie będę się wypowiadał, bo jestem za głupi, ale wiem, że gra może dawać zarówno rozrywkę, jak i pole do przemyśleń. Przykładów jest sporo, moje ulubione już padły, więc nie będę powtarzał. Ale jedna rzecz strasznie mnie denerwuje i nie potrafię jej zrozumieć. Czemu ma służyć chamsko spolszczony zapis angielskiego słowa? "Gejmsy"? Poważnie? Według mnie to idiotyczne.
[34] - jaki masz problem z kupieniem gry z Beamdoga w Polsce? Wszystko działa normalnie. A po drugie, jak Wredniak napisał, jest Steam.
Przegapiłem ten materiał, więc dopiero teraz piszę, ale chciałbym się zgodzić z przedmówcą :) Naprawdę dobra gra!
@sebogothic: a widzisz, ja mam z Morrowindem zupełnie inaczej (patrz mój post wyżej) :)
Wielu gier nie skończyłem i nie będę wymieniał tych, które są powszechnie uznawane za dobre, ale ich nie skończyłem, bo stwierdziłem, że ssą. Powiem o tej, której formalnie nigdy nie doprowadziłem do końca, ale zaczynałem wielokrotnie, czasem zostając na dłużej, czasem na krócej. Nie zdarzyło mi się jednak jej odstawić, bo stwierdziłem, że już mi się nie chce, albo że straciła swoją magię sprzed lat. Wręcz przeciwnie, świadomość, że wciąż zostało coś do odkrycia sprawia, że kiedy myślę o tej grze, nie mam poczucia, że chciałbym się w to jeszcze raz zagłębić z wymazaną pamięcią. Dzieję się tak dlatego, że to, czego jeszcze nie poznałem to coś naprawdę dużego, jak na przykład pewna pokryta śniegiem wyspa, na której jeszcze nie byłem, czy postać głównego przeciwnika w grze! Zawsze kiedy wracam do tej gry dowiaduję się o niej czegoś nowego, co daje motywację do kolejnych wypraw w dość nietuzinkowy świat przez nią oferowany. Pomimo swojego wieku, gra nadal pobudza wyobraźnię, pozwala ciekawie o sobie dyskutować ze znajomymi, zachwyca muzyką i nieczęsto spotykaną, olbrzymią swobodą.
Ciekawe czy ktoś już zgadł? :)
spoiler start
(Morrowind!)
spoiler stop
rafq4: no tak, ale to jest gra strategiczna, a jak jest tak rozbudowany świat jak u Tolkiena to powinien jakiś dobry rpg w końcu powstać.
Jak możesz mówić, że BG jest toporne, jest zajebisty :) Fakt, nowych ludzi nie przyciągnie, ale mi zdecydowanie wygodniej się gra w EE niż w podstawowe wersje. Główne zalety: sprzętowy kursor, czcionki w HD, szybkie zapisywanie/wczytywanie, interfejs.
I nie wiem o co Ci chodzi z Dosboxem, BG normalnie chodzi na dzisiejszych kompach.
[1]: BG:EE ma wersję polską (chociaż tylko teksty).
WTF ludzie? Filmik spoko, ale czemu ciągle nie umiecie dopasować rozdzielczości do proporcji ekranu? Plus to całe "twórcy uznają wymowę 'rizn'". No pewnie, że taką uznają, bo tak się to słowo wymawia...
O cholera, super tekst! Jeszcze nie widziałem tak ciekawej i drobiazgowej analizy polskości Wiedźmina. Szczerze gratuluję i życzę powodzenia w trzymaniu wysokiego poziomu!
sebogothic: nie wiem czy przeczytałeś tekst, ale on nie jest o przygodówkach :) Fakt, przedostatnie zdanie, ale to jest tylko porównanie, a wydaje mi się, że Ty się właśnie do tego odnosisz :) Chyba że przygodówki to metafora dla gatunku, o którego wymieraniu się ciągle mówi, a ostatnie stwierdzenie jest o strzelankach, ale chyba nadinterpretuję :)
Dobry wpis na początek, rzadko się tu czyta o takich rzeczach, a szkoda :) A teraz do rzeczy.
Dla tych, którzy boją się ASCII, a chcieliby zagrać a ADOMa warto wspomnieć, że Thomas Biskup od dawna pracuje nad nową, bardziej przystępną wersją gry. Dotychczas była ona dostępna w formie wczesnego dostępu dla ludzi wspierających projekt finansowo (coś jak Kickstarter), ale kilka dni temu pojawiła się wersja Prelerease 18, która jest całkowicie darmowa i publiczna. Ta wersja posiada obsługę myszki, muzykę, grafikę, widoczne informacje o poziomie zdrowia przeciwników i wiele innych udogodnień (hinty!). Tak jak mówiłem, jeśli ktoś chciałby się zagłębić w ADOMa, a nie lubi walczyć z literkami, to powinien się tym zainteresować.
link: http: // www . ancientdomainsofmystery . com/2013/11/adom-120-prerelease-18-is-available-for . html
PS: do wyboru są dwie wersje, korzystająca z NotEye (ta z grafiką) i druga, w ASCII. Obie mają te same możliwości, po prostu wyglądają inaczej.
PS2: wspomniany NotEye to program stanowiący swojego rodzaju interfejs do gier rougelike i działa również z wieloma innymi grami tego typu (np. Brogue, Hydra Slayer czy NetHack).
Czyli jak ktoś lubi to gra jest ciekawa, a jak nie to nie. Bystre spostrzeżenie.
"Jak dla mnie niedoścignionym (jeszcze) przez prawie nikogo ideałem gier, które łączą głęboką mechanikę ze świetną fabułą jest obecnie Demon's/Dark Souls."
A ja z kolei tutaj się zgodzę w stu procentach :)
Oczywiście, że gameplay jest najważniejszy w każdej grze, która na nim polega, tzn ma jakieś sekwencje akcji, albo elementy zręcznościowe, taktyczne itp. Jeśli nie to nie, czyli powiedzmy w filmach typu Dear Ester nikt nie zwraca uwagi na rozgrywkę (której i tak właściwie nie ma). No ale filmy wygodniej ogląda się bez trzymania przycisku W, więc mój ostateczny wybór to decydowanie gameplay :) To jest po prostu element, który spieprzony najłatwiej potrafi odrzucić od gry.
Fajnie, że robicie filmy z Gothica, ale jednej rzeczy nie potrafię zrozumieć. Czemu do czorta nie zmienicie rozdzielczości na panoramiczną? Gracie na 4:3, czy co? Jak film na stronie jest w 16:9 to ustawcie tak w grze, bo wszystko jest rozjechane.
Ostatnie zdanie wszystko mówi, sama prawda. A i podobny tekst już się kiedyś pojawił, polecam, bo jest naprawdę wyborny :) http://gameplay.pl/news.asp?ID=70851
Super, super! Piękna gra, jedna z pierwszych i najlepszych w jakie grałem w życiu :)
Szósty powód: będzie pretekst do kupienia nowego komputera :) A tak serio to nie wiem kiedy sobie w to pogram, pewnie za 3 lata :)
To jest jedyny słuszny wybór pada do PC. Nie dość, że jest obsługiwany przez prawie każdą grę, to jeszcze wygodniejszego chyba na rynku nie ma.
Właśnie, Blackreach ze Skyrim jest przepiękne. Plus za Ash Lake :) Chociaż myślałem, że dasz też Anor Londo.
Nikt nie lubi Fantasmagierii, czy też nie słyszeliście najlepszego polskiego podcastu?
Tak jak mówi salazarus: marudzisz aż strach. Ludzie kupują takie gry, to takie się robią, ale wystarczy trochę poszukać i ciekawe rzeczy też się znajdą.
OCTGN jest trochę trudny na początek (już nie mówiąc o Workstation), bo nie jest zautomatyzowany i łatwo zapomnieć o drobiazgach (counterki, triggery itd). MTGO jest chyba najprostszym programem tego typu, ale wymaga tyle kasy co normalne karty, z kolei DoTP jest mocno ograniczony. Wniosek: kupić karty :)
Duel decki są fajne, bo zwykle pasują do siebie, ale to dobry wybór tylko do casualowego grania. Intro packi są słabe i zwykle nieciekawe, ale niektóre event decki są naprawdę warte swojej ceny. Zawsze dają do nich jakąś kartkę z podstawowymi zasadami i taktykami, a do tego łatwo samemu wymyślić jakie karty warto byłoby dokupić, żeby talię wzmocnić.
Dziwię się, że nie wspomniałeś o czymś takim jak Deck Builder's Toolkit, który moim zdaniem jest najlepszym wyborem dla początkującego. Za 80 zł dostajemy około 300 kart, w tym: jakieś 100 landów, 4 boosterki, 4 około dziesięciokartowe paczki tematyczne, które reprezentują różne taktyki i są dobrą bazą do zbudowania talii oraz mnóstwo mniej lub bardziej przydatnych kart. Fajne jest to, że jak kupi się taki zestaw to zwykle nie brakuje nam już podstaw do talii, tzn. nie musimy kupować kart, które są bardzo szeroko wykorzystywane (oczywiście czegoś dalej brakuje, ale kolekcja staje się znacznie bardziej spójna i uniwersalna, nie jesteśmy tak sztywno przywiązani do jednej talii, możemy eksperymentować). Oczywiście nie należy się spodziewać cudów, ale jako podstawa dla początkującego taki Toolkit sprawdza się naprawdę dobrze.
Poza tym fajny tekst, może kogoś zachęci :)
PS: byłbym zapomniał, warto oglądać mecze prosów na kanale wizardsmtg na YT :) Dużo można się nauczyć z samego komentarza nawet jak się nie do końca ogarnia rozgrywkę. Do tego przy każdym większym turnieju pojawiają się analizy talii, które dostały się do pierwszej ósemki. Poza tym oglądając regularnie takie rzeczy człowiek naprawdę zainteresowany może być na bieżąco z wydarzeniami w świecie MTG :)
PS2: moim zdaniem najlepszy kanał o MTG na YT: http://www.youtube.com/user/mrorangeguy :)
Uwielbiam ten serial, jedno z pierwszych anime jakie widziałem. Dzięki temu zainteresowałem się muzyką Nujabesa, który teraz jest jednym z moich ulubionych artystów. Bardzo polubiłem bohaterów, szczególnie Mugena, który jest jednym z najlepiej zrealizowanych cwaniaków jakich widziałem. Kocham styl Samurai Champloo, od świetnego humoru po hip-hopową, graficiarską kulturę (oprócz kawałka podanego w artykule polecam to: http://www.youtube.com/watch?v=BdNJj0r_-s0 ).
PS: Na gameplayu już był kiedyś artykuł o Samurai Champloo, który zachęcił mnie do obejrzenia tej serii: http://gameplay.pl/news.asp?ID=60684
Nie wiem czy taka rewolucja, przecież tylko jedna osoba będzie mogła korzystać z konta w danym momencie, czyli jak kolega chce grać w coś na twoim steamie (czyli w zasadzie w cokolwiek dzisiaj), to ty nie możesz w nic. Tzn możesz zawsze go wywalić z gry, ale nie o tym mówię. Trzeba się będzie umawiać, tak jakby się dzieliło komputer z rodzeństwem, więc nie wiem czy dużo ludzi tego poużywa regularnie. Chociaż może być dobre dla znajomych ludzi, którzy mają sporą bibliotekę steamową, ale grają dużo na innych platformach :)
Wydaje mi się, że podobnie myślę o Tormencie :) Rozgrywka dzisiaj nie jest już ciekawa, ale jeśli potraktuje się go jako interaktywną książkę to szczęka opada jak się dojdzie do zakończenia. O CDP też mam podobne zdanie :)
PS: Nie wspomniałeś o gogu, a to ważny twór CDP.
+ za tekst o MTG :) Świetna rzecz, jak dla mnie najlepsza nie-cyfrowa gra w jaką miałem (i cały czas mam) przyjemność grać. Przez ostatnie dwa miesiące grywaliśmy z kumplami po parę razy w tygodniu, a jak akurat nie grałem to oglądałem transmisje z Pro Tour i GP :) Tylko trzeba uważać, bo kasa leci na to bardzo szybko, ale za to zabawa jest niesamowita.
Co do gry to niestety w porównaniu z prawdziwym MTG wypada bardzo blado, bo dużą częścią gry jest interakcja między graczami i skomplikowane planowanie, czego grając z botem nie da się doświadczyć. Do tego bardzo ograniczone budowanie talii. Na plus można zaliczyć oprawę, plany są bardzo fajnie przedstawione, muzyka przyjemna, efekty dźwiękowe w ciekawy sposób wzbogacają rozgrywkę. Sterowanie padem też bardzo przyjemne, chociaż może zirytować tempo gry, bo animacje są trochę za długie.
Jakakolwiek krytyka. Przecież nikt nie powiedział, że całkowicie wytną tą scenę z pełnej gry. Chodzi mi o to, że jeśli ktoś zwraca im na coś uwagę, a oni reagują w cywilizowany sposób, to dobrze o nich świadczy. Zauważ, że nie powiedziałem nic na temat samej sceny, która moim zdaniem w grze 18+ może się spokojnie pojawić. Po prostu odpowiedź twórców HM2 pokazuje, że są świadomi tego, że nie żyją sami na świecie i przejmują się głosami z zewnątrz, tyle. Mogą przy tym mieć zupełnie inne zdanie, zobaczymy w pełnej wersji.
Bycie niezależnym twórcą nie polega na robieniu co się chce. Jeśli ktoś zasugerował im, że ta scena jest nieodpowiednia, to bardzo dobrze z ich strony, że odpowiedzieli zamiast się wypiąć. Poza tym powiedzieli, że pracują nad inną wersją tej scenki, więc nie wiadomo, czy nie będzie jej w pełnej grze. A widząc komentarze powyżej człowiek mógłby pomyśleć, że nikt nie przeciwstawia się brutalności w grach, co oczywiście jest bzdurą.
Co do ostatniego akapitu: reagowanie na krytykę i zażalenia to nie jest "robienie gier pod publiczkę", to jest dobre wychowanie i szacunek, k*rwa.
Pewnie wszyscy już wiedzą, ale dobra nowina głosi, że wszystko jest w porządku i premiera 15 listopada :)
Nie znam się za bardzo na tym temacie, ale w 999 grałem i to było coś niesamowitego. Przeszedłem ją 7 razy z rzędu, żeby wszystko odblokować :) Polecam wszystkim miłośnikom pokręconych i nieprzewidywalnych historii.
Co do tych "oczywistych", Diablo też ma wbudowany tryb hardcore, który sprawdza się bardzo fajnie.
Pierwsze zdanie w drugim akapicie mnie rozwaliło. Ze wszystkich podanych tam serii grałem tylko w pierwszego AC. Mówisz, że w takim razie nie mam w co grać? Lol.
Mam dokładnie takie zdanie jak GameSkate, więc nie będę po nim powtarzał. Ale napiszę, że zawsze miło przeczytać coś fajnego o Dark Souls, dzięki :)
GeForce Experience ssie. Tzn, może pomóc ludziom, którzy zupełnie nie wiedzą które opcje co robią, ale ustawienia, które ten program sugeruje wcale nie są optymalne. Gra nie chodzi tak płynnie jak mogłaby, np. u mnie GFE uważa, że lepiej w Diablo 3 ustawić wszystko na max, podczas gdy ja, nie lubiąc spadków fps z 50 do 20 co chwile, wolę ustawić na min :)
Super! Serio, zarąbiście się porusza po tych wszystkich kategoriach :) Ale najfajniejszą zmianą jest udostępnienie starych materiałów, serio, dzięki za to :)
PS: chociaż nie wiem, czy to ostatnie to nowość, sorry, nie byłem na bieżąco.
Na edycję już za późno, ale chciałem jeszcze powiedzieć, że biorąc pod uwagę fakt, że w takich zestawieniach szansę mają tylko gry kierowane do szerokiego grona odbiorców, cieszę się, że wygrał sandbox, a nie jakiś ciąg cutscenek. A że jest to Skyrim to cieszę się podwójnie, bo w prawie żadną mainstreamową grę nie grało mi się tak fajnie jak w serię Elder Scrolls :)
PS: poza tym w moim rozumieniu "najlepsza gra generacji", jeśli już musi być wybrana, to jest taka gra, w którą można grać i grać i grać i świetnie się bawić przez długi czas, gra, w którą mogę grać tak jak chcę i taka, którą zapamiętam nie ze względu na jakieś zwroty akcji czy krótkie gadki, tylko ze względu na moje własne, indywidualne przygody, które przeżyłem w innym świecie (łał :p). Jedna gra, którą zabrałbym ze sobą na bezludną wyspę, grę, która zawsze wygląda trochę inaczej, bla bla bla. Skyrim u mnie jako taka gra spisuje się znakomicie :) (oczywiście ograniczając się do mainstreamu).
Wiedziałem, że ktoś wpadnie na ten pomysł, ale nie myślałem, że to będzie pierwszy projekt jaki zobaczę :) W sumie ciekawe ile osób zauważyłoby po czym chodzą, gdyby dać im taki loch bez mapy :)
Juhuu, miałem nadzieję, że będzie na PC! Świetnie, nie trzeba tak długo czekać na grę typu Dark Souls :)
"wpływ gracza na środowisko został dość mocno ograniczony"
No to na pewno zdetronizuje Minecrafta, jasne.
Trochę trudno mi wyobrazić sobie żeby ktoś sięgnął po samochodówkę sprzed 10 lat zachęcony takim wpisem. Tego typu gra jednak powinna dobrze wyglądać.
Maya Amano z Persony 2 i Anna z Tormenta. Ile wy macie lat (bez złośliwości), że ponad 60% głosów jest na gry młodsze niż 3 lata? Naprawdę wcześniej nie było nic fajnego?
Jak dla mnie to nie ma czegoś takiego jak zaległości w grach, gra się w to w co się chce i co mnie to obchodzi, że cały świat się podnieca Bioshockiem i Last Light. "Kupka wstydu" brzmi idiotycznie, tak jakbym się musiał komuś tłumaczyć z tego, że nie grałem w Half-Life 2 albo innego Max Payne. Pogram jak będę miał ochotę, a nie po to żeby odfajkować.
Artykuł jest bardzo dobry, otwiera oczy na ciekawy problem i przedstawia go szczegółowo, chciałbym takich więcej czytać. A raczej napisanych w takim stylu. Bo jak się na to popatrzy z perspektywy tego do czego pierwotnie służyły gry, czyli do zabawy, to fakt wykorzystywania ich w celach propagandowych budzi mimo wszystko lekki smutek. Ja wiem, że to jest naturalna kolej rzeczy i przez taki proces przechodziło każde medium, ale trochę szkoda patrzeć jak drastycznie zmieniają się wartości producentów wysokobudżetowych strzelanek, kiedy większość pieniędzy idzie na marketing i realistyczne odwzorowanie pola bitwy, na czym cierpi z jednej strony innowacyjność, a z drugiej, jak pisze autor, mózgi grających w to nastolatków.
PS: Wydaje mi się, że gry typu Dooma czy Quake'a były mniej szkodliwe dla młodego umysłu, bo były w oczywisty sposób nierealistyczne. Nie żebym teraz miał marudzić, że takich się już nie robi, po prostu naszła mnie taka myśl, to myślę sobie, napiszę :)
Oby był tak dobry jak się zapowiada :) Chociaż bardziej czekam na Dark Souls 2 i Tormenta.
^ Ale pieprzenie :) Obiektywizm na blogu? Po co? Przecież to nie dziennikarz, może pisać o czym chce.
[1] - A co ma Torchlight do Titan Quest? Komentarz bez sensu. Co do newsa: fajnie, że ktoś napisał o tej promocji, przecież ludzie nie wchodzą na goga codziennie żeby sprawdzić czy czasem nic nie dają. Dzięki!
Ja tam nie mam się o co martwić, bo na E3 nie pokazali żadnego konsolowego exclusiva, który mnie interesuje :) Wiedźmin, Dark Souls, TES Online wychodzą na PC, Mirror's Edge i Mad Max też, a reszta mi na razie wisi. Nie że jakoś strasznie wybrzydzam, po prostu dużo rpgowych kickstarterów wychodzi w 2013/14 a ich nie było na E3 :)
Hmm, chyba jedyny ciekawy zabieg przy przedstawianiu fabuły to to, że wcielamy się w różne postacie. Chociaż ja przeszedłem tylko raz, więc nie poznałem historii z obu stron, co też wydaje się fajne. Jeśli jednak patrzeć na jedno przejście to mamy dialogi, ładną grafikę i filmiki. Czasami jakiś list albo ogłoszenie, ale to jako dodatek. Nie ma tutaj nic nadzwyczajnego, wydaje mi się. Tzn. postacie są oczywiście w porządku, ale były takie odkąd Sapkowski je wymyślił (przynajmniej większość z nich), ale opowiadanie historii jest chyba dosyć standardowe. Co nie zmienia faktu, że to świetna gra :)
PS: większość z zabiegów, o których wspomniałeś służy raczej budowaniu nastroju, uwiarygadnianiu świata i wprowadzaniu tła do opowieści niż samemu opowiadaniu.
PS2: Wg. mnie lepszym przykładem polskiej gry, w której przedstawianie fabuły z różnych stron jest naprawdę częste i dobrze zrobione to pierwszy Call of Juarez.
Lol, pograłbym, ale mam obowiązki. Bardzo smutne i na pewno nikogo innego nie dotyczy :)
No nie wiem czy Braid na pewno jest taki krótki. Można się tam nieźle zaciąć.
Fotorealizm to nie to samo co zaawansowane technologie, przynajmniej ja tak myślę. Nie lubię realistycznej grafiki (ani w ogóle realistycznych gier), bo nie po to gram, żeby widzieć to samo co za oknem, ale im wyższa rozdzielczość/lepsze cienie/animacje czy cokolwiek, tym lepiej. Gra powinna wyglądać stylowo (ale kurna nie za bardzo, nie chcemy wszędzie komiksu czy innej plasteliny), ale jak już wygląda, to lepsza jakość grafiki tylko pomaga. Np. Morrowind = świetny styl, ale ile zyskuje z modami.
Dzięki za ten filmik! Super wspomnienia. A i poziom materiałów stale rośnie :)
Znowu o Skyrim? Jak się gra w grę miesiąc cięgiem bez nudy, to to jeszcze nie wystarczy, żeby uznać ją za dobrą, czy co?
Haha, prowadzący naprawdę przypomina Kozę z pyta.pl :) Ogólnie filmik bardzo fajny, Jordan mógłby w swoich filmikach o Japonii zachowywać się bardziej tak jak tutaj, czyli naturalnie opowiadać, dużo lepiej się słucha :)
Zauważyłem koszulkę Death Note akurat w momencie, w którym mówiłeś jak to idealistka chce zmienić świat idąc po trupach i coś mi się przypomniało :) Odcinek znacznie lepszy od poprzednich, dobrze idzie :)
Krótko i słusznie, zgadzam się. Koniec naukowego pieprzenia, bawimy się i już :)
Ja tam gram dla rozrywki, a nie sraki :) Nie lubię się bać i nie gram w horrory.
Łee, nic ciekawego nie pokazali, same sporty i dziwne sterowanie. Jakbym miał się sugerować zapowiedziami, to wybrałbym PS4 :)
Persona 4 trochę mi się znudziła ze względu na dość rozwlekłe lochy, ale to nie znaczy, że mi się nie podobała. Trochę denerwowała mnie simsowa grafika, ale generalnie bardzo lubię tą grę, szczególnie muzyka jest świetna. Nie każdemu się spodoba, ale w moje gusta trafia idealnie. Filmik dalej trochę sztywny, ale fajnie, że mi przypomniałeś w co mam grać w wakacje :)
Jest spoko jeśli nie pokazują twarzy, czyli przechodzi w FPP. Jak widać całą postać, jak w Dragon Age, to wygląda to nienaturalnie i głupio. Tyle :)
Przecinek w tytule sprawił, że początkowo go nie zrozumiałem :) Nie powinno go tam być, nie pasuje i myli ludzi.
Fajnie przynajmniej, że Mario wyprzedziło większość nowoczesnych badziewi :)
Pomyliłeś się czy mi się wydaje mówiąc, że spędziłeś z Dark Souls kilka tygodni? :) Fajny program, chociaż na razie trochę sztywny :)
Trójwymiarowa gra ze sterowaniem całą drużyną to bzdura. To był dla mnie największy minus NWN 2. Muszę kierować minimum czterema postaciami, a nie mogę sobie ustawić kamery tak,żeby wszystko widzieć. Gdyby kąt kamery był ustawiony na sztywno, a gra wykonana w 3D to ok, ale jak trzeba nią cały czas kręcić to zaczyna to wkurzać jak cholera. Dokładnie, "trzeba", a nie "można". To, że "można" szybko przestaje bawić, potem okazuje się, że trzeba, i to co chwilę.
To w ogóle nie jest Uhura, tylko jakaś Abramsowa podróba. To jest Uhura: http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20110417164844/memoryalpha/en/images/1/1d/Uhura.jpg
Dokładnie o to chodziło. Nie o żadne ulepszenia czy nowości. Chodziło o to, żeby w tej samej konwencji zrobili drugą grę. Żebyśmy znowu nie wiedzieli dokąd idziemy, bali się każdego korytarza i odkrywali nowe sekrety. Jedyna rzecz, którą moim zdaniem koniecznie muszą poprawić to stabilność trybu multiplayer. Reszta w DS była idealna.
To nie fair, nie powinieneś pisać "Powaga" przy oczywistym żarcie, ludzie czują się oszukani :)
Ha ha, nie nabrałem się, bo wszedłem na GP właśnie po to, żeby zobaczyć jakie żarty będą :)
No widzisz Hellmaker, wlasnie o to mi chodzi. Jeszcze nie podali praktycznie zadnych informacji, a ludzie juz marudza. Troche optymizmu Panowie :)
@Asmodeusz: racja, ale tu już widać początek pieprzenia "oldschoolowców", że to już niby nie to, itd, itp. A opinie są budowane na wspomnianych wcześniej 5 sekundach gry :) To już chyba przesada, właściwie nic jeszcze nie wiadomo.
Widzieliśmy na razie 3 screeny i 5 sekund gry, jak na tej podstawie można cokolwiek wnioskować? Dajcie sobie spokój z ocenianiem teasera.
Dzięki za Chrono Trigger, zawsze miło posłuchać jeszcze jednej wersji :)
EDIT: A co tam, odwdzięczę się :) Łap to: http://www.youtube.com/watch?v=NmGrxxoUTr4
Wiem, że Dark Souls w 2012 wyszło tylko na PC, ale fakt, że gram w nią praktycznie cały czas od sierpnia o czymś świadczy. Dla mnie najlepsza gra 2012 i najlepsza gra w ogóle :)
Niestety co do singla muszę zgodzić się z Child of Pain. Jedyna naprawdę dobra kampania w serii NWN to Maska Zdrajcy. Polecam w ogóle olać podstawkę NWN2 i zacząć od tego dodatku, "traci się" mnóstwo godzin nudy. Natomiast powodu dla którego ktoś miałby dzisiaj sięgnąć po NWN1 nie widzę żadnego.
Gadżet dla leniwców. Sam masz się nauczyć pisać nieuku. Ciekawe kiedy wprowadzą autokorektę podczas mówienia.
Haha, w Baldur's Gate 1 postacie szybko chodziły? A to nowina. A ja myślałem, że wloką się jak ślimaki (przynajmniej w 30 fps).
Lochy Irenicusa zajmują 30 minut, jak nie masz tyle czasu to nie bierz się ponownie za BG2. A jak mimo to nudzą cię nieznośnie to zassij innego moda, Tactics, i podejdź do tych lochów jak mężczyzna :)
1. Znasz kogoś kto to kupi?
2. Ciekawe kto będzie robił duże gry na Androida zamiast na PS4
3. Jak zaawansowaną technologię można wsadzić do pendriva?
Tyle jeśli chodzi o "siłę" tych projektów.
Super. Abrams zrobił ostatniego Star Treka, który był sterylny i nudny. Jeśli SW w jego wykonaniu oznacza więcej wybuchów, naciągane wątki romantyczne i szpitale zamiast baz kosmicznych to wielka szkoda. Chociaż i tak pójdę do kina licząc na dobry film :)
Słuchaj, właśnie o to mi chodziło. O wyśmiewanie stereotypów. Znaczy się, masa osób dzisiaj to robi; więcej jest ludzi wyśmiewających stare stereotypy, niż tych, którzy naprawdę w nie wierzą. Pryszczaty grubas to relikt przeszłości, kto dzisiaj tak myśli o osobach grających? To nie jest na tyle popularne, żeby każdy bloger miał w swoim dorobku tekst potępiający taki sposób myślenia.
Znowu ten sam temat? Zresztą tekst słabo rozwinięty i wyśmiewający stereotypy, których gromienie jest dzisiaj chyba bardziej popularne od nich samych. Ile można...
"So we do have a hex-based system as well" - "Oferujemy również siatkę sześcianów"
No piękne tłumaczenie panowie, rozumiem, że w pośpiechu, ale jak w grze 2D można zrobić siatkę sześcianów? :)
PS: ten obok trochę się rozjechał.
Ha ha, pierwszy raz u siebie grałem w Gothica na TNT 2 i 700 mhz. Miałem jakies 10 klatek, czasami 15, ale przeszedlem całego wtedy :)
Świetna gra z gęstym klimatem i twardym bohaterem, nie wiem jak można jej nie lubić :)
A ja wole tego od X-a. Nie tylko ze względu na wygodę grania, ale też z uwagi na banalnie proste użytkowanie na PC. Wiem, że DSem też da się wszystko zrobić, ale tylko pad Xboxowy ma *zapewnione* pełne wsparcie w nowych grach.
Eh, bardzo ładnie to wygląda, ale nic poza tym. Przecież to jest trailer gry MMO, nie powinni pokazywać kinowej walki, której w grze prawdopodobnie nie będzie, a przynajmniej nie na taką skalę. Powinni raczej skupić się na świecie gry, pokazać różne prowincje. Pozostając przy serii Elder Scrolls, trailer Skyrima był lepszy.
A trailer Dark Souls 2 to już w ogóle :)
Gdzie jest The Drunken Whaler?! :) Fajny odcinek, ale sporo za krótki moim zdaniem.
Popieprzone i nietrafione. Kto normalny chciałby mieć kawałek trupa na biurku.
Pięknie, większość ludzi w wyborze miss roku głosuje na kosmitkę i indiańską szamankę. Lol.
Właśnie, co z tekstami o muzyce? Na razie był chyba 1 o ile dobrze pamiętam, i to dosyć dawno :)
W oryginalnym Icy Tower postać nie skakała sama, trzeba było wciskać spację.
Chyba nie lubicie tam w redakcji Diablo 2, bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć tak niską pozycję Torchlighta :)
Fajnie, to była rzeczywiście ładna animacja. Na tle Skyrim wydaje mi się, że wygrywa pod względem technicznym, ale dla mnie trailer Skyrim to przede wszystkim muzyka i nastrój, a tego Wiedźmin nie przebił. Czyli Skyrim ciągle królem trailerów :)
Łał, wreszcie ktoś się za to bierze. Nie mogę się doczekać konkretnych informacji i trailera!
Hmm, a była możliwość głosowania na trailer Dark Souls II? Bo wydaje mi się, że pojawił się później... W każdym razie głosowałbym na niego.
Dzięki, szczególnie za info o blogach :) Książki na razie odłożę, bo czasu brak, ale sprawdzę na pewno!
Brakuje tu Painted World of Ariamis z Dark Souls :)
EDIT: Jeszcze ostatni poziom pierwszego Wiedźmina i Icewind Dale!
To najlepsza wiadomość odkąd zapowiedzieli pierwszego DS na PC :) Albo i jeszcze lepsza. Trzeba sobie znaleźć teraz jakieś zajęcie na 2 lata :)
Czytałem, ale niezbyt mi się podobała. Jest pisana topornym i niezbyt wyrafinowanym językiem, trochę jakby nie była kierowana do dojrzałego czytelnika, tylko do dzieci. Tylko, że tematyka książki dla dzieci raczej nie jest i tu właśnie pojawia się problem. Niby to wszystko poważne (tzn. z jajem, ale treść w miarę dorosła), z drugiej strony strasznie płytkie i banalne. Porównanie z Tolkienem nadaje się tylko do pokazania przewagi mistrza, w innym wypadku jest raczej nie na miejscu :)
