Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin
Forum

Mephic ostatnie wypowiedzi na forum i w komentarzach

03.01.2019 09:14
Mephic
17

Blagam Cie - QLED, ULED i wszystkie inne bzdety nie bedace OLEDem to dalej tylko zwykle LEDy z rozszerzona gama kolorow. Na ten moment tak naprawde debata jest pomiedzy przestarzalym led a wspolczesnym oled. Zakup QLEDa i innych marketingowych tworow nie ma praktycznie sensu przy zestawieniu cenowym z dobrym OLEDem. Jesli kogos nie stac na OLED to kupuje dobry LED od Sony a nie Qled Samsunga ktory niewiele wnosi do tematu.

Wypalanie pikseli chyba tylko u Rydzyka w domu gdzie leci jeden kanal (i nie jest to tvn24)

post wyedytowany przez Mephic 2019-01-03 09:16:31
04.12.2018 14:36
odpowiedz
1 odpowiedź
Mephic
17

Tylko Oled reszta to polsrodki. Jesli ktos ogladal oba w rzeczywistej sytuacji a nie w salonie to juz to rozumie. ;) LG C8 - best bang for buck w tym momencie.

20.04.2015 13:46
odpowiedz
Mephic
17
10

Na crashe u mnie pomogło wyłączenie logi tech profiler i msi afterburner oraz instalacja sterowników 350.12. Lecę na Gtx 660Ti podkreconym do 1280 MHz na rdzeniu w trybie boost i 7000 MHz na pamięciach - efekty są rewelacyjne. Większość ustawień na maks, msaa wyłączony. Używam fxaa. Najbardziej sprzet obciąża opcja w zaawansowanych ustawieniach grafiki dotycząca odległości wczytywania tekstur. Jedyne opcje których nie mam na maks to zróżnicowanie przechodniów (80%), cienie (wysokie, soft), trawa (b.wysokie) i właśnie ta odległość wczytywania detali (40% wystarczy żeby nie było nagłego pop up samochodów w bliskim otoczeniu). Reszta na full i gra chodzi płynnie. Nie jest to stale 60 fps ale nie ma stutteringu. Także jak dla mnie optymalizacja jest boska. Procesor core i5 3570k kręcony do 4.5 GHz wystarczy. Każda gra wymaga ustępstw ale tu te najbardziej obciążające sprzęt nie odejmuja z jakości. Brawo Rockstar.

03.06.2014 20:20
👍
odpowiedz
Mephic
17

PRL - Pełne Ropoznanie Ludności - Infiltrujemy lepiej niż PZPR!

08.04.2014 22:32
👍
odpowiedz
Mephic
17

Ciekawe... ja właśnie skończyłem kolejną wersję moda na traffic, ruch jest 5x taki jak w podstawce albo i większy, korki na parę kilometrów czasami i nigdy ale to przenigdy nie zdarzyło mi się żeby mi cokolwiek w bok wjechało przy wyprzedzaniu a na tym patchu mam już 10 kkm przejechane.

No ale pech to pech - tak czy owak jeśli zdarzyła Ci się jedna taka sytuacja to myślę że szybko nie zdarzy się znowu :) Poza tym to jak w realu, czasem ludzie i ciężarówek nie widzą :D

Co do buga w postaci "nagle wyłączających się zleceń" to mam ten sim od wersji 1.0 i ani raz nie zdarzył mi się taki problem jeśli nie używałem niedopracowanych modów (zresztą ekonomię robię sobie sam...). Pomocy szukaj na forach scs-u.

Tak czy owak to co SCS schrzanił dokumentnie to fizyka jazdy, zachowanie naczepy i ciągnika to po prostu totalna bzdura. Co gorsza teraz nawet modderzy ledwo byli to w stanie uratować (dopiero koledze z Polski jako tako się udało ale generalnie ma-sa-kra).

Tak czy owak patch udany no i wreszcie można dodać więcej samochodów (u mnie już 70 modeli jeździ + 63 ciągniki) :)

03.04.2014 23:09
odpowiedz
Mephic
17

Z tą policją toś Panie pojechał, ale fakt faktem chamstwo i prostactwo autora niestety wyszło i tyle.

28.01.2014 06:51
odpowiedz
Mephic
17

@yadin to chyba nie było do mnie :)

Ja akurat ani z torrentow nie ściągam ani nie proszę o pieniądze mamę bo utrzymuje się sam :) swoją droga to uczy rozsądku w zakupie gier. Gry w większości odstawilem teraz już tylko fsx i dodatki ;)

26.01.2014 19:27
odpowiedz
Mephic
17

Gra za circa 40 zł a ten ściąga z torrentow....

Prawda jest taka ze ściąganie gry powinno być równoznaczne z zakazem jej oceny. Nie przykładasz się w ten sposób do jej rozwoju tylko szkodzisz twórcom kradnac ich produkt. Tyle w temacie, żal mi cię.

25.01.2014 10:36
odpowiedz
Mephic
17
8.5

Ja jestem happy - gearhead garage w lepszej grafice więc czego chcieć wiecej. To nie jest symulacja gdzie wymiana poszczególnych części wymaga wprawy ale podstawowa znajomość samochodu trzeba mieć żeby znaleźć niektóre usterki. Ja tylko żałuje ze nie ma tu bardziej rozbudowanego modelu ekonomicznego ale na wieczór po stresujacym dniu w pracy gierka jest super i zajęła miejsce obok ETS2,FSX i Train Simulator 2014 (a to w tej chwili moje jedyne gry na dysku) :)

20.11.2013 19:24
odpowiedz
Mephic
17

#GTAV na PC - Mephic - 04.09.2014#

19.07.2013 17:02
odpowiedz
Mephic
17

Patch nic nie psuje, proszę nie słuchac ludzi którym nawet sie nie chce na fora tematyczne wejść. Na stronie ets2 poprawka 1.4.8. Kompletna i bez bugow. Dzieki community za prace nad betami!

21.10.2012 01:31
odpowiedz
Mephic
17

"po co wybór silników skoro jest 90 max"

Spróbuj podjechać pod większe góry we Włoszech albo Czechach to sie dowiesz po co :) jesli grasz na manualu z range splitterem to przy słabszych silnikach góry to droga przez mękę. Da sie ale kosztem niezlego stresu :)

14.08.2011 08:41
odpowiedz
Mephic
17

Strasznie współczuję redaktorowi, który wbił się tu z datą premiery. Ta kwestia została szeroko skomentowana przez serwisy fanów i developera, a kolega chyba poczuje co oznacza pisać bzdury nie mając na dany temat wiedzy.

24.06.2011 23:05
odpowiedz
Mephic
17

eJay: Absolutnie nie o to mi chodzi. Oczywiście, że gra ma masę wad i nie mam zamiaru bronić jej jako świetnego tytułu. Ale cztery ogólnikowe zdania bez poparcia ich przykładami nie są moim zdaniem wystarczające dla fanów serii.

Dlaczego nie poruszyłeś w ogóle kwestii fizyki jazdy (jedno zdanie "czuć, że ciągniemy naczepę" to trochę w mojej opinii mało), wprowadzenia rewolucyjnej w grach o ciężarówkach amortyzacji kabiny, zachowania AI, którego silnik jest wersją Alfa tego co zobaczymy w ETS 2. Zauważasz kwestię interiorów i twierdzisz, że wyglądają porządnie, warto byłoby jednak dodać informację o tym, że jest to całkowity zawód dla fanów serii (tak, dostrzegam również wady gry) ponieważ jest to kalka z GTS i niczego nowego właściwie nie wprowadzono. Idąc dalej, brakuje mi informacji o modowalności gry (a ta, pomimo specyficznej konstrukcji z "misjami" jest równie łatwa jak w poprzednich częściach), wprowadzenia nowych obiektów, bramek, moverów itd. itp.

Gdzie wzmianki na temat nowych lusterek, o które wreszcie można się "oprzeć" podczas manewrów?

Wiesz, to jest Twoja recenzja, oceniłeś grę jak oceniłeś, a ja mam pełne prawo tą recenzję skrytykować. I nie krytykuję jej za to jak gra została oceniona punktowo, lecz za treść i brak wzmianek o naprawdę ważnych elementach rozgrywki.

To nic osobistego, po prostu moja opinia.

22.06.2011 20:54
odpowiedz
Mephic
17

Drogi kolego Radanos->

Recenzja z definicji nie może być obiektywna, ponieważ autor przedstawia w niej swój punkt widzenia. Tym samym proszę uprzejmie, nie pisz bzdur, albo przynajmniej nie operuj słowami, których nie znasz. Ocenianie na podstawie innej gry nie wyklucza subiektywizmu.

Skąd wiem, że autor nie interesuje się ciężarówkami i tego typu grami? Bo gdyby się interesował to zwróciłby uwagę na to, co fanów tych gier interesowało i na ich oczekiwania względem kolejnych części. Bardzo szanuję recenzentów z GOL ponieważ wiele razy udawało im się zachować balans pomiędzy przeciętnym odbiorcą a fanem gatunku. Tym razem autor położył recenzję na całej linii bo w ogóle nie wziął pod uwagę do kogo ta gra jest skierowana i w jakim sensie spełniła (bądź nie) oczekiwania fanów serii.

22.06.2011 00:54
odpowiedz
Mephic
17

Gra niszowa = gra dla ludzi, którzy to lubią. Recenzje są subiektywne (no bo trudno o obiektywizm przy wyrażaniu własnych poglądów), nie powinna więc dziwić ocena. Autor nie lubi takich gier, nie lubi ciężarówek, więc i nie dla niego jest ta gra. Inny portal potrafił lepiej dobrać recenzenta (i nie chodzi o to, że ten stwierdził, iż gra jest idealna - wręcz przeciwnie, wychwycił błędy prawdziwe, a nie skrytykował założenia). Przecież i tak tą recenzję przeczytają tylko fani takich gier, więc po co ma ją pisać ktoś kto z założenia ich nie rozumie/nie lubi. Abstrakcja jakaś. :)

17.05.2011 08:53
odpowiedz
Mephic
17

Jak lubię ME2 tak nie zgadzam się ze to 40h rozgrywki bo realizując wszystkie questy poboczne ukonczylem gre w 33 godziny a to jednak spora różnica. Co do samej recki Wieska, trochę za dużo spoilerow fabularnych ale ogólnie spoko :) ja już się doczekać nie mogę :)

10.05.2011 20:58
odpowiedz
Mephic
17

Pierwsza recenzja dostępna, dowody na to, że CD Projekt sięgnął szczytów są, mi pozostaje tylko pogratulować całemu teamowi developerów i czekać na 17 maja. Dzięki Wam nie obronię pracy magisterskiej :)

03.05.2011 11:47
odpowiedz
Mephic
17

No dobra, gra nie będzie sama na siebie zarabiać, ale też nie rozumiem, za co tak wysoka miesięczna opłata, skoro wersja finalna prawie niczym nie różni się od ostatniej bety, za wyjątkiem tego, że był hard wipe. Ruscy poczynili najgorszy krok jaki mogli, czyli wydali grę bez żadnego postępu w stosunku do poprzedniej części. Były obietnice nowych nacji, pięknych clan warów, a obecnie absolutnie NIC z obietnic nie zostało zrealizowane, nie mówiąc o mnogości błędów technicznych. Jakbym miał możliwość zagrania innymi nacjami to pewnie wróciłbym do gry z ciekawości. Ale po sprawdzeniu prawie każdego drzewka przez kilkanaście miesięcy bety nie mam już jakoś na to ochoty i dziwię się, że ktokolwiek jeszcze ma.

Co do faktu, że granie z kumplami będzie tylko na premce, to było wiadome od kiedy taka możliwość została wprowadzona, ale mało kto pokwapił się, żeby POCZYTAĆ. W tym miejscu twórców bronię, w innych kwestiach dali ciała na całej linii.

09.03.2011 09:27
odpowiedz
Mephic
17

Metascore critics:84/100 Metascore users 3,4/10 no coś tu nie gra :)

25.02.2011 14:43
odpowiedz
Mephic
17

Ja od siebie zapraszam na polskie oficjalne forum gry. Jest tam masa modyfikacji do ściągnięcia zarówno poprawiających fizykę gry jak i mapy (w tym mapa swiata). Jeśli komuś się oryginalna wersja gry nie podoba to mody potrafią ja zmienić w jeden z symulatorow wszechczasow :)

21.11.2010 11:38
😁
odpowiedz
Mephic
17

@Conath czy ja dobrze rozumiem? 800 samochodów z niewiele ponad 1000 będzie wyglądać jak ta Micra?

Jeśli to nie żart, to właśnie się popłakałem ze śmiechu i już się nie martwię jak zdobyć PS 3 w ciągu najbliższych 3 dni. :) Wracam do Forzy, tam wszystkie auta są ładne :)

buhahahahahahh

15.11.2010 23:48
odpowiedz
Mephic
17

@DM czytałem Secret Service.

I nigdy nie widziałem tam oceniania na zasadzie postawienia grubej krechy i wpisania z jednej strony plusów a drugiej minusów. Może czytaliśmy różne SS.

Po drugie - jakoś SS już nie ma. :) Bo to były stare czasy, dobrze zauważyłeś i tak jak zmienia się styl pisania recenzji (dla niektórych dojrzewa, dla innych to regres), tak i zmienia się odbiór i wymagania stawiane danym grom. Co nie zmienia faktu, że mam wrażenie, iż łatwiej było oceniać za tych starych dobrych czasów niż teraz. :)

15.11.2010 23:37
odpowiedz
Mephic
17

Ponieważ napisałem, że kwestia fabuły to przykład, nie mam zamiaru roztrząsać tego jeszcze raz.

Na recenzję gry składa się multum czynników i tak, jest to też kwestia całokształtu gry, smaku jaki pozostawia czyli całkowicie subiektywnych odczuć recenzenta i wreszcie jego opinii, bo co recenzent, to opinia.

Dlatego zacznij pisać recenzje, opublikuj je i zobaczymy co z tego wyjdzie. A uwierz mi, że nic, jeśli wprowadzisz założenie, że w grach z tego samego gatunku, zbliżonych do siebie tematem i formą grania, możesz zrobić sobie tabelkę plusy/minusy i na tej podstawie wystawić ocenę. Zainteresuj się trochę tematyką dziennikarstwa i sposobu pisania recenzji, poczytaj co w recenzji musi, a co może być, co natomiast jest pozostawione autorowi. Napisz kilka i pogadamy, czy da się zrobić czarne/białe w przypadku danej wady w grze.

Ale skoro się upierasz - daj jakiś prawdziwy przykład z dwóch gier, gdzie zdarzyły się DOKŁADNIE takie same wady a zostały inaczej ocenione, a ja uzasadnię Ci dlaczego. Albo lepiej, daj przykład z dwóch gier gdzie występuje dana wada, stwierdź, że w obu przypadkach jest równa, a ja udowodnię Ci, że tak nie jest.

I jeszcze raz, po stokroć, co człowiek to opinia i sposób pisania recenzji. Chłopaki piszą tu tak a nie inaczej, podobnie piszą redaktorzy prasy komputerowej (nigdy nie spotkałem się, żeby dana wada w obu grach była traktowana DOKŁADNIE na równi), jestem bardzo zainteresowany tym jak napisałbyś to Ty. :) Cóż, może ktoś już pisze tak jak tego oczekujesz, ale ja z czymś takim się nie spotkałem. :) Nikt natomiast nie broni Ci pisać, jeśli uważasz, że taka forma recenzji jest ciekawsza. Ja jestem gotów stwierdzić, że tego typu ocenianie byłoby wręcz rewolucyjne, bo jest teraz rzadko, o ile nie w ogóle, spotykane.

15.11.2010 22:18
odpowiedz
Mephic
17

Impaler uderzył w sedno.

Zauważ jak gatunki potrafią się teraz ze sobą mieszać.

Ale żeby uprościć i dać Ci przykład gier bardzo podobnych gdzie denna fabuła przeszkadza w różnym stopniu:

MOH 2010 i COD: MW2. Moim zdaniem obie gry miały kiepską i nieprzemyślaną fabułę. W obu była ona kiepska z innego powodu (1 różnica). W MW2 nie podobał mi się "Hollywood" a w MOH brak spójności.

A jednak w MOH bardzo mnie to nie wkurzało, bo gameplay sam w sobie był na tyle ciekawy, że wielokrotnie o fabule zapominałem, skupiałem się na doznaniach. Tymczasem w MW 2 gameplay wydawał mi się tak abstrakcyjny, tak czysto zręcznościowy, że nie znalazłem w nim ukojenia dla marnej fabuły, więc i ta wada się wyeksponowała. Tym samym MOH wystawiam 8/10 a MW 2 6/10, bo choć wadę miały tę samą, to a) przyczyny wady były inne, b) uciążliwość danej wady była mniejsza w MOH.

To wszystko to oczywiście przykład, więc fanboyów jednej czy drugiej gry proszę o nie urywanie mi przyrodzenia, nie zmienia to faktu, że tak to wygląda z punktu widzenia recenzenta gry i choć z karabinem po poligonie nie biegałem, to parę recenzji miałem okazję napisać.

15.11.2010 22:06
odpowiedz
Mephic
17

@Severius: nie w każdej grze dana wada ma tą samą wagę.

W RPG przeszkadza mi nudna fabuła, w FPS nie.

W obu grach to wada, w obu grach wkurza, a jednak w jednej bardziej. To Ty tu sprawiasz wrażenie osoby, która nie dochodzi do jednego wniosku, czyli że nic nie jest czarne albo białe.

15.11.2010 22:03
odpowiedz
Mephic
17

@DM - Jakiś oszołom grający od lat w SC, może pójść w dwóch kierunkach - albo druga część jest genialna i nie ma wad, albo jest parodią części pierwszej i jest tak beznadziejna, że nie warto do niej się zbliżać. Tak to jest niestety z legendami, więc trochę zły przykład podałeś. Bo zauważ, że osoba, która na drugą część gry czeka latami, nie skorzysta z półśrodków, tylko albo się zakocha, albo wysadzi w siedzibie twórców. Wolę recenzentów GOL, bo ja nie mam świra na punkcie SC, tylko chcę wiedzieć, jak odbiera to normalny gracz.

Chces zprzeczytać recenzję oszołoma, idziesz na serwis gdzie taki oszołom pisze - tyle.

15.11.2010 21:59
odpowiedz
Mephic
17

@DM

I dzięki Bogu, że tak jest, bo wyspecjalizowany recenzent ma talent do wprowadzania w błąd. Bo jeśli ktoś gra tylko w gry z jakiegoś gatunku, to jest na ich punkcie spaczony, a gracze nie ograniczają się tylko np. do fanów RPGów.

Ja lubię RPG-i, samochodówki i strategie. Chcę przeczytać recenzję fana strategii otwieram CD-Action, po czym czytam też gamewalkera i gry-online i wtedy wiem już co nieco. Na koniec metacritic i mam pełny obraz.

Trochę własnej inwencji, nie trzeba ograniczać się do jednego portalu, żeby wiedzieć jak różni ludzie odbierają grę. Wystarczy ruszyć "tyłek" na inne.

15.11.2010 21:56
😡
odpowiedz
Mephic
17

Shok -> To, że recenzent nie jest obiektywny, to oczywista oczywistość, bo nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja. I choć jest to tu powtarzane do znudzenia, jak widać nie wszyscy są tego świadomi.

Co do samej gry - Modern Warfare 2,5, czyli ja podziękuję, bo mnie znak MW kojarzy się dobrze tylko i wyłącznie z pierwszą częścią. A druga? Cóż, jak chcę pograć w absurdalną zręcznościówkę, to biorę unreala, bo tam abstrakcja nie jest denerwująca.

12.11.2010 11:16
😊
odpowiedz
Mephic
17

Z kolegą piratem co się pewnymi częściami ciała pozamieniał nawet nie dyskutuję, bo argumentacja Twoja jest rodem z getta. Wielki piracie, obrońco naszych portfeli, wspaniały crackerze - dziękujemy, bo tylko dzięki Tobie mamy superserie. Wiesz, że popyt kształtuje podaż? Wiesz, że jeśli nie ściągnąłbyś Two Worlds II to a) nie sfrustrowałbyś się, bo przecież wg Ciebie to kiepska gra (dobrze, że wg serwisów włączonych do Metacritic to majstersztyk bo tymbardziej wiem, że kupię), b) nic byś nie zmienił, bo po prostu byś go nie miał, a jeśli byłby słabą grą to tak czy siak wyszedłby w reedycji. Ty masz po prostu powalone w tej dziecięcej główce - wydaje Ci się, że masz prawo do posiadania każdej gry, otóż nie, tak nie jest i łamiąc prawo ściągając nawet te słabe gry, udowadniasz, że jesteś po prostu matołkiem. Żal mi Cię stary, bo nikt Ci nie wpoił tego co jest dobre, a co złe. Ja na swoje gry sam zapracowuję, sam je kupuję i wiem, że zanim kupię to muszę poczytać, żeby się nie przejechać. A jeśli chodzi o Twoje "nie łamanie prawa bo nie udostępniasz", to proponuję poczytać kodeks karny, bo to o czym mówisz dotyczy tylko muzyki i filmów, a nie gier, które są objęte innym prawem autorskim.

Tak czy siak, nawracanie kogoś, kto ma wpojone takie zasady jest niemożliwe, więc żyj sobie dalej ze swoimi piratami, głównie słabymi, bo przecież dobre gry kupujesz. A ja chciałbym tylko powiedzieć, że na metacritic są pierwsze recenzje i gra została bardzo dobrze odebrana, więc nic tylko się cieszyć. :)

11.11.2010 01:28
odpowiedz
Mephic
17

Dlugi32 -> Ty się chyba po prostu ze swoim ku***em na łby pozamieniałeś. :) A kto Ci każe kupować gry, które są krótkie/kiepskie? Czekaj do premiery, wejdź na metacritic, sprawdź "user reviews", obejrzyj gameplaye i kupuj albo wypad. Rozumiem, że masz potrzebę posiadania wszystkiego co jest na rynku, ale tak jak nigdy nie będzie Cię stać na porządny samochód, bo od dziecka kradniesz, tak i nigdy nie będzie stać Cię na wszystkie gry.

Nie mam na Ferrari, więc go nie kradnę, tylko kupuję coś na co mnie stać. Nie mam na Jacka Danielsa, więc kupuję Ballantinesa a nie podpierniczam ze sklepu butelkę, bo skoro kogoś stać, a mnie nie, to będę to miał. Masz stary wywrócony światopogląd, zapewne dzięki wychowaniu, a raczej jego braku. Dojdź do czegoś, kupuj za swoje, będziesz miał satysfakcję, bo póki co masz masę gier w wersjach 1.0 z torrentów i trochę śmiecia, które z nimi idą w prezencie.

Nikt tu zapewne święty nie jest, ale Ty przechodzisz samego siebie, bo próbujesz to usprawiedliwiać, a prawda jest taka, że Ty mówisz, że gry są drogie więc piracisz, a ja mówię, że co 10-ty Polak kupuje oryginalne gry i dlatego są drogie. Leczenie. Przymusowe.

03.11.2010 12:06
odpowiedz
Mephic
17

opóźnienie zaszkodzi bo Forza 4 w drodze...

16.10.2010 11:57
odpowiedz
Mephic
17

@Qverty wyjdzie - zobaczymy. Na pewno Two Worlds II ma większy potencjał, bo nie jest tak oklepanym tematem jak Gothic. Poza tym nie ma tylko rewolucyjnego systemu walki, ale też rewolucyjny system tworzenia czarów, który mnie np. jako fana grania magiem przyciąga do tej gry najbardziej. Wyjdzie - dowiemy się. Jedyne co IMO może TWII zarżnąć to budżet. Ale to okaże się w praniu. :)

16.10.2010 11:54
👍
odpowiedz
Mephic
17

Pierwsze wrażenia z singla -> ot zwykła strzleanka. Dopiero w II misji, kiedy akcja zaczyna się rozkręcać, doceniłem tą grę. Bez Hollywoodu jak w przypadku MW2, po prostu brudny, ciężki klimat wojny w Afganistanie.

Ale ponieważ grę kupiłem przede wszystkim dla multiplayera - tu DICE w ogóle mnie nie zawiodło. Mapy ciekawie skonstruowane, wymagające myślenia i współpracy (granie w jakikolwiek tryb dominacyjny/sabotaż itp. bez współpracy to męka, w końcu nie mamy tu do czynienia ze "zręcznościowcem" MW2), hitboxy genialne, pierwszy raz nie mam sytuacji, że ginę od kuli w głowę, która wystrzelona została do mnie kiedy byłem już za rogiem (tak, mam na myśli bardzo gruby, nieprzebijalny przez 9 mm róg :) ), poczucie realizmu poruszania się postaci przy jednoczesnym zachowaniu dynamiki na poziomie Modern Warfare 1 (wreszcie kompromis pomiędzy MW1 a BFBC2, o MW2 nawet nie wspominam, bo do pięt nie dorasta wyżej wymienionym tytułom). Więc jeśli tylko ktoś kochał Battlefielda 2, dostał później MW 1, czegoś mu w nim brakowało, dostał MW2 i to spowodowało, że dostał białej gorączki od kamperskiego ścierwa i "flashów" z nożami wykorzystujących bugi w perkach, następnie pograł w BFBC2 i stwierdził, że gra jest prawie idealna, choć trochę brakuje jej dynamiki i jeszcze większej ilości walki "infantry" to... ufff :) nowy MOH jest dla niego. W moim przypadku tak to wyglądało i już nawet na Black Ops nie czekam. ;)

05.10.2010 00:52
odpowiedz
Mephic
17

Zgodzę się w tym aspekcie, że brakuje wyższego poziomu realizmu do wyboru, choć nie do końca wiem w jaki sposób miałby zmieniać coś w samej grze, bo z reguły ten wybór opiera się bądź to na lepszych przeciwnikach, bądź na wyłączeniu asyst. Trudno, żeby jedna opcja zmieniała po prostu model jazdy na bardziej realistyczny, bo na model jazdy składa się raczej zbyt wiele czynników. Sam nie wiem, gier nie robię, jednak jeśli chodzi o samą jazdę, cóż... jak wspominałem, nie próbowałem na klawiaturze, choć wiem też, że w chociażby takiej Forzie 3, pomimo że w końcu na kierownicach "mistrzowie" kręcili lepsze czasy, to jednak dużo łatwiej grało się przy pierwszym kontakcie na padzie. Być może za tydzień przyjdę tu jęcząc, że jest za łatwo, bo obcykałem ten model jazdy, ale o ile w przypadku klawiatury masz do wyboru system 0-1, o tyle na kierownicy możesz właśnie dozować i albo przesadzić albo dać za mało itd. itp. Podobnie z zachowaniem bolidu w skręcie, tu też trzeba IMO dużo bawić się kierownicą. Tak czy siak - nie wiem jak zachowuje się prawdziwy bolid jak już mówiłem i w sumie mi to nie przeszkadza. Póki co w grze poczułem się jak dziecko w gokarcie stające w szranki z bolidami, a swoje już w ścigałki pograłem. Czy to półrealistyczny Grid, czy nibyultrarealistyczny RFactor czy Forza, a nawet wspominany już RBR -> tam nauka szła mi szybciej. :)

Pozdrawiam

04.10.2010 21:41
odpowiedz
Mephic
17

@up, oczywiście, gra nie jest 100%owym symulatorem, ale twierdzenie, że to arcade jest również mocno przesadzone, bo z wyłączonymi wspomagaczami nietrudno jest IMO (oczywiście na kierownicy a nie padzie czy klawiaturze, bo nie grałem więc się nie wypowiadam) zerwać przyczepność podczas walki o wyższe miejsce, a czasem nawet robiąc zwykłe czasówki. I pewnie, nie jest to symulator F1, lecz gra symulacyjna, a te dwie rzeczy proponowałbym rozróżnić, bo jednak symulatory służą do szkolenia, a gry symulacyjne przede wszystkim do zabawy. Jeśli tą grę można byłoby nazwać symulacją gdyby bolidy w niej zachowywały się dokładnie jak w rzeczywistości (bo rozumiem, że to właśnie leży w Twojej definicji gry-symulatora), to faktycznie, nie jest to żaden symulator. I dzięki Bogu, bo byłoby to zmarnowane 100 zł. Na szczęście żadna gra nie jest tak realistyczna.

Ciekawe co powiedziałbyś o Bad Company 2, którą to grę nazywają symulatorem żołnierza (bo faktycznie jest w niej odzwierciedlone najwięcej elementów rzeczywistości). Arcade/zręcznościówka, bo nie boli jak postrzelą z shotguna? Litości.

04.10.2010 01:13
odpowiedz
Mephic
17

Mam parę uwag co do części wypocin w komentarzach:

1) Nikt z Was nie jeździł prawdziwym bolidem, nikt z Was nigdy nie będzie jeździł prawdziwym bolidem, więc skąd jakiekolwiek domniemania na temat realizmu prowadzenia samego bolidu?
P.S. Gokart to nie bolid
2) Większość z Was zapewne nie ma prawa jazdy. Skąd więc pewność, że ta gra jest realistyczna, a ta nie? Siądźcie, pojeździjcie i dopiero wtedy wyraźcie opinie. Zrobiłem trochę kilometrów w normalnej puszce i wiem, że w wielu grach są elementy realizmu, ale czy jakakolwiek jest w pełni realistyczna? Nie wiem.

I co do samej recenzji - nie wiem czy jest arcade'owo czy symulacyjnie, ale bez żadnych pomocy, na najwyższym poziomie trudności mogę powiedzieć jedno, że póki co dwa dni zajęła mi nauka opanowania nie tyle jazdy bolidem (choć i to było dość trudne), ale wyprzedzania bez kar (a te wciąż mi się przytrafiają). Może ja się nie znam, może jestem słaby w gry wyścigowe, ale grałem w RFactora, grałem w NFS-y, grałem we wszystkie Coliny i nawet w Richard Burns Rally, który nieźle potrafił dopiec, nawet fanom największych symulacji i nie uważam, żeby ta gra była prosta i arcade'owa. Oczywiście, po włączeniu pomocy, optymalnego toru jazdy itd., itp. gra upraszcza się znacznie. Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli ktoś lubi się pomęczyć, to niech ustawi najwyższy poziom trudności i wg mnie będzie miał niezłe wyzwanie.

A do wszystkich chwalących się, że jeżdżą tak, siak i srak - poczekamy na Live w Polsce, spotkamy się na Polskich serwerach i mam głęboką nadzieję, że każdy z Was dostanie szansę na udowodnienie sobie i nam jakim jest mistrzem/cieniasem (ja tu zapewne się będę do tych drugich zaliczał ;) )

Pozdro

13.08.2010 11:45
odpowiedz
Mephic
17

Na odpowiedzi prostaków, którzy piszą, że jestem taki czy sraki nie odpowiadam, bo z amebami nie dyskutuję. Natomiast do kolegi, który stwierdził, że grafika jest lepsza niż w GTA IV, TAK, ona jest lepsza, bo trudno, żeby była gorsza. Kiedy wyszło GTA IV a kiedy wyjdzie Mafia. Tylko, że po takiej przerwie ta grafika nie powinna być TROCHĘ lepsza tylko DUŻO lepsza, a tak jest tylko w przypadku samochodów i postaci, bo budynki z zewnątrz nie wyglądają dobrze, a wewnątrz są oczywiście odwzorowane w miarę szczegółowo, ale w tym samym czasie dość brzydko. Naprawdę odpalilłem grę na pełnych fajerwerkach i dalej nie wiem nad czym się tu spuszczać. Natomiast krew podczas walk i sterowanie wołają o pomstę do nieba. Gra była niby przygotowywana dwutorowo (i pod PC i pod Xklocka+PS) a praca kamer w wersji na PC jest tragiczna. Nie wiem, może graliśmy w dwa różne dema, ale dla mnie ta gra potrzebuje jeszcze szlifu, eot.

13.08.2010 03:07
odpowiedz
Mephic
17

A co do samej gry - demko "ukończone", wniosków kilka. Postacie zrobione wzorowo, klimat zachowany, model jazdy świetny, ale pod warunkiem, że mamy pada z gałkami bo na klawiaturze w trybie realistycznym jeździ się po prostu fatalnie (z realizmem ma to tyle wspólnego co obrońcy krzyża z Nergalem), strzelaniny i odgłosy broni bardzo dobre, z tym zastrzeżeniem, że krew tryskająca z wrogów to poziom starego Quake'a. Natomiast najbardziej zawiodłem się na grafice budynków i wnętrz, totalna porażka jak na 2010 rok. Oświetlenie wzorowe.

Ogólnie gra wymaga jeszcze szlifów, postać porusza się dość sztywno, ta gra nie powinna wychodzić teraz, tylko za kilka miesięcy. Bo póki co rewolucji żadnej nie ma, jest co najwyżej przyzwoita gra.

13.08.2010 03:03
👎
odpowiedz
Mephic
17

@mateusz27 Pójdź to Ty po słownik języka polskiego, grę sobie odpuść, bo sobie życie zmarnujesz.

12.08.2010 16:04
odpowiedz
Mephic
17

@Pitbullhans: GTA ma lepszy silnik, dlatego ma wyższe wymagania? Czy Ty zgłupiałeś do reszty?
Właśnie przez to, że ma dziadowski silnik i jest kiepską konwersją, konieczne jest posiadanie chorego sprzętu do grania na full. Doucz się.