Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin
Forum

XTech ostatnie wypowiedzi na forum i w komentarzach

06.12.2023 09:48
XTech
25

Co tylko świadczy o głupocie zespołu, że skoro bawili się robiąc grę w prostym programie do jrpgów mogli ją wydać gdzie chcieli zamiast udawać profesjonalistów w pieluchach po szkole i przedszkolu szukają sławy i rozglosu gdzie się da bo zahaczają już o markę gry komercyjnej wiedźmin to żałosne. tak jak ktoś wspomniał to tak jakby płcha prosiła o układ z lwem, ale zarazem mając świadomość, że sama idea szukania układu jest idiotyczna skoro robią małą darmową gierkę. Poziom imbecylizmu jest ogromny i nazywanie siebie zespołami profesjonalistami nie potrafiąc przyzwoitej gierki zrobić w miesiąc w rmie. Gdzie myszek sześć nie ma co jeść.

06.12.2023 09:42
XTech
25

wyglada na to, ze twojego zespolu jest wiecej niz ludzi, ktorzy chca pograc w twojego pogromce pustki 1 xd

08.08.2023 13:54
odpowiedz
1 odpowiedź
XTech
25

Dobrze wam tak jesteście przykładem dla całej reszty jak nie robić gier jak bardzo źle zarządzacie swoim czasem i jak bardzo nie popłaca szukanie atencji na siłę osobom, które nic nie stworzyły i jak bardzo nie opłaca się robić gier na siłę będąc podyktowanym szukanien sławy, a nie pasją do tworzenia gier i doświadczeniem i kończeniem ich. Jakbyście się nie zachowali jak banda d... za przeproszeniem takich problemów by nie było. Macie swoją sławę haha. Może zacznijcie pisać recenzje i omawiać te fajne naprawdę fajne gry z RM zamiast marnować litery na podbijanie wiecznie nie skończonych zapowiedzi wątpliwych gierek robionych przez wątpliwe osoby, które nie mają doświadczenia w wydawaniu jakichkolwiek gier lub jakichkolwiek dobrych gier. Zdolnych trzeba doceniać, a nie tych atencjuszy urwanych z choinki którzy latami ciągną bezsensowne zapowiedzi kiepskich w rzeczywistości gier. Ten zimny prysznic jest idealna nagroda dla was.

08.08.2023 13:42
odpowiedz
XTech
25

Wiecie dlaczego wam nie udało się z tą grą ? Bo tak desperacko robiliście to dla samej sławy zamiast po prostu opublikować grę i dać ją ludzią dmuchaliśćie o tym, że ją robicie gdzie się da by ktoś o was gadał. Dobrze wam tak. W RM powstało wiele gier bazowanych inspirowanych na znanych grach JRPG, a nawet niektórych książkach i nikt się nigdy nie dosrał o to. Naprawdę zachowanie jest śmieszne, ale takich atencjuszy na scenie makera nie brakuje jak to oni szukają atencji że robią grę - prowadzą zapowiedzi latami, a zdolni ludzie którzy faktycznie lepsze gry robią je szybko i efektywnie są schowani w cień przez atencjuszy. Dobrze wam tak niech wam te wasze narcystyczne mało zdolne łapki jak najbardziej się sparzą. Zdolniejsi od was nie szukają atencji tylko skutecznie wydają kolejne gry.

08.08.2023 13:29
odpowiedz
XTech
25

DiabloManiak

To nie poprawianie sobie ego, że ktoś robi grę od 2 tygodnie w górę tylko to jest normalny czas robienia gry w tym programie dla osoby, która coś potrafi. większe gry kończą na paru miesiącach i są świetne. Nawet osoby, które mało potrafią realizują gry w parę tygodni i skutecznie i jest efekt.

wręcz na odwrót - pytanie - to poprawianie sobie ego, że robi się grę na siłę parę lat ? zmienią się osoby, które ją robią, bo poprzednie rezygnują i olewają projekt robiony na siłę i całość idzie ciężko i jak krew z nosa opiera się na kłotniach i zmuszaniu siię do tworzenia i mijają 4 lata, a ludzie wydają lepsze gry w pojedynkę robione w 1 miesiąc. Pytam się czy siedzenie parę lat nad zapowiedzią gry ma poprawić ego twórców, którym nie idzie za bardzo to wolą mówić jak długo siedzą zamiast faktycznie efektywnie coś zreazlizować w sensownym czasie i z pasją i zdolnościami, a nie w atmosferze kłótni i zwalania jeden na drugiego czemu tej gry jeszcze nie ma i porzucania projektu.

Nie to bardziej wygląda, że na słabe skille i słabe zarządzanie swoim czasem próbuje się wmówić jak to długo i pieczołowicie powstawała ta gra, a tak nie było. naprawdę rozbudowane gry w rmie powstają w rmie parę miesięcy i stają się klasykami gier. Powyżej tych paru miesięcy to tworzenie gry się zmienia w zwyczajne mazgajstwo i brak faktycznego planu na grę i brak rozumienia swoich zdolności i wykorzystywania ich skutecznie w tworzeniu gry, a może nawet zdolności do ich tworzenia. Tak jest w RM i to na przykładach klasyków gier z RM z całego świata. Naprawdę świetne gry nie powstają latami - to max kilka miesięcy.

Sprowadza się to do jednej prostej konkluzji jeśli człowiek się czegoś nauczy i wyda kolejne gry nauczy się efektywnie wykorzystywać swój czas, a jeśli nie wydaje i na siłę bez umiejętności i może doświadczenia w kończeniu gier chce udawać, że robi największą i najlepszą grę w rmie - to tego potwora zabugowanego i męczącego nie skończy, aby miał ręce i nogi i w 5 lat.

Klasyki RM Czasoprzestrzenie czy Legion Saga nie powstawały długo powstawały jako spójne i przemyślane projekty z pasji - a każda kolejna część lepsza od poprzedniej.

post wyedytowany przez XTech 2023-08-08 13:37:56
06.08.2023 02:32
odpowiedz
1 odpowiedź
XTech
25

DiabloManiak

4 lata w rpgmakerze to koszmarny kawał czasu i nieważne, że dla ciebie nie. patrząc po zdolnych ludziach, którzy wydają naprawdę świetne gry robiąć je w parę miesięcy - to 4 lata pozwala na skonstruowanie nawet 20 dobrych gier (!)

Guzdrając się tak i męcząc w tym programie udowadnia się, że tworzenie gry jest dla danej osoby męczącym procesem i nie koniecznie ta osoba/grupa nadaje się do tego i wie co robi. Gry w RM to przeżycie fabularne i przygoda, ale przede wszystkim zabawa z tworzenia. Robienie gier na siłę zapowiadanie ich na siłę przez rok i dłużej to już podpada pod chorobę.

Robienie w RM jest banalne i nie wymaga uczenia się jakiś skomplikowanych algorymtów, aby cokolwiek działalo. W RM tworzy się rozgrywkę pod własną fabułę i jest to frajda bo jest to proste - tylko trzeba mieć trochę oleju w głowie. Wiesz co robisz to wydajesz nawet złożoną i ciekawą grę w miesiąc , dwa. Jeśli masz w głowie pusto to będziesz zapowiadać parę lat grę i jej nie wydasz lub wydasz zabugowanego męczącego crapa, który będzie męczyć zarówno gracza tak jak twórcę który robił ten twór na siłę. psychologia prosta i sprawdzona

31.07.2023 14:06
odpowiedz
XTech
25

DiabloManiak

Rpgmaker jest programem dla hobbystów i nie tylko. Najlepsze gry na świecie z tego programu powstały w kilka miesięcy przecież w nim się tworzy o wiele razy szybciej niż w innych silnikach nie mówiąc od zera. Tak tworzą te gry ludzie po pracy/po szkole z pasji i tak najlepsze gry powstały od takich ludzi od kilku tygodni do paru miesięcy pracy. Rzadko kiedy okazywało się, że dłuższy czas owocował czymś dobrym powiedzmy 10 miesięcy i trochę więcej. Regułą jest, że ludzie, którzy umieją zarządzać swoim czasem są po prostu sprawniejszymi i żeby tu nikogo nie obrazić inteligentniejszymi twórcami, którzy zamiast na ilość czasu spędzanego nad tworzeniem przekładają na spójność i ogólne wrażenia z gry i ich jakość, która wynika z zrozumienia tego co się tworzy....

4 lata w rmie a nawet 3 lata to duke nukem forever. Najlepsze gry z RM, w które grałem powstały w kilka miesięcy. tylko promil z tych dobrych powstawał dłużej. zwykle te, które powstają długo są mozolne, nudne i zrobione na siłę i męczą gracza tak jak męczyły twórcę, który robił je na siłę, bo ciężko szło.

31.07.2023 02:43
odpowiedz
3 odpowiedzi
XTech
25

Słabe jest tylko to, że ta grupka nie zabrała się za jakąś książke fantasy i na jej podstawie nie zrobiła gry. Książke na podstawie, której nie istnieją filmy, ani komercyjne gry. Przecież w ten sposób można by stworzyć coś o wiele ciekawszego i bez większych problemów i zarazem wykorzystując wyobraźnię tworząc coś w pełni zrozumiałego, a nie kserując coś w znacznym stopniu co już powstało w formie gry. Zarazem jeszcze lepiej kierując się wyobraźnią można stworzyć naprawdę niesamowitą opowieść - napisać ją i dopiero wtedy przekształcić w własną grę.

Pójście po najłatwiejszej linii oporu kserowania w znacznym stopniu tego co już jest w silniku technologicznie gorszym przy silniku wiedzmina - czy to ma jakiś przyszłościowy cel ? Czego miało to dowieść ?

4 lata z przerwami tworzone na silę i w bólach, aby wydać grę w rpgmakerze, która chce aspirować na poziom tej komercyjnej z pełną świadomoscią twórców wiedząc, że robią to w programie do gier 2-d w którym technikalia nie wykraczają ponad złożność silnika final fantasy 1-6 czyli techniki początku lat 90tych 2-d jrpgow.

Jak na moje każda dobra gra 2-d broni się kreatywnością, autorskością i innowacyjnością i prostotą i wyrazistością. Gra wiedzmin przecież już istniała i w większym wydaniu. Czy to dobra gra czy rmówka z pompatycznym podejściem do jej zrobienia...Patrzę na ten trailer widzę dwuwymiarowe jrpgowe grafiki i do tego ta cała pompatyczna oprawa audio i dubbing i zastananawiam się czy to jest kicz czy oni tak na serio. drapię się po głowie.

Wyobrażam sobie że w pełni autorska gra rpg zrobiona w rpgmakerze lub na podstawie jakiejś nieznanej książki robiła by robotę i nie była by skazana na porażkę w postaci porównania z oryginalem. Po co to zrobiliście ? Czemu nie wykorzystaliscie innego materiału źródłowego ? Czy wtedy byłoby za trudno bo nie mielibyście skąd kserować i podpatrzeć dialogów, scenek, lokacji, rozgrywki ? wyobraźnia jest spoko przecież...

No i dlaczego 4 lata. RPGMAKER to mega prosty program. Najlepsze gry w nim powstają w parę miesięcy max. 4 lata w unreal engine albo unity i tu powinny być wodotryski. 4 lata w rmie to prawie jak duke nukem forever.

post wyedytowany przez XTech 2023-07-31 03:01:27
16.03.2019 13:31
XTech
25

w sensie, ze symulator samolotu z instrukcją jest dla młodszych. w sensie, że wzrok ci siada i masz już ze 100 lat ??? cos rekomendujesz ?

10.12.2018 02:25
odpowiedz
XTech
25

Ta recenzja to paczka irytujących bzdur. Porównanie obcego izolacji do colonial marines i napisanie, że gra nie dorównuje najlepszym przedstawicielom gatunku...ale no właśnie jakiego gatunku ? chodzi o gry na bazie obcego ? których autor najwyraźniej nie zna ? chodzi o gry horror z widokiem fpp bez strzelania ? a może chodzi o jeszcze coś innego - o gry fps ? czy autor wie w ogóle z jakimi grami powinien porównywać ten tytuł ? gra jest mega straszna. ciężko przy niej wytrzymać ze strachu.

23.12.2015 03:43
odpowiedz
XTech
25

Bardzo grywalna gra z duża ilością misji komiksową grafiką i dużą rozwałką jej największym problemem i atutem jest ogromna schematyczność i suchość misji zdających różnić się tylko ukształtowaniem terenu i rozłożeniem wrogów.

23.12.2015 03:41
odpowiedz
1 odpowiedź
XTech
25

Debilny/idiotyczny komentarz Roo23th pozostawię bez komentarza.

23.12.2015 03:39
odpowiedz
XTech
25

Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Klimat sprawia, że odrywamy się do innego świata jak w jakimś erpegie z wyrazistymi postaciami i głębokim światem, ale problemem jest, że ta gra tak szybko się kończy. Kiedy cała fabuła zaczyna rozwijać się na dobre tak jak rozgrywka nagle wszystko sie urywa i mamy zakończenie. Gdyby nie to, że ta gra wydaje mi się ucięta dałbym jej ocenę 10/10 ale obecnie 8+/10 i wielki niedosyt.

22.09.2015 03:06
odpowiedz
XTech
25

git super

18.09.2015 06:05
odpowiedz
XTech
25

Amnesia to horror w konwencji przygodówki.

11.09.2015 22:48
odpowiedz
XTech
25

Problemem tej gry jest to że tu naprawdę nie ma skradania. W tej grze bawisz się zabawkami i zręcznościowymi ruchami. W ogóle nie czuć zagrożenia ze strony oponentów i strachu przed wykryciem.

10.09.2015 19:38
odpowiedz
XTech
25

Kiedy w to gram mam gigantyczny opad szczęki za każdym razem, a cała ścieżka dźwiękowa i głębia gry daje niemal duchowy experience. 11/10

03.09.2015 03:51
odpowiedz
XTech
25

Ta gra to arcydzieło. Oddaje taktyczną myśl tego typu operacji i frajdę z rozgrywki, mnóstwo napięcia i adrenaliny. Chcesz wracać do kolejnych misji poprawiać swoje wyniki , szukać nowych rozwiązań, doświadczać jeszcze raz tych misji. Jedna z niewielu genialnych gier obok Operation FLASHPOINT COLD WAR CRISIS czy PROJECT IGI2

02.09.2015 03:51
odpowiedz
XTech
25

W kazdym razie klimat nadal niezaprzeczalnie swietny jak i postac blood rayne - i dla postaci i klimatu lokacji chce sie w to grac.

02.09.2015 03:49
odpowiedz
XTech
25

Ta gra mogła być arcydziełem, bo jest w paru konceptach rozbudowana lepiej (kombosy) ale rozwala ten tytuł brak możliwości pelnego korzystania z dostepnych map (niewidzialne sciany) , brak mozliwosci podnoszenia broni ktore zdaja sie byc x razy skuteczniejsze od pistoletu na krew ktory trzeba uzupelniac pobierajac krew z wrogow...CO sprawia, ze gierka frustruje. Same podstawowe ataki sa malo skuteczne i trzeba uczyc sie (combo) ale to nie usprawiedliwa bohaterki ktora lepiej uzbrojonych nazioli cwiartowala w BR1 doslownie dwoma machnieciami, a tu zwyklego kibola trzeba prac jak worek bokserski nim padnie. Mogło być arcydzieło, ale przez niedopracowane koncepty gra frustrująca.

12.10.2014 17:30
odpowiedz
XTech
25
9.5

Ta recenzja została napisana przez gimbusa, który nie ma pojęcia o klimacie grozy i budowaniu atmosfery w grach + twórcy rekomendują granie na hard. Jeśli ten pseudorecenzent grał na easy to skąd może mieć grozę.

11.10.2014 02:02
odpowiedz
XTech
25

Jak można w ogóle czepiać się rzeczy, które są normalne w grach i nazywać je wadami. Ja po prostu nie dowierzam jak pełną ściem jest ta recka.

11.10.2014 02:00
odpowiedz
XTech
25

Recenzja żenująca. Zaryzykowałbym stwierdzenie ,że napisana przez Gimbusa. Mam bekę z tej recenzji to co jest tutaj największą zaletą jest pomijane i traktowane po macoszemu natomiast najgorsze wg. autora elementy są wałkowane do bólu. Czepianie się rzeczy nad wyraz normalnych w grach to też cios poniżej pasa. Recenzja jest po prostu do kitu.

13.02.2014 01:08
1
odpowiedz
XTech
25

ta gra jest niesamowita

06.02.2014 00:26
odpowiedz
XTech
25

ludzie. ta gierka gwałci psychikę. Może i rozgrywka jest okrojona, ale lokacje i notatki i ta muzyka w połączeniu ostro mieszają w głowie. Ja nie mogę się pozbierać po tym natłoku obrzydliwości i makabry jakiego doświadczyłem grając w to. Naprawdę głowę soolidnie gierka kopie. 7/10

08.08.2013 02:00
odpowiedz
XTech
25

Bardzo grywalna gierka. Jest bardzo dobra, ale obiecywała rzeczy, które przewyższały conajmniej 2,3 krotnie bardzo dobrą grę xd

06.08.2013 14:28
odpowiedz
XTech
25

ta gra to gówno. zcasualowana wersja zeldy na nesa. totalna porażka.

24.07.2013 23:13
😱
odpowiedz
XTech
25

ta gra to po prostu arcydzieło 11/10

01.07.2013 01:48
odpowiedz
XTech
25

bierzesz z palca jakieś tytuły, których nie znam. Porządna przygodówka horror to SANITARIUM albo AMNESIA, ale nie to gówno.

07.04.2013 16:47
odpowiedz
XTech
25

kocham aquanox1 pogram w to chętnie.

28.03.2013 18:14
odpowiedz
XTech
25

Ta część jest lepsza od dwójki.

22.02.2013 17:49
odpowiedz
XTech
25

Jeśli idioci zrobią grę nie można się spodziewać rewelacji

21.02.2013 12:20
odpowiedz
XTech
25

dawać

19.02.2013 16:45
odpowiedz
XTech
25

jest grą, która jest gierką dla wielu graczy w sieci. Kampania single player jest wg. mnie schematyczna, ale w miarę sprytnie gra stara sie to tuszować efekciarskimi scenkami/zmianą doboru początkowych broni i pancerza...

5/10 w porywach do 8/10 w kampani SP.

19.02.2013 16:43
odpowiedz
XTech
25

gra jest świetna pod względem grywalności jako gra multiplayer. singleplayer sprawia wrażenie gier multiplayer z dodanymi dialogami. Jest jednak coś co mnie niestety tutaj nie przekonuje - kiczowata do bólu tandetna fabuła, brak jakiejkolwiek wyrazistej dobrze zaakcentowanej oryginalności, te plastikowe kombinezony i i tandetne sytuacje fabularne, z mało wyrazistymi postaciami sprawiają, że gra przeważnie zahacza niestety o kicz i irytacje np: fakt porwania księżniczki i wysyłanie jej na zadania dla plemieńców jest idiotyczny, sytuacje w których misje każdą nam walczyć z wrogami z którymi praktycznie nie ma szans jak zastępy pojazdów latajacych/ czołgów jedna z ostatnich misji, w której musimy walczyć tym uwaga "księżniczką" niemal w pojedynkę. Wysyłanie księżniczki do lutowania się w boju w jakimś kombinezonie bojowym...dlaczego jest to tak strasznie głupie... Świetne pomysły ogólnie coś w tej grze siedzi między innymi pomysł na bronie/rozgrywkę, ale tandetność postaci ich przedstawienia np: w walce nie mają nawet osłonionych głów, tandetność fabuły, bijący z tego wszystkiego plastik naiwnością przyprawiający o zażenowanie sprawia, że o tej grze szybko się zapomni. Dla mnie gra jest tym samym czym było red faction 2 takim eefekciarskim shoterem, ale bez duszy i bez własnego charakteru. Jako gra single player szybko pójdzie w zapomnienie ja nie ukończyłem gry w końcowych misjach byłem już skrajnie znużony....odinstalowałem... tyle...5/10

05.11.2012 18:16
odpowiedz
XTech
25

bedzie ok ale za efekciarskie to jest

05.11.2012 02:39
odpowiedz
XTech
25

niesamowita gra najlepszy fps jaki powstał robi kolosalne wrażenie klimatem

28.10.2012 05:10
odpowiedz
XTech
25

jedyne rewelacyjne wyscigi

27.10.2012 04:15
1
odpowiedz
XTech
25

dwójka to gówno jedynka to arcyydzieło

27.10.2012 04:06
odpowiedz
XTech
25

Dodam, że z wrogów wypadają dziesiątki broni, ale nie da się ich zbierać za to dostajemy gówniane pistolety, które przy nadużyciu zabierają nam pasek życia i trzeba je ładować wysysając krew od wrogów, a ci używają skuteczniejszych maszynówek czy shotganów i masę broni białej dlatego ciągle trzeba skakać na pojedynczych wrogów bez broni i pić ich krew zamiast walczyć. Ta gra jest niemal kompletnie niegrywalna, a najgorsza jest marna skuteczność blood rayne w walce walczy tu tak z najprostszym wrogiem jakby miała siłę 3 letniego dziecka. Niesamowicie wkurzająca gra...

27.10.2012 04:03
odpowiedz
XTech
25

niestety gorzej od jedynki max oocena 5/10 denny desing poziomu - jeden typ wroga przez 80% gry różnice tylko w wyglądzie. monotonna rozrywka i bardzo męcząca. Plansze są później tak wykonane, że jeden błąd i wracamy się kilometr po schodach po upadku z przepaści. Kamera ustawia się tak, że trzeba zgadywać gdzie iść co doprowadza do szału.Blood Rayne czyli jej umiejętność jest kiepska i wcale nie robi takiej rzeźni jak w jedynce. Im więcej w to gram tym bardziej gra irytuje. Konstrukcja plansz marna momentami widać możliwość wyjśccia, ale niewidzialny ściany blokują i trzeba iść krętymi trasami. Gra irytuje, a blood rayne nie jest skuteczna w walce, żeby pokonać jednego wroga musi użyć wiele ciosów w tym czasie okłaada nas reszta ciągle trzeba się karmić i uciekać od ognia w nieskończność respawnujących się wrogów dopóki nie znajdziemy durnego sposobu jak ruszyć dalej. niestety ta gra to porażka...

04.10.2012 11:38
odpowiedz
XTech
25

zajebista gra :o 10/10

30.09.2012 02:42
odpowiedz
XTech
25

Zmieniam zdanie gra jest bardzo dobra 8/10

24.09.2012 15:23
odpowiedz
XTech
25

Zajebista niesamowita gra. 10/10

19.09.2012 01:12
odpowiedz
XTech
25

Gra jak najbardziej rewelacyjna. To wspaniała strzelanina/siekanina tpp, w której zamiast wrogów z gunami są liczne potwory i przeciwności. Świetna atmosfera. Czy straszy ? Atmosfera jest dość ciężka sama gra wciągająca i przyjemna - ciągłe walki i ciekawe lokacje.

28.07.2012 17:46
odpowiedz
XTech
25

Tu nie chodzi o lubienie i nielubienie klimatów Obiektywnie ta gra zasługuje na max 6/10
to prosta platformówka niestety ma pełno wad. M.innymi niewidzialne ściany na niektórych etapach np: pomiędzy drzewami. Inna wada to brak systemu checkpointów dlatego należy bacznie zapisywać grę co psuje radość z gry i wkurza. ZAmiast skupić się na grze to musimy pilnować sejwów, a nie rozgrywki...

Poziomy są ogromne więc przechodzenie ich od początku do końca bez straty jest przeważnie niemal niemożliwe bez dodatkowych żyć, a więc zapisywanie jest niezbędne i to zapisywanie gry najbardziej tu męczy, bo tak naprawdę nie wiemy kiedy pojawi się coś tak niespodziewanego, że nie zdążymy zareagować np: kamień się osunie lub spadnie nam coś innego na głowę...

Sama gra oświecam was jest tylko prostą zręcznościówką 3-d i tak naprawdę gorszą od wielu ponadprzeciętnych tytułów z gatunku jak SHADOWMAN. Nie ma tutaj sekretów, elementów, rozbudowy poziomów, które dały by tej grze żywotności. Zbieramy na przemian jedynie manę i hp po wrogach po za tym nie ma dosłownie nic do zbierania nie licząc jednej z 10 broni, które zdają się w tej grze być rozrzucone dość losowo i szybko osiągamy całą kolekcję. Granie w to polega na bieganiu przed siebie walkach i skakaniu, ale niestety z czasem jak już mamy te wszystkie bronie zostaje i tak jeszcze z kilkanaście etapów. Gra jest monotonna, bo przeciwnicy powtarzają się. Jedyne co w tej grze się zmienia to muzyka i wygląd plansz (kolorystyka) Ta gra jest niczym więcej niż tylko liniową platformówką udającą, że jest czymś więcej przez wstawki dialogowe w trakcie tych liniowych plansz i zapewniam was są zbędne i nic się nie straci pomijajac je, bo do rozgrywki, która polega na bieganiu i skakaniu przed siebie nie są potrzebne. Sama rozgrywka nie jest wcale taka cudowna, ale na wielu etapach jest po prostu męcząca jak np: na etapach lodowych gdzie kilka cm w bok i spadamy i od nowa od zapisu więc nie wiadomo czy próbować oswajać planszę czy sejwować co metr. Na niektórych etapach jest totalnie przegięty poziom trudności szczególnie później. Z czasem gra zmienia się w jeden wielki maraton wczytuywania i zapisywania gry. Przechodzę ją drugi raz na hardzie. Czego w tej grze brakuje? W niej jest za mało elementów, które zmieniają rozgrywkę, a się nie powtarzają. Walki z tymi samymi wrogami ,ładowanie many najczęściej do kart, bo te są samonaprowadzające zapis i parę kroków dalej. Tak wygląda granie w to...Dodajmy muzykę, która jest posępna, wybiega z tonacji, którą przyjmuje i ogólnie ma za zadanie wywoływać uczucia przypominające smutek/zmartwienie - gratuluje naprawdę dodaje mi to kopa do dalszej gry...oczywiście, że nie. Utwory z shadowmana dodawały kopa rozgrywce, dzikie voodo kliamty czasem z wstawkami perkusyjnymi...w tej grze na etapach leci smęcenie..Początkowo pomyślałem heh to całkiem oryginalna muzyka, ale im dalej w to gram stwierdzam, że muzyka w tej grze jest męcząca, a nawet lekko irytująca. Nie pasuje tak naprawdę do tej gierki - powinny grać żywe utwory...

28.07.2012 01:53
odpowiedz
XTech
25

Żałosna gra. Nie polecam. Bezsensowny sposób prowadzenia rozgrywki.

28.07.2012 01:46
odpowiedz
XTech
25

nIE MA CZEGO żałować. Banalna fabuła i bardzo banalna rozgrywka. Tego typu gierek jest pełno. To się nie może nawet umywać do Undyinga

27.07.2012 22:09
odpowiedz
XTech
25

Przy tej grze wszystkie strategie się chowają. Inną, ale dorównującą jej jest Warzone 2100. Moja ocena za Tzara 10/10 i ten klimat i grafika i muzyka. Wyjątkowa gra...

18.04.2012 02:33
odpowiedz
XTech
25

ja też ukończyłem i jestem dumnym posiadaczem tej gry, która zajmuje miejsce na mojej półeczce. To była niezwykła przygoda.

18.04.2012 02:26
odpowiedz
XTech
25

Jedyną wadą tej gry jest mroczność. Ciągle zabijanie i zabijanie.

14.04.2012 23:19
odpowiedz
XTech
25

czekam. wypas

14.04.2012 23:18
odpowiedz
XTech
25

Mi się udało kupić niedawno za kilkadziesiąt złotych. Kozacka gra

13.04.2012 03:37
odpowiedz
XTech
25

podchodziłem do niej klika razy może dlatego, że nie bardzo rozumiałem jak grac w ten typ gry. Obecnie mam pełną wersję z promocji i przysiadłem się, że do siódmej rano grałem. Gra jest niesamowita, ale z czasem robi się bardzo mroczna i po dłuższym graniu czuję lekki niepokój jak przy graniu w horrory, ale wystarczy wrócić do zaludnionych miejsc np: shadysands. Wymyśliłem też własny model postaci, bo wcześniejsze nie skutkowały kosztem wielu cech które ustawiłem na dno. Gra ponadczasowa bardzo rozbudowana dająca wiele przygód i możliwości. 10/10 szkoda, że nie ma samochodów.

12.04.2012 20:47
odpowiedz
XTech
25

to jest norma w pionowych shmupach na automaty. Chodzi o to, żeby wydłużyć zasięg widzenia planszy. Gdyby plansza była szersza zasięg widzenia uniemożliwiał by grę.

28.03.2012 18:56
odpowiedz
XTech
25

grę odradzam upośledzonym dzieciom myślącym, że horrory to debilne zręcznosciowki

20.03.2012 03:07
odpowiedz
XTech
25

Bardzo konkretna gra. Każdy kawałek planszy daje niesamowitą satysfakcję, a szczególnie potyczki z wozami opancerzonymi. Gra dostarcza dużych wrażeń. Nasze ustawienia pomocników grają dużą rolę w walce. BArdzo ciekawe wrażenia balistyczne i taktyczne.

20.03.2012 02:55
odpowiedz
XTech
25

Do wad zaliczę też postaci bez jakiegokolwiek wyrazu. Gł. bohater w ogóle nie jest dla mnie przekonywujący, a sama fabuła jest tak umiejscowiona i tak przedstawiona, że nie wiadomo co się dzieje i mamy poczucie, że tak naprawdę czujemy ze się nic nie dzieje są tylko eksplozje wybuchy i ganianie od punktu a - b

20.03.2012 02:52
odpowiedz
XTech
25

Powiem tak. Pobiegałem postrzelałem i przeszedłem, ale ogólnie to taka sama papka nastawiona na efekty w pseudo s-f oprawie jak Red FAction 2 czy area 51. Strzelamy strzelamy dostajemy co jakiś czas nową pukawkę, ale tak suma sumarum nic z tego wynika, bo ani klimatu za bardzo nie ma, ani fabuły, która by nas ciekawiła jedynie przesadzone gadżeciarstwo i rozwalanie grup podobnych przeciwników - żołnierze, mechy, wieżyczki i tak przez całą grę. Reasumując ta gra jest pustą pozbawioną klimatu sieczką wzbogaconą o gadżety, która tak naprawdę wyleci z głowy po przejściu. Sama akcja gry czyli ta rozwałka - brakuje tu czegoś - mamy efekty przy obrywających wrogach, mamy dużo wstawek jak ataki helikopterów itp. elementy ale pomimo tego natłoku niby zaskakujących ataków nie czuje się w tej grze takiej mocy i potęgi, która dawała by nam całkowitą frajdę i poczucie destrukcji. Przejdziemy i szybko zapomnimy o tym czymś. 5/10

12.03.2012 03:18
odpowiedz
XTech
25

im dalej tym lepiej

12.03.2012 03:18
odpowiedz
XTech
25

pobrać ? kup se w sklepie

07.03.2012 03:05
1
odpowiedz
XTech
25

Gra ma znaczek jakości X od mojego nicku XD Żadna gra nie posiada takiego klimatu jak ten tytuł. To wg. mnie jedna z najgniejslniejszych gier jakie istnieją i z pewnością wg. mnie najlepsza gra TPP. Genialna konstrukcja gry i etapów sprawiają, że gra pochłania bez reszty. Rewelacja.

07.03.2012 02:53
odpowiedz
XTech
25

Bardzo straszna gra. Najlepszy horror na pc. Reszta wymięka 10/10

04.03.2012 18:07
odpowiedz
XTech
25

Uważam, że ta gra jest całkowicie przeceniona. Nie równa się z Blood Rayne, a co dopiero z Shadowmanem, z którego widać ściąga pomysły. Nie uważam, że najbardziej znanymi wampirami w grach są te z tej serii większy respekt budzi blood rayne bo ci dwaj moim zdaniem kojarzą mi się z żenua, która przywodzi mi na myśl gromadkę z księżyca z serialu power rangers (ta cała obsługa królowej z tandetnymi strojami) totalny zawód

04.03.2012 18:04
odpowiedz
XTech
25

Jak to rozwiązano ? No tak, że dodano na ziemi kółka na których stąpnięcie spowoduje automatyczny skok we wskazany cel. Toporne walki, które są banalne i przypominają walenie w worek w połączeniu z głupią kamerą i pustymi topornymi pozbawionymi klimatu planszami (nie raz mają niewidzialne ściany nie da się w ogóle zeskoczyć w niektóre miejsca) Ta gra nie dorasta do pięt Blood Rayne. Tam klimat był całkowicie poważny. Trudnosć wynikała z konstrukcji etapów i wrogów, a nie durnej kamery jak to ma zastosowanie tutaj. Gdzie jaki kolwiek klimat ? Legacy of kain defiance nie posiada tego czegoś.

1/10 crap

04.03.2012 18:00
odpowiedz
XTech
25

Pograłem w to dłużej niż 10 minut i myliłem się. Ta gra nie dorasta do pięt blood rayne.
Mega dziecinne klimaty i pomysły na postaci i rozmowy kojarzą się z bajkami dla dzieci rodem z cartoon network.
Brak jakiegokolwiek poczucia klimatu GROZY I ZAGROŻENIA. Cyrkowe z wyglądu postaci biegają po opuszczonych lokacjach walcząc raz na jakiś czas w drętwych walkach zawsze wyglądających tak samo. Zagadki ? Strasznie słabo. Naciągne na maksa nie ma poczucia, że to wszystko tworzy całość z grą np: strzel sobie w przycisk, który miga tak jasno, by czasem ktoś nie musiał się chwilę zastanowić.. Puste lokacje i sztywne walki na małych arenach z banalnym systemem, który ogranicza wszystko do walenia w jeden guzik. Durna kamera, która zmienia trajektorie i nie da się tego ustawić. Zdarza się, że kamera przeskakuje nad przepaściami na inny kąt i gwałtownie skręcamy spadając bez żadnej kontroli. Kamera nie pozwala nam oglądać zakamarków lokacji w durny sposób zmienia się i mamy wrażenie, że coś ominęliśmy bo nie pokazuje nam istotnych części planszy.
Do tego mega tandetne uproszczenia, żeby jakieś dzieci nie poirytowały się choćby wymogami godnymi fana zręcznościówek. Nie ma problemów z platformami rodem ze zręcznościówek ta durna gra oferuje ustawione na ziemi kółka które spowoduje że automatycznie przeskoczymy, żeby jakiś retard czasem nie musiał się pomęczyć z el. zręcznościowymi. Do tego te walki w których w ogóle nie ma się wrażenia że wróg jest zagrożeniem, ale workiem treningowym. Naprawdę kiepsko. Ogólna mdłość. Mdłość związana z brakiem integracji rozgrywki z fabułą. To gówno nie może równać się z takim arcydziełem jak SHADOWMAN,a widać, że parę pomysłów z niego zżera. Naprawdę przecieniana gówniana gra i uważam, że najsłysniejszym wampirem w grach jest blood rayne, a nie siwy frajer i jego kolega w tej dennej topornej grze.

1/10 Mega gówno pozbawione klimatu

03.03.2012 00:34
odpowiedz
XTech
25

Zarąbista gra. Mówi to fan blood rayne. Wstyd przyznać, ale pod pewnymi względami bardziej świetna niż BR.

01.03.2012 04:53
1
odpowiedz
XTech
25

mega wypas gra

07.01.2012 03:41
odpowiedz
XTech
25

Nie polecam gry. Totalnie wybajerzone za przeproszeniem gówno.
Gra metal gear solid na psx bije ten tytuł na głowę klimatem, fabułą, postaciami.
Ten tytuł to wyraźna próba zaimponowania gadżetami , które w dzisiejszych grach są
na porządku dziennym. Brak klimatu i fabuły, niezła grafika...ale ta gra jest totalnie płytka
i nastawiona na efekciarstwo - gadżety i naciągane misje będące pretekstem do używania
ruchów i przedmiotów bohatera. Nie podoba mi się wieje sztucznością i klimatu nie ma.
Nuda i szybko wylatuje z mojego dysku.

13.12.2011 03:52
odpowiedz
XTech
25

odinstalowałem. gra przymulała i nudziła po pewnym czasie...

30.11.2011 02:09
odpowiedz
XTech
25

Zainstalowałem przeszedłem do drugiej pnaszy i wyłączyłem. Schematyczna strzelanina w rozwalanie wyskakujacych grupkami wrogów. Zero myślenia i kombinowania. Ja zacząłem się nudzić i musiałem zrezygnowac.

29.11.2011 21:54
odpowiedz
XTech
25

Lepsza od Silent Hill. Klasyk

14.11.2011 12:13
odpowiedz
XTech
25

No cóż gra najlepsza z serii, ale mam informacje dla fanów, które przygotowałem w małym skrócie !!!

http://www.youtube.com/wa...layer_embedded#!

Została wydana od lat oczekiwana modyfikacja do pierwszego aliens vs predator w wersji classic 2000.

Nazywa się Aliens VS Predator Redux i stworzył ją jeden człowiek o nicku Mad_Max_RW.

Jest to modyfikacja zmieniająca po pierwsze textury w grze na jakość HI RES (!)
Usprawnienie dotyczy całej kampani single player, oraz map multiplayer.
Autor zmienił również spritey 2d w menusach, oraz hudzie.
Oprócz tego autor wprowadził nowe ulepszone modele na wszystkie obiekty w grze (!) Nagrane zostały od nowa dźwięki w wysokiej jakości.
Ulepszono model oświetlenia. Dodano więcej szczegółów i nowe elementy świetlne. Dodano nowe mapy multiplayer do trybu skirmish, oraz ulepszono niektóre mapy standardowe (!) Autor również wyeliminował większość bugów z gry (!)

Całość znajduje się w plikach o łącznej wadze ~3 gigabajty.

Modyfikacja została stworzona do wersji aliens vs predator classic 2000 i można ją nabyć jedynie na platformie steam na szczęście za śmieszne pieniądze. Warto (!)

screen po ulepszeniu:
http://www.moddb.com/mods...rsion7#imagebox

Tu można kupić za 2,99€ Alien VS Predator Classic 2000
http://store.steampowered.com/app/3730/

TUTAJ możecie pobrać reduxa:

http://www.moddb.com/mods...r-classic-redux

Bardzo proszę piszcie komentarze w temacie autora na moddb.

11.11.2011 00:18
odpowiedz
XTech
25

W zasadzie wskutek grania w takie tytuły jak unreal 1 czy system shock 2 czy blood rayne odczuwam takie ogromne niedosycenie bo praktycznie żadna nowa gra im nie dorównała i liczę na jeszcze.

11.11.2011 00:16
odpowiedz
XTech
25

dodam tylko, że grając w to pierwszy raz jakieś 3-4 lata temu dosłownie byłem tak przerażony jak chyba nigdy w życiu ani na żadnym filmie i w grze komputerowej. Sama treść i to co ta gra sugerowała tak mi ryło psyche, że nim normalnie zacząłem w to grać musiałem grę przejść 2 razy. Pierwsze spotkanie shodan faktycznie to była masakra że spadłem z krzesła i miałem obawy przed powrotem do tej gry przez 2 dni, ale w końcu tak się wciągnąłem że pomimo gigantycznego strachu szczególnie na pokładzie enginering po 20 godzinach jakoś przeszedłem grę, ale przyznam, że nic nie przeryło mi tak bani jak system shock 2.

11.11.2011 00:13
odpowiedz
XTech
25

Heh kolego ja mam podobnie wiele razy ukończyłem tę grę i wziąłem sie za dodatek pontypoolstation bardzo polecam

11.11.2011 00:12
odpowiedz
XTech
25

castelvania to 2-d bachory...

11.11.2011 00:06
odpowiedz
XTech
25

Masakra. Gra jest dobra z pewnością, ale jest co najmniej 2x trudniejsza od jedynki. Pokonanie drugiego bossa jak na razie graniczy z cudem.

10.11.2011 03:25
odpowiedz
XTech
25

Mogę powiedzieć tyle grę polecam i mimo, że jest ciut gorsza od jedynki to i tak jest jedna z najlepszych gier w jakie można pograć w dodatku za malutkie pieniądze można dostać tę grę...polecam...

10.11.2011 03:22
odpowiedz
XTech
25

Jeszcze jedna wada - poziomy są mało rozbudowane, a nad mapami są niewidzialne ściany - tutaj sobie nie poskaczemy jak w blood rayne jak super bohaterka po dachach budynków, by robiąc dziury w dachu wbijać do środka - tu blood rayne ma ograniczone ruchy przez konstrukcje map - nie wejdziesz na dach bo cie bloknie nie widzialna sciana i nie zrobisz hiperskoku bo nie masz tej rolujacej techniki z 1 czesci. Ale gra podoba mi sie...naprawde. Jesli ocenil bym jedynke na 6/6 to dwojka co najmniej na 4+/6 lub 5/6

10.11.2011 03:17
odpowiedz
XTech
25

Gram dalej na + zróżnicowane lokacje, filmiki i i fabuła.
+Po pierwszej misji blood rayne wraca do starego stylu i znów wygląda prawie pięknie.
+Super możliwości akrobatyczne blood rayne na tyczkach.
+Dużo skilli.

+klimat całkiem mocarny i jest to jednak klimat będący ciekawą kontynuacją pierwszej gry.
+fabuła i filmiki.
+ a jednak powraca techniawkowa muzyczka znana z jedynki.

Najważniejsze wady nadal zauważane w trakcie gry:

-brak zbierania broni palnych po wrogach. trzeba ładować gun na krew wbijając go zamiast własnych kłów we wrogów (swoją drogą bardzo ciekawe)

-brak rolującego w powietrzu kopniaka którym się wyważało drzwi i wyprzedzało wrogów o kilkA metrów by zrobić im happy meal. To dla mnie najważniejsza wada gry (!)

-wrogowie są jacyś twardzi i blood rayne nie robi z nich koltetów mielonych tak łatwo jak w jedynce. Wrogowie róznią się wyglądem, ale nie zachowaniem...mamy podział na lubiących strzelać z desert eagle oraz tych którzy bronią się tyczką i bezbronnych - słabo jak na kobiete która robi z nich kotlety za pomocą łokciowych noży...

10.11.2011 03:06
odpowiedz
XTech
25

No cóż kupiłem zagrałem chwilę oceniłem odinstalowałem. Nuda nuda nuda. W kółko wali się do tych samych wrogów. Goście w żółtych kurtkach. Monotnia - zbieramy po nich ammo do maszynówki i kroimy następnych. Czasem za trudno czasem za łatwo niestety dopadła mnie nuda, a do kupienia gry zachęciły mnie komentarze. Dobrze pamiętam pierwszą cześć i robiła o wiele lepsze wrażenie - miała bardziej sugestywny kllimat - na początku wlaczyło się w metrze z różnymi skinami itp. potem akcja szła w różne miejsca świata. W dwójce nie dotrwałem do końca pierwszej misji - atak klonów mnie znudził.

07.11.2011 19:54
odpowiedz
XTech
25

No cóż Blood Rayne 1 to gra dla mnie kultowa. Bohaterka piękna i bezwzględna dla zła. do tego super szybkość i dynamika.

Właśnie kupiłem Blood Rayne 2 i widzę zmiany.
Rayne ma inną twarz i nie jest już taka piękna. Zmieniła sobie biust i ma gigantyczne cycki.
Nosi bardziej skąpy strój...Nie podoba mi się to. Zabrakło też wirującego w powietrzy rodzaju kopniaka. Szybkość zadawanych jej ciosów jest mniejsza i ataki jakby mniej skuteczne, ale lepsza grafika otoczenia i ogólnie modele lepsze...Gra spodobała mi się, ale gdzie ta pulsująca muzyka ? Jak na razie jestem na pierwszym etapie i powiem, że jest dobrze...spodziewam się dużych wrażeń i mam wrażenie, że ta gra się rozkręci...Klimat inny niż w jedynce...brakuje totalnych zadupii...tu akcja rusza w tłumy...

03.11.2011 18:18
odpowiedz
XTech
25

Gra mnie irytuje niby zręcznościówka, ale potem jesteśmy wrzucani w jakąś wioskę i gadamy z irytującymi dziećmi by dokończyć zadanie jak doniesienie klamki do wejścia na zaawansowany trening. Jakimś trafem po rozmowie z dziadkiem ta klamka znika nam z ręki. Weź teraz się baw i gadaj z tymi dziećmi albo szukaj tego dziadka. Prócz tego trzeba łazić po zakątkach tej wioski i zbierać jakieś śmiecie chyba tylko po to, żeby w ogóle odwiedzać każdy kąt i oglądać ułożenie trawy i krzaków. Naprawdę gra mnie irytuje. Bohater mnie irytuje i rozgrywka która jest strasznie banalna jest na siłę skomplikowana przez wymóg gadania z jakimiś bachorami które się bawią i mówią o niczym wszystko po to by dowiedzieć się gdzie tym razem lub do kogo poskakać po tej samej lokacji - tu by odzyskać klamkę która przed chwilą dostaliśmy...ja tej gry nie ogarniam jest strasznie prosta w rozgrywce, ale zarazem głupia i odrzucająca..tylko 1 etap zręcznościowy był dobry to łażenie po wiosce totalnie zniechęciło i jak dla mnie pokazało, że ta gra to dziecinada prowadząca nas w rozmowy z dziećmi które się bawią (rozmowy o niczym) na siłę. Rozmowy dla dzieci. pasuje to tu jak pięść do nosa gra mnie zwyczajnie w swiecie wkurza ale chyba nie tak mocno jak główny jej bohater, który ma twarz dorosłej osoby zachowuje sie jak przemądrzały smarkaty pyszałek który puszcza irytujące pyszałkowate często kłamliwe zwroty do ludzi udając przy tym wielką kulturę - robi to by kogoś spławić/ośmieszyć. Bohater jak i sama gra zwyczajnie mnie wkurzają. irytujące postaci, irytująca rozgrywka i dziecinność tak na razie mogę określić tę grę.

03.11.2011 18:18
odpowiedz
XTech
25

Gra mnie irytuje niby zręcznościówka, ale potem jesteśmy wrzucani w jakąś wioskę i gadamy z irytującymi dziećmi by dokończyć zadanie jak doniesienie klamki do wejścia na zaawansowany trening. Jakimś trafem po rozmowie z dziadkiem ta klamka znika nam z ręki. Weź teraz się baw i gadaj z tymi dziećmi albo szukaj tego dziadka. Prócz tego trzeba łazić po zakątkach tej wioski i zbierać jakieś śmiecie chyba tylko po to, żeby w ogóle odwiedzać każdy kąt i oglądać ułożenie trawy i krzaków. Naprawdę gra mnie irytuje. Bohater mnie irytuje i rozgrywka która jest strasznie banalna jest na siłę skomplikowana przez wymóg gadania z jakimiś bachorami które się bawią i mówią o niczym wszystko po to by dowiedzieć się gdzie tym razem lub do kogo poskakać po tej samej lokacji - tu by odzyskać klamkę która przed chwilą dostaliśmy...ja tej gry nie ogarniam jest strasznie prosta w rozgrywce, ale zarazem głupia i odrzucająca..tylko 1 etap zręcznościowy był dobry to łażenie po wiosce totalnie zniechęciło i jak dla mnie pokazało, że ta gra to dziecinada prowadząca nas w rozmowy z dziećmi które się bawią (rozmowy o niczym) na siłę. Rozmowy dla dzieci. pasuje to tu jak pięść do nosa gra mnie zwyczajnie w swiecie wkurza ale chyba nie tak mocno jak główny jej bohater, który ma twarz dorosłej osoby zachowuje sie jak przemądrzały smarkaty pyszałek który puszcza irytujące pyszałkowate często kłamliwe zwroty do ludzi udając przy tym wielką kulturę - robi to by kogoś spławić/ośmieszyć. Bohater jak i sama gra zwyczajnie mnie wkurzają. irytujące postaci, irytująca rozgrywka i dziecinność tak na razie mogę określić tę grę.

02.11.2011 04:05
odpowiedz
XTech
25

Dno totalne. System celowania i rozgrywka naprawdę totalnie niedopracowane. Gra jest sztywna i niewygodna w użytku.

01.11.2011 03:10
1
odpowiedz
XTech
25

ZAJEBISTA GRA. Niesamowite filmowe wrażenia w trakcie strzelanin rodem z filmów matrix lub produkcji wielkiego johnna woo. Totalne zarcadowanie rozgrywki i genialne konstrukcje misji pozwalające na totalną destrukcję na kilka sposobów. Muzyka tworzy niesamowicie groteskową meksykańską atmosferę. Jedyne wady ? Kto się spodziewa gta i ekspeyrmentowania w mieście może być rozczarowany, nie do końca super model jazdy brykami ale po pierwsze ta gra to nie GTA inna specyfika i opiera się właśnie na wykonywaniu zadań w różnych miejsach miasta i świata - tylko poboczne questy odbywają się na terenie miasta. Naprawdę totalnie mnie powaliła ta gra kupiłem ją za grosze z cd action. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Rozwałką przypomina mi film matrix, grę blood rayne a momentami contrę force z nesa. naprawdę zasłużone 8/10 Ciężko sięoderwać i te wspaniałe umiejętności jakie można zdobyć za nieobowiązkowe zadania.

05.03.2011 03:41
odpowiedz
XTech
25

Tak jak napisali poprzednicy. Bardzo klimatyczny towar i grywalny.

05.03.2011 02:52
odpowiedz
XTech
25

Bardzo klimatyczna gierka przygodowa.

15.06.2009 21:48
odpowiedz
XTech
25

Gra genialna pierwszy raz grałem seriami po pół godziny za strasznie było i bardzo trudno. Gra zajęła mi ponad 20 godzin drugi raz przeszedłem w 18 godzin. Polecam po troche z każdej broni prócz egzotic + repair, modify, mainetance, endurance, strenght lub totalnie pakować cechy w PSI, oraz Strenght Endurance. Gra straszna może wywołać kłopoty ze snem, koszmary, silny stres, warto grać.