Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin
Forum

Pinokio21 ostatnie wypowiedzi na forum i w komentarzach

10.01.2012 12:46
odpowiedz
Pinokio21
30

23.12.2011 01:19
odpowiedz
Pinokio21
30

ZEBY ZAGRAC W STAR WARS THE OLD REPUBLIC (NAWET PODCZAS DARMOWYCH 30DNI WLICZONYCH W KOSZT GRY) TRZEBA USTAWIC SUBSKRYPCJE. MOZNA TO ZROBIC NA TRZY SPOSOBY: KARTA KREDYTOWA/PLATNICZA (KTORA JEST AKCEPTOWANAWINTERNECIE), ZA POMOCA PAYPALA LUB ZA POMOCA KARTY PREPAID.

INNEJ MOZLIWOSCI NARAZIE NIE MA. Z KARTY/PAYPALA NIE ZOSTANIE NIC SCIAGNIETE A JESLI W CIAGU TYCH 30 DNI GR SIE ZNUDZI SUBSKRYPCJE MOZNA W KAZDEJ CHWILI ANULOWAC (CHYBA ZE WPISALO SIE PREPAIDA).

Wrzuccie to nawet nie we wstepniak ale w jakies logo na gorze dupnymi literami :)

"
Jakieś porady ?"

Slicing albo cokolwiek z latwym dostepem do niebieskich itemkow ktore schodza na AH jak swieze buleczki.
BTW. Ucz sie szybko bo jak na 17 ledwo masz 17k to na 25 czeka cie niemila niespodziana bo na mounta trzeba ~50k. :P
Nie przecenieal bym jedna misji, ktore dzialaja raczej na zasadzie "wloz-wyjmij" i moze sie okazac ze wiecej wkladasz niz wyciagasz. ;)

Ja mam Cybertech/Scavenging/Underworld Trading i nie narzekam (24lvl i juz mam na mounta odlozone i skille na biezaco) - co jakis czas robie partie niebieskich czesci do droidow i rzucam na AH po 1-2k (zalezy od item lvla za ile) - wszystko schodzi.

Ofc niemoge sobie narazie pozwolic na inventory (tylko jedno rozszerzenie mam) czy bank ale ok. Slicing jest mocno przegieety chyba - na forum SWTOR kolesie pisza ze maja po pare milionow kasy i all wykupuja jak chca. :)

22.12.2011 18:51
odpowiedz
Pinokio21
30

Fajny fanbojski artykul....przyda mu sie troche obiektywizmu wiec skomentuje:

1. Gra jest koszmarnie zoptymalizowana i smiesznym jest proba obracanie tego w cos niewaznego "od grafiki sa inne gry". Dobrze ze nie napisales ze to zaleta. MMO tez moga wygladac i chodzic dobrze na srednich sprzetach (RIFT np. u mnie chodzi lepiej niz TOR)

2. Instancja Esselles to nie jest instancja sensu stricte (taka jak w WoW). Mozna ja zrobic SOLO (z companionem) w ok. 30 minut i serio.... mimo tego ze jest pare skryptowanych scen to daleko jej do epickosci - ot taki tutorial. NA pocieszenie dodam ze pozniejsze instancje sa juz standoardowe do bolu i nie sa tak "epickie". Wygladaja doskladnie jak dungeony w WoW. Jesli to jest ten "pazur" to lol.
No i jesli podchodziliscie do Bossa Tank And Spank (bo w Esselles/Black Talon zadnych taktyk nie ma) piec razy to pogratulowac skilla. :P

Ogolnie gra jest calkiem spoko ale jak sie czyta takie fanbojskie artykulki, ktore nawet z tego ze gra tnie na kompie ktory powinien odpalic trzy SWTORy naraz probuje zalete zrobic lub 30 minutowy solo instant opisujejako epicki i ze "mnostwo sie dzieje" (a to mnostwo to poprostu zabij 3 bossow po kolei a miedzy tym po 10 grupek trashu) to az mnie smiech bierze.

Co do reszty artykulu to sie ogolnie zgadzam - VO jest super, fabula daje rade choc np. taki Bounty Hunter ma 10 razy lepsza niz Jedi a ilosc pracy wlozona w VO jest napewno ogromna.
Chociaz i tu jestem tego na 100% pewny ze mimo ze VO i fabularyzowane questy i instnacje wogole sa fajne to za 2 tygosnie jak wiekszosc ludz sie przebije do 50tki zczna sie narzekania ze mogli zrobic mniej VO a np. 2 razy wiecej planet czy instancji (ktorych jest chyba tylko 8).

16.12.2011 12:56
odpowiedz
Pinokio21
30

Thx panowie. :)

PS. Mowilem ze chodzi o Grace Period? Ot.... "znafffcy" Z TSa. :)

16.12.2011 12:37
odpowiedz
Pinokio21
30

BTW w tej chwili jest juz ponad 125 serwerow lacznie - IMHO juz za duzo na miesiac po launchu jak hype opadnie. No ale zobaczymy.

Mam pytanie do moze nawet soulcatchera-fanboja bo on chyba siedzi w temacie.. :)

Jakie Bioware mam plany co do rozwoju gry? Sa jakie info/wywiady na ten temat?
Glownie interesuje mnie czy skupia sie na aspekcie "MMO" gry czyli instancje i raidy (BLEH - FAIL) czy beda rozwijac questline i outdoor content (nowe planety!!) itd...?

Nie pomyle sie wiele jesli powiem ze glowna sile tej gry jest wlasnie questing i dosc nowatorskie podejscie do niego a resta gry (instancje, raidy, nawet crafting) jest srednia i jest kopia kopii.
Bardzo chcialbym zeby skupili sie na tym co im wychodzi czyli na warstwie RPGowej, dzieki czemu gra stanie sie KOTORem 3, 4, 5, 6, 7, 8, itd.....
Bo dobry MMORPG toto niegdy nie bedzie za bardzo.. ot... kopia WoW we wlasciwie kazdym aspekcie i klepanie instancji do znudzenia - tu niestety Bioware sie nie wysililo.

Ktos cos wie na ten temat? Kiedys cos czytalem o tym ze oni uwazaja WoW za niedoscigniony wzor i beda go nasladowac wiec boje sie ze niestety bo skonczeniu questline beda mi dodawac jeden raid co pol roku jak w WoW i kolejna gra pojdzie do kosza bo taki rodziaj "MMO" znudzil msie pare lat temu.

16.12.2011 12:25
odpowiedz
Pinokio21
30

Chcialem tylko powiedziec ze to o czym piszesz (dokladanie wiekszej ilosci serwerow aby zapewnie komfort headstartowcom i w pierwszym tygodniu) zrobil RIFT uginajac sie wlasnie przed "flame na forum" ( a wlasciwie placzem dzieci z syndromem "musze miec juz").

POwiem ci tylko ze po miesiacyu bylo 5 razy tyle tematow z whine ze po uj otwierali tyle serwerow jak teraz wiekszsc jest Low.

Mam nadzieje ze Bioware jest madrzejsze i sie nie ugnie.

Ogolnie uginanie sie przed "flame na forum" jest megaweak i tylko psuje MMO. Chociazby dlatego ze ze statystyk wynika ze na forach wypowiada sie mniej wiecej 10% graczy danego tytulu a reszta poprostu gra i jest zadowolona. Uginanie sie pod naciskiem najmniejszej ale za to bardzo wokalnej grupy jest...... mam nadzieje ze Bioware bedzie pierwsza firma z jajami ktora takie rzeczy bedzie olewac i trzymac sie sowjego planu bo ja narazie idzie im dobrze.

16.12.2011 12:20
odpowiedz
Pinokio21
30

"Linka nie podam bo dowiedzialem sie o tym na TS."

AHA. Czyli nie wiesz poporstu czy to prawda - OK.

"PLACZKOW" nie "POLACZKOW" - i kto tu mi bedzie o czytaniu ze zrozumieniem dogadywal? OCHLON m8 i czytaj wolniej.

Pozatym nie ma "flame" tylko pare tematow na krzyz szybko zakopywanych lub rownanych z ziemia przez normalnych uzytkownikow, ktorzy niejeden launch MMO przezylu i wiedza ze kolejki beda i byc musza. I Bioware moze jedynie starac sie je zminimalizowac na biezoco co zreszta robi doskonale do tego momentu. Ale ofc sa swiadomi ze bez przesady w droga strone bo za miesiac bedzie zamykanie serwerow.

Zrozum ze nie mozna na mase dokladac serwerow kiedy reszta nie jest zapelniona. Oni maja od tego i ludzi i narzedzie do monitorowania ruchu na serwerach i w sieci. BIOWARE WIE LEPIEJ ILE SERWEROW JEST I BEDZIE POTRZEBNE. Koniec Tematu.

Odpowiedz dokladnie taka jak przypuszczalem. Wiem ze nie wiem i jazda.

PS. TE dwa darmowe dni to przypuszczalnie Grace Period.

"Ktoś z wprowadzających kod early access w grudniu może sie wypowiedzieć czy można wejść do gry czy może trzeba będzie czekać do 20.12 na oficjalny start?"

Dzisiaj prewdopodobnie wejda wszystcy preorderowcy. Raczej.

16.12.2011 12:10
odpowiedz
Pinokio21
30

To nara....

Swoja droga mozesz linknac oficial onfo na temat tych darmowych dwoch dni? Bo jakos zrodla nie widzialem. Pozatym kurwesko przesadzasz bo serwer z kolejka ponad 1h byl wczoraj jeden w EU i serio nie wiem o co jest wogole ten whine na forum - banda placzkow i dzieciakow z ADHD - nic wiecej.

Potem przez takich wlasnie sa merge serwerow bo nie moga 30 min poczekac i zrozumiec ze 1mln loguje sie naraz a za tydzien polowa quitnie.

16.12.2011 12:01
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

hahahaha... popuscilo widze koledze. :)

Uspokoj sie bo chyba od tego tor'a juz ci mozg siadl.

Wytlumaczylem ci jak dziecku ze twoja sytuacja nie jest wina Bioware i sorry ale musisz to zaakceptowac. Kolejny raz nie bede tlumaczyl.
BA.. ciesz sie ze przy 1,5 mln preorderow nie masz kolejek po 5h (a moga byc takie po premierze) i jest to zasluga wlasnie tego systemu na ktory tak fakasz.

I srsly nikogo nie interesuje twoja postac, gildia itp..

16.12.2011 11:54
odpowiedz
Pinokio21
30

No ja proponuje zeby Sinic jezdzil po calej Europie i zabijal graczy logujacych sie na jego serwer.

No a ja ci napisze za bez przydzielania gidlii byloby to samo. Wiec srsly skoncz bo na serio nie wiem na co narzekasz.... TAk czy siak na serwery krtoer wybraly najwieksze gildiie i na serwery ktore poszczegolne kraje wybraly jako "swoje" beda kolejki. Obojetne czy Bioware im "kaze" czy nie.

"Blad moj misiu polega na tym, ze powinni sie wiedziec iz w danej gildii nie wszyscy dostana akces na pierwsza fale i serwery full w pierwszym dniu w dniach nastepnych stana sie przeciazone."

Staloby sie tak obojetnie od decyzji i dzialan Bioware. To jest twoj pierwszy start MMO czy jak?

16.12.2011 11:45
odpowiedz
Pinokio21
30

To jak jestes zadowolony to nie spamuj swoimi niepotrzebnymi postami o tym jakie to Bioware jest glupie a ty madry ok? Thx. Bo ja jednak mysle ze oni lepiej niz ty wiedza ile im serwerow potrzeba i mam nadzieje ze nie beda ich dodawac na mase nawet jak beda kolejki po 3h.

A co do systemu gildii to Bioware nie kazalo ani tobie ani twojej gidli gras na serwerze XXX wiec nie widze tu zadnego problemu.. mozecie, mogliscie i bedziecie mogli isc na inny.

Eot bo tu nie ma o czym rozmawiac. Poki co Bioware sobie daje rade bardzo dobrze jak na swoj pierszy MMO (podobnie jak Trion ostatnio - best launch of MMO ever). :)

Pozatym:

"To jest wlasnie blad ktory popelnilo Bioware, a jak widac niektorzy tutaj tez w dalszym ciagu go nie sa w stanie dostrzec. W danej gildii nie wszyscy logowali sie na serwery w pierwszej fali. Na ogol byla to drobna czesc, jak w przypadku mojej gildii. A w slad z nimi poszla na serwer grupa randomow tudziez "poczatki" innych gildii. Bioware poczekalo az sie nimi serwer zapelni i otwieralo nowy. A teraz na ten pelny serwer dolaczaja tysiace graczy gildiowych w slad za swoimi znajomymi i robia te kolejki. "

System kierownia gildii na poszczegolne serwery nie ma tu nic do rzeczy lol. Bez niego byloby tak samo. Tak jest w kazdym MMO. Tak czy siak serwery bylyby dopelniane over time zapelniajacymi sie gildiami i randomami. JAkie znaczenie tu ma decysja Bioware? Zadne.
Przeciez i tak ludzie by dolaczali nieregularnie plus randomi i "tworzyli by te kolejki"
De facto tez system powoduje ze atm kolejki sa po 20 min a nie jak w RIFT czy WoW po 3h. Bo najwieksze gildie byly zerejestrowane i Bioware je sprytnie porozdzielalo tak aby serwery mialy rowne obciazenie.

Dawno takich glupot nie czytalem. Uwierz misiu - oni wiedza lepiej niz ty. System gildiowy jest OK, co prawde jest totalnie niepotrzebny bo gildie dalyby sobie doskonale rade same ale napewnie nie powoduje problemow o ktorych piszesz bo problemy takie przy launchu gry wystepuja w kazdym MMO i tworza sie niejako "naturalnie".

16.12.2011 11:30
odpowiedz
Pinokio21
30

Oh lol. Kolejna premiera MMO i znowu jakis nawiedzony beczy ze sa kolejki. Beda kolejki i koniec. Zawsze byly i beda.

Masz kolejke? Zmien serwer. Proste. Albo poczekaj jak dodadza nowych i sie populacja rozlozy.

Pomijam juz fakt ze tak jak ktos napisal wyzej po miesiacu jak dodadza za duzo serwerow (przrz wlasnie takich placzkow jak Sinic) trzeba bedzie je zamykac bo jak hype i granie po 10h opadnie to te serwery beda mialy status "Ghost Town". Zeby daleko nie szukac RIFT popelnil taki blad, wlasnie dlatego ze ugieli sie przed whinem na firum a po 2 tygodniach okazalo sie ze bardzo bobrze przewidywali i serwerow bylo w sam raz.

27.11.2011 06:45
odpowiedz
Pinokio21
30

To ze napiszesz ze grafika jest ladna nie czyni jej ladna. Wieszosc tych screenow wyglada biednie z niektorymi podchodzacymi pod "no moze byc".

TOR nie dosc ze brzydki to jeszcze jest przerazliwie sterylny i pusty (np. Coruscant wyglada przebiednie... malo NPCow, nikt sie nie odzywa wlasciwie, ogromne puste przestrzenie z niczym, do questa idzesz 5 min przez nudne i powtarzalne lokacje z niczym). Interakcja ze swiatem? ZAPOMNIJCIE. Nawet na laweczce jak w WoW nie usiadziesz. Fizyki brak - skrzynki przyspawane do podloza itd... Ogolnie technikalia jak 5 lat temu.
W dodatku planety niezbyt imponuja wielkoscia, w duzej czesci sa zamknietymi korytarzami i tunelami z iluzja otwartosci.

Nie wiem gdzie poszedl budzet tej gry ale w grze go nie widac.

Gdyby nie zajebisty i rewolucyjny feature czyli VO, ktore nudza sie po paru godzinach bo arcydzielem fabularnym TOR nie jest i to ze to Star Wars i gra jest zdecydowanie nastawiona na wyciagniecieasy za pudelka od fanow SW, nikt by sie nia za bardzo nie przejmowal.

Jesli ktos szuka dobrego Theme Parka to i WoW i RIFT i LOTRO i nawet Runes Of Magic sa lepsze. Ja szukalem i sie zawiodlem. Srogo. Bo TOR mimo calego hype to wyzsze stany srednie.
I najgorsze jest to ze zawodzi w elementach ktore podobno mialy byc top notch, Biowre i wogole super, jakosc singleplayer RPG w MMO...tymczasem swiat jest mialki, pusty, surowy i nudny..., questy mimo voiceoverow sa identyczne jak w innych MMO (tylko bierze i oddaje sie je inaczej), a klimat SW moze i jest jak komus sie podobaly bardziej nowe SW niz stare i uwaza ze Clone Wars to szczyt zajebistosci i kwintesencja Star Wars.

I to wszytko przy cenie ponad 150 PLN plus abonament. Dobry zart.

22.11.2011 19:52
odpowiedz
Pinokio21
30

O wiele wieksza zaleta niz najlepsza fabula i dialogi o ktorej/ych i tak nikt nie bedzie pamiatal po pol roku (Wiedzmin 2) jest RPG z mozliwoscia napisania wlasnej fabuly dlatego ze daje calkowita swobode wyboru sciezki jaka podazymy. To jest RPG a nie linearna przygodowka z cutscenkami i rozwojem postaci (Dragon Age, Wiedzmin a ostatnio nawet Gothic).

Dlatego ta gra zasluguje na 10 mimo wady jak jest srednia fabula i dialogi. Poprostu moga byc takie bo nie sa super wazne. NIE SA. Jak ktos tego szua to wybral zla serie gier bo nie dlatego powstala serie TES i nie dlatego kazda czesc dostaje GOTY.

Idzcie sobie grac w te wasze skryptfesty z lineranym swiatem i sciezkami w lesie z ktorych nie da sie zajsc (bo nawet "nowoczesne" RPG z Wiedzminem 2 na czele tak teraz wygladaja i udaja rozbudowanie i glebie) i dajcie ludzim zyc i rozkoszowac sie najlepszym RPG od czasu Morrowinda.

SWOBODA, GLEBIA, ROZMACH, KLIMAT i nade wszystko WIERNOSC TRADYCJOM PAPIEROWEGO RPG gdzie to gracz pisze fabule i historie swojej postaci.
To jest seria TES i zaden Wiedzmin czy Dragon Age nie mowiac juz o shooterze Mass Effect nawet sie nie zbliza do tego poziomu. Prawda jest taka ze te gry przy ograomie irozmachu Skyrim i eri TES wogole wygladaja jak popierdolki na pare godzin, nie mowiac juz ze sa w wiekszosci oskryptowanymi do bolu przygodowkami czy shooterami a nie RPG.

GZ odwagi ze daliscie dyche bo jesli coklwiek mialo ja dostac w ciagu ostatnich pieciu lat to wlasnie Skyrim.

22.11.2011 09:57
odpowiedz
Pinokio21
30

""Rozdzielczość 800x600" - lol i jak to wyglada?"

Pewnie jak na konsoli bo tam sa tylko troche wyzsze rozdzielczosci gier. Tylko za tam to sie nazywa "HD Gaming" a na PCcie "rozdzielczosc jaka mialem 10 lat temu na 17calowym CRT".

14.11.2011 13:49
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak czytam glupoty to sie przypieprzam. A co nie wolno? Moze to przez znaczek przy nicku? :)

Obszerniejsze wyjasnienie why masz wyzej.

14.11.2011 13:44
odpowiedz
Pinokio21
30

W Morrowindzie nie bylo problemow z orientacja.. wystarczylo uzywac mozgu i umiec czytac.

Na szczesciew dzis sa strzaleczki wiec pan Barthez da rade! Moze. :)

PS. Tak.... post jest zaczepny bo drazni mnie ze pan Barthez juz ktorys raz probuje nieudolnie pokazac jaki to morrowind nie byl slaby (LOL) uzywajac stwierdzen "nieszczesny" itp...
Jak nie ogarniasz to problem jest z toba a nie z gra drogi kolego.

Ale nevermind w Skyrim sobie poradzisz, masz nawet spell ktory pokaze ci droge co do centymetra.
Dasz rade! Wierrze w ciebie!

03.10.2011 13:26
odpowiedz
Pinokio21
30

NequliX - napisalem do ciebie na gg w sprawie tego konta. Odpisz jak mozesz. Konto zostanie przeznaczone tak jak wyzej dla znajomego z oczywiscie zaznaczeniem i pokazaniem kto jest jego dobroczynca. :-)

w pozniejszym terminie postaram sie odwdzieczyc np. jakims kluczem do bety albo moze steam giftem itp...

odpisz na gg lub tutaj.

21.09.2011 16:29
odpowiedz
Pinokio21
30

NIe oczekuj od kolesi ktorzy non stop jaraja sie konsolowymi popierdolkami na 5h grania zeby tak od razu ogarneli PCtowego EX'a. Nawet takiego prostego jak gra HnS. Nie ten poziom. :)

21.09.2011 14:18
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak wydadza nieskonczone i zabugowane to po darmowym miesciacu zostanie 100k ludzi.

I tak zle i tak niedobrze. :)

Zreszta whatever... nie jest to jakis cud choc Bioware napewno chcialoby inaczej.

20.09.2011 20:07
odpowiedz
Pinokio21
30

"@Pinokio21
Problem jest w tym, że Path of Exile próbuje z całych sił być godnym i "prawdziwym" następcą Diablo II i niesamowicie wychodzi mu to pod względem oprawy graficznej oraz klimatu, ale niestety zawodzi w najważniejszym - gameplayu, który jest słabszy od swojego starego poprzednika.
Z Diablo 3 jest na odwrót i gra się ponoć wyśmienicie. "

Mam dokladnie ODWROTNE odczucia. Moze dlatego ze ja nie opieram sie na "ponoc" tylko na swojej glowie, swoim guscie i swoim zdaniu i swoich doswiadczeniach (W PoE gralem). Zeby sie utwierdzic w 100% musze jeszcze tylko zagrac w D3 )bo narazie 99% opinii to opinie na podstawie filmikow) ale watpie zeby to duzo zmienilo jesli mi sie gra na poziomie designu juz nie podoba.

Ja naprawde tak jak autor tekstu wole nastepce D1 nawet z gorszymi animacjami niz te od Blizzarda i troche mniej dynamicznym combatem niz takie niewiadomo co jak D3. Serio. Deal with this. :P

"Twórcom PoE należą się ogromne brawa za to co osiągnęli w 10 osób i przy małym budżecie - Blizzard może się wstydzić, ale za rok i tak wszyscy będą grać w D3, a PoE się większości dawno znudzi."

Nie interesuje mnie to. Nie watpie ze D3 bedzie mialo wiekszy playerbase? I co z tego? NIC to nie zmienia. NIC. Jeslibym tak myslal "nie warto nawet grac w to nie nazywa sie Diablo i nikt w to nie bedzie gral" (co jest bzdura) to by mnie minelo z 50% swietnych gier w jakie gralem z zyciu.

To jest pieprzenie glupot.. czy Dawn Of War i inne grane online RTSy upadly bo wyszedl Starcraft 2? NIE - wrecz przeciwnie.
Czy inne MMO przestaly wychodzic bo WoW rzadzi i dzieli? NIE - wrecz przeciwnie.
Czy League Of Legends upadnie bo wychodzi za niedlugo DOTA 2? NIE.

Pozatym obiektywnie porownujac ilosc features to PoE jest gra bardziej rozbudowana niz D3. :)

Chcesz pogadac o obu grach? No Problem. Ale bez tekstow takich jak powyzej plz. Naprawde. To nie sa argumenty, tylko bazowanie na cudzych i to niepotwierdzonych przez wlasne doswiadczenia opiniach. No i ofc niesmiertelne "przeciez to jest Diablo nic nie moze byc lepsze" - otoz MOZE. Co nie znaczy ze D3 jest gra slaba. Tak samo jak sa FPSy 50 razy lepsze niz najnowsze odslony Call Of Duty co nie znaczy ze te gry sa calkiem do dupy. To ze sie najlepiej sprzedaja i gra w nie wiecej ludzi jest dla mnie zadnym argumentem - bo to MNIE ma gra sie podobac.

20.09.2011 18:08
odpowiedz
Pinokio21
30

Tu nie chodzi o to ktora gra jest lepsza. Nie chodzi tu tez o jakosc animacji (pomijajac fakt ze wszytkie rzeczy o ktorych napisales sa mocno subiektywne).

Te gry (PoE i D3) mimo ze naleza do tego samego gatunku, sa SKRAJNIE rozne. Zupelnie inne podejscie designerskie i "filozofia" gry. Kolega chcial czegos innego niz D3, bardziej w klimatach jedynki - to mu to dalem. W PoE nawet skill system jest zrobiony podobnie jak w D1... w D1 wypadaly ksiazki i nie bylo restrykcji klas co do nauki skilli - W PoE wypadaja gemy i rowniez nie ma restrykcji.. O to chodzi. Dla kazdego to co lubi.
Ja np. tak jak autor nie lubie kierunku w ktorym poszlo nowe Diablo i wole PoE. Ile ludzi tyle zdan i gustow. I na serio animacja combatu jest jedna z ostatnich rzeczy, ktore porownywalem. I tutaj Blizzard wygrywa.. w innych aspektach juz nie koniecznie jest tak rozowo.

Pozatym nie mozna nawet zakladac ze indie gierka, robiona przez 10ciu zapalencow za pieniadze od sponsorow bedzie miala podobne production quality jak gra giganta jakim jest Blizzard. Mimo tego to production quality ma bardzo wysokie i pozostaje sie tylko cieszyc ze powstaje cos w klimatach jkednej z najlepszych gier wszechczasow, w dodatku robione z potrzeby serca, przez grupke wielkich fanow D1.

Mnie osobiscie mimo wielu (naprawde wielu) wad jakie widze w D3 (zwlaszcza jesli chodzi o design i ucasualowienie) D3 Beta na filmikach sie PODOBA.... combat jest fajny, fajnie sie to oglada. Ale czy gra przyciagnie mnie NA LATA tak jak D1 i D2 to watpie.. bo nie podoba mi sie za duzo rzeczy (RMAH, wlasciwie brak wplywu na rozwoj postaci oprocz run, artstyle, slaby IMHO pomysl na endgame i pare innych rzeczy).

W PoE natomiast gralem osobiscie i.... tez mi sie PODOBA. Nie dorownuje D3 pod wzgledem plynnosci animacji i "fajnosci" combatu ale imho jak na indie gre nie ma sie czego wstydzic. Natomiast cala reszta waznych elementow czyli klimat i nietypowa jak na HnS fabula, grafika, itemizacja, GENIALNY SYSTEM SKILI (active i passive), Ligi, niczym wlasciwie nieskrepowana wolnosc w tworzeniu nietypowych buildow, juz teraz w becie ciekawsze endgame niz w D3 ( a jest to "temporary" wszytko), itd... niezmiernie mi "siadly".

Czy to zbrodnia ze wole inna gre niz "genialne" D3 od "genialnego" Blizzarda, ktore to przeciez ma takei fajna animacje? Nie sadze.

W obie gry zagram, jednak jakbym mial wybierac (W KONCU! Po tylu latach w koncu jest z czego!) HnS, ktory mi zastapi D1 i D2 to sorry... ale na dzien dzisiejszy jest to PoE... bo nie samymi plynnymi animacjami zyje czlowiek.

To tyle w tym temacie. Obie gry maja swoje zalety i wady. Ja mam po prostu taki gust ze zalety PoE > zalety D3. Nie umniejszajac jakosci zadnej z tych produkcji. I nie interesuje mnie ze PoE jest niszowa gra, ktora ma 100k kont na forum a D3 pewnie pojdzie z piec milionow w dzien premiery... srsly to interesuje mnie najmniej. W dzisiejszych czasach rowniez malo mnie interesuje logo wydawcy i developera bo nawet ci uznawani za super-hiper wypuszczaja slabsze tytuly, jada na popularnosci starych marek i stosuja nieciekawa polityke w stosunku do klientow bo wiedza ze "i tak kupia bo to przeciez XXX". Akurat wszytkie te 3 zarzuty pasuja do Activision-Blizzard jak ulal. :)

PS. Przeczytalem ponownie tekst i poprostu uwazam ze PoE niesamowicie nadaje sie jako gra dla autora tekstu. Bo sam mam bardzo podobne odczucia co do D3.
Znalazlem sobie cicha przystan w PoE i swietnie sie bawie. Jedyne czego zaluje to tego ze gra jest mocno nieskonczona i jest WE WCZESNEJ BECIE (dlatego min. porownywanie jej z wlasciwie skonczonym D3 jest smieszne) i na full wersje poczekamy pewnie do lutego 2012 (takie sa plany developerow). A chcialoby sie juz. :) Podobnie zreszta z D3.. chociazby po to aby sie przekonac czy rzeczywiscie ja tak spieprzyli jak mi sie wydaje. ;P

20.09.2011 17:14
odpowiedz
Pinokio21
30

Co do:

"Niestety brakuje mi od jakiegoś czasu gry w stylu pierwszego Diabełka - a nie jestem również graczem lubiącym spędzać setki godzin nad takimi grami, porównywać różnego rodzaju umiejętności postaci, czy zbierać łupy."

Polecam sie zainteresowac Path Of Exile, nawet na fansite'ach w stylu Diablofans czy Diablo IncGamers widac posty ze gra ta jest bardziej spadkobierca (duchowym) D1 i D2 niz D3 od Blizzarda.

http://www.pathofexile.com/

06.09.2011 20:29
odpowiedz
Pinokio21
30

1. Brat... ta jasne. :)
2. To nie jest permanent ban tylko do 9999 roku wiec spoko. Troche cierpliwosci i cie odbanuja.

03.09.2011 14:10
odpowiedz
Pinokio21
30

Ale uj cie to kolego obchodzi tbh. Frajera szukasz, ktory ci sprzeda X'a za zlotowke czy co?

Jak dostaniesz od rodzicow mieszkanie albo samochod to zglosze sie do ciebie zebys mi na darmo oddal ok? Serio jak sie czyta niektorych ludzi to slowo "idiota" jest najmniej obrazliwym slowem jakie sie cisnie na usta. :)

03.09.2011 13:43
odpowiedz
Pinokio21
30

"Narmo [ gry online level: 73 - nikt ]

* Link jest z moim refem, szukalem ale nie znalazlem czystego.
Kiepsko szukałeś:
http://www.playfire.com/bf3-vs-mw3

Kategoria --> ogłoszenia i ankiety"

Kolego... szczerze.... twoje wannabe moderowanie jest irytujace. Jakas misje masz czy ki chuj? Co temat to widze twoj jednolinijkowy wpis z "zla kategoria" albo innym syfem. Zatrudnij sie jako moderator moze bo jak narazie to tylko spam produkujesz. I to wiekszy niz ci ktorych chcesz niby poprawiac.

BTW. Sam masz refa w sigu wiec moze nie poprawiaj innych ktorzy je wrzucaja i nie psuj im tego co tam sobie chca osiagnac. Kolega ktorego "poprawiasz" mial przynajmniej tyle przyzwoitosci ze napisal ze to ref, tobie tego zabraklo i wrzucasz refa bez informacji o tym nawet ze to ref.

„Czemu to widzisz drzazgę w oku brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?” (Łk 6, 41).

31.08.2011 14:59
odpowiedz
Pinokio21
30

To spoko bo zrobic sztampowa fabule, nieciekawych NPC, malutkie lokacje udajace "swiat gry", combat jak z konsolowego slashera klasy C i brzydka grafike to juz umieja doskonale.

27.08.2011 12:29
odpowiedz
Pinokio21
30

Kupowanie takiej karty jak powyzej do takiego proca to przerost formy nad trescia. Proc bedzie waskim gardlem i karta nie rozwinie nawet 50% mocy. No chyba ze masz zaplanowane na pozniej wymiene wszytkiego na nowa platforme to wtedy juz bedziesz miec wydajna, nowa karte.

Jesli masz zamiar tylko wyciagnac z tego sprzetu co juz masz max jak najmniejszym kosztem to kupno highendowej karty to jak tuningowanie malucha. Niby mozna ale po co. :)

Juz podany przeze mnie HD4870 bedzie sie dlawil na takim slabym procku (dlatego pisze o OC). Co dopiero karta dwie generacje nowsza.

27.08.2011 12:24
odpowiedz
Pinokio21
30

Dozbiera jeszcze 3000 i bedzie mial jeszcze lepszy sprzet. Koles napisal budzet 600 to mu cos doradz do 600 PLN a nie pierd... za przeproszeniem.

Moje rady:

1. Karte zmienic na jakiegos Radeona 4870 512MB (300PLN) - spokojnie pociagnie wiekszosc gier atm w rozsadnych detalach. Te lepiej napisane i mniej wymagajace (czyli all ktore nie sa Battlefieldem 3) :) pociagnie nawet w full details.
2. Dolozyc 2GB RAM 800Mhz (100PLN)
3. Dobre chlodzenie do proca za ok. 100 PLN i krecisz ile fabryka dala. :)

Nie zrobisz z tego kompa high-end'u ale w zaleznosci od mozliwosci procesora w OC, przyrost wydajnosci bedzie bardzo zauwazalny.

Koszt laczny 500PLN za pozostala stowke idz do knajpy albo do kina. :)

27.08.2011 10:27
odpowiedz
Pinokio21
30

To sie dzieje tylko przy programach uruchamianych ze skrotow czy przy kazdym EXE? Bo mi to wyglada na zjebane rozpoznawanie EXE przez WIN. Poprostu pomieszalo mu sie i nie widzi ze to aplikacje sa.

Moze to pomoze: http://filext.com/faq/broken_exe_association.php

No i ostatnia rzecz - jak nie znasz sie na rejestrze Windowsa to sie nim nie baw. Zwlaszcza jakim Free Registry Fix. Nawet uznawane za dobre oprogramowanie tego typu jest niebezpieczne w uzyciu bo moze namieszac sporo bez twojej wiedzy a co dopiero jakis nieznany programik.

23.08.2011 16:13
odpowiedz
Pinokio21
30

"AaAaMeNn --> Wydałem wielokroć wartości twoich kart graficznych na gry i mogę wybierać spośród 50 gier na półce. A ty ciekawe w co zagrasz na swoim super drogim blaszaku? W Diablo III? Po 5 latach czekania? A potem co? Chyba tylko Starcraft II, bo nawet Valve dojrzało potencjał rynku konsol"

http://www.gamespot.com/forums/topic/27558178

Oprcz tego we wlasciwie wszystkie multiplatformy z lepsza grafika niz na konsoli i w pelnym HD. De facto jedyne w co nie pogram to te 3-4 dobre exy na konsole na rok. Jesli doliczyc exy sredniaki to nie zagram w 10 gier na rok. Mysle ze przezyje.
Fakt ze exow na Pc na rok jest ze dwa razy wiecej niz na tej liscie to juz litosciwie pomine.

You can't kill PC Gaming.
PC Gaming will live on.
Microsoft tried to kill PC Gaming.
But they failed, as they were smite to the ground.
Sony tried to kill PC Gaming.
But they failed, as they were striken down to the ground.
Nintendo tried to kill PC Gaming Ha,hahahahaha
They failed, as they were thrown to the ground.

Bill Gates tried to dethrone PC Gaming, but PC Gaming was much too strong.
Pirates tried to destroy PC Gaming, but digital distribution was in the way.
System Wars tried to defile PC Gaming, but System Wars was proven wrong.

No-one can destroy PC Gaming.
PC Gaming will strike you down with a vicious blow.
These are the vanquished foes of PC Gaming.
They tried to win for why we do not know.

21.08.2011 19:17
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak juz Notch przegra w sadzie to niech zmieni nazwe tej karcianki na "Magic". ciekawe jak szybko pojdzie pozew od Wizards of The Coasts. :) Good joke by byl. :)

20.08.2011 15:38
odpowiedz
Pinokio21
30

Jesli edycja posta nastapila PRZED napisaniem posta przez drugiego zgadujacego to ofc ze ty wygrlales. A z tego co widac edycja nastapila 40 sekund przed pojawianiem sie nastepnego posta.

12.08.2011 21:09
odpowiedz
Pinokio21
30

"To już LotRO było większą konkurencją dla WoWa, bo w szczytowym momencie miało ponad 5 milionów aktywnych kont. Do tego RIFT jak na razie ma dłuuuuuuugą drogę. "

LOL. Skad bierzesz dane? Z Faktu czy Super Expresu? LOL LOTRO jako gra P2P nie przekroczylo chyba nawet 400k kont nigdy - teraz maja ok. 400k jako F2P aktywnych wedlug mmodata.

Pozatym ciezko sie ciebie czyta i jeszce ciezej sie rozmawia. Ty wiesz w co ludzie graja, znasz ilosc subskrypcji w grasz ktore tej ilosci nie podaja, wiesz gdzie odchodza i po co. Naprawde musisz znac pewnie ze 3/4 playerbase kazdej gry. Pozazdroscic.

Pozatym "argumenty" z dupy jak to ze ludzie odchodza chwilowo i czekaja na content patch a exodus trwa nieprzerwanie od 7 miesiecy i byly juz dwa content patche w tym czasie, ktore nic nie pomogly.
Pieprzenie o jakims upadku podczas gdy najmocniejsze sformulowanie uzyte przezemnie to "nie wroze dobrze WoW'owi" i "exodus bedzie trwal dalej". Kto tu mowi o upadku? Jedynie ty. Boisz sie go? To by duzo tlumaczylo.
Pozatym ofc ty wiesz lepiej ze zadna gra nie jest konkurencja dla WoW'a. Ba wiesz lepiej niz Blizzard, ktory to pewniee tylko przez przypadek zaraz po premierze RIFTa i potym jak gra niestety (zalezy dla kogo) nie okazala sie failem po free month zaczal pisal listy do community z przeprosinami za opuszczenie sie w patchownaiu gry i o zmianie filozofii update'ow (mniejsze patche, czesciej). Ofc zupelnie przypadkowo zbiega sie to w czasie i zupelnie przypadkowo przypomina to model patchowania RIFTa.
Kolejne przeklamanie to ze w okresie spadku playerbase WoW'a nie rosnal on w RIFT. Caly lifespan RIFTa przypada na w/w okres w WoW. Trwa on on stycznia tego roku (dwa kwartaly) a RIFT mial premiere pod koniec Lutego. Wiec jak mogl wtedy nie rosnac? Twoj argument jest nielogiczny.

Ogolnie przeinaczasz, wyolbrzymiasz i jak juz pisalem wszystko sprowadzasz do flamewar WoW vs. RIFT a nie o to tutaj chodzi. Przynajmniej mnie. Ale jak juz zaczales to prosze bardzo.

Parafrazujac:

Ja tylko napisalem ze WoW przezywa najwiekszy kryzys w historii gry, inne gry na tym korzystaja (a najbardziej korzysta aktualnie wlasnie RIFT, ktory w doskonalym momencie wstrzelil sie w rynek) a po premierze TOR i GW2 ten kryzys moze sie jeszcze bardziej nasilic o ile Blizzard nie ma jakis asow w rekawie a ty zachowujesz sie jakbym krzywdzil twoja matke.

I nie... daleko mi do nienawisci do WoW. Gralem w nie bardzo dlugo, mam bardzo mile wspomnienia z Vanilla i TBC. Jak mozna wogole nienawidziec gry video lol? Niektore rzeczy mi sie nie podobaja, min. polityka Blizzarda. Napisalem o nich a ty wyskakujesz z jakas nienawiscia. Krytyka = nienawisc wg ciebie? Napisanie "WoW'owi spadaja gracze a RIFtowi rosna" = nienawisc?
Moze cie to obrazi ale masz mozg wyprany troche, takie odnosze wrazenie. Prezentujesz tak bezkrytyczne podejscie do tej gry (staram sie unikac slowa "fanboj" ale samo sie cisnie na usta) i operujesz pojeciami w stylu "nienawisc" ze na serio nie moge tego inaczej nazwac.
Przykro mi. Naprawde polecam zrobic sobie przerwe. I od WoW i od RIFT. Bo jestes na maxa przewrazliwiony co doskonale widac w tym temacie i to wcale nie tylko w odpowiedziach na moje posty.

I kurwa plx moze niech mi odpisze ktos inny, chociazby mial mnie zwyzywac bo twoje posty sprawiaja ze zaczynam sie zastanawiac nad sensem grania w gry MMO jesli jest chociazby 1% szans na stanie sie takim bezkrytycznym warzywkiem. Smutne to jest co widze. Fanbojstwo w czystym wydaniu - tyle dobrze ze na poziomie.

PS. Mozesz ale nie musisz nie odpisywac. Calkiem mozliwe ze nawet nie przeczytam bo mi sie znudzily proby nawiazaniu tu sensownej dyskusji na temat co WoW i Blizzard moglby zrobic lepiej i co powinien w niedalekiej przyszlosci zrobic lepiej (o taki byl moj pierwotny zamiar) bo tutaj sie okazuje ze Blizzard robi wszystko dobrze (pewnie to dlatego gracze uciekaja - gra jest zbyt ciekawa po prostu i sa w szoku) a w nastepnym poscie dowiem sie ze ten caly exodus to wymysl zydow, cyklistow i masonow i swity blizzard nie jest niczemu winien i jak wogole ktokolwiek smie mu cokolwiek zarzucac,.

Ogolnie podsumowujac.. pierdole taka dyskusje. Sa na tym forum 15latkowie ktorzy prezentuja mniejszy beton umyslowy.

12.08.2011 15:03
odpowiedz
Pinokio21
30

Hellmaker dziwny jestes.... wszytko sprowadzasz do WoW vs RIFT lol a moje posty nie sa o tym. RIFT jest tylko jedna z gier uzyta jako przyklad, wyjasnilem dlaczego. A ty zamiast podyskutowac na temat czyli o slabej kondycji WoW, braku pomyslow Blizzarda itp... czy tez moze o tym dlaczego uwazasz ze Blizzard ma super pomysly i dobzrerozwija gre...bo o to tu chodzi wszystko sprowadzasz do fanbojstwa i probujesz mi nieudolnie "dokopac" pouczajac na temat jezyka polskiego i probujac wmowic jak i co powinienim pisac.
Oczywiscie zaraz pojawia sie "pogromca WoW" gdzie ja ani razu nie uzylem tego slowa (bo nie ma potrzeby) bo ludzie mysla w kategoriach mniej niz 11 milionow graczy = fail i dupa nie MMO (LOL).

Ogolnie lol, serio przydalaby ci sie od tego WoW'a przerwa. Najlepiej niech o tym swiadczy ze z mojego dosc dlugiego posta wybrales pare krotkich zdan w ktorych pojawia sie slowko RIFT i te "skomentowales" (o ile mozna tak to nazwac). Skrzywdzila cie ta gra? Ludzie ci z gildii odeszli czy co? Skad ten pociag do tego tematu rozmowy? Uwierz mi da sie inaczej. Sprobuj.

Smieszne jest rowniez twoje podejscie ze WoW nie ma ZADNEJ konkurencji i miec nie bedzie a tymczasem prawda jest taka ze ma a ludzie beda grali w to co ich nie nudzi. Jesli znajda gre ktora daje im wiecej funu niz WoW to beda w nia grali - jak widac ten prawie milion ktory odszedl znalazl.

Nie bede z toba rozmawial na temat WOW vs RIFT choc jak widze usilnie probujesz do tego doprowadzic - nie taki byl moj cel. Znajdz sobie innego "fanboja" do tego, ja dyskutuje na innym poziomie i na inne tematy. Caly moj post na temat RiFT vs WoW mialby jedno zdanie i wygladalby tak: ATM RIFT > WoW. Mozesz komentowac do woli.

Myslalem ze porozmawiamy na temat kondycji WoW'a, powtarzalnych patchy, skupianiu sie na contencie tylko i wylacznie raidowym i heroic 5man calkowicie olewajac 90% gry w rozwoju patchami, moze na temat przeciekow o hipotetycznym nowym dodatku (Mists Of Pandaria), na temat co jeszcze Blizzard moze osiagnac na starenskim i archaicznym enginie WoW'a, itd... takie rzeczy.
Chyba pomylilem fora bo ty jak widze chesz rozmawiac WoW vs RIFT i nie dopuscisz nawet slowa krytyki o grze Blizzarda. Zreszta zawsze jak ktos zacznie nawet symbolicznie narzekac to zaraz pojawia sie twoj post.

Jeszcze raz zalecam przerwe bo chyba troche tracisz dystans do tego wszytkiego lol.

12.08.2011 08:59
odpowiedz
Pinokio21
30

Ale mnie nie interesuje co ty sadzisz na temat danej gry i dlaczego cie odrzuca badz nie. Nie chcialbys wiedziec co sadze na temat WoW'a. Z twoim podejsciem to bys chyba bialej goraczki dostal. :)
Ja tylko napisalem posta aby pokazac ze troche piszesz pierdoly, gloryfikujesz WoW'a mimo ze nie bardzo teraz jest ku temu powod i zakladasz ze kazda inna gra jest lub bedzie failem i "gra na miesiac" po czym gracze po sprawdzeniu jakiz to straszny crap nie jest z usmiechem na twarzy wroca do starenkiego i zmurszalego WoW'a, gdzie tymczasem wraz z premiera RIFT ten argument przestal byc valid a wraz z premiera TOR i GW2 przestanie byc jeszcze bardziej. Bo to nie sa i nie beda gry "na miesiac". Zreszta zawsze mnie ten argument smieszyl a ostatnio jest podnoszony coraz czesciej.
A porownuje do RIFT bo to jest najlepsze i wlasciwie jedyne mozliwe atm porownanie. Bo to jest jedyna gra ktora dorownuje production quality WoW'owi i ktora jest dla niego jakakolwiek konkurencja. Taka prawda.
Strasznie jestes na punkcie tego WoW przewrazliwiony wiesz? Moze czas rowniez na przerwe i nabranie troche dystansu?

"Widać to też chociażby po postach na MMORPG.pl - to akurat forum jest dość niezłym indykatorem tego jak się ludzie interesują danym MMO. "

Forum w kraju gdzie gry sie sprzedaja w iloscia po pare tysiecy wyznacznikiem popularnosci MMO na swiecie? a to cos nowego. To patrzac na mmorpg.pl w WoW juz nikt na swiecie nie gra bo dzial WoW jest tam wlasciwie martwy. :) Glupota.
Jakbys napisal mmorpg.COM to juz predzej. Zgodze sie ze to moze byc jakis wyznacznik popularnosci RIFT'a. RIFT tam jest najwyzej oceniona gra MMORPG wszechczasow i np. w zeszlym tygodniu byl drugim najczescie "klikanym" tytulem na stronie. Czyli wszytko sie zgadza patrzac na to co sie dzieje na rynku.

Ogolnie tu nie chodzi o flame (nie rozumiem dlaczego to tak odbierasz), tu chodzi o pokazanie ze twoje posty nie sa nawet w 1% obiektywne (to cale gadanie "i tak wroca", piasnie o failu RIFTa po free month gdzie nawet ingame to nie bylo za abrdzo zauwazalne itd...). Czego mysle ze ty sam jestes swiadomy tylko nie chcesz przyznac.

Chodzi tez o to zeby ktos kurwa w koncu to powiedzial (a w sumie niektorzy w tym topicu to robia) ze Blizzard od czasu wyjscia Cataclysm a juz nawet troche wczesniej (przerwa prawie roczna (!!!!!!!!) w contentcie po ICC) odpieprza taka fuszerke i idzie na taka latwizne ze czasem sie az mozna zastanowic czy to dalej jest Blizzard bo ta firma przyzwyczaile fanow to czegos zupelnie innego. "Osiasc na laurach" - tak sie nazywa to co robia. Czy to jest przejsciowe - zobaczymy. Narazie w zapowiedziach nie ma nic co by pozwalo tak sadzic - dlatego czekam na Blizzcon i duze newsy.
Calkiem mozliwe tez ze poprostu przerzucili cale moce przerobowe na Diablo 3, dodatek do SC2 i Titana i WoW'a traktuja jako dojna krowe, ktora teraz trzeba tylko doic poki duzo mleka daje i to mozliwe jak najmniejszym kosztem. Sa tez pewnie swiadomi z z tym engine'em nie wycisna juz wiele i nie sa za bardzo w stanie konkurowac z takim czyms jak Cinematic Dialogi z TOR czy World Eventy z RIFT albo Dynamic Content z GW2. Ciekawy jestem co tam wymysla na nowy dodatek.
Tak jak mowie - musza jebnac na Blizzcon z grubej rury bo kolejny mialki dodatek jak Cata i kolejne mialkie patche spowoduja tylko dalszy exodus graczy. I inne gry nie maja tu za bardzo nic do gadania, choc niewatpliwie ze swojej szansy skorzystaja, glowna rzecza ktora powoli ubija WOW'a jest sam WoW.

Tyle. Peace.

12.08.2011 02:13
odpowiedz
Pinokio21
30

"To już prędzej SWTOR czy GW2 moga odebrać część graczy WoWowi, ale obawiam się, ze może z nimi być jak z RIFTem. Po darmowym miesiącu liczba aktywnych kont spadnie na pysk. Co prawda GW2 będzie całkowicie darmowe, ale po początkowym boomie może być tak, że ludzie po prostu się znudzą i tez sobie odpuszczą. Brak często aktualizowanego, nowego kontentu end-game zabił już niejedną grę.
A nawet te aktualizowane często mają kontent powtarzalny jakby devsom się pomysły skończyły zaraz po wypuszczeniu gry."

1. Skad masz dane o "spadaniu na pysk" ilosci graczy w RIFT? Czesc odeszla po free month na pewno, zgodze sie - to jest normalne. Ale od tego czasu devsi sa zadowoleni, caly czas i w kazdym wywiadzie gdy sa o to pytani mowia o tendencji zwyzkowej, serwery mimo parokrotnego zwiekszania capa stoja daje stabilnie na High/Medium (wiekszosc) - czyli tak jak w WoW, nie bylo zadnych merge'ow itp... a to juz pol roku prawie. Masz jakies dane na potwierdzenie tego "spadania"? bo to zwykly bullshit jest. RIFT jest gra, ktora odniosla sukces - deal with it. Nie ma tu zadnego faila. Dla tysiecy osob, ktore graja jest to rowniez gra lepsza niz WoW. Trudno. Musisz zyc dalej i przestac rozsiewac bzdury.

2. 'Brak często aktualizowanego, nowego kontentu end-game zabił już niejedną grę." Dokladnie. wlasnie w tej chwili jest jedna z cegielek, ktore powolutku ale skutecznie zabijaja WoW'a. (o innych pisze nizej).

3. "GW2 będzie całkowicie darmowe, ale po początkowym boomie może być tak, że ludzie po prostu się znudzą i tez sobie odpuszczą." Zakladasz to ma sie rozumiec? nie bedzie tak. Gra jedzie na bardzo silnym IP (chyba 6mln kopii Gw1 poszlo), nie tak silnym jak Warcrafta ale silnym. Ludzie beda w to grac chociazby dlatego ze to Guild Wars. Pozatym za gra stoi bardzo dobry developer i bardzo mocny wyadawca. Production quality bedzie tu (i jest z tego co widac na filmikach) conajmniej na poziomie Blizzarda. Byl juz zreszta w jedynce.

4. 'A nawet te aktualizowane często mają kontent powtarzalny jakby devsom się pomysły skończyły zaraz po wypuszczeniu gry." Tak jakby Blizzardowi sie nie skonczyly. Przeciez dlatego gracze ciekna z gry. Wolne update'y i slabe update'y. raid, raid, dungeon i daily i nastepny raid - w kolko od 4 lat. Super pomysly maja. Jedyny pomysl ktory byl oryginalny w miare i fajnie sie zapowiadal i ktory mogl zatrzymac w Cata ludzi na dluzej czyli Alternative Advancement (Path Of The Titans) wywalili z gry. No i mamy milionowa dziure w playerbase po 6 m-cach.

Nie mowie ze WoW moze ci sie nie podobac ale twoj post jest tak biased ze chyba bardziej sie nie da.
Nie ma w tym zadnego wstydu zeby przyznac ze Blizzardowi skonczyly sie pomysly na rozwoj gry na ten moment i ze gra ma tendencje znikowa. Bo to sa fakty. I TBH ciezko bedzie Blizzardowi to zatrzymac z TOR i GW2 na horyzoncie gdyz obie gry maja zajebiscie duzy fanboibase, obie prezentuja naprawde wysoki production quality i obie maja bardzo pozytywne przecieki z testow i bardzo pozytywny odbior na pokazach. RIFT tez swoje jeszcze uszczknie (i juz uszczknal bo to wlasnie w wiekszosci w RIFT jest to 900k uciekinierow z WoW) jesli utrzymaja tempo i jakosc wprowadzanych updateow (a wala nimi jak z karabinu - kazda firma moglaby sie od Trion uczyc jak patchowac MMO) bo zapowiadziane sa naprawde ciekawe rzeczy min. wlasnie Alternatiwe Advancement w postaci Soul Trees przypisanych do poszczegolnych planow oraz seria "casualowych" instancji solo i duo ciagnacych fabule gry na poziomie rownym z raidami - takie rzeczy sie ludziom teraz podobaja a nie 16 taki sam raid i rehashowane instancje 5man.

Ja czekam na Blizzcon. Przypuszczalnie zapowiedza nowy dodatek i jesli nie maja jakiejs naprawde mocnej bomby, ktora naprawde zmieni te gre (bo Cata niz zmienilo w sumie nic mimo calego hype i marketingu. Nie wiem.. nowy engine, dynamic content czy cos w tym stylu..) i znowu wyskocza z jedna nowa klasa, 3ma statycznymi zonami i 4ma nowymi instancjami raidowymi to gg kkthxbye.. za kolejne pol roku Blizzard bedzie juz szukal 2 mln zgubionych klientow.
Bo ludzie sa WoW'em w takiej postaci w jakiej jest teraz po prostu znudzeni. I nie ma zadnych widokow aby pojawilo sie cos co ta nude rozpedzi bo Blizzard nie ma zadnych pomyslow oprocz nowych instancji, daily questow i nowego mounta w Item Shopie.
I nie ma w tym nic dziwnego... kazda gra sie starzeje, kazda legenda sie konczy. Moze to juz teraz, moze jeszcze nie.... wszytko zalezy od Blizzarda. Niemniej jesli mnie nie zaskocza na Blizzconie to nie rokuje dobrze WoW'owi. Regres bedzie trwal dalej.

Ot... moje (dosc dlugie) 3 grosze.

PS. Prosze nie wyskakiwac z argumentem "i tak wroca po free month albo po chwilowym (miesiecznym) zapatrzeniu w inna gre". Naczytalem sie juz tego az za duzo i o ile kiedys to byl valid argument bo WAR, AOC, AION czy LOTRO nie byly doslownie zadna konkurencja dla WoW'a (glownie wlasnie przez to ze nie potraily dorownac production quality gier Blizzarda) to teraz konkurencja juz jest dosc mocna w postaci dobrze dajacego sobie rady na rynku RIFT a bedzie jeszcze duuuuzooo mocniejsza w postaci TOR i GW2. Do tego jak widzimy odlyw graczy trwa nieprzerwanie od ok. miesiaca po premierze Cataclysm (dwa ostatnie kwartaly) i jakos te tlumy nie kwapily sie by po miesiacu wrocic (ide o zaklad ze lwia czesc ludzi, ktora zrezygnowala z RIFT tymbardziej nie wrocila do WoW ale np. czeka naTOR albo GW2 wlasnie). De facto to wlasnie WoW'a mozna w tym momencie nazwac "gra na miesiac/dwa" biorac pod uwage jak skoczyla populacja w dzien premiery Cata i jak zaczela stopniowo ale nieprzerwanie malec w miesiacu po premierze. I to trwa caly czas i nie widze narazie powodu by mialo sie zmieniac.

12.08.2011 00:38
odpowiedz
Pinokio21
30

"A.l.e.X - GW2 TO NIE JEST gra MMORPG. I basta. Równie dobrze nowe Diablo czy CoD mógłby zagrozić WoW-owi. GW2 ma tyle wspólnego z mmorpgiem co np. Demons Souls. "

LoL WTF? Guild Wars 2 to pelnoprawny MMORPG z Persistent World, craftingiem, gatheringiem itp...
Poczytaj moze cokolwiek o grze zanim sie wypowiesz i to do tego w tak smiesznym autorytatywnym stylu.

11.08.2011 23:16
odpowiedz
Pinokio21
30

Wierz lub nie co mnie to obchodzi. I tak te dane sa gowno wierygodne w kazdym pzypadku bo nie pochodza z zadnej niezaleznej firmy itp.. tylko od devsow. Wierzysz Blizzardowi nie wierzysz innym... /care. 300k to nie jest jakas ogromna liczba - spokojnie moge w to uwierzyc. Gdzies tyle samo bylo w LOTRO po przejsciu na F2P.
Mogliby napisac 3 miliony bo nijak sie tego sprawdzic nie da tylko... wlasnie... nikt by nie uwierzyl.

"Te dane, co podałeś - quitują przed osiągnięciem 10lvl. Zgadza się, bo teraz do 20lvl można grać non-stop, bo to taki trial."

Zobacz misiu na date tego artykulu. Nie bylo wtedy F2P do 20lvla. Zreszta Blizzard sie zawsze chwali ze w zadnych statystykach nie umieszcza triali tylko pelnoprawne konta. Choc pewnie tutaj sa te triale stare, zwykle 10dniowe - i tak nie swiadczy to najlepiej o grze. Powiedzmy sobie prawde szczerze, WoW nie ma nic czy mogby przyciagnac teraz nowego gracza i odbibiem tego sa te statystyki.

"10/02/2010

Jakieś dane po premierze Cataclysmu, gdzie cały świat został kompletnie przemodelowany, przez co levelowanie jest teraz o wiele ciekawsze?"

Owszem. Oficjalne dane po premierze Cataclysmu, gdzie gra stala sie podobno duzo ciekawsza sa takie ze w ciegu dwoch ostatnich kwartalow czyli mniej wiecej od premiery CATA (grudzien 2010 chyba) WoW'a quitnelo lacznie 900 000 ludzi . Takie sa oficjalne dane. Nieoficjalnie pewnie wiecej bo tu nie sa brane pod uwage Chiny (ostatnio Morhaime tak powiedzial) wiec quitnietych pewnie jest wiecej bo w chinach przez ostatni rok nawet chyba patcha nie bylo bo czekaja na CATA (chyba sie doczekali juz) a wwezmy pod uwage ze ponad 60% playerbase WoW (a moze nawet wiecej) to wlasnie azjaci.

A to ze nowi ludzie robia konta teraz, zacheceni F2P trialem do 20lvla mozna skwietowac dokladnie tak samo jak kolega w pierwszym poscie skwitowal AoC...
"Ta, z czego 299 tys. chciało sprawdzić, co to za gra..."

11.08.2011 16:32
odpowiedz
Pinokio21
30

Tworcy mowia za maja tendencje wzrostowa i gra sie rozwija i nie ma powodu by im nie wierzyc. Tak samo jak nie ma powodu by nie wierzyc w 11mln ludzi w WoW. W obu przypadkach mamy slowo developera i albo wierzymy albo i nie. :)

"Zacznijmy od tego czy czasem im nie ubywa Rift ciagle nie zachwyca i wiekszosc po osiagneciu max lvl konczy przygode z Riftem"

To czy nie zachwyca to kwestia gustu. Dla mnie np. jest 500 razy lepszy niz nudny i statyczny WoW. NIe mowiac jzu o tym ze co miesiac dostaje soczystego, duzego patcha - to ewenement w MMO (szybkosc dodawania features i contentu).
A codo tego ilu ludzi konczy zabawe i kiedy to ofc masz oficjalne dane? Znasz ta "wiekszosc" osobiscie?
Bo ja widze full ludzi w RIFT gdzie sie nie obroce. Zankomitawiekszosc serwerow jest High/Medium. Gra jest sukcesem - deal with it. Jak na to ze ma niecale pol roku to nawet zajebistym sukcesem bo kazde MMO od premiery WOW'a po 6miesiacach swiecilo pustkami i lizalo rany a RIFt nie tylko tego nie robi co patrzac na czestotliwosc i jakosc update'ow nie ma zamiaru tego robic. A firma robiaca go robi sobie na boku jeszcze dwa MMO. Mysle ze komercyjnie stoja calkiem dobrze.

Za to mam oficjalne dane kiedy i jak quituja ludzie z WoW:

http://www.eurogamer.net/articles/blizzard-70-percent-of-new-wow-players-dont-get-past-level-10_1

70% quituje przed osiagnieciem lvl 10. To dopiero osiagniecie.

11.08.2011 14:14
odpowiedz
Pinokio21
30

No i co z tego? To chyba normalne ze jak co jest za free to sie to sprawdza czy fajne.

BTW. Z WoW ucieklo w ostatnim kwartale 300k - do Conana przyszlo 300k. :) Ciekawy zbieg okolicznosci z cyframi. :) Chociaz wiekszosc uciekinierow z WoW idzie grac w RIFT raczej, nie w AoC.

07.08.2011 20:09
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja pierdziele nie dasie tego czytac. Srsly. Przestan z Disco Polo robic muzyke klasyczna - serio. Bo az zal bierze.

I tak jak juz mowilem pozostane przy moim podejsciu. Skonczmy to moze bo w nastepnym twoim poscie przeczytam ze Diablo jest trudniejsze i bardziej skomplikowane niz pilotowanie boeinga.

"gracze mojego pokroju" - moge cie dotknac? LOL

Piszesz o buildach, skomplikowaniu i cudach niewidach w kontekscie gry z ktorej nawet skillpointy wywalili bo casuale nie ogarna, skille sie same skaluja wraz z lvlem, kazda postac ma dostep do wszytkiego w zakresie skilli i passive i nawet usuneli reczna zabawe statami. Z itemizacji usunejli Jewele, Runewordy, wszytkie socketables oprocz 6 na krzyz rodzajow gemow i talizmany nie dajac wlasciwie nic w zamian. Skoncz juz prosze pro playerze wymyslajacy buildy plx. Taka masz skomplikowana i dopieszczona gre.

To jest gra w bicie potworkow. Jakiejkolwiek bys sobie filozofii do niej nie dokleil, zadem HnS niczym wiecej nigdy nie bedzie. A juz napewno nie Diablo 3, ktory na tle innych powstajacych gier np. Path Of Exile prezentuje sie pod wzgledami customizacji MIZERNIE.

I przestan sie zgrywac na "lepszego" gracza itp...bo wymyslasz buildy. Ja o tym nie pisze bo:

1. Skomplikowanie i rozbudowanie HnSlashy jest na poziomie do ogarniecia przez przecietnego dziesieciolatka - to jest ACTIONRPG ffs.... Gra w klikanie ikonek na czas.
2. Mam na to wyjebane z lekka - ja bije potworki, grinduje itemki i mi wystarczy.

Gralem w D1, D2, Sacredy, Titan Questa, trzy Dungeon Siege i jeszzce pare HnS... i to duzo gralem. I nie chwale sie byciem "pro", "graczem twojego pokroju" a zjadlem na tych grach zeby, Dlaczego? Bo to sa gry proste jak drut. Koniec tematu.

Piszesz co innego a z twoich postow przebija takki "elitism" ze az zal to czytac. Deal with it... grasz w gre o biciu idiotycznych potworkow i to prosta gre dla casuali bo taka dokladnie gre Blizzard robi i zapowiada. Do tego oczywiscie wplatanie slow jak "zazdrosc", jakies porownania z real life.. po co? itp.. to jest gra ffs. Tylko gra. Nie potrafisz pisac o jednym nie nawiazujac do drugiego? Serio pytanie bo to by wiele wyjasnialo.

I dalej nie mozesz przebolec ze to o czym pisze jest esencja HnS.. tak dokladnie to... grindowanie potworkow aby znalezc lepszy drop i aby wspolzawodniczyc z innymi graczami kto ma lepsze itemki. Daltego np. Blizzard olewa cieplym moczem PvP a daje np. online Armory i funkcje inspect ingame. Tak ludzie grali w D1 zanim stalo sie szambem przez dupowanie, tak grali w D2 zamin sie stalo szambem przez boty, hacki i farmerow, tak tez beda grali w D3 zanim sie stanie szambem przez to samo co w D2 tylko teraz za przyzwoleniem Blizzarda.
PvP jest w HnS niszowe i szczatkowe. Dlatego Blizzard ma na nie wyjebane w D3, ma tez wyjebane na "graczy twojego pokroju" - serio. Sa HnS ktore wogole wlasciwie PvP nie maja i sa bardzo dobrymi HnS. Wiec skoncz tez dorabiac filozofie do tego jakie to to PvP jest wazne itd... BO NIE JEST. TO JEST GRA W BICIE POTWORKOW. Poczytaj sobei wywiady z Wilsonem z Press Eventu - on mowi dokladnie to samo co ja ci pisze. Jebanie potworkow w fontannach krwi do upadlego, questy i PvE - to jest Diablo 3. POwtarzane na 3 poziomach trudnosci (4reech?) do bolu. Robienie bossrunow i to specyficzne uczucie jak z bossa dropnie fajny item po 15 probie albo jeszcze lepsze uczucie jak po identyfikacji trafisz perfekta. Na tym sie skupiaja i to bedzie rozwijane i balansowane. Nie PvP i inne cuda z dupy wziete. Why? Bo to wlasnie ludzie kochaja w HnS. I daltego ze to jest HnS. Grind? Niech bedzie... sa gry oparte na grindzie itemkow sa gry oparte na strzelaniu. W WoW gra 11mln ludzi a gra jest jednym wielkim grindem oprocz mega szybkiego okresu levelowania.

PS. Zrob swojego HnS wedlug swojej definicji. Plz chetnie bym zobaczyl jak taka gra failuje na rynku bo z takim podejsciem to gralo by w nia tych 10 ludzi, ktorych bys namowil. :)

Srsly czuje sie jakbym rozmawial z dzieckiem. Nie rozmumiesz czym jest HnS, co spowodowalo ze gatunek jest tak lubiany, jakie elementy sprawiaja ze jest lubiany i jakie sa wazne. Jedynie co rozumiesz to to ze bardzo starasz sie byc zajebisty ale nie tedy droga m8.

07.08.2011 19:03
odpowiedz
Pinokio21
30

Czytanie ze zrozumieniem u ciebie kuleje. Ja ci nic nie kaze. Ja jedynie ci mowie na czym polega idea gier HnS i czym one sa dla mnostwa ludzi... wlasnie bciiem glupich potworkow, niczym wiecej. I dlatego wlasnie sa tak popularne.

Nie rozumiesz tego - twoj problem. Musisz osiagac jakies wyimaginowane cele w grze zamiast po prostu grac - twoj problem. Boli cie ze ktos kto gra dluzej niz ty ma lepsze itemki - twoj problem. Nie rozumiesz idei normalnego wspolzawodnictwa bez uzywania realnych pieniedzy - twoj problem.

Poprostu to co robi Blizzard malo ma juz wspolnego z tym co uczynilo ten gatunek takim fajnym. Nie rozumiesz i tego - twoj problem.

jestem tylko ciekawy jak mozesz grac tyle czasu w D2 skoro tak brzydzisz sie tym grindem.. pewnie byles czestym gosciem na D2jsp. Albo kupowales gotowe postacie? Przeciez levelowanie ich to strata czasu, nuda i grind...O zdobywaniu itemkow juz nawet nie wspomne. Oswiec mnie.

'Nie męcz się, nie ma sensu - Pinokio się "wybija" ponad ciemne masy, które bezmyślnie przyjmują wszystko i narzeka na wszystkie nowe gry Blizzarda bez wyjątku... i bez argumentów :)"

Ta jasne.... a ty zalales wrecz ten watek argumentami na temat gry i mojej osoby i wogole super post wnoszacy az tyle do dyskusji. Impressive. Dziekujemy ci z calego serca.

07.08.2011 18:30
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie mam sily ci odpisac srsly....

Dobrze zajmij sie bardziej wymagajacymi rzeczami w grze w ktorej jedyne co robisz to jak to napisales:

"O taaaak.... Mega swietna rozrywka, zabijanie kretynskich potworkow, gdzie jednym pierdnieciem postac kladzie trupem 20 poczwar... Yeah, co za wyzwanie...
"

Srsly wlasnie opisales w jednym zdaniu Diablo 1 2 3, Titan Questa, Sacred, Dungeon Siege i dziesiatki innych HnS.
NIe wiem o czym my tu wogole piszemy skoro uwazasz ze te gry sa nudne.

Podziwiam rowniez umiejetnosc wciskania niewypowiedzianych slow w usta rozmowcy.

Enjoy swoje glebokie Diablo 3 - ja zostane przy grindzie i zabijaniu kretynskich potworkow. Robie to od czasow Diablo 1 i jakos zyje. Mysle ze przezyje i tym razem nie dorabiajac sobie do prostej gry ideologii. :)

07.08.2011 18:17
odpowiedz
Pinokio21
30

Zwazywszy na to jak duzy jest rynek handlu w D2 nawet teraz i zwazywszy na to ze wszytkie te firmy i farmerzy beda teraz mogli sprzedawac ingame na legalu bez ograniczen... to smiem twierdzic ze tydzien i all bedzie na AH. I nie kupisz tego od zwyklych graczy... kupisz to od tych samych ludzi, ktorzy zepsuli D2 przez dupowanie, hacki, boty i selling itemow poza gra - bo teraz zrobia to samo tylko na legalu. Zwykli gracze nie maja szans z nimi konkurowac jesli chodzi o moc przerobowa farmienia wiec kwestia (dosc krotkiego) czasu i system zostanie w rekach tych samych firm i farmerow w ktorych rekach jest teraz w D2, tylko ze teraz bedziesz im nabijal sakiewki ingame.

Ten system nie ma na celu tak jak to Blizzard pisze zrobienie czegos dobrego dla normalnych graczy.. oj nie misiu. :) Wrecz przeciwnie. Dlateo nie podoba mi sie idea RMAH. NIe sama w sobie.. ona poprostu jest zle wykonana i zniszczy to gra sprowadzajac ja do wirtualnego centrum wymiany pieniedzy.

Natomiast to skad pochodzi item nie ma znaczenia dla samej gry i wplywu takeigo rozwiazania na nia.

07.08.2011 18:10
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie mam sily wiecej tlumaczyc. Srsly jak chcesz kogos pobjac skillem to pograj sobie w Quake.
A jak nie lubisz grac to nie graj. Siedzenie w miescie i obmyslanie buildu albo na zewnetrznych stronkach ala wiki itp..to nie jest granie. Miksowanie godzinami przedmiotow w kostce to tez za bardzo nie granie.. choc to sie zamyka w tym co napisalem bo jest to integralna czesc systemu itemkow ingame.

HnS polega na grindzie - koniec kropka. tak jak Themepark MMO polegaja na levelowaniu a potem grindzie a FPS polega na strzelaniu.

I Blizzard sie nie nastawia na zadnych graczy bedacych grac latami, nastawia sie na graczy ktorzy sie szybko nudza, casuali itp.. Sami to zreszta niejednokrotnie przyznawali (casualizacja). Tylko ty probujesz sie ludzic ze jest inaczej i na sile doszukujesz sie filozofii, ukrytego dna i glebi w grze ktorej jedynym celem jest nakurwianie potworkow i ulepszanie postaci randomowymi itemkami.

Ciebie cieszy zdobywanie itemkow pocos... chuj wie po co zreszta. Mnie cieszy samo granie. Kazdy zabity potworrek itp... bo na tym ta gra polega w swojej zajebistej prostocie (bo HnS to prosty pomysl i prosty gatunek - i to jest fajne). Daje mi to rozrywke... nie musze miec jakiegos wymyslenego celu inengo niz poznanie fabuly/historii itd.. dopoki mi bedzie sprawialo przyjemnosc bicue potworkow to bede to robil i uwierz mi sa ludzie ktorzy podobnie do tego podchodza. To sa ci ktorzy graja "for fun".

Tymczasem twoje posty sa pelne slow "konkurowac", "praca", "real life", "dzieciaki", "grind" itp... zastanow sie dlaczego. Sorry ale uwazam ze moje podejscie do HnS jest zdrowsze i nie zamierzam go zmieniac. Ani tymbardziej wydawac dodatkowych pieniedzy w i tak platnej grze i nabijac dodatkowo kabzy Blizzardowi przy wlasciwie zerowym nakladzie pracy dla nich (bo RMAH takich nie wymaga).

Rzeklem i nie chce mi sie dalej dyskutowac. Za duza filozofia tu sie robi a w takich grach jej po prostu nie ma.

07.08.2011 17:58
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Niepelnoprawny produkt zostaje obsypany nagrodami GOTY? O to ci cos nowego.

Mozna nie lubiec Obliviona (ja go nie lubie bez modow - jest 100 razy gorszy niz Morrowind) ale to juz jest jakis bullshit. Gra ktora daje ci tyle gameplayu co 15 przcietnych konsolowek (chodzi o godziny grania) niepelnoprawnym produktem?

Az nie wiem czy chce przeczytac co kolega uwaza za pelnoprawny produkt. :)

07.08.2011 17:31
odpowiedz
Pinokio21
30

Srsly nie wiem co ci odpisac bo nie rozumiesz idei HnS.

Celem HnS jest zbieranie coraz lepszych itemow z dropu i poprzez to ulepszanie postaci. i to wlasnie bede robil. Jak mi sie znudzi na jednej to zrobie inna. Celem hnS nie jest dla mnie siedzenie na szczycie w najlepszych temach tylko sam PROCES zdobywania tego. Czyli przejscie gry na 3 poziomach trudnosci i potem grind. Czyli po prostu granie w Diablo. To jest wlasnie kwintesencja HnS.... TNIJ I RAB... i badz w tym coraz lepszy. Tu nie ma za bardzo nic wiecej i nigdy za bardzo nie bylo.... ani w Diablo 1/2 ani w Titan Quest ani w Sacred itd...
Tak samo jak celem MMORPG (podam przyklad za pomoca WoW) nie jest stanie w Stormwind na najlepszym mouncie z Tier 56 i nic nie robienie tylko PODROZ przez gigantyczny swiat gry, poznawanie Lore, pokonywanie coraz trudniejszych dungeonow i ulepszanie mojej postaci itp. rzeczy. Postrzegam takie rzeczy jako PROCES zachodzacy podczas grania... kupowanie itemkow pozbawia gre tego "czegos".
PvP deprecjonuje dlatego ze z mozliwoscia kupienia kazdego itemka w grze w 5 minut po jej pierwszym uruchomieniu wykoslawia to idee grania do jakiejs groteski.

Narzekanie na grind i zbieractwo w HnS jest dla mnie po [porstu dziwne. To tak jakbys narzekal ze w CoD sie tylko strzela, w FIFA mozna tylko kopac pilke a w Sim Sity budowac miasto i to jest nudne. To nie graj bo to jest wlasnie ta gra - jesli cie nudzi jest sedno i jedyna wlasciwie czynnosc na jakiej polega gameplay to po co grac?

Jesli mialbym grac tylko dla PvP to wole pograc w starego Quake 3... jest tylko czysta napierdalanka, nie musze nic zbierac a tymbardziej kupowac za Real Money, kazdy jest rowny.

A po osmiu latach? Ze wzgledu na to ze nie ma modow pewnie pogram w D3 max pare miesiecy. To nie bedzi gra na lata tak jak D2. Nic na to w moim przypadku nie wskazuje. Blizzard za malo sie postaral w gameplayu a za duzo w rzeczach bez ktorych mozna by sie spokojnie obyc ala RMAH.

07.08.2011 16:02
odpowiedz
Pinokio21
30

Glupis... Beth robi gry DOBRE a moderzy czynia je grami zajebistymi. Do tego mozesz sobie wrzucic mody jakie chcesz i dostosowac gre wlasciwie w 100% do swoich potrzeb. Ba... mozesz to sam przy odrobinie skilla zrobic w edytorze.

Gdzie tu wady? Modowalnosc jest jedna z najwiekszych zalet gier Bethesdy.

Pozatym na PC mody wychodza do 90% gier i czy gra jest dobra czy nie zawsze znajda sie ludzie chcacy ja przerobic i uzcynic lepsza.
Jako przyklad podam Diablo 2 - gra zajebista a modow zatrzesienie. Dzieki nim gra ma zycie drugie, trzecie i siedemnaste i dalej jest u mnie na dysku (mody Eastern Sun i Median XL Omega).
Szkoda ze w trojeczce taka mozliwosc Blizzard mi zabral. Niestety.

MOdowalnosc PCtowych gier i co za tym idzie ich rozbudowaywanie (czasem poooooteeezne), zmienianie calych settingow (Middlearth mod do Total WAR!!! POLECAM!!) i przedluzanie ich zywotnosci to NAJWIEKSZA ZALETA grania na PCcie (obok technikaliow) i najwieksza przewaga PCta nad konsolami gdzie jedyne co mozesz zrobic po przejsciu gry to odlozyc na polke i ewentualnie czekac az tworcy laskawie wydadza ci DLC na 2h grania, wyciete przed premiera z gry za 10$.

07.08.2011 15:56
odpowiedz
Pinokio21
30

Reprezentacja w pilke nozna San Marino to amatorzy, ktorzy maja normalne prace i zycie i nie trenuja zawodowo grania w pilke. Pozwolmy im uzywac na Euro dopingu bo przeciez oni nie maja tyle czasu co pilkarze trenujacy po 20h dziennie a trzeba wyrownac szanse.

SWIETNY POMYSL. Rowne szanse beda ale to juz nie ma nic wspolnego z normalna gra i wspolzawodnictwem.

Pozatym TO JEST GRA. Nie mieszajcie do tego RL. Nikogo nie obchodzi czy ktos ma prace, czy jej niema. Czy gra 20h czy 1h dziennie. Bo to jest gra, ktora ma dac rozrywke. A W HnS rozrywka jest ZDOBYWANIE ITEMOW Z DROPU - to wlasciwie jedyny sens takich gier.
Mozliwosc kupna w/w itemkow ingame za RL cash dla mnie totalnie zabija sens gry w HnS.

Pozatym padl argument ze "kupie sobie itemki zeby pominac nudny grind i zajac sie przyjemniejszymi rzeczami". Ludzie... to nie jest MMO. Tu nie bedzie "endgame", raidow, otwartego PvP czy rozbudowanego craftingu, ktorym sie mozna zajac zamiast grindu. W HnS grind itemkow jest sensem gry. Srsly... ludzie uzywajacy tego argumentu odnosnie Diablo chyba pomylili gry.
Co bedziecie robic po kupnie tych itemkow? Chodzic na boss runy? Po co? Przechodzic gre na easy mode z best itemami? PvP jest tutaj jakas odpowiedzia ale Blizzard juz zapowiedzial ze rezygnuja z competitive e-sport PvP (brak ladderow, rankingow, lig itp..) i zostaje tylko beznadziejna sieczka w postaci team deathmatch do 20 fragow na kwadratowej arenie 5x5 metrow.
Oczywiscie dacyzja ta jest podyktowana tym ze doskonale sobie zdaja sprawe ze z RMAH jakiekowliek PvP nie ma sensu i wrzucaja tylko cos takiego ot zeby bylo cokolwiek.

Przemyslcie te swoje argumenty bo ja tu widze same bzdury i niepotrzebne miesszanie Real Life do grania. Komu to potrzebne? Graj for fun a nie przeliczaj godzin i nie porownuj sie z tymi co graja po 20h bo oni zawsze beda lepsi. W kazej grze. Czy to HnS czy to MMO czy to jakiejkolwiek innej.

06.08.2011 16:03
odpowiedz
Pinokio21
30

Hahaha.. jak mozna byc tak naiwnym lol?

Jedyne co przyciagnie ten system to boterow, hackerow, spamerow, farmerow i scamerow. Dlaczego? Bo w gre wchodza realne pieniadze. Wystarczy.

"Dobrzy" gracze raczej stronia od gier w systemie Pay 2 Win a taka gra wlasnie bedzie Diablo 3.

06.08.2011 02:54
odpowiedz
Pinokio21
30

"Zwykły troll, ale mimo wszystko warto zwrócić uwagę, że itemy nie będą pochodził od Blizzarda, ale tylko i wyłącznie od innych graczy. "

Czyli beda pochodzily od Blizzarda, ktory bedzie mogl zrobic z tym Auction House co chce w kategoriach popytu, podazy i cen za pomoca patchy, balansu gry i drop rate'ow.

"Już ci wcześniej, też w wątku o Diablo III pisałem, że WoW czegoś takiego NIE MA - NIGDY, jak gram od ponad 4ech lat, NIGDY w żaden sposób mój czas gry był odgórnie limitowany przez Blizzarda - nie wiem skąd ta wytrzasnąłeś, ale to kompletna bzdura."

Jest cos takiego. W krajach azjatyckich cos takiego jest normalne a w US/EU jest kontrola rodzicielska.
Ale w D3 zadnych ogranicznen nie bedzie, nie bojcie sie. Przeciez nie bede limitowac tych wszytkich botow, farmerow i firm ktore beda (teraz legalnie i na luzie) masowo wysylac itemki na AH, z ktorego Blizzard bedzie czerpal prowizje.

Co do trudnosci gry to bedzie tak ze dla 90% playerbase cala trudnosc bedzie sie ograniczac do tego ile wydac w Item Shopie w systemie Pay 2 Win natomiast dla reszty bedzie ustawiony taki drop rate ze bedziesz zgrzytal zebami i albo cisniesz gra w kat albo przylecisz z dolarami w zebach do IS.

Im wiecej czytam i mysle o nowej grze Blizzarda tym bardziej ich podziwiam za wymyslenie sposobu jak z gry majacej dawac rozruwke uczynia wirtualne centrum orbotu pieniedzmi podczas kupowania rzeczy nieistniejacych fizycznie i ktore nawet prawnie nie beda nalezaly do kupujacych (EULA) i za ktory to obrot beda sobie pobierac prowizje. Genialne.... i jednoczesnie smutne ze tylu ludziom sie taka "Gra" podoba.

03.08.2011 03:48
odpowiedz
Pinokio21
30
Wideo

Nieudolne ironizowanie problemu i rownie nieudolne wysmiewanie argumentow przeciwnikow jakiejs rzeczy nie zmienia problemu i nie powoduje ze on znika.

Jesli mi ktos powie ze:

- koniecznosc stalego dostepu do internetu
- slaba grafika i ogolne technikalia
- wciskanie na chama realnych pieniedzy w miiejsce ktore przez 20 lat doskonale sie bez nich obywalo
- blokady regionalne nie pozwalajace grac ze znajomymi

to nie sa wady to sie mu moge jedynie zasmiac w twarz. I to nie ironicznie. Normalnie.

Wycinanie elementow zeby gra byla przystepna nawet dla malpy juz pomine w tym poscie (zostalo moze polowa tego co zostalo zapowidziane i pokazane w 2008 roku).

Najlepsze jest to ze w przypadku gier ubisoftu wymagane polaczenie z netem to sodoma i gomora a Blizzard moze, to samo z Gmaes For Windows Live. Slaba grafika jest pietnowana w 99% gier a Blizzard moze. Blokady regionalne to samo. Monetaryzacja gier rowniez jest pietnowana przez media branzowe a Blizzard moze. Za pazernosc byly rowno jechane i Ealectronic Arts i Activision i pare innych firm - Blizzard moze. Ot... fanbojstwo i slepe podazanie za marka. Pranie mozgu jakie ta firma robi i slepa zapatrzenie "fanow" niczym w siweta krowe mnie chwilami przeraza.

Sprzedac sie sprzeda. Kazde gowno sie sprzeda.

Znakomita wiekszosc nieudolnie wysmiewanych w tym arcie rzeczy jest 100% valid argumentem.
Gratuluje autorowi tego tekstu napewno musi byc dumny z tego jak "dopiekl" przeciwnikom co poniektorych chorych rozwiazan ktore Blizzard chce przemycic do gamingu (tak RMAH - glownie o to chodzi).

Chcialbym zobaczyc normalny artukul z wypunktowanymi kontrargumentami o tym ze grafika i technikalia sa jednak na poziomie 2011 roku, o tym ze monetaryzacja kazdego piksela w grze nie zaszkodzi rozgrywce dla normalnego gracza (dream on lol), o tym ze wymog stalego internet access i blokady regionow sa zajebiste i je kochamy wszyscy, o tym ze gra jest nie upraszczana gdzie tylko moga (a jest).... ciekawe czy sie doczekam.

NIestety jedyne argument jakiego sie pewnie doczekam to "to jest Blizzard przeciez i oni musza wiedziec co robia i jak oni powiedza "skaczcie" to nie pozotje nic inneo jak krzyknac "jak wysoko".

Ogolnie zal. Nawet zabawnie to napisane nie jest.

Ps. Osobiscie uwazam ze SAM GAMEPLAY prezentuje sie jak na HnS dobrze i przypuszczalnie gra bedzie grywalna jak kazda gra Blizzarda. Niestety pomysly takie jak RMAH powoduja ze to przestaje byc dla mnie gra a robi sie jakas wirtualna gielda. Dlatego o D3 mam zdanie niestety nienajlepsze.

PS2. Rozumiem ze moga byc ludzie ktorym pomysl taki ze sobie sprzeddza legalnie itemek w D3 i zarobia kase sie podoba (dream on.. system zostanie w pare dni opanowany przez firmy i stronki,k tore do tej pory robily to nielegallnie, powstana boty tylko i wylacznie do obslugi AH i szaraczek wystawiajacy 3 itemy na tydzien zostanei zabity nizszymi cenami i underxutowaniem o 1 centa po 30 sekundach), rozumiem ze sa ludzie wydajacy 3k na komputer a potem piszacy ze "grafika jest najmniej wazna" (taaaa...), rozumiem ze sa ludzie ktorych krag znajomych nie wykracza poza rodzinne osiedle i im blokady regionalne nie przeszkadzaja ale ffs...... lykanie wszytkiego jak leci bez krytyki i bez zastanowienia ( i nade wszystko probowanie odmowic prawa tej krytyki pprzez zakrzykiwanie wlasnie takimi artykulami) spowoduje ze za rok bedziecie placic za kazdy dwuklik w ikonke na pulpicie.... i to nie tylko w gre Blizzarda - w kazda. Bo nie ludzmy sie RMAH bedzie kopiowany do innych ger (niestety)....
Z niecierpliwoscia czekam na wersje MK10 w ktorej bede mogl odsprzedac przeciwnikowi przed chwila wyrwane serce za 5$... super sprawa i rzeczywyscie 100% tego do czego gry video zostaly stworzone.

Polecam przesluchac: http://www.youtube.com/watch?v=GBrESZJlNvQ&feature=feedu
moze ktoremus ze smieszkow otworza sie oczy ze jedyne co tu jest wazne to money, money, money a nie gracze, ich wygoda, ich zadowolenie czy danie im mozliwosci zarobku.

PS3. Polecam takze chwilowe zastanowienie sie nad tym co by bylo jakbyz takim systemem jak RMAH (czyli skubanie graczy na kazdy mozliwy sposob pod wplaszczykiem "gracze tego chcieli") wyskoczyla inna, mniej znana firma. Wlasciwie pytanie jest retoryczne - taka firma zostala by zrownana z ziemia przez brazne i graczy. :) A Blizzard moze.... bo owieczki grzecznie ida na rzez (czytaj na skubanko portfeli za kazda pierdole i to na skala ogromna tym razem).

25.07.2011 13:03
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak masz jakiegos znajomego maga to popros go o teleport do Dalaran. Potem wykup latanie i juz masz caly Northrend dostepny.

Jak nie mozesz jeszcze kupic latania w Northrend to najlepiej tak jak opisali koledzy wyzej. Horda ma zepelliny na wschod od bramy wejsciowej do Orgrimmar a Alliance ma statek plywajacy regularnie do Northrend w dokach Stormwind. Bez latania nie ma sie co od razu pchac do Dalaran bo i tam nie masz FP odblokowanych - dojdziesz sobie z questami.

"Jeszcze dwa pytania. Gdzie jest Dark Portal do Outland i jak sie dostać z kaldimoru do azeroth i odwrotnie?"

Dark Portal jest w Blasted Lands, zona na samym poludniu Eastern Kingdoms. Sa portale w stolicach ktore cie tam przeniasa albo mozesz dojsc z buta. Alliance ma portal w dzielinicy magow, Horda nie pamietam.
Azeroth to "sumaryczna" nazwa calej planety na ktorej sa 3 kontynenty - Kalimdor, Eastern Kingdoms i Northrend. Sposobow na podrozowanie miedzy mimi jest od groma: teleporty, statki Alliance, Zepelliny Hordy, mogowskie portale, statki goblinow, itd.... najlepiej dokladnie popytaj kogos ingame.

Z Kalimdoru do Eastern Kingdoms z tego co pamietam to mozna sie najletwiej dostac statkiem z Ratchet do Booty Bay (obie frakcje ale glownie horda), statkami elfow mozesz poplynac do Stormwind (alliance), Horda ma zepelliny z Orgrimmar do Undercity naprzyklad.

Sposobow podrozy jest duzo ale musisz i tak to sobie w grze znalezc.

21.07.2011 16:59
odpowiedz
Pinokio21
30

"Obecnie gra wygląda akceptowalnie (czyli srednio):"

Fixed.

Sry ale wlasnie animacje i statyczny, drewniany combat sa najslabszymi znanymi stronami TOR.

21.07.2011 13:13
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja oddam kolo od roweru i dwa worki pszenicy ale w zamian biore tylko kota z centralnej Polski (najlepiej z miasta Lodzi).

21.07.2011 13:09
odpowiedz
Pinokio21
30

Przeciez jest nowy tryb i wiecej broni zrobili... toz to nowa gra!!!!

Tak na serio ciesz sie ze nie pocieli tego na 4 DLC i nie ma abonamentu. :)

15.07.2011 11:54
odpowiedz
Pinokio21
30

"dynamicznie! nowa papka marketingowa "dynamiczne eventy". Chciałbym żeby gw2 było dobrą grą, ale teksty takie jak ten tylko podnoszą moje obawy:/ btw dynamiczne eventy to wow miał w dniu premiery: rar spawn/mob dropujący q item. gw2 tylko dalej rozwija tą teorie."

LOL Nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. No ale czego sie spodziewac w temacie o GW2 od kolesia o nicku "wowuser". Rarespawny to juz miala Ultima Online XX lat temu. A jedyna dynamiczna rzecz w WoW to ikonka na pulpicie bo sobie ja mozna przesunac z lewej strony na prawa.

Poogladaj sobie filmiki na necie albo poczytaj na stronce GW2 jak to bedzie wygladac bo widze ze nie ogarniasz. Albo pograj sobie w RIFT - tam jest przedsmak Dynamic Contentu z GW2 i co mozna dzieki tej technologii osiagnac a mozna wiele... oj wiele.

15.07.2011 01:30
odpowiedz
Pinokio21
30

'Z przykrością muszę powiedzieć, że grałem tylko w Morrowind a resztę części gry nie miałem okazji jeszcze zagrać. Mam zamiar wszystko nadrobić z upływem czasu, ale chciałbym się dowiedzieć czy trzeba zagrać pierw w obliviona aby zrozumieć fabułę Skyrim? Tak jak trzeba było zagrać i w AC II aby zrozumieć AC-B. Chyba, że Skyrim to nowa fabuła oraz świat. "

Nie trzeba. Kazdy TES to zupelnie nowa historia a od 3ciej czesci rowniez zupelnie nowa miejscowka.
Lore i swiat gry jest caly czas ten sam wiec znajomosc poprzednich gier uatrakcyjni rozgrywke ale nie jest wymagane.

Poczytaj sobie o swiacie, bogach, wierzeniach, frakcjach, legendach plus streszczenia fabul poprzednich czesci tutaj i jestes przygotowany na Skyrim: http://www.uesp.net/

Jesli jedna chcialbys poznac w/w w grze to polecan po stokroc bardziej Marrowinda niz Obliviona. Morek jest pod tym wzgledem (ogolna merytorycznosc i ilosc zawartych informacji o Tamriel w grze, dopieszczenie swiata, Lore, ksiazki, fabula, frakcje, polityka, itd...) pierdyliard razy lepszy i wiekszy niz Oblivion. Za to w Oblivionie lepsza walka i grafika i nic wiecej niestety czyli imho dla dobrego RPGa rzeczy drugorzedne.

Tak wiec albo albo:

1. Graj w Morrowind i chlon wszytko ingame.
2. Poczytaj wiki
3. olej i czekaj na Skyrim, moze bedzie tak mocno nastawiony na przedstawienie swiata, lore i fabule jak Morrowind (pobozne zyczenia chyba).

PS. LOL nie doczytalem ze w Morrowinda juz grales. To imho pod wzgledem poznawczym i fabularnym (jesli to cie interesuje a nie gra sama w sobie) Morek >Obek wiec mozesz olac i czekac na Skyrim.

14.07.2011 14:56
odpowiedz
Pinokio21
30

@UP -->

1. Jakosc >Ilosc
2. Dynamiczne Eventy > Statyczne Questy, nawet jesli to bedzie dalej zabij 10 dzikow. Doskonale to widac po przesiadce RIFT -> WoW. Gram w obie na przemian i bardzo ale to bardzo mi brakuje czegokolwiek dynamicznego i randomowego w zonach WoW'a.
3. W GW2 nie bedzie duzo grindu, cala gra jest robiona w oparciu o "Anti-grind philosophy" (podobnie jak GW1 zreszta), polecam zapoznac sie z ArenaNET MMO Manifesto (Youtube)..... Swiadczy o tym min. uzycie "flat leveling curve", czyli ilosc wymaganego EXP na wbicie poziomu nie rosnie z cyferka lvlu (tyle samo zajmie wibijanie 1-2 co 79-80). JEdyna niewiadoma to endgame, leveling bedzie wygladal tak jak w WoW tylko zamiast questow zawsze takich samych bedziesz robil zmieniajace sie dynamiczne eventy.

BTW. Moglby ktos obeznany rzucic liczba planowanych eventow na launch gry? Cos mi sie obilo o uszy ze ponad 1000? Ale nie wiem w sumie.

"jesli nie bedzie to wymuszone tak jak w rifcie to jest to dobry pomysl, bo w rifcie jest gluupio idziesz robic questa okazuje sie ze nie zrobisz bo event sprawil ze pogineli npce poginely lokacje i jak checsz to przylacz sie do eventu albo sprobuj inndeg questa bo o tym mozrzesz juz pomarzyc, bez sensu"

Bedzie podobnie i to jest wlasnie super. Swiat gry zyje, ty zyjesz w nim i musisz odpowiednio reagowac na dziejace sie wydarzenia, czesto nawet bez twojego udzialu. O ile to jest lepsze niz robienie w kolko tych samych "wykrzynikow", z ktorych 90% to "zabij wilki bo nam kury zagryzaja" to juz mi sie nawet nie chce pisac.

Do gier jak RIFT czy GW2 trzeba zmienic troche "mentalnosc" grania w MMO jaka stworzyl WoW i Everquest.... to juz nie sa w 100% gry w bieganie od quest huba do quest huba i zbieranie questow robionych na pamiec. I chwala im za to. :) NIe obierajac nic WoW''owi i EQ2, ktore sa w swojej kategorii fajne ale ta kategoria juz poprostu mocno traci myszka.

12.07.2011 23:22
odpowiedz
Pinokio21
30

Srsly na to co napisales czekaja miliony graczy? I dont think so... :)

Ostatnie "L" jest z:

spoiler start


DIABLO III

spoiler stop

I na serio dziwie sie ze nikt nie rozpoznal. :P

12.07.2011 22:16
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak na razie a 100% ni ma poprawnego rozwiazania.
Nie chce mi sie sprawdzac all po kolei ale na 100% mylicie sie przy ostatniej literce - "L".
Mnie sie od razu rzucilo w oczy bo logo jest mega znane i az sie dziwie ze nikt nie wpadl i nie widzi mimo ze na te gre czekaja z wywieszonymi jezorami miliony graczy. :) Taka mala podpowiedz bo widze ze slabiutko to idzie :)

12.07.2011 16:44
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie ma czegos takiego. Ktore sa wazniejsze/mniej wazne lub bardziej fabularnie rozbudowane niz "zabij 10 dzikow bo mnie nogi bola" to juz musisz poczytac na stronkach albo ingame.

11.07.2011 12:56
odpowiedz
Pinokio21
30

"Dlaczego Death knight jest zły? " Bo jest nudny. Dodatkowo jest "skopany u podstaw" czyli designersko z racji tego ze byl robiony na "hero class". Sprawy fabularne pomine bo pewnie cie to nie interesuje tak jak 99% playerbase (a szkoda) choc mnie jako graczowi ktory zwraca uwage na Lore, czyta questy (no wiekszosc), gra powoli, exploruje, itp... fabularna implementacja DK w WOLTK to sprawa dosc.... hmmm..... dyskusyjna. :)

Ogolnie jak chcesz "easy/boredom mode" w grze ktora i tak jest mega latwa i nie wymaga od gracza zbyt wiele (do pieniaczy ala "ale heroic mode jest trudne!!!" - mowie o procesie levelowania, questach, craftingu, systemie rozwoju postaci, itp... nie o heroic made w raidach czyli 0,1% contentu gry) to graj DK. Ja sie nigdy nie przebilem dalej niz 70lvl - poprostu nie daje rady bo DK ssie.

Zagraj sobie Arcane Magiem, bedziesz naciskal jeden przycisk w kolko a i tak to jest ciekawsze niz granie DK. :) A jak sie podszkolisz w "rotacji" (LOL) i ogarnieciu to bedziesz mogl pograc w najlepszym specu jaki stworzyl Blizzard w tej grze czyli Frost Mage. <3 :) Jedyne co zbliza sie pod wzgledem zajebistosci do Frost Maga to Shaman (ogolnie - genialna klasa, fajne lore, itp...) - wiec tez polecam. Reszta atm jest..... meh, nusoa i brak polotu tbh. No.. Hunter jeszcze daje rade ale tylko ze wzgledu na to ze mozesz sie bawic w poskramiacza bestii i polowac na pety plus jak zrobisz NE Huntera to fajnie wyglada strzelanie z rownoczesnymi saltami do tylu. :)

11.07.2011 02:28
odpowiedz
Pinokio21
30

"Jaką rasą gra się najprzyjemniej? Chyba zdecyduje się na knighta i dobije jakoś ten 55 lvl i dokupię lich kinga, druida nie chcę grałem nim na trialu i jak bym znowu grał to by mi się szybko znudziło. "

Kazda. Wybor rasy ma znaczenie kosmetyczne (dla mnie), ewentualnie raciale (to mi akurat zwisa i powiewa). Wybierz taka rase, ktorej klimat ci siada, ktorej animacje ci sie podobaja i ktorej wyglad ci sie podoba zebys po tygodniu grania nie musial placic Blizzardowi 20euro za zmiane rasy albo grac od nowa bo nie mozesz juz patrzec na swoja gnomke w dwoch rozowych kucykach.
Pozatym:

Nie graj Death Knightem - to jedna z wiekszych designerskich porazek tej gry (oby nigdy wiecej "hero" class nie dodawali). Cokolwiek tylko nie DK. :) Srsly gralem w kilkanascie MMO dluzej a sprawdzilem pewnie z kilkadziesiat (liczac darmowki) i nudniejszej klasy do dluzszego grania ze swieca szukac.

"Czyli normalnie na podstawce mogę grać do 55 lvl tak? " 60

"Edit: jeżeli bym grał po 1-2 h dziennie to w jakim czasie wbił bym 55 lvl?" hmmmm... miesiac ?? .

28.06.2011 11:33
odpowiedz
Pinokio21
30

Slabiutki jest ten Heroes tyle wam powiem. Pogralem trzema zamkami z tej becie "nieofocjalnej" i o ile kazdy ma swoj gust i sam oceni to fani trzeciej a nawet piatej czesci (bo czworka nie wiem czy miala jakis fanow lolz) niech sie za bardzo nie napalaja bo sie moga rozczarowac.

Z wad na szybko:

- okrojona do 3 ilosc surowcow
- dziwny "niehirosowy" design jednostek i zamkow (najgorszy jest ten japonski)
- totalna absencja "kultowych" jednostek jak Diably, Behemoty, Smoki (tak nie ma zadnych smokow!!!), Tytani czy chociazby Hydry - wogole malo jest "wyczesanych jednostek". Nawet aniolow nie ma - zastapily je Serafiny, ktore sa jednostka Tier 4. NIe ma tez np. Elfow ani nic zwiazanego bezposrednio z natura. Zamek Stronghold jest teraz inspirowany kultura ameryki lacinskiej i np. harpia wyglada jak aztecka szamanka.
- brak fullscreen townscreena, animacji budowania budynkow, etc...
- duzo mniej budynkow w miastach niz w poprzednich czesciach
- system magii oparty nie na gidlii magow i poziomach szkol magii (wogole nie ma takeigo budynku) tylko na drzewkach umiejetnosci jak w Diablo 2. Przejrzalem tez drzewka magiczne i czarow tez malutko choc wszytkie najwazniejsze i najbardziej znane i lubiane sa.
- dziwny system rozwoju bohatera rowniez oparty na drzewkach i punktach talentow dostawanych co poziom (1 pkt na poziom = np. jeden spell na poziom i koniec)
- tylko 5 frakcji i smiesznie malo jednostek neutralnych (raptem kilka - zywiolaki)
- grafika niewiele (naprawde niewiele jak na tyle lat czekania) lepsza niz w piatce na full.

Podsumowujac dla nowych graczy moze bedzie ok. Weterani serii jedyne co to sie moga zawiesc. Niestety. Tu jest mniej starego hirosa niz bylo w nieslawnej czworce.
Jesli ktos nie moze zyc bez grafiki 3D i shaderow rozniez polecam zostac przy piatce z dodatkami - wiecej, lepiej, bardziej klimatycznie i prawie tak samo ladnie,

28.06.2011 11:01
odpowiedz
Pinokio21
30

Stary... w GW2 masz cala rase ktora zmienia ksztalt. :)

http://wiki.guildwars2.com/wiki/Norn
http://wiki.guildwars2.com/wiki/List_of_norn_racial_skills

I ta rasa ma dostepne wszytkie osiem profesji.
Pozatym nie znamy jeszcze ostatniej klasy... moze shapeshifter? :)

O co do "zmieniania roli" w GW2 nie ma normalnego podzialu na role Tank, DPS, Support, Healer. Kazdy moze byc wszystkim i tak jest designowana gra. Wszytko zalezy nie od klasy i rasy ale od buildu i wybranych skilli, broni i traitsow.

28.06.2011 10:15
odpowiedz
Pinokio21
30

Jesli lubisz styl MMO ala WoW/LOTRO czyli dopracowany Theme Park z naciskiem na endgame i dosc duzym naciskiem na szczegolowosc swiata, Lore i fabule ale z lepsza grafika (gra na Ultra jest przepiekna) i dynamicznym contentem (naprawde fajna sprawa - tutaj to poczatek w GW2 dopiero to bedzie wymiatac), wiekszoscia contentu nawet raidowego i grupowe ktory jesy NIEINSTANCJONOWANY i wymaga wspolpracy czasem nawet setki i wiecej grazczy naraz (zone-wide eventy i invazje) oraz z naprawde duza swoboda w kreacji buildow i postaci (WoW to przy tym jak gra na Facebooka lol) to atm nie ma nic lepszego i do premiery GW2 ewentualnie TOR nie bedzie na 100% i zaden meczony 8 miesiecy patch do WoW tego nie zmieni. :)

PS.Addony maja byc w 1.4 lub 1.5 - na PTRach juz sa do testow.

28.06.2011 10:04
odpowiedz
Pinokio21
30

W stanach w tym momencie w zaleznosci od strefy czasowej jest 1 rano (LOS ANGELES) do 4 rano (NOWY JORK) wiec nie bardzo. :) A i tak polowa serwerow jest na medium.

Za primetime w MMO uwaza sie ogolnie (no dobra JA uwazam :) ) godziny 18:00-22:00 max do 24:00 (to w weeekendy bardziej).

28.06.2011 09:49
odpowiedz
Pinokio21
30

To twoje slowa - ja nic takiego nie mowie lol. JEsli sie tak boli ze wypunktowalem i poprawilem all bullshity zawarte w twoim poscie to poporstu nastepnym razem nie pisz o rzeczach o ktorych nie masz bladego pojecia... "a bo slyszalem".

Choc w siumie komentujac twojego posta to:

1. Wystarczy miec odrobine zdrowego rozsadku i czytac/ogladdac wywiady z devsami. To ze z WoW ciekna gracze to jest fakt. Pare miechow temu 600k, blizzard narazie nie wydal nic co by to mialo powstrzymac wiec PRZYPUSZCZAM ze atm juz kolo miliona quitnelo. Moze mniej, moze wiecej nawet - napewno nie ma juz oslawnionych 12 milionow "subskrypcji" (w cudzyslowiu bo Blizzard ma dosc specyficzna jej definicje - patrz akapit a azjatach).
Pozatym developerzy RIFT sa wrecz w kazdym wywiadzie (np. E3 pare tygodnie temu) zachwyceni rozwojem gry, cieplym przyjeciem na rynku i ROSNACA iloscia subskrypcji - poszukaj znajdziesz wypowiedzi. I jesli tu chodzi o nowe MMO to nie ma sciemniania bo ludzie to widza czy z serwerow na mase uciekaja gracze. W przypadku WAR, AOC, FF14 nie bylo mowy nawet o zadnym PRowym sciemnianiu. Gry failnely i koniec. RIFT jest od tego baaaardzzoooo daleko.

2. Prosze nie kaz mi komentowac ogolnego poziomu trudnosci i rozubodowania WoW'a i jako gry i jego patchy bo tu nawet nie ma o czym gadac.

Ale w sumie prowownam co tam:

WOW - 8 miesiecy czekania = zona z daily questami plus raid z 6 bossami plus pare malych feature. Do tego jesli nic siew filozofii Blizzarda nie zmienilo po 2tygodniach wszytko bedzie pugowalne (oprocz tych HC niech ci bedzie).

RIFT - miesiac-poltora czekania = Fabularny World event trwajacy 2-3 tygodnie rozsiany po wszytkich zonach z roznymi questami, riftami, invazjami i outdoor raid bossami w poszczegolnych fazach, darmowe transfery i gildii postaci co tydzien (techniczny majstersztyk btw - transfer postaci z servera na server trwa 5 sekund, gildii zreszta tez = u Blizzarda to samo trwa X dni i kosztuje 20 euro do postaci), finalowy event otwarcia instancji (cos jak AQ event w starym WoW tylko bez laga 100000ms i padania serwerow) plus sam raid z 10 bossami, ktory jest odpowiednio trudny bez potrzeby robienia HC mode. Plus ofc pierdoly jak np. rozszerzenie ilosc dostepnych w grze kolekcji artefaktow o 50% (z ok. 200 na 300), zupelnie nowy item slot, ktory bedzie odpowiadal za staty i bonusy set itemkow z zaleznosci od kombinacji souli w buildzie (a tych jest w RIFT kilkaset), itd....
Do tego na E3 jeszcze przed premiera 1.3 juz zapowiedzieli mniej wiecej co bedzie w 1.4 i 1.5 i kiedy beda (1.5 chca sie wyrobic na polrocze gry) - oba patche maja tym razem skupic sie na endgame PvP - w planach min. nowa zona lvl 50+ (tak cala normalna zona z questami, fabula, itp...), battleground na 80ciu graczy, revamp systemu Ancient Wardstones (outdoor PvP objectives), a z PvE dwa raidy 10 osobowe, ktore juz sa na etapie zaawansowanej developerki.

Widzisz lekka roznice podejscia? Juz pal licho WoW'a ale w porownaniu z takimi grami jak WAR czy AOC. Dlatego stawianie RIFT w jednym zdaniu z nimi jako kolejna failnieta gre to bullshit i to duzy.

No ale w RIFT nie ma endgame, patche sa chujowe, gracze uciekaja drzwiami i oknami i wogole lipa w WoW rulez forever mimo ze w grze sie nic nie dzieje od 7 miesiecy.... ta...... :)

28.06.2011 09:18
odpowiedz
Pinokio21
30

"Jakiś czas temu ogłoszono że liczba opłacanych kont spadła do 11.4mln czyli o ok 0.6mln ale czy to efekt Rifta? Ciężko powiedzieć. Ogólnie RIFT nie sprawia wrażenia jakoby udało mu się w jakikolwiek sposób prowadzić w walce z WoWem - pamiętam hucznie ogłaszaną sprzedaż ponad miliona kopii gry, za to nigdy nie pojawiła się informacja o milionie aktywnych kont - czyli część, i to nawet spora, która kupiła RIFTa nie kontynuowała gry po darmowym miesiącu. Do tego sporo się słyszy o pustoszejących serwerach i braku realnego end-game'u. Czyli kolejny "pogromcna WoWa" który nie dał rady :P"

To chyba ty slyszysz bo masz w glowie tylko WoW, WoW i WoW...... Liczba subskrypcji w WoW spada sukcesywnie od ok. miesiaca po premierze Cata (pare miechow temu bylo to 600k teraz pewnie juz sporo wiecej). To raz.
Dwa - zadne MMO nie podaje realnych i wiarygodnych informacji o aktywnych kontach - zadne. Lacznie z Blizzardem. To jest tylko chwalenie sie nie poparte zadnymi rzetelnymi danymi od np. jakich zewnetrznych organizacji. Np. u Blizzarda z tych 11mln "subskrypcji" ok. 7mln to azjaci ktorzy wcale subskrypcji nie placa tylko na godziny a sama gra i dodatki sa F2P.

Trzy - spora czesc graczy nie kontunuowala gry w RIFT po darmowym miesiacu i to jest normalne - tak samo spora czesc graczy quitnela Cataclysm po miesiacu.

Cztery - a te pustoszejace serwery to pewnie te na ktore wciaz sa kolejki a zaden z nich w primetime nie ma statusu "LOW". No tak - to zwracam honor.

Piec - brak realnego endgame - LOL. RIFT wypuscil trzy duze endgameowe patche w 3 miesiace (2 raidy 20 osobowe w tym jeden wielkosci ICC z WOW i jedna 10tke), gdziew WoW dalej czekacie 8 miesiac na firelandsy. Sam sobie odpowiedz w ktorej grze nie ma "realnego" endgame'u. O poziomie trudnosci nie wspomne z litosci bo w RIFT jest czasami ciezko pugnac Expert dungeona nawet.

To tak w kwestii wyjasnienia bulshitow.

PS. RIFT nie jest "pogromca WoW'a" - jest dla niego konkurencja i to realna. W ciegu 3 miesiecy ustabilizowal sobie ok. milionowy playerbase,. nie udalo sie to zadnemu MMO od ok. 6 lat. Samo to wystarczy aby Blizzard moze nie tyle sie bal co zaczal moze inaczej podchodzic do swoich klientow, ktorych ma glebbbooookkkooo w dupie atm (duzy patch co 6+ miesiecy - darmowe MMO w ktore gra po kilkadziesiat tysiacy ludzi maja czestsze updaty contentu - a taka sytuacja trwa w WoW juz jakis czas). Pomine juz moze fakt ze czesc WoW updateow to poporstu zrehashowany stary content.

PS2. KAzdy patch do RIFT (a wydaja je w mega szybkim tempie co ok. 1 miesiac i sa to duze patche) to kolejny przyplyw graczy (bo wbrew takim bullshitom jakie rozsiewaja fanboje WoW gra ma tendencje zwyzkowa a zadne serwery nie pustoszeja) i kolejny odplyw z WoW. I to bedzie kontynuowane bo Firelandsy ze swoimi marnymi (robionymi ponad pol roku) 6 bossami starcza na 2 tygodnie. Do tego premiery a nawet open bety GW2 i TOR to kazda z osobna co najmniej milion graczy (o ile nie wiecej) ktorzy z jakiejsc gry przyjda... zgadnij z jakiej. JEszcze ze 2 lata bez zmiany polityki Blizzarda i w WoW beda grali tylko azjaci, ktorzy i tak juz od od dawna stanowia grubo ponad 60% playerbase. Chociaz moze nie bo do konca roku RIFT ma miec premiere w Azji lol.

15.06.2011 15:14
odpowiedz
Pinokio21
30

Iron Maiden, Anthrax, Judas Priest, Van Halen, Led Zeppelin, AC/DC, Black Sabbath, Motorhead i mnostwo innych.....

13.06.2011 16:13
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

"Kwestia wyważenia stosunku cena/jakość. W przypadku pierwszego GW kupowałem nowy kontynent z kilkudziesięciogodzinną kampanią i dwoma klasami za jakieś 60 zł, w jakiś czas po premierze. Jeśli za 20zł dostanę 10h kampanii na nowych terenach i sporo questów pobocznych, to why not? Obawiam się jednak, że będzie mniej różowo..."

Za pinc zlotych najlepiej i to conajmniej 30h questow pobocznych !!

09.06.2011 00:30
odpowiedz
Pinokio21
30

Bo to nie jest "polskie" slowo tylko spolszczone na potrzeby tlumaczenia staroangielskie slowo "targe" oznaczajace generalnie tarcze. Wywodzi sie ono z frankijskiego (jezyk Frankow) slowa "targo".
Mowie ci ze w Diablo 2 bylo tak samo. Nie kloc sie.

To ze tego nie ma w slowniku to nie znaczy ze jest zle. Nie ma bo pochodzi z jezyka martwego i zeby urozmaicic nazewnictwo w grze zamiast "puklerz" czy "tarcza" wprowadzono dodatkowe "tarża". Tak samo bylo w Diablo 2, gdzie takie male okragle tarcze nazywaly sie wlasnie "tarża" aby odroznic je od zwyklych tarcz (bo byly to class specific tarcze tylko dla paladynow).

Ofc mogliby napisac "tarcza" ale chcieli urozmaicic. Tlumaczenie jako takie jest doslowne i poprawne. NIe da sie tego slowa inaczej przetlumaczyc na polski doslownie - musiali by uzyc slowa "puklerz" a puklerze wygladaly troszke inaczej niz "tarże". Dlatego jest tak a nie inaczej.

Czepiasz sie ze zle a tymmczasem chwala tlumaczom ze trzymanie sie oryginalnego nazewnictwa (pre-sredniowiecznego btw) a nie tlumaczenie wszystkiego jak leci jako "tarcza" czy "miecz".
Ide o zaklad ze w eng wersji jest "targe" i jesli tak to jest przetlumaczone jak w Diablo 2 i moze nawet ta sama osoba tlumaczyla bo slowko nie jest popularne, malo kto wie co to bylo to "targe" i tlumaczmusial lurkowac po necie albo poprostu orientowac sie w nazewnictwie uzbrojenia lub wymarlych jezykach.

W Diablo 2 sa takie bronie jak "Szamszir", ktore to slowo jest poprostu fonetycznym spolszczeniem "Shamshir" lub "Shamsheer" - jest to perska szabla i tez mogli napisac "zakrzywiona szabla" czy cos w tym stylu ale TLUMACZE TRZYMALI SIE ORYGINALU I ODPOWIEDNIEGO NAZEWNICTWA. Podobnie jest tutaj z ta "tarżą".

Kolejny przyklad z Diablo 2 - bron "Falchion". Prosze: http://pl.wikipedia.org/wiki/Falchion
Slowo klucz - "sztucznie spolszczona".

Dalej chcesz sie klocic?

PS. Tak na szybko znalazlem jeszcze jeden przyklad doslownego tlumaczenia nazwy broni (ktore jest uznawane za poprawne mimo ze powinno sie tlumaczyc inaczej). Mianowicie "Scimitar" tlumaczone jako "Sejmitar" (min. seria Diablo i seria Elder Scrolls ma takie tlumaczenie) podczas gdy totalnie poprawnie powinno byc "bułat" bo tak sie ta bron nazywa "po polsku".

PS2. Na serio nie warto sie klocic bo ja wiem ze mam racje - po prostu sie tym interesuje. : )

08.06.2011 22:50
odpowiedz
Pinokio21
30

"Polska lokalizacja - za "tarża" ktoś powinien dostać w pysk, bo inaczej się nie nauczy. "

W pysk powinni dostawac ignoranci, ktorzy mysla ze sa madrzy - http://en.wikipedia.org/wiki/Targe
Po polsku to wlasnie "Tarża". Zreszta w Diablo 2 LOD tez jest taki itemek (jest to tarcza only for paladins).

04.06.2011 17:47
👍
odpowiedz
Pinokio21
30

Tytul: Elder Scrolls III - Morrowind
Krotki Opis: Jeden z najlepszych cRPG wszechczasow.

04.06.2011 15:42
odpowiedz
Pinokio21
30
28.05.2011 17:04
odpowiedz
Pinokio21
30

Moze spodziewal sie choc troche oryginalnosci i nowosci gameplayowych od gry na ktora czekalismy lat 10 a ktora robiona byla pewnie z 5 jak nie wiecej?
W SC2 nie ma ani jednego ani drugiego. Za to jest 1:1 kopia SC1 ze zmieniona (i slaba btw jak na rok wydania grafika). Moze spodziewal sie choc kapki polotu od firmy uznawanej za legende branzy?
Wezcie pomyslcie zanim cos napiszecie. NIe kazdy bezmyslnie lyknie kopie kopii tylko blatego ze na pudelku jest logo Blizzarda.

Ja rowniez nie mam absolutnie ochoty na powtroke z rozrywki ze zmienionymi teksturami. Bezmyslny schemat "wybuduj baze i zalej przeciwnika jednostkami" w RTSach znudzil mi sie tak gdzies w czasch trzeciego C&C.

23.05.2011 20:12
odpowiedz
Pinokio21
30

RIFT ale tam endgame jest tak samo nudny jak w WoW. Czyli dokladnie taki jaki opisales. W dodatku gra jest troche "mala" jak na MMO ale dodaja patche z szybkoscia blyskawicy (jeden duzy content patch na miesiac plus ten content nie ogranicza sie do dungeonow... ostatnio dodano min. cosmetic system ala LOTRO) wiec tak za pare miesiecy bedzie jak znalazl. Gralem w RIFT dwa miechy i mam ochote na wiecej.... ale za jakis czas. :)

Ja sobie teraz gram w DC Universe Online korzystajac z "promocji" SOE (45 dni free jako rekompensata za te wlamania - trzeba miec tylko wczesniej konto, chociazby trialowe). Gra jaka super hiper nie jest ale jest jak najbardziej do pogrania... ciekawy combat system (semi no-target), fajna grafa (UE3), wlasciwie pelny voiceover wszytkiego (jak w TOR), super uniwersum jak sie choc troche lubi komiksy, itp... ogolnie polecam.

Wszytko inne co jest na rynku moim skromnym zdaniem odrzuca albo archaiczna grafika i rozwiazaniami albo grindem do bolu albo prostota, itp....

14.05.2011 17:11
👍
odpowiedz
Pinokio21
30
Wideo

http://www.youtube.com/watch?v=vUKPrnk3L-M

Za cala prezentacje starczy.

29.03.2011 09:56
odpowiedz
Pinokio21
30

Cyber Sub-Zero jest w grze. To nie zaden fejk. Nie jest tez elementem zadnego DLC. JEst nowa postacia a do tego jest waznym elementem Story Mode.

Jesli ktos sie dziwi jak wplota go w "fabule" to chyba nie ogarnia historii i swiata MK. Slowo klucz - Lin Quei i cybernetyzacja niektorych czlonkow tego zakonu zabojcow (Cyrax, Sektor i Smoke), ktora odbyla sie w Mortal Kombat 3.

To juz zreszta trzeci Sub-Zero w Mortal Kombat. :) Ten stary z MK1 zabity zostal przez Scorpiona i stal sie pozniej upiorem znanym jako Noob Saibot. Drugi ma sie dobrze do dzis i znamy go z wszytkich gier po MK2 wlacznie. Trzeci to wlasnie robot Sub-Zero, ktory pewnie (spekulacja moja) bedzie potajmnie wykonanym cybernatycznym klonem pierszego lub drugiego Sub-Zero wyslanym aby zabic drugiego Sub-Zero za wystapienie i zdrade Lin Quei (taki wlasnie byl glowny cel stworzenia Cyraxa, Sektora i Smoke'a).

To tak na marginesie. :)

PS. Goro i Shao Kahn oczywiscie rozniez sa w grze... odpowiednia jako sub-boss i boss.

PS2. Mnie akurat to DLC ani ziebi ani grzeje. Kenshi to dosc slaba postac - taka kalka Ermaca (zreszta fabularnie to jego uczen) z feelingiem samuraja a Skarlett to juz wogole postac na sile robiona - jak zreszta wiele w historii MK i nie ma raczej co liczyc ze od razu bedzie "fajna". Taki Ermac czy Smoke czy Jade (czyli kopie kopii) potrzebowaly lat aby nabrac osobowosci i fajnej otoczki fabularnej.
Wszytkie fajne postacie z MK juz sa w podstawowej grze wiec (caly roster z MK1-3 plus Quan Chi) na DLC mam wyjebane, te wprowadzone po MK3 to czesto mniejsza lub wieksza porazka (z malymi wyjatkami).

15.11.2010 23:23
odpowiedz
Pinokio21
30

UP --> a guzik prawda. Skopiuje moj post z innego topica:

"No niestety musze cie zmartwic bo nawet w multi nie ma "calej" duzej wyspy. Tylko male wydzielone fragmenty. Mapa swiata oszukuje i gra jest okolo 50% mniejsza nizby z niej wynikalo. W dodatku wszelkie miejsca poboczne (malutkie wyspy itp...) sa poprostu puste.... sa tylko po to zeby byly.

Jakokolwiek szeroko pojeta sandboxowa swobode masz tylko na wyspach pustynnej i chinskiej, reszta obszarow jest niewielka, zamknieta i dosc linearna. W dodatku w grze nie respawnuja sie wrogowie (tylko zwierzeta) wiec jakiekolwiek sandboxowe granie (dla lootu czy eksploracji) jest po zakonczeniu questow (glownie main story bo w czasie trwania glownego questa wyczyscisz tak czy siak wiekszosc mapy) bezsensowne.

Gra jest fajna ale zandboxowe zalozenia i zapowiedzi tworcow szlag jasny (niestety) trafil.
Gra wymaga tez (niestety po raz kolejny i zupelnie tak jak jedynka TW) patchowania bo jest pare wkurzajacych bledow i brakujacych featurow (system pogody, bezsensone plywanie lodzia, itd...), wkurza tez totalny brak balansu spelli i skilli. Chwilami wyglada to tak jakby (pomimo szuuuumnnnyyych betatestow) niektore elementy gry nie byly testowane wogole.

Pozatym gra powtarza glowna wade Obliviona a mianowicie totalnie randomowy loot. Tu nie ma tak jak w Morrowindzie ze jak cos wyczyscisz bez questa to przypuszczalnie otrzymasz fajna nagrode umieszczona przez tworcow na koncu dongeonu. W TW2 otrzymasz 47 czesc tej samej zbroi, ktora juz widziales 58 razy - czasem w innym kolorze. :) W ogole w grze brakuje "unikalnych" itemow. Same dungeony tez sa nudne - malo lamiglowek i zagadek, czysty HnS, malo ukrytego lootu i ciekwawych miejscowek. Na samej pierwszej wyspie zwidzilem kilkanascie identycznych jaskin i podziemi - w dodatku prostych jak konstukcja cepa. :)

Mial byc ponadczasowy hit - jest niestety srednio jak na sandboxa. Chociaz po zmianach i patchach moze byc jeszcze bardzo dobrze. Na razie jest tylko "fajnie". "

A multi? Jest co najwyzej... zabawne. kampania multi na 10h, ktorej wcale nie trzeba przechodzic z kims w druzynie w dodatku totalnie linearna. Budowanie wioski bedace sztuka dla sztuki bo nie daje nic i wlasciwie to nie wiem po co to zrobili, itd....

02.08.2010 23:11
odpowiedz
Pinokio21
30

No coz. Dla mnie miedzy oboma pojeciami jest dosc mala i plynna roznica. Nie bedziemy sie klocic o semantyke.

Dla ciebie inspiracja dla mnie (lekki) plagiacik, korzystanie z cudzej pracy i brak wlasnych dobrych pomyslow. Z wyjatkiem Diablo - tu bylo calkiem oryginalnie.

Nie zastanawia cie dlaczego ta firma od 15 (jak nie wiecej) lat katuje ile moze 3 tytuly? Ze Starcrafta 2 robiac wrecz kopie 1:1 prequela? Bo wlasnych pomyslow to oni maja tyle co kot naplakal.

02.08.2010 21:54
odpowiedz
Pinokio21
30

"Widzisz, gdyby to bylo takie oczywiste to jedna firma podalaby do sadu druga - o plagiat i naruszenie marki. A, ze nic takiego sie nie dzieje to znaczy, ze te plagiaty wymysliles sobie ty. "

LOL kazdy kto choc troche zna historie Blizzarda wie o tych rzeczach doskonale. I uniwersum Warcrafta i Starcrafta sa wlasciwie kopiami Warhammera i WH40k. To ze nikt nikogo nie pozywa to tylko chyba dlatego ze Games Workshop ma w dupie Blizarda bo oni maja planszuwki, bitewniaki i papierowe RPG jako priorytet.
I nawet juz wiecej nie komentuj bo to o czym pisze to fakty przyznawane nawet przez fanow Blizzarda.

"Blizzard struck a deal with Games Workshop to create a a PC version of the "Warhammer" table top miniatures game. After completing work on the game, the deal fell through, and Blizzard, left with unfinished and unpaid work on Warhammer, created "WarCraft". WarCraft's factions of Orcs and Trolls versus Dwarves and Elves bears many similarities to the Warhammer factions. This does not explain the correlations between Warhammer 40,000 and StarCraft however. For example, the Zerg and the alien hive mind Tyranids of 40K look similar and are nearly identical in concept, and Space Marines are literally named the same in both games. In "WarCraft III", if you repeatedly click a griffon rider he will say "This Warhammer cost 40K", 40K being a shortening of 40,000."
To tak pierwsze z brzegu.

Plus opis Dreadnoughta z WH40k:
"Even the superhuman Space Marines are mortal, and when the greatest of their number fall in battle, if there is a spark of life left in them, and they are experienced enough to be considered invaluable to their Space Marine Chapter, then their body will be repaired and transferred into the armoured cybernetic sarcophagus of a Dreadnought. They are often mistaken by observers to be huge armoured fighting suits or robots; they are similar to both and yet neither. Dreadnoughts are a combination of armoured walker and cybernetic life-support system; their pilots are neurally linked straight into the Dreadnought's cybernetic systems, and are able to use the walker as if it were their own body, although they are permanently entombed within its ceramite skin until they are destroyed."

I opis Protoss Dragoon:
"Dragoon pilots were generally grievously wounded veteran templars retrieved from the battlefield.[1][2] On occasion able templar would become pilots.[3]
Selected protoss were transplanted into the exoskeleton's core. By the time of the Great War the core was a fluid container and the pilot was submerged within. Catastrophic damage frequently resulted in the tank being breached and the contents spilling out. The pilot's mind interfaced directly with the machine through mysterious essence translators with the use of the Khala.[4] The end result was that pilots controlled their exoskeletons as a natural extension of their bodies.[2]"

To tez tak pierwsze lepsze. A doswiadczony fan uniwersow wykreowanych przez Games Workshop moglby ci pewnie o plagiatach Blizzarda napisac 50 stron. :) A jedyna gra i swiatem o ktorym mozna powiedziec ze jest wymyslony przez Blizzarda to seria Diablo. I to widac ze tu nie zabardzo mieli co i od kogo zgapiac bo jest ona najmniej rozbudowana i najslabsza fabularnie.

Gloryfikuj sobie Blizzarda ile chcesz - kto chce, ma mozg i potrafi znalezc pewne rzeczy bedzie tak czy siak wiedzial swoje.

02.08.2010 18:49
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio21 - starcraft zrzynka z WH40k to byl moze 12 lat temu. Od tego czasu powstala sporo ksiazek, komiksow i opowiadan. Wg twojej absurdalnej teorii, na poczatku kazdej recenzji gry fantasy autor powininen wspominac, ze gra czerpie garsciami z prozy Tolkiena. "

Nieprawda tu jest troche inna sytuacja. Z Warcraftem zreszta podobnie ale niechce mi sie tlumaczyc. Poczytaj sobie geneze obu serii na Wikipedii. Albo przeczytaj opis Blizarda do Dragoona a potem opis Games Workshop do Dreadnoughta - wtedy moze zrozumiesz roznice miedzy "czerpaniem" a wlasciwie plagiatem i brakiem wlasnych pomyslow.

'Bawi mnie tez krytykowanie SC2 od strony tego, ze jest archaiczna, czyli ignoruje droge w rtsach, ktora poszedl np. Relic. Ja, mimo, ze lubie wariacje na temat rts pokroju World in Conflict, Company of Heroes czy chocby blizzardowy Warcraft 3 to absolutnie nie przeszkadza mi ( a wrecz przeciwnie), ze gra powrocila do klasycznego formatu. To tak jakby zarzucic strzelance, ze trzeba celowac i naciskac spust."
Nie. To tak jakby zarzucic strzelance ze wrocilismy do bitmap, spritow i plansz jedenopoziomowych z czasow Dooma 1.
Plus z tego co widze to co poniektorych to wogole bawi krytykowanie jakkolwiek SC2, Blizzarda i ich gier jakby to byla jakas swietosc i czysta perfekcja. Co z kolei mnie bawi - niezmiernie.

A na koniec ogolnie o grafice. Grafika w SC2 ma absolutnie przegenialny design. Tak, tekstury troche odstaja, ale mapy i doodady na nich sa fantastyczne a efekty swietlne, czasteczkowe itd rowniez stoja na zajebiscie wysokim poziomie.

Wychodzi na to ze masz nizutkie wymagania co do grafiki - no coz ja mam w 2010 roku wieksze. A design jak design, dobry choc troche za bardzo cukierkowy i swiecacy. Cos jak z nowym Diablo i WoWiem. Jednemu sie podoba, drugiemu nie. Niektore jednostki fajnie wygladaja - inne gorzej. To nie jest argument w dyskusji.

To juz chyba ostani moj post w tym temacie. Wiec zakoncze takim zdaniem:

Starcraft 2 jest gra dobra jednak wiedzac jaka marke wyrobila sobie firma Blizzard Entertaiment wsrod graczy dla mnie osobiscie jest to spory zawod poniewaz Blizzard nie przyzwyczail mnie do robienia gier "dobrych". Nie zgadzam sie takze z ocenami rzedy 9+/10 gdyz gra nie zasluguje na takie oceny.

Tyle. Amen. :)

02.08.2010 17:28
odpowiedz
Pinokio21
30

"to ani Zergi ani Protosi nudni nie sa. Recenzent nie gral w SC1, czyli nie zna calosci historii, takze pewnie ciezko mu bylo wniknac w uniwersum gry. "

Zogdze sie ze nie sa nudni, tak jak nie sa nudne ich odpowiedniki (a raczej protoplasci) z WH40k. Ale w ilu recenzjach mozesz przeczytac o tym ze to zrzynki z Warhammera? A to prawda. W wlasciwie zadnej. To mi sie podoba w tym tekscie i u tego kolesia. Mogl isc nawet dalej i napisac ktore jednostki w SC sa plagiatami ich odpowiednikow z uniwersum WH40k ale to juz by chyba byla przesada dla przeietnego czytacza plus lekki szok. Najpardziej chyba takim razacym przykladem jest Dragoon Protosow. :)

'Ja nie wierze, ze taka bedzie koncowka. Jak sam powiedziales, zbyt nie-blizzardowska "
Pogadamy jak przejdziesz. :) Dla mnie to nie ich styl i nie styl i klimat Starcrafta. Ale to tylko koncowka - cala historia jest calkiem OK.

'ponieważ kampania jest moim zdaniem strasznie nudna postanowiełem pograć w skirmisha z PC, tu nie ganiają nas płonące lasy, lawa czy inne pierdoły to +. Niestety tutaj też jest sztampowo - zastawić wejście do bazy bazę, narobić najlepszych jednostek latających i jak komuś się chce pojazdów i kupą jedziemy. Oczywiście AI atakuje tylko tam gdzie zastawimy wejście, nie lubi wchodzić od zachrystii latadłami (a moze robi to na poziomie insane?) No ale cóż takie uroki klasycznego rts, nie ma punktów do obrony nie ma wymuszania obrony innych punktów niż baza/bazy. Multi jak kogoś to kręci to może i tak ale kampania i zabawa z kompem to strata czasu w tej grze (imo)."

Kwintesensja nowego SC. Gra RTS, w ktorej to wlasnie element RTS jest najslabszy, sztampowy do bolu i wrecz archaiczny (wlasciwie zero zmian w stosunku do 12LETNIEGO poprzednika)jest oceniana na 9+. Troche zal. To prowadzi do pytania czy gre RTS ocenia sie za rozmowy na statku, filmiki i nazwe Starcraft czy za gameplay - bo ten jest przecietny w single.
Sytuacje ratuje multi ale nie tak zeby histeryzowac i stawiac gre na piedestale gatunku.

02.08.2010 16:35
odpowiedz
Pinokio21
30

Podsumowujac - wyjdz.

Niechce mi sie juz duzo pisac ale ogolnie to przeczytajta to: Ogolnie zgadzam sie z tym co koles pisze w 95% i podobne sa moje argumenty w sprawie SC2.

http://g a m e c o r n e r.pl/gamecorner/1,94700,8192216,StarCraft_II__Wings_of_Liberty___recenzja.html

Nie zgadzam sie tam tylko z tym ze PLka jest dobra bo jest do dupy jak zwykle w porownaniu z oryginalem. Do minusow dodalbym takze grafike (miejscami ladna, miejscami slabsza ale nic ponad przecietnosc) i wcale nie takie niskie (jak na prezentowana technologie i widoczki) wymagania sprzetowe. Zas do plusow jednak zaliczylbym historie oprocz niezwykle slabej i wogole nieblizzardowej koncowki.

Tyle.

02.08.2010 14:44
😊
odpowiedz
Pinokio21
30

A to sorry. Chcociaz mowiac szczerze to biorac pod uwage tytuly niektorych waszych newsow niczym z Faktu spodziewalem sie raczej czegos w stylu "Starcraft 2 spali ci karte graficzna!".

Zreszta uwazam mozliwosc trwalego uszkodzenia komputera przez gre i to tak znanego producenta jak Blizzard wymaga osobnego newsa plus podania dokladnej solucji jak temu zaradzic (jak na gram peel).

POtrafiliscie zrobic paronasto (!!!) minutowy filmik z otwierania pudelka to wiesz... :)

Hellmaker - to nie graj i nie pisz i plz wroc do dzialu WoWa z ktorego wypelzles bo widze ze nic ciekawego do powiedzenia nie masz, oprocz nieudolnych prob obrazenia mnie. Try harder.

W informacji Blizzarda można m.in. przeczytać, że niektóre wyświetlane obrazy (dotyczy to np. menu) mogą spalić kartę graficzną, jeśli jej system chłodzenia nie jest zbyt wydajny.

"NIE MA takiej gry, ktora moze spalic karte graficzna."
'Szkoda, ze swoje mniej lub bardziej rzeczowe argumenty sprowadziles do poziomu Faktu"

Ale to nie sa moje argumenty w tym wypadku tylko Blizzarda. :)
"W informacji Blizzarda można m.in. przeczytać, że niektóre wyświetlane obrazy (dotyczy to np. menu) mogą spalić kartę graficzną, jeśli jej system chłodzenia nie jest zbyt wydajny."

Ja mozna nie wierzyc w cos co wychodzi z ust nieomylnego, robiacego tylko zajebiste gry i boskiego Blizzarda? :P

Ale rowniez uwazam ze dyskusja obniza poziom (min. z powodu wjazdow takich Hellmakerow) dlatego narazie daje spokoj.
Adios.

02.08.2010 14:28
odpowiedz
Pinokio21
30

O - kolejny przyklad super dopracowania i bezblednosci gier Blizzarda: http://www.g r a m.pl/news_8QfeG,C0_Starcraft_2_spali_ci_karte_graficzna.html (usunac spacje)

Alpha, beta, pewnie miliony beta-testerow za friko i takie walki? Nigga PLZ. Jeszcze Blizzard? Z jego dobra optymalizacja i dopracowaniem technicznym gier? hehehehe

BTW. czemu na GOLU nie ma newsa o tym? Sorry ale od 2 tygodni serwis wyglada jak jedna wielka reklama SC2. Nie pamietam aby ktoras z glosnych (a napewno byly gry rownie oczekiwane co SC2) premier doczekala sie tylu newsow i filmikow - brakuje tylko zebyscie nagrali filmik jak idziecie do kibla ze Starcraftem.

"No, no... My są "znawcy""
Szczerze? Tak wlasnie mysle. Dla mnie recenzje i newsy na GOLU sa najslabszymi czesciami serwisu. Za to w sumie jest spoko forum tylko skopane technicznie okropnie i swietna encyklopedia, nieraz tez korzystalem z poradnika jakiegos.
Ale ogolnie uwazam tak jak Saimon - ze poziom recenzji i oceniania gier obnizyl sie ostatnio masakrycznie i to nie tylko na golu (bo wszedzie sie obnizyl) - kazda wysokobudzetowa gra ma na dzien dobry 7/10 i potem ewentualnie idziemy w gore a jak ma znany tytul czy firme to juz 8+/10 i jedziemy w gore bo przeciez odjac za bardzo nie wypada, nawet jak gra potrafi spalic karte graficzna. :)

Kolejnym takim przykladem gloryfikacji gry zupelnie bez powodu i to akurat juz przez was jest Wiadzmin 2. Wiem ze polska gra ale bez przesady. W czasie E3 to co se dzialo u was z Wiedzminem 2 i jak ladnie budowaliscie hype to byla parodia. Nie twierdze ze gra nie bedzie dobra, jedynka byla w miare (tak rowniez na 7+-8/10) ale np. Nowy Gothic Arcania, Fallout New Vegas czy Two Worlds II nie doczekaly sie nawet ulamka tego hypu co Wiedzminek a przedpremierowo prezentuja sie conajlmniej tak samo dobrze o ile nie lepiej.

To tak na przyklad. W sumie nie chce mi sie posac wiecej i klocic sie o poziomie merytorycznym serwisu bo ten (pomijajac encyklopedie i poradniki) jest po prostu slaby.

02.08.2010 14:18
odpowiedz
Pinokio21
30

"ozoq ---> A o czym tu dyskutować? Ludzie marudzą, że gra jest do dupy, animacje są do dupy, filmiki są do dupy, cena jest do dupy, realizm jest do dupy, jednostki są do dupy. Wszystko jest do dupy. A tak - Blizzard też jest do dupy.
Ale grają. A jak nie grają, to po cholerę się wypowiadają?
Masochiści?

Mnie się nie podoba Supreme Commander, którego tu taki jeden gloryfikuje, więc w niego nie gram. Ale też się nie wypowiadam, bo po co?

"Seks jest przereklamowany" Podpisano: Prawiczek. Coś w tym stylu? :)"
Gram miedzy innymi po to zeby ocenic a potem podyskutowac min. tutaj. Ale moze nie z toba - wroc moze do dzialu WoWika bo tam sie nadajesz idealnie tu ludzie prowadza dyskusje o dziwo dosc na poziomie. Pozatym nikt nie pisze "do dupy", wielokrotnie pisalem i nie tylko ja ze gra jest na 8/10 - ale to MAX tyle. Zgodze sie tylko z jednym - Blizzard AD2010 jest do dupy - to tylko cien wielkiej firmy, przepelnionej artystami i wizjonerami, ludzmi ktorzy chce stowrzyc cos wyjatkowego a nie kopiowac innych i samych siebie w kolko a nie rzemieslnikami, ktora byl za czasow D1/2, SC1 czy W3, nawet jeszce do zlotych lat wliczylbym premiere WoW'a. Potem juz rownia pochyla w dol i nei chodzi nawet glownie o jakosc gier choc ta tez spada z kazdym tytulem.

"Na tym forum dobrze poznałem ten typ rozsądku - jeśli nie zgadzam się z oceną, to oznacza, że jest ona do dupy. :)"

Co do ocen - Metacritics - 96 a User Score - 8,5
U was - recenzja - 93% - User Score - 8,2

Jak widac troche wiecej ludzi nie zgadza sie z ocenami wystawianymi przez nieomylnych "znawcow".

I tak - SC2 to znakomity przyklad gry, ktora dostaje oceny na wyrost za tytul i firme.

02.08.2010 14:05
odpowiedz
Pinokio21
30

Marka Playstation jest znana od co najmniej 15 lat na calym swiecie. Jesli twierdzicie, ze odebranie polowy bazy klientow w ciagu zaledwie paru lat nie jest powodem do dumy to niewiele wiecie o marketingu :)

Podejrzewam rowniez, ze przewaga PS3 bedzie stopniowo rosla, by przescignac w koncu Xbox 360 pod koniec generacji, neimniej jak juz wspominalem - zagarniecie polowy rynku to i tak ogromny sukces Microsoft.

Nic dodac nic ujac. Sony przegralo ta generacje i to z kretesem. Z pozycji niekwestionowanego lidera spadlo na ostania pozycje w wyscigu konsol i musi "odrabiac straty".
I w sumie bardzo dobrze - poniekad maja tak na swoje wlasne zyczenie. Jak sie nie umie jechac nawet na popularnosci marki to takie sa efekty.

01.08.2010 22:37
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio - nie chce mi sie klocic o to co lepsze, ktora gra jest lepiej zbalansowana, a ktora nie jest w ogole, bo obiektywnie zmierzyc sie tego nie da. Ale mowienie, ze produkcje blizzarda nie miazdza konkurencji to jakies zaklinanie rzeczywistosci. Sorry, ale te inne rtsy co to 'nie odstaja w multi' to w porownaniu z liczba graczy w SC1/SC2 gry co najwyzej niszowe."

Wchodze w multi w SC1/2 - bawei sie fobrze. Wchodze w multi w COH/DOW1/2 - bawie sie dobrze. Dla mnie nic nie odstaje poziomem i "funem". De facto po WoWie nauczylem sie jednego - popularne =/= dobre i fajne. A duzo ludzi =/= fun, skill i fajne community. Czego doskonalym przykladem sa WoW i stary BattleNET (Hi kanal POL-1!) plus jeszce nasuwa mi sie teraz Heroes of Newerth - tez dosc popularny a zagrac z normalnym teamem to ze swieca szukac. :)

Chcesz mierzyc jakosc gier ilosci grajacych i sprzedanych kopii? No to Simsy i Pokemony miazdza wszystko lacznie z Blizzardem. To nie jest zaden argument.

01.08.2010 22:11
odpowiedz
Pinokio21
30

"Świat strategii jest bardzo bliski bitewniaków: im więcej modeli trzeba mieć na stole tym zwykle bardziej się upraszcza zasady gry. To, co działa w grach na 20 modeli nie sprawdza się przy 200. Tutaj jest tak samo: DoW 2 ma skalę niewielką, więc można było zastosować pewne elementy. SC 2 z jego capem 200 ma skalę znacznie większą i gdzieś trzeba było ściąć, żeby to dalej było grywalne. Gdyby ten Marine nie mógł drasnąć Battlecruisera to gra by się sprowadzała do wyścigu kto pierwszy wyprodukuje swoje siły powietrzne i zamiecie przeciwnika, który nie może nic bez własnych. "

Idac dalej tym tokiem rozumowania to gry takie jak Supreme Commander czy seria Total War (oba RTSy jakby nie patrzec) powinny chyba zostac uproszczone do gry tekstowej gdzie komp oblicza tylko i wylacznie czy dana jednostka trafi czy nie. Tymczasem jest zupelnie odwrotnie i jest i fajnie i skomlikowanie i wymagajaco i grywalnie. Blizzard poprostu pewnych rzeczy nigdy nie ogarnial i nie ogarnie - deal with this. Oni nie byliby w stanie zrobic gry skomplikowanej.

"Jeszcze co do balansu: nawet jeśli teraz nie jest idealny to patrząc na inne gry Blizzarda można oczekiwać, że w końcu będzie. Niestety, Relic przy DoW pokazał, że nie mają bladego pojęcia o tym elemencie. Nie kojarzę patcha balansującego do jedynki, po którym by nie powracała dyskusja na forach o tym, że coś jest IMBA."

No u Blizzarda jest dokladnie to samo. Co patch do WoW'a to whine innej klasy. :) Czasem ocierali sie (glownie przy premierach dodatkow) o wlasciwie niegrywalne patche (do czasu hotfixow). I to przy glosnych betach, alphach i stadach beta-testerow za frajer na PTRach (Publiczne test realmy w WoWie gdzie sa testowane nowe patche).
Pozatym trudniej jest zbalansowac cos skomplikowanego o duzej ilosci zmiennych (DoW2) niz prosciutkiego Starcrafta gdzie jednostki sa opisane dwoma-trzema parametrami )Armor, damage, Speed - moze tam cos jeszce).

"A w ogóle jestem pod wrażeniem jak fani DoW 2 starają się na siłę podważyć ocenę SC 2. Zamiast bezproduktywnie się wykłócać na forum to byście pograli w swoją ulubioną grę. Bo sorry, ale ani fani SC was nie przekonają ani wy ich. "

To dziala w obie strony - mnie denerwuje znowu ogolnoswiatowa histeria i pianie o najlepszej grze ever i najlepszym RTS ever. A sytuacja jest taka ze chociazby W3 jest o wiele ciekawszy w single a w multi tak samo dobry, gry konkurencji jak seria TW, COH, DOW rowniez sie bronia i na pewno nie ma zadnego "miazdenia" itp..... A dla mnie jest tak ze SC2 mimo ze dobry to nie ma nawet startu do gry roku a co dopiero wszechczasow a jako ze dla mnie oceny powyzej 90% powinny dostawac gry wybitne a nowy SC 2 wybitny nie jest (jest poprostu swietna rzemislnicza robota jak 3/4 gier atm) to uwazam ze ocena ja za wysoka - 80-85 MAX. I to tylko za to ze jest ten swietny e-sportowy multiplayer. Single na 7/10 jest.
Pomijajac juz calkowicie fakt ze biorac pod uwage renome Blizzarda, to jaka otoczke i Hype tworza wokol siebie i swoich gier (BlizzCony min.) oraz to jakimi dyspomuja zasobami i funduszami (Activision i przychody z WoW'a) plus to ze robia alphy, bety i srety na ktore ludzie sie rzucalja jak szczerbaty na suchary to oczekiwalbym gry w 100% skonczonej, zbalansowanej i bez bledow. Tymczasem balansu w multi nie ma, gra ma problemy techniczne z niektorymi kartami grafiki, nie obsluguje FSAA, I ATI i nVidia sa zmuszone wydawac na szybko bety sterownikow wprowadzajacych funkcje, ktore chyba przerastaja programistow Blizzarda plus jak na grafike, ktora prezentuje gra na jednaj dosc duzy apetyt na kompa (mimo legendarnej juz niby-otymalizacji Blizzarda - akurat D2 ma tak zjebany silnik ze mi potrafi przyhacczyc na kompie sprzed roku). Tak wiec sa rysy na tym niby idealnym szkle Blizarda i SC2 - szkoda tylko ze recenzenci tego niewidza albo (tu bardziej bym sie sklanial) nie chca widziec.

01.08.2010 18:42
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

A przy tym prawdziwe. :)

"Masz rację w tym co piszesz. Czyli co - znowu będzie fail po WoW-ie tak jak było z LotRO, WH, AoC, Aion i jeszcze kilkoma innymi grami?"
LOTRO ma sie bardzo dobrze, gra ma 3lata, jest rozwijana ma stabilny playerbase i jest gra w wielu elementach lepsza niz np. WoW. Z kolei Aion ma 4 milionu subskrypcji w Azji i watpie aby mozna go nazwac failem.
Troche obiektywizmu.

Natomiast co do tematu to mi sie rozniez nie podoba robienie wszytkiego na modle WoW'a. GW1 sie bronilo i bylo calkiem dobre. Nie wiem po uj to zmieniac i na sile robic kolejna nudna masowke dla pokolenia GearScoru.

01.08.2010 15:32
odpowiedz
Pinokio21
30

"ozoq, czepianie się o wielkości jednostek jest na prawdę nie poważne. Chciałbyś żeby proporcje były zachowane? Wyobraź sobie w takim razie wielkości budynków, zwłaszcza głównych. Pomyśl jakiego rozmiaru musiałyby być mapy"

Hmmmmm.. Supreme Commander? Da sie? Da sie. I to tez S-F.
Ale tp tylko przyklad i zupelnie inna filozofia robienia strategii niz ta blizardowa - ja tam sie o takie pierdoly nie czepiam - bo to sa pierdoly i cepianie sie na sile. :)

Choc musze przynac ze cos w tym jest - w dobie niesamowitego postepu technicznego, HD, nexgenow, fotoreailstycznej grafiki, technologii 3D, itd, itp...widok 10 zolnierzykow strzelajacych z karabinkow do "nibymegadupnego" statku kosmicznego zawieszonego nad ich glowami moze byc komiczny.

01.08.2010 15:23
odpowiedz
Pinokio21
30

"Blizzard stosuje genialna metoda w tworzeniu gier - easy to learn, hard to master. Tobie sie wydaje, ze skoro latwo mozna opanowac podstawy gry to latwo zostac dobrym. Oczywiscie mylisz sie, aczkolwiek watpie, zebys zdawal sobie z tego sprawe."

Kiedys robil - to sie zgodze. Teraz jest juz tylko "easy". I takiej jest moje zdanie. A w w W3/D1/D2/SC1 mam po pareset godzin przegrane w kazda. I to byly gry z kazdej strony lepsze niz SC2. I lepszy byl tez Blizzard w tamtych czasach ale troche zbaczamy z tematu - kontunuujcie klotnie o strzelaniu z karabinow do czolgow. :)

PS. Cos co bylo fajne, skomplikowane, trudne i wymagajace 12 lat temu (SC1) jak mialem latek 15cie niekoniecznie musi byc takie samo podane w ladniejszym sosie (grafika) w roku 2010 jak mam latek 27. W tym momencie gierka jest i nie boje sie uzyc tego slowa prymitywna - bo moze dla Blizzarda i koreanczykow czas siie zatrzymal ale nie dla mnie. Zreszta dokladnie ta sama tendencje widac w World Of Warcraft. I zaczynam sie bac o Diablo 3 bo moze pomyslow (ktorych za wiele jak widac nie maja oprocz tych, ktore dotycza $$$) zabraknac Blizzardowi.

01.08.2010 15:07
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

"A dlaczego Blizz miał by robić coś takiego w SCII? Bo IMO jest to dobre rozwiązanie, gra sporo na tym zyskuje (jest bardziej nieprzewidywalna, różnorodna i daje więcj możliwości). "
Ale nie zrobil bo SC2 jest robiony dla koreancow. A ci maja tak samo niskie wymagania co do RTSow jak do MMO. W MMO wystarczy im pare swiecacych mieczy wielkosci 3metro, mapka i pierdyliard mobkow do bicia a w RTSIE mala mapa, 10 jednostek na krzyz i duzo klikania, ktore sprawia wrazenie ze trzeba myslec i ze jest "strategia".

Szukacie w SC2 rzeczy, ktorych w nim byc nie moze bo po 1 - to jest SC a po 2 - to jest Blizzard i on robi gry latwe, przyjemne i proste (przynajmniej za czasow Activision bo kiedys bylo zupelnie inaczej ale to juz nie ten Blizzard) - taki McDonalds w branzy gier.

"Gralem prawie 200godzin w multi DOW2 i balansu rzeczywiscie nie ma, ale slychac glosy ze w SC2 tez nie." balans jako taki bedzie po 15patchach, plus wtedy tez dodadza chat, obsluge FSAA i pare innych rzeczy. No ale weglug recenzji to gra dopieszczona i ze wszech miar skonczona - hahahahhahaaha.

30.07.2010 20:53
odpowiedz
Pinokio21
30

Ocena za wysoka o jakies 10%. 8+/10 to max dla nowego Starcrafta. Dobra gra ale tylko dobra. Blizzard przyzwyczail nas do czegos wiecej. Tu widze czysto rzemieslnicza robote bez polotu i "jaj" z czasow W3 i D2, gdzie nie bali sie wprowadzac ulepszenia i ciekawe pomysly, ktore potem potrafily rewolucjonizowac cale gatunki i byc kopiowane po tysiackroc w innych grach. Plus to chyba pierwszy sequel Blizzarda, ktory jest 1:1 kopia swojego poprzednika bez zadnych nowosci.

Takze jako gra - Super. jako gra od Blizzarda - jednak zawod i (pomijajac dodatki do WoW'a) najgorsza gra jaka wyszla spod skrzydel zamieci.

27.07.2010 15:34
odpowiedz
Pinokio21
30

"swoją drogą ciekawe ile czasu wytrzymają zabezpieczenie antypirackie SC2...?"

Hehe jakie zabezpieczenia? W grach Blizzarda? Chyba kpisz. :)

Ciastko juz jest, serwer emulujacy BN tez juz jest. :P

18.07.2010 14:51
odpowiedz
Pinokio21
30

Tylko ze dzieki CD gry byly wieksze, dluzsze i ladniejsze a dzieki 3D jak narazie to sa brzydsze, w nizszej rozdzielczosci i z mniejszym framerate.

To samo mialo byc z BluRay - "O! Jaka zajebista technologia w PS3! Bedzie mozna robic cuda na kiju z 25/50GB pojemnosci!". Tymczasem gry sa takie same jak 5 lat temu, sa takie same jak te na DVD.

Podsumowujac - kolejna crapowata technologia, forsowana na sile przez producentow sprzetu. Dodatkowa wada jest to ze opozni trafienie pod strzechy naprawde fajnej i przelomowej technologii - OLED.

14.07.2010 03:00
odpowiedz
Pinokio21
30

"@Ibou Co do tworzenia bohatera. W Planescapie, Wiedzminie czy Gothicu tez nie wybieralismy rasy i wygladu, wiec towoim zdaniem to nie sa "porządne" RPGi? RPG polega na odgrywnaiu roli, a nie tworzeniu postaci ;)"

RPG polega na odgrywaniu roli postaci jaka sobie wymysliles i stworzyles a nie narzuconej przez kogos. Pod twoja definicje mozna podciagnac nawet pacmana.

"Ale co tutaj do rzeczy ma papierowe RPG?!
Rownie dobrze w papierowe RPG gra sie czasem wcielajac w postaci z gory przygotowane przez Mistrza Gry - to kwestia preferencji i ukladu miedzy graczami a MG oczywiscie, ale nie tylko. W koncu chodzi o RPG, czyli umiejetnosc odgrywania rol - miedzy innymi wcielania sie w predefiniowane juz postaci. "

Chyba sobie kpisz. Gralem w 10 roznych systemow i nigdy nie gralem "predefiniowana postacia". Tworzenie bohatera "od zera", dokladnie takigo jakiego JA chce, wymyslanie przeszlosci, zyciorysu, ulubionych zachowan, itp... jest integralna czescia gier RPG, jesli nawet nie ich kwintesencja.
Sensem papierowych gier RPG jest dla mnie wlasnie wcielenie sie w "wymarzona: postac, w kogos kim chcialbym byc zyjac np. w sredniowieczu czy starozytnym egipcie. Jaki fun jest z grania postacia nie zrobiona przez siebie? Ja nie potrafie tego pojac. :)

I zgodze sie z przedmowcami - jedyna dobra gra RPG bez kreatora postaci byl Planescape. Witcher, Gothic? Are You Fuckin Kidding Me? :)

RPG bez rozbudowanego kreatora postaci, wyboru rasy, itd = w 99% (ten 1 to Planescape choc ta gra to wlasciwie w polowie przygodowka a w polowie RPG) FAIL. Tak jak w przypadku Mass Effect jest fajny shooter z fajna fabula to tu moze wyjsc fajny Hack And Slash z fajna fabula. Bo cos mi sie wydaje ze DA2, podobnie jak ME2 bedzie mial z RPG malutko wspolnego - a szkoda, myslalem ze pojda za ciosem, jedynka byla swietna. Po poprawieniu paru rzeczy, lekkim rozbudowaniu, itp.. moglby byc RPG wszechczasow - takto pewnie bedzie drugi ME. :(

07.07.2010 22:49
odpowiedz
Pinokio21
30

"Bedąc w rajdzie"

Gry MMO to nie tylko raidy. No chyba ze jak w WoWie gdzie gra polega na staniu w miescie i uzywaniu Dungeon Findera. To sie zgodze.

07.07.2010 11:00
odpowiedz
Pinokio21
30
Wideo

"Jednak i tak warcraft wypada "graficznie" lepiej niż lotro - podam jeden ze starszych (TBC) filmików gdzie calosc jest miła dla oka.. czary w lotro oraz animacje urokliwymi bym nie nazwał.
http://www.youtube.com/watch?v=dwyx6hP69CM

http://www.youtube.com/watch?v=E9TNS_pvSpI&feature=related"

Ok a Quake 2 jest ladniejszy od Crysisa. :) Sa ludzie co i tak uwazaja.

BTW. W uj rzeczy w tym filmie jest dolozone i nie pochodzi bezposrednio z gry, plus ilosc filtrow jakimi zostalo to potraktowane poraza. A i tak wszytko jest kanciate i brzydkie.

"czary w lotro oraz animacje urokliwymi bym nie nazwał." Ja tam np na castujacego Loremastera moge patrzec godzinami. W lotro przynajmniej kazdy spell ma osobna animacje castowania, podczas gdy w wowie masz 2-3 na 30 spelli. :) Przynajmniej u LMa tak jest - nawet instanty rzuca sie kazdy inaczej. Zas typowe efekty graficzne (rozblyski, ogien, pioruny, itp...) sa wykonane pierdyliard razy lepiej niz w wowie. :)
Jako przyklad podam np. ze w Wowie Ligtning blot shamana to niebieska kulka z jakimis paskami za nia udajacymi prad, tymczasem analogiczny skil RK w LOTRO to potezne jebniecie priorunem z gory, powodujace krotkotrwaly efekt "flashbang" (jak przy uderzeniu pioruna irl) plus ofc zmiane oswietlenia i rzucenie innych cieni przez wszelkie obiekty mogace takie cienie rzucic (moby, graczy, elementy statyczne).
Wiec tak ok - zgodze sie.... :) napewno WoW jest lepszy graficznie niz LOTRO. LOLZ

07.07.2010 02:04
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

I jeszce jeden back z LOTRO, znaleziony z glupoty i w sumie funitem ale musiscie przyznac - JAKOSC wykonania robi wrazenie. Calkiem mozliwe ze ten back ma wiecej polygonow niz cala postac w WoWie. :P

Heheheh.......

A konkluzja jest taka - nie ma sie co klucic o grafe w wowie bo jest ona poprostu slaba. Sila tej gry juz dawno nie tkwi w grafice. Zreszta nigdy nie tkwila.

07.07.2010 01:57
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

back z wowa. Rozumiem ze komus moze sie podac taki pseudo-design ale na boga - troche obiektywizmu. Nie mowcie ze to jest bardziej zawansowane graficznie niz w LOTRO czy gdziekolwiek indziej :P

07.07.2010 01:45
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

"A co w tym niby jest "impressive", przeciez konstrukcja eve jest prosta jak konstrukcja cepa, tam nie ma praktycznie nic czym mialby sie server zajmowac, tego nawet nie ma sensu porownywac do wowa." LOL OK. :) EVE jest proste a WoW jest skomplikowany. :) Hahahahahaha.......
I tak jest rozmawiac z ludzmi, ktorzy jedyne co widzieli to bossiki w WoWie. :) Worc jak w cokolwiek pograsz i moze jak ci ktos pomoze to wylecisz w EVE ze stacji.

"Mowisz o Aionie.. ale sam on w sobie był nudny do bólu - graficznie w sumie najlepszy tez nie był ..taki sterylny świat z jakimiś plamami w niektórych miejscach zamiast normalnej tekstury .

Tera jak na razie nie budzi zbytniego entuzjazmu wśród ludzi wiec zbytnio nie łudziłbym się na jakiś sukces na rynku mmo ( ale rożnie bywa)

GW2 .. hmm na razie nic konkretnego nie pokazali.. po screenach i paru filmikach gry bym już nie osadzał "
Po raz kolejny przypomne ze ja pisze only o grafice i technikalniach. Nie oceniam gier "samych w sobie". Pozatym naprawde to samo mozna powiedziec o niektorych miejscach w WoWie - przeciez w tej grze nie ma zabardzo trawy, podlaze jest przewaznie jednostajna, jedno-dwukolorowa rozwleczona tekstura, itd.... taka prawda. Las wyglada tak ze drzewa za co 20 metrow i nawet sie nie ruszaja, itp... (co calkowicie zaprzepaszcza swietny skadinad efekt dynamicznych cieni - w LOTRO jest to swietnie zrobione na DX10 naprzyklad). Itd.....

"Co do armorow Lotro.. to cie prosze .. ale one są po prostu szkaradne .. i to strasznie . Detalami też nie grzeszą" Szkaradne to dosc subiektywne okreslenie. Napewno maja wiecej polygonow, sa mniej plaskie i bardziej szczegolowe niz w WoWie. Ponadto wygladaja jak armory/szaty. Miecz wyglada jak miecz, topor jak topor, itpp... ale to juz kwestia gustu.
A co do "detalami tez nie grzesza" to zgodze sie ale i tak na glowe bija WoWika. Zajebiste armory to sa min. w Dragon Age (naprzyklad). :) Chociaz i tak nie jest zle bo puszczajac gre w full HD na 26 calowym monitorze moglem zauwazyc w zbrojach szytych przez mojego tailora szwy na "rogach" lub "pikowanie" tkaniny. O takie rzeczy chodzi. Na pokaz zalaczam screenik backa z LOTRO - w ruchu ten wzorek wyglada jeszcza bardziej wypukle i ladniej - widac ze jest "wyszyty" plus mozna toto kolorowac jak sobie chcesz. PLZ nie porownuj tego z wowem (dla porownania dam cloaka z wowa z wotlk w next screenie).

Mozemy tak dlugo. Dlatego powtorze ostatni raz - ze wszytkich obecnych na rynku w miare wysokobudzetowych gier MMO (a takze tych, ktore odniosly jako-taki sukces i ktorych tytulu sa szeroko rozpoznawalne) WOW ma grafike najslabsza.

/end of thread.

Chyba ze ktos odpisze cos madrego a nie teksty ze EVE jest proste jak konstrukcja cepa (bo w tej grze pomijajac juz calkowicie grafe przy walce 2 statkow serwer przypuszczalnie ma wiecej do obliczania niz w wowie przy 40vs40 Alterac).

07.07.2010 00:55
odpowiedz
Pinokio21
30

"Zapominasz ze w Eve kazdy system to osobna instancja . "
Tak ale rownoczesnie na jednym serwerze w EVE gra NARAZ 50k graczy. Lekko impressive techniczne nie sadzisz?

"Wintergrasp jest zwykłym zonem w otwartym świecie . Jak myślisz ile jednocześnie osób w Northend mogło się znajdować ? bo mam wrażenie ze więcej niż 1000."

Pewnie nawet ze 2k mogloby wejsc ale nie o to tu chodzi. Koledzy wczesniej zarzucaja grom z lepsza grafa niewydajnosc engine'u jak jest duzo ludzi w jednym miejscu. Ja mowie ze WoW ma to samo mimo malo wymagajacej grafiki (juz nie bede pisal "kiepskiej" coby psy Blizarda nie zlatywaly sie w nadmiarze ze ktos smie opluwac ich ukochana gierke) ma to samo (min. slawne juz bitwy pod Tarren Mill - "World serwer is down" taki byl najczestszy rezultal open PvP bitew w WoWie, albo eventy otwarcia AQ/Dark Portalu - server padal jak mucha). Co znowu prowadzi do konkluzji ze na dzilanie gry MMO jakosc grafiki ma dosc maly wplyw.

Tyle.
A WoW ma grafike archaincza tak czy siak. Ten armor nie jest zyt impressive - moge powiedziec ze pod wzgledem szczegolow, ormamentacji, wypuklaosci jest na poziomie RoM, chyba nie mam zaczac wklejac armorow a Aion, LOTRO czy AoC? :) Juz nie wspomne o grach w produkcji jak GW2 czy TERA Online, ktore maja grafike wrecz boska a mimo wszytko ide o zaklad ze beda dzialac i pingi beda takie same jak w WoWie. :) Zwlaszcza GW2 bo TERA to asian game - uj wie gdzie serwery postawia.

07.07.2010 00:23
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

Raziel And Matt -> prosze wklejcie mi wasze super zajebiste armory z wowa. PLZ. Czekam.
Tez sie chce posmiac. :) Moze takie? ====>
Szczegolowosc armoru, jego ornamentacja, itd.... wrecz poraza. :)

"Nigdy mi serwer nie poszedł przy rajdzie na miasto, gram w Shatered Halls hordą i na Frostwie aliantami, więc oba serwery nie są full. Myślę że jeżeli grasz np na Burning Legion to serwer nie padał z powodu 2 raidów w Ogri, tylko paru set osobą w mieście ."

To co napisales prowadzi do prostej konkluzji ze za padanie serwerow w MMO nie odpowiada grafika (b ta jest liczona po stronie gracza/klienta gry) tylko nieudolny kod sieciowy a taki jest rowniez w WoW'ie.
Pozatym tak jak pisze - Blizzard przez ponad rok nie jest w stanie poradzic sobie z wlasciwie niegrywalnym Wintergrasp - a to tylko 200 playerow (przy np. 1000 w jednym systemie w EVE).

Naprawde nie wiem jak mam wam jasniej napisac ze technikalia WoW'a nie sa jego najlepsza strona. :)

06.07.2010 19:29
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

Przyklad 2 =======>
Jak widac pod wzgledem detali rowniez WoW wypada blado (ornamentacja, itd...)

Tak wiec koncz wasc wstydu oszczedz bo jak zaczne wklejac porownawcze screeny robione w full detalach to dopiero pojade sobie po plastelinkowym wowiku. :)

06.07.2010 19:27
odpowiedz
Pinokio21
30
Image

"AoC dzięki swojej grafice ma niegrywane siege, zbierze się więcej osób i wywala serwer. EvE ma mniejsze wymagania co do grafiki, całe tło jest statyczne. LOTRO tak jak WoW, przy starszych lokacjach słabo, im nowsze dodatki tym lepsza grafika. DDO i Guid Wars to nie mmo. Runes Of Magick, ma grafikę na poziomie przynajmniej 2 lat przed WoW'em. W AO nie grałem.

Z wyżej wymienionych gier zgodzić się mogę jedynie w stosunku do EvE, mniejsze wymagania ale mimo wszystko grafika robi tam swój klimat"

I to jest wlasnie typowe slodkie pierdolenie fanboja. Stary.... KAZDA z tych gier ma lepsza technicznie i ladniejsza grafike od WoW. Kazda z tych gier DZIALA wiec nie rozumiem zarzutow ze przez ladna grafe MMO jest niegrywalne.
Natomiast np. WoW ma tak lipny kod sieciowy ze wejscie 2 grupami po 40 osob do Ogrimmar przy podobnej liczbie broniacych sie spowoduje najpierw spadek fps do 5 a potem komunikac "World serwer is down" - oj tak naogladalem sie tego w super zajebistym WoWie sporo jak jeszcze BG nie bylo a na Wintergrast jak megalag byl tak jest bo gra nie potrafi sobie poradzic z 200 playerami w jednej zonie. Wiec plz nie sciemniaj.

Plus jeszcze pojedynczo:
"EvE ma mniejsze wymagania co do grafiki, całe tło jest statyczne." Ale w EVE moze wleciec do jednego systemu TYSIAC statkow - uwierz mi to wymaga kompa. Widac ze nie grales i nie widziales.

" LOTRO tak jak WoW, przy starszych lokacjach słabo, im nowsze dodatki tym lepsza grafika." Tylko ze te najstarsze lokacje w LOTRO wygladaja lepiej niz cokolwiek w WoWie. O wiele bardziej szczegolowe modele postaci, broni i zbroi juz pomine milczeniem. Super ladna wode i dynamiczne oswietlenie i cienie pod DX10 tez pomine. :)

"DDO i Guid Wars to nie mmo" Ale obie gry maja np. miasta w ktorych potrafi byc mnostwo graczy naraz. Obie chodza w takich wypadkach duzo lepiej niz WoW.

"Runes Of Magick, ma grafikę na poziomie przynajmniej 2 lat przed WoW'em."

Nieprawda - jak juz napisalem jesli chodzi o modele postaci i armorow RoM>WoW. Postacie w RoM sa pojechane BumpMappingiem, dzieki czemu nie wygladaja jak wyciete z kartonu.
Przyklad ======>

06.07.2010 14:47
odpowiedz
Pinokio21
30

"WoW ma wciąż najlepsza grafikę wśród gier mmo."
Ahahahaha..... jakie tu leca brednie w tym topicu.
Prawda jest taka ze WoW ma grafike archaiczna i chujowa. Do tego engine to crap, bo dla mnie niewytlumaczalne jest aby 20 postaci na ekranie zlozonych w sumie z kilkuset polygonow dawalo 5fps w Dalaran.

A gry z lepsza grafa niz WoW, ktore "dzialaja" to min. AoC, EVE Online, LOTRO, DDO, Guild Wars, chwilami nawet darmowe Runes Of Magic i Allods Online (Niektore elementy min, modele postaci/itemow). Znalazloby sie pewnie jeszcze pare innych - pisze z pamieci.

DX11 w WoW? Cos jak wciskanie cukierka w gowno aby ladniej zapachnialo... lol Blizzard ma poczucie humoru. Z drugiej strony nie obrazilbym sie na dodanie do WoW chociaz odrobiny BumpMappingu na postacie i itemy bo to wszytko jest tak plaskie ze az zal patrzec (plate armor wygladajacy jak wyciety z kartomu i nalozony na postac).

Pomine juz fakt ze gra wyglada tak somo jak w 2004 roku a wymagania ma chwilami wieksze niz Crysis (Dalaran przedewszytkim) WTF?

Rozumiem ze te nackane kolorkami pokemony moga sie komus podobac ale zlitujcie sie nademna i nad brazna gier MMO i nie piszcie ze WoW ma najlepsza grafe itd.....
A jako doskonaly przyklad ze 7-letnia gra moze dobrze wygladac i nie musi miec komiksowej, "ponadczasowej" grafiki to EVE Online.

PS. A odbicia ruchomzch obiektow-postaci-modeli w wodzie to ja mialem juz w Oblivionie na radeonie 9600, nie trzeba do tego DX11. Choc jestem w stanie zrozumiec ze mistrzowie kodu z Blizzarda nie potrafia zaimplamantowac innego efektu, ktory robilby wrazenie a nie ich osmieszal.

05.07.2010 15:26
odpowiedz
Pinokio21
30

1. Nie odpowiedziales na pytanie.
2. Przypuszczam ze bardzo dobrze wiesz co mam na mysli piszac "cos nowego".

To jest czy nie ma? Bo imho to mamy jeszce wiecej tego samego a te pare fajnych pomyslow jakie mialy byc i ktore mialy odswierzyc gierke zostalo anulowane.

02.07.2010 14:02
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pytanie tylko, czy ograniczony budżet nie wpłynie negatywnie na jakość tej produkcji..."

Nawet z nieograniczonym budzetem pewnie wyszedlby crapik. Jak to zwykle bywa z filmami na podstawie gier.

02.07.2010 14:00
odpowiedz
Pinokio21
30

I bardzo dobrze. Przynajmniej normalne podejscie do sprawy.
Zrobili gre, sprzedali ja i zrobia nowa. A nie przez 2 lata wysysac kase na smiesznych DLC na 30min.

Oby wiecej takich developerow, ktorzy ida na jaoksc a nie na ilosc.

02.07.2010 03:46
odpowiedz
Pinokio21
30

A bedzie wogole cos nowego w tym dodatku czy to co zwykle czyli instanty zrobione z prekolorowanych tekstur starych instantow i nowe kolory mobkow?

Bo mialo byc pare fajnych patentow ale slyszalem ze sie wycofali. :)

Ogolnie to po zajebistym hype po pierwszych pokazach dodatek okazuje sie odgrzewanym kotletem i pokazuje jak bardzo WoW znajduje sie w stadium "zjadania wlasnego ogona".
Gralem z przerwami 5 lat i nawet ten dodatek nie zmienia tego ze dla doswiadczonego gracza MMO WoW ma bardzo malo do zaoferowania. Szkoda, bo moglo byc pieknie.
Ja tam nie wracam - moze jak wroca do swietnego pomyslu z Path Of The Titans, z ktorego uj wie czemu sie wycofali.

29.06.2010 11:16
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

"Widzisz, o tym czy SC2 to odpowiednik Jaguara czy Golfa zadecyduja, uwage trudne wyrazenie, paying customers - czyli nie ty :)"

epeenik urosl? LoL.
Pozatym ja mam swoj mozg i wlasne zdanie i ja decyduje co jest dla mnie dobre a co nie. Nie recenzje czy "paying customers" jak w twoim bezmozgim przypadku. Lady Gagi i Justina Biebera tez sluchasz? W koncu "paying customers decyduja".

"@Pinokio21: najwyraźniej ja jestem realistą, a Ty fantastą."

Jak tak przegladam twoje posty to jestes bardziej idiota ale mysl sobie co chcesz. :)

/succesfully trolled thread.

/cya

:-) :-) :-)

29.06.2010 11:12
odpowiedz
Pinokio21
30

"Ogarnijcie sie ludzie, bo az zal czytac - czy ktos ma zal do Jaguara za to ze sprzedaje drogie i podobnie wygladajace od kilkudziesieciu lat samochody? Kto chce ten kupi, a kto uwaza ze za drogo to nie kupi - proste.
Blizzard sprzeda swoja gre za ile bedzie chcial, bo to ICH gra."

Bo ta gra to nie jest zaden Jaguar tylko raczej wysluzony Golf trojeczka po lekkim liftingu i wiejskim tuningu. O to chodzi.

"@Matt: nie wytłumaczysz. Nie warto nawet próbować."

Tu nie trzeba nic nikomu tlumaczyc. Tobie sie tak tylko wydaje.

"Czemu się czepiliście tej jednej kampanii? Jeśli ta jedna kampania da mi 40h rozrywki to ja będę zadowolony z podziału SC na 3 części bo przynajmniej będę miał razem 120h godzin grania... "

40h w strategii polegajacej na "zbuduj baze i zalej przeciwnika masa jednostek"? Jedna rasa? Nigga PLZ. Napewno to bedzie super innowacyjne, odkrywcze, ciekawe, emocjonujace i wogole przez cale 40h. :)

Ogolnie caly ten SC2 to crap. Kkthxbye.

29.06.2010 11:00
odpowiedz
Pinokio21
30

"W zalewie debilizmu jaki wystepuje w tym watku pociesza mnie to, ze zadnego z was na battlenecie nie uswiadcze. :] "

I Vice Versa. Jestem bardzo zadowolony ze nie kupie i nie bede musial grac z ludzmi, ktorzy kupia wszytko i dadza sobie wcisnac kazde gowno jesli tylko bedzie mialo znaczek Blizzarda.

Wlasnie dzieki takiemu podejsciu i lykaniu wszytkiego jak leci mamy taka cene i gre podzielona na trzy czesci, dzieki takiemu podejsciu mamy wycinane i okrajane gry, DLC na 30 min za 50 PLN, DRMy i inne cuda.

Lykajcie dalej wszytko jak leci zaslaniajajac sie jakze debilnym sloganem "stac mnie". Obudzicie sie jak trzeba bedzie placic miesieczny abonament za granie raz w tygodniu w weekend 2h w jakis singleplayer, ktory bedzie kopia swojego prequela sprzed 10 lat bo po co sie bardziej wysilac.

29.06.2010 10:32
odpowiedz
Pinokio21
30

"A co do SC II - to jest gra na lata. Śmieszy mnie to narzekanie zwłaszcza w obliczu braku abonementu za rozgrywkę. Gracze WoW wydają przez rok prawie 500 PLN aby w ogóle móc grać. Któryś z nich narzeka? Nie. Ale przecież na cenę SC II ponarzekać trzeba, jakby to miało cokolwiek zmienić"

No jeszcetego by brakowalo by placic abonament za smieszny BN2.0, ktory jest po prostu lipny a glownym featurem jest (lol) integracja z Facebookiem. WoW to MMO tu oplata miesieczna jest normalka od lat i za to dostajesz co 2-3 miechy content patche. W SC2 za content patcha zaplacisz kolejne 200 PLN. Zreszta nawet w wysokobudzetowych MMO odchodzi sie powoli od systemu abonamentu (DDO, LOTRO, Guild Wars 1 i 2 czy Runes Of Magic).

I SC2 nie jest gra na lata, gra jest archaiczna i gameplayowo i graficznie. Smiech mnie ogarnia patrzac na to co plodzili w bolach 5-6 lat. Mamy rok 2010 a nie 1995.

Gra jedzie na popularnosci marki i na niczym wiecej, Blizzard tez jedzie na popularnosci marek i na niczym wiecej wydajac kopie 1:1 gry sprzed 15 lat i zadajac za to 200 PLN. Maja tupet tbh.
Na cene mozna i trzeba narzekac - bo jest po prostu za wysoka i to nawet nie dlatego ze mieszkamy w PL, jest po prostu za wysoka w stosunku do jakosci produktu.

23.06.2010 01:49
odpowiedz
Pinokio21
30

sciagnalem sobie swego czasu 10 dniowy trial WoWa, fakt wciaga niemilosiernie, wtedy myslalem ze to najlepsze MMO na swiecie ale odkad odkrylem LOTRO, WoW wydaje sie teraz strasznie biedny i prostacki, klimat dziecinny, grafika tez, masa dzieciarni no-lifow ktorych obchodzi li tylko grind i maksowanie gearu, poza tym placenie 50zl na miech za WoWa to troche przeginka, od jesieni LOTRO bedzie za free!!!

100% prawdy. LOTRO to taka duzo ulepszona i o wiele bardziej rozbudowana wersja WoW'a preTBC.

"Jedną z bardziej zaskakujących informacji, ujawnionych w trakcie imprezy, była ta, że Blizzard postanowił na ten moment całkowicie zrezygnować z Path of the Titans. Po wielu godzinach spędzonych na próbach uczynienia tego elementu gry odpowiednio rozbudowanym i złożonym, a równocześnie na tyle prostym, aby był on zrozumiały nie tylko dla hardcore'owych graczy, developerzy doszli do wniosku, że nie są w stanie podołać temu wyznaniu, i postanowili, iż w jego miejsce zaoferują rozszerzenie istniejącego systemu glyphów."
HEHEHEHEHEHE..... i tak poszla sie pasc chyba jedyna rzecz w WoWie nad ktora trzeba by bylo uzyc mozgu. :)

"Co za tym idzie, na znaczeniu straci Archeologia, stanie się ona bardziej typową profesją drugorzędną, dzięki której można będzie co prawda uzyskać dostęp do różnego rodzaju ciekawych przedmiotów, lecz nie należy spodziewać się, że znajdzie się wśród nich coś z kategorii „must have”."

Tu z kolei bardzo fajna rzecz, ktora moglaby byc wlasnie konkurensja i odpowiednikiem Deedsow z LOTRO czy TOK z Warhammera zostala sprowadzona do "wlacz tracking i szukaj zoltych kropek".

Podziwiam niechec Blizzarda do rozbudowywania WoW'a i ciagle okrajanie i upraszczanie go.
No ale gracze wymagaja Blizzard robi - prosta niczym Diablo gierke semi multiplayer szumnie nazywana "MMO".

Ogolnie z fajnie zapowiadajacego sie dodatku robi sie WOTLK 2 z "wiecej tego samego i molo nowego". Jedyne co ratuje cataclysm w moich oczach (a sa to oczy gracza zaczynajacego grac 5 lat temu w czasach premiery WoWá w USA) to w uj nowych questow i zniszczony stary swiat. Uwielbiam Lore Warcrafta i kupie i pogram ten miesiac aby wylewelowac do 85 i poznac nowe linie fabularne. Do dalszej czesci grindu i farmy szumnie nazywanej endgame i nudnego powtarzania daily q do zarzygania mnie niestety nie ciagnie.

18.06.2010 04:53
odpowiedz
Pinokio21
30

"Grafika jest gorsza niż w tekkenie (zakładam, że chodzi ci o 6) i trzeba być ślepym żeby twierdzić inaczej. Będąc przy tym to zanim coś napiszesz zajrzyj na lekcję gramatyki, niezłe się uśmiałem przy "lepsza niz chyba w Tekkenie " - prawdziwy rarytas, nie każdy umie takie cudo stworzyć, prawdziwy erudyta z ciebie. "

LOL Tekken 6 wyglada gorzej niz T5 z PSStore. MK vs. DC ma o wiele lepsza grafe niz T6. Chwilami to MK Deception na PS2 wyglada lepiej niz T6.
Tekken 6 jest tak skopany graficznie ze nie wiem jak taka gra, w ktorej oprawa graficzna to glowny feature przeszla faze testow i kto ja dopuscil do sprzedazy.

Podsumowujac: kazdy Mortal > T6, grafika w MK9 jest jak najbardziej na poziomie a jedyna osoba slepa jestes tutaj ty. :)

PS. Mortal znowu rzadzi. Szkoda ze tyle lat zajelo im wymyslenie ze recepta na super Mortala i powrot w chwale to przejscie spowrotem w 2D, wziecie wszytkiego z najlepszej czesci czyli MK2 plus tona gore bez cenzury i "ugrzeczniania" pierdolami w stylu Friendship, Hara-Kiri, Batmany i inne glupoty jakie sie przewinely przez serie w ciagu lat.

26.05.2010 16:37
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Haha... na 7 komentarzy 3 z poprawkami.

Moze GOL zatrudnilby w koncu newsmana, ktorego nie trzeba poprawiac i ktory sie zna na swojej robocie?

26.05.2010 16:30
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja tylko skomentuje slowa dela o tej grze z laskami:

Nerdzik w okularkach i smiesznej fryzurze komentujacy dziewczyny wystepujace w tej grze tekstem "szkoda slow" - priceless.

A poziom ogolny programu i prowadzacego jest adekwatny do nazwy.

20.05.2010 15:08
odpowiedz
Pinokio21
30

"Ciekawe czy RDR podzieli losy GTA4 ktore bylo wysoko oceniane lecz po paru miesiacach ludzie spojrzeli na nia trzezwo i juz tak kolorowa jak te 10 nie bylo"

Tzn co lol? Jakies oceny byly zmieniane, odwolywane? Bo nie czaje?

GTA4 i dodatki do niego sa w 100% warte ocen jakie otrzymaly w recenzjach.
RDR rowniez.

19.05.2010 23:42
odpowiedz
Pinokio21
30

Fallout 3 jest jest lepsza gra od Bioshocka, ktory oprocz fajnego designu nie ma nic. Pusty FPS jak kazdy inny.
Obie gry sa gorsze niz duchowe poprzedniczki ale F3>BIO.

"A co do tłumaczeń betshedy o tym że nie da sięrobić starych rpegów to niech się ssą , wiesiek pokazal że RPG to nie hack & slash"

Wez napisz ze ci sie konwencja FPSRPG nie podoba a nie jedz bo Beth bo dla mnie na wiesiek to kupa gowna, glownie przez nie wiem przez kogo wymyslony system walki. Wlasnie taki Wiedzmin az sie prosi a Hack and Slash a mamy wpatrywanie sie w kursor.
Bycie prooldskoolowym rebelem i jechanie po Beth ze "sprofanowala Fallouta" wyszlo z mody w zeszlym roku.

17.05.2010 14:25
odpowiedz
Pinokio21
30

"Ja uwazan ze sony robi lepiej od ms bo dodatki są male ale za to only on Playstation "

"Only for Playstation" to jest jedynie rozdzielczosc Sub-HD w tej grze.
No ale to zadna nowosc ze w grach z wieksza mapa, gdzie konsola musi obliczyc cos wiecej niz 500 skryptow na minute i jedna waziutka sciezke, PS3 sie gubi i trza grafe obcinac...

"to ma jakiś wielki wpływ na rozgrywkę, że chodzi w 640p a nie 720p? Czy tylko onaniści graficzni zauważą różnicę?" Oczywiscie ze tak ale nie omieszkam wypomniec bo fanbojki PS3 robia to z wielkim zamilowaniem w przypadku gier na XBOX'a.
No i wkoncu PS3 to przeciez "konsola HD", "z czytnikiem HD - BluRay" (cytaty bodajze z Transendeda - najwiekszego fanboja ever) - wiec jak to tak gra nie w HD? zal. :)

17.05.2010 14:14
odpowiedz
Pinokio21
30

"Oczywiscie a must have dla wszystkich ceniacych domowe centrum rozrywki "

Wszyscy ceniacy ten sposob domowej rozrywki maja juz dawno Wii, wiec to zaden "must have" tylko proba wyciagniecia kasy (i to niemalej) od frajerow, za cos co jest juz na rynku od ladnych paru latek.

05.05.2010 14:43
😁
odpowiedz
Pinokio21
30
Wideo

Fajna przerobka znanej i lubianej sceny z IJ. :)

http://www.youtube.com/watch?v=GkLXdLgOybE

04.05.2010 14:07
odpowiedz
Pinokio21
30

"Po raz 3 powtarzam - blizzard od lat ma te same ceny - czy sa one niskie czy wysokie, to juz zupelnie inna sprawa, niemniej gadanie o podwyzkach jest kompletnie nie na miejscu."

Dla ciebie 130-150PLN a zapowiedziane 60$, a u nas pewnie 60 EURO to nie podwyzka? Pozatym 130-150 to kosztowaly gry Blizzarda w czasech D2/S1/W3, gdzie kazda gra nowa to bylo ok. 150 PLN. NIe zauwazyles ze rynek sie zmienil i gry PCtowe sa duzo tansze teraz? Do tego tutaj sobie licza 60$ za de facto 1/3 gry.
WoW to co innego bo to MMO i one sa czesto drozsze, nie tylko WoW i jego dodatki ale tez inne MMO ale za to masz min. darmowe patche contentowe.

Ja rozumiem ze mozna byc fanbojem i 5 lat lasowania sobie mozgu w WoW zobowiazuje ale bez przesady.

Gra jest droga i ma z dupy cene w porownaniu do innych nowosci PCtowych.
Strach pomyslec co bby bylo jakby to wypuscili na konsolki? 400 PLN za giere? lol

24.04.2010 14:18
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie, najlepsza kampania dla jednego gracza bedzie w SC2, ktory jest kopia 1:1 10letniej gry.
Srsly wtf....

07.04.2010 16:37
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie ma żadnego cracka do AC II :)

Musze cie zmartwic bo jest. Nawet dziala. :)

16.03.2010 14:18
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja pierd... czytal wogole ktos newsa do konca? Przeciez chca wzbogacic elementy rpg. omg

Pomine juz fakt ze niektorzy tu tak pierdziela ze az wlosy deba staja a gry rpg to widzieli chyba na obrazkach w gazetach. (pan rpg-7 przechodzi sam siebie).

Plus druga rzecz - czy w kazdym watku o grze ktora choc ociera sie o gatunek rpg zawsze musi przylatywac grupka tru/hardcore "fanow" rpg, dla ktorych najwazniejsze sa cyferki i ktorzy na lewo i prawo pierdziela ze rto juz nie to samo i najlepszymi rpgami byly gry tekstowe na C64.

/zieeefff

16.03.2010 14:01
odpowiedz
Pinokio21
30

"Akurat pierwsze dwie z wymienionych przez was gier nawet nie obsługują pada :)" I tu wlasnie wychodzi ogromna przewaga PCta jako platformy bo jesli na konsoli cos nie dziala albo nie jest obslugiwane to jestes w ciemnej dupie. Na PCie mozna sie tym pobawic (i przewaznie zdolni ludzie sie tym bawia - za free) i efekty sa np takie ze ja widzialem filmik jak kolesie grali w WoW'a za pomoca kontrolera do Wii.

Wiec nie mow o nieobslugiwaniu czegos bo na PC to zaden problem.

Zreszta na Pccie mi pad zupelnie nie potrzebny, nie wiem co stoi na przeszkodzie podlaczyc Pcta do TV i dalej grac na klawie i myszce.

11.03.2010 14:37
odpowiedz
Pinokio21
30

Oby nie. :)

10.03.2010 14:52
odpowiedz
Pinokio21
30

No widac nowa wode i zwiekszona ilosc palygonow na modelach z trailerow i tyle.

Podobne zmiany byly juz w TBC i WOTLK (kazdy dodatek mial leciutko lepsza grafe).

Jednak dalej mamy ten sam, archaiczny engine, ktory zuplenie sie nie nadaje do obslugi nowoczesnych efektow graficznych. Wiec przypuszczalnie realne wymagania sprzetowe wzrosna i to sporo (tak jak wzrosly w wotlk, ktory dalej wyglada jak zlot animek a potrafi chrupnac na kompie ktory ciagnie Crysisa bez czkawki.)

Nie watpie ze dodatek bedzie ciekawy, sam odnowie subskrypcje zeby poznac nowa fabule i odmieniony Azeroth ale technicznie ta gra to szajs. :)

10.03.2010 14:46
odpowiedz
Pinokio21
30

Jak na Sandboxa i to tak dlugo robionego i tak wyczekiwanego to smiesznie malo.

Choc cos mi sie wydaje ze gra az takim sandboxem nie bedzie i ten "rozbudowany i otwarty swiat gry" mozna wlozyc miedzy bajki. Co to za sandbox na 15h?

Pozatym znowu uwaga do "newsmanow" GOL'a - newsy powinny byc obiektywne:

"Jeśli ostatnie szlify przebiegną pomyślnie to fani gangsterskich porachunków i widowiskowych pościgów już w wakacje mogą spodziewać się solidnej gry akcji, która spełni pokładane w niej nadzieje."
ATM NIE WIADOMO czy Mafia 2 spelni jakiekolwiek i czyjekolwiek nadzieje, zwlaszcza ze materialow o niej jest tyle co kot naplakal.

16.02.2010 23:47
odpowiedz
Pinokio21
30

"a forma tego materialu, jesli dla kogos nie jest to jasne, generalnie jest zlewaniem sie z formy sitcomu, sucharow per se i specyficznej estetyki. skecz sam w sobie jest jak najbardziej drugorzedny ;) " To jesli chcecie robic filmiki w ktorych zlewacie sie i robicie sobie skecze to zmien/cie prace.
To jest serwis o grach do jasnej kur... nedzy. :-)

facepalm, 30sekundowe "recenzje", to cos w tym watku.... co to jest wogole?
Nie wiem - moze waszym targetem jest przecietny 14letni uzytkownik sledzia na n-k ale np. jaszukam tu materialow o GRACH. Niestety ostatnio tego jakby malo.

A jesli juz chcecie sie w cos takiego bawic to zatrudnijcie kogos kto sie na tym zna i ma choc szczatkowe poczucie humoru. Seriom komiksowym zrobilo to dobrze (przejscie krolewska--> komiksy Otisa).

16.02.2010 16:55
odpowiedz
Pinokio21
30

Od razu mowie dajcie sobie z tym spokoj bo to wiekszy fail niz komiks krolewska.
Nie wiem dlaczego redaktorzy tego serwisu zamiast skupiac sie na grach tworza coraz idiotyczniejsze programy i usilnie staraja sie wszytkich przekonac ze sa fajni i maja poczucie humoru.

Zamiast takiego syfow moglibyscie przedluzyc przeglad tygodnia, ktory jest nawet spoko albo wrzucic jakies videorecenzje. Nie wiem mmoze jestem jakis dziwny ale na stronce o grach nie szukam pseudosmiesznych filmikow.

13.02.2010 01:37
odpowiedz
Pinokio21
30

"70 godzin mogę poznać całą grę (i nic nie robić 2 razy)"

ahahahah..... akurat jRPG sa jednym z najbardziej repetytywnych gatunkow gier... moze jedynie Hack And Slashe sa przed nimi.

05.02.2010 16:26
😈
odpowiedz
Pinokio21
30

czternasty lol. :)

02.02.2010 21:56
odpowiedz
Pinokio21
30

"??? Jakie słabe tekstury? podchodziłem do gry 2 raz wszystko pamiętam bez skazy... albo jestem ślepy albo ktoś bawi sie w nolife'owanie grając w to

cały twój post koktail jest przesiąknięty wzgardą... nie da sie ukryć że BD jest lepszy od DVD i tego faktu nie podważysz..."

1. Jestes slepy - i w KZ2 i w U1/2 sa pewne uproszczenia graficzne i slabiej wykonane elementy. Czesto jest to zgrabnie maskowane przez dobrej jakosci telewizor czy po prostu przez odleglosc w ktorej siedzisz od TV. To nie znaczy ze ich nie ma. Ogolnie Seria Uncharted a juz zwlaszcza Killzone 2 to gry ktore bez pierdyliarda filtrow i efektow postprocessingu nie wygladalyby tak ladnie. Dobrym przykladem jest tutaj tez swietny graficznie Motorstorm 1 i 2.... taaa.... swietny dopoki sie nie zatrzymasz i nie przestana dzialac w/w efekty - wtedy widzimy biede a nie grafike.
Pomine juz fakt ze Crysis, ktory ma 3 lata ma lepsze tekstury od U2 czy KZ2 a jest na jednym DVD.

2. BD jest lepszy od DVD - to jest oczywiste. Jedak ta "lepszosc" nie przeklada sie na jakosc gier poki co. Devsi maja na PS3 do dyspozycji ok. 5 razy wiecej miejsca na nosniku niz devsi na X360 i co? I nic..... gry nie sa ladniejsze, nie sa dluzsze, nie sa bardziej rozbudowane.

Moze ty jako fanboik lykasz to ze to super ze moga dac 8 wersji jezykowych na jednej plycie lecz np.:
- ja mam w dupie wersje polska, rumunska czy hiszpanska. Wole i tak grac w wersje ORYGINALNA - taka jaka stoworzyli developerzy.
- Ty czy ja i tak zaplacimy za gre 200 PLN a wydawcom odpadaja duze koszty zwiazane z tloczeniem wielu wersji plyt do roznych krajow.

Dwie pierwsze rzeczy jakie mi przyszly do glowy, jest tego wiecej, duzo wiecej.

BD jest fajny ale niewykorzystany i tego faktu nie podwazysz... :)

A jesli "moc bluray" ma mi pokazac GRA (z naciskiem na to slowo) w ktorej 3/4 pojemnosci plyty to filmy a 1/4 (lub nawet mniej bo przeciez jeszcze jest muzyka) to sam gameplay (tekstury, efekty czarow, skrypty, dialogi, shadery i inne pierdoly) to je podziekuje za taka przyszlosc.
Ale ZAJEBISCIE tankemku!!! Bo bede mogl sobie odpalac gry po hiszpansku! Swietnie.

BTW. http://www.siliconera.com/2010/02/02/linked-in-resume-says-final-fantasy-xiv-for-pc-ps3-and-xbox-360/

Jak widac w przypadku gier MMO tez BluRay nie potrzebny.

02.02.2010 21:38
odpowiedz
Pinokio21
30

"Konsola 1000zł + 10 gier (w tym ze 4 nowości) 1200 zł
A potem można się wymieniać i uwierz że wystarczy. Co jakiś czas dopłacić parę dyszek. Czasem kupić grę. Mi zresztą wyszło dużo taniej. "

Za te 1200 PLN to ja sobie kupie ze 30 gier na PC i po pol roku, podczas gdy ty bedziesz lazil po wymienialniach, przegladal allegro, licytowal i tracil swoj czas ja bede mial jeszcze 20 gier do pogrania na PCcie.

Pozatym przy porownywaniu kosztow i robieniu takich rachunkow przydalyby sie jakies zalozenia. Zaloz ze gry kupujesz NOWE, W SKLEPIE i W EDYCJACH PREMIEROWYCH. PS3 np. tez jest drozsze niz 1000 PLN (i to sporo drozsze) jesli zalozymy ze kupujesz nowa slimke.
Pozatym do "console gamingu" dochodzi koszt dobrego TV 32 cale i w gore, ktory wg mnie jest dobrem komplementarnym do konsoli. Nie pisz ze mozna grac na monitorze za 1000PLN czy nawet za 500 PLN - wiem ze mozna tylko po co? Na tym samym monitorze pogram na PC i gry beda wygladac 10 razy lepiej.

Granie na PCie jest w Polsce tansze niz granie na konsoli i to sporo. Jeszce dlugo zreszta bedzie - dopoki nie spadna ceny gier konsolowych.

02.02.2010 15:07
odpowiedz
Pinokio21
30

Heh co to sie porobilo. Hack and Slasha nazywac RPGiem. Hack and Slasha, ktory ma IDENTYCZNY schemat rozgrywki jak Diablo nazywac najbardziej innowacyjna gra. Bleh.....

Potem sie dziwicie ze PCtowcy uwazaja ze konsole sa dla dziecie i graja na nich dzieci. Czytajac posty w tym watku tez doszedlem do takiego wniosku.

01.02.2010 21:39
odpowiedz
Pinokio21
30

"Co z tego że TF jest rozwijany za darmo, skoro każdy kolejny klasowy updejt powoduje że gra staje cie coraz bardziej noobska i casualowa... " W WoWie masz dokladnie to samo tylko ze za to placisz.... o pro gamerze. lolz.

01.02.2010 19:58
odpowiedz
Pinokio21
30

WoW to powinien byc w kategorii najgorzej rozwijanej gry roku. Niestety wyniki plebiscytu w tej kategorii sa do przewidzenia. :(

01.02.2010 17:46
odpowiedz
Pinokio21
30

BOSKIE ! Jak i cala gra. :)

01.02.2010 17:44
odpowiedz
Pinokio21
30

"Gdzie Demon's Souls? Najlepsza gra na PS3 i najlepsza gra w ogóle 2009r? Dlaczego w kategorii najbardziej oczekiwana gra 2010 brak Yakuza 3 i Final Fantasy Versus XIII?"

Czuc fanbojkiem az milo. :) Moze dlatego ze Yakuza 3 juz dawno wyszla a FFVsXIII jest TBA.

01.02.2010 17:37
odpowiedz
Pinokio21
30

"fabułę w tamtych grach pisał jakiś 6 latek" heheheheheheh to w MW2 pisal chyba 4latek i to nafaszerowany jakimis prochami. Fabula MW2 to jedna z najglupszych historii jakie dane mi bylo w moim zyciu poznac, wliczajac w to ksiazki i filmy.

01.02.2010 17:31
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio21 ---> to ja jestem ciekaw dlaczego to MW2 prowadzi jeśli chodzi o najlepszy multi player... Magia ?" Tak magia... konkretnie dwa zaklecia: "Hype" i "Sila marki i literek CoD". Ludzie sa w stanie nie dosc ze gre kupic, to jeszce zaglosowac na nia w takim plebiscycie mimo ze w sumie gra jest cienka - bo jest.
Tyle ile sie naklnalem przy IWNet i Steamie w tym roku to nie naklnalem sie nigdy przy zadnej innej grze - no moze przy probach przechodzenia Guitar hero 3 na expercie. :)

01.02.2010 17:23
odpowiedz
Pinokio21
30

"MW2 tak wysoko? Przeciez to zacofany i okrojony sredniak.

kpisz chyba !"

Ja bym powiedzial nawet ze to crapik w singleplayer i mocno odgrzewany (prawie przypalony juz) kotlet w multi. W dodatku to multi (przynajmniej na Pccie) jest po prostu skopane. Dobrze to widac w komentarzach ludzi, ktorzy po 3 miesiacach z wywieszonymi jezorami czekaja na Bad Company 2. Kiedys dobra gra multi starczala na LATA - MW 2 jest "dobre" przez max miesiac.

Cieszy natomiast wysoka pozycja Batmana, gdyz jest to gra zrobiona "z sercem" i z ogromnym poszanowaniem legendy, jaka jest Batman w popkulturze czego nie mozna powiedziec o innych adaptacjach komiksow.

Do fanbojow PS3 i U2: Cieszcie sie ze EXCLUSIVE jest tak w sumie wysoko na liscie bo jak widac gracze ogolnie lubia multiplatformy. :)

30.01.2010 16:48
odpowiedz
Pinokio21
30

"chyba kpisz !" Nie. U2 jako shooter jest sredni. Jest wiele lepszych gier do strzelania niz U2. Nie w warstwie shooterowej tkwi fajnosc i sukces tej gry. Identycznie jest z seria dzieki ktorej Uncharted wogole powstalo, czyli Tomb Raider.

"I to jest właśnie wspaniałe w U2 zawsze coś się dzieje... intensywność akcji powala "

Tak tylko ja nie chce interaktywnego filmu tylko gre. Tak samo jak w przypadku ME2 nie chce arkusza kalkulacyjnego tylko soczystej przygody - i to wlasnie dostaje.

Mozemy sie klocic przez caly dzien ale IMO porownywanie U2 i ME2 tylko dlatego ze maja podobna srednia ocen jest bez sensu. Rozne gatunki, rozne przeslania gry, rozny sposob gameplayu i prowadzenia fabuly. Juz predzej bym porownywal z seria Gears Of War, z ktorej w warstwie shoterowej ME2 czerpie calymi garsciami. U2 zreszta tez tylko slabiej to wyszlo.

30.01.2010 16:03
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Za to U2 to ni shooter ni przygodowka ni klonik Tomb Raidera. Za to mamy setki skryptow i brak faktycznej kontroli nad tym co sie dzieje przez polowe gry. Pozatym czesc shooterowa ME2>U2. Kropka.

Co do RPGowatosci ME2 to ta gra to czysta esencja gatunku, pozbawiona tego co niby jest wazne w RPG (matematyka) a okazalo sie zupelnie zbedne aby stworzyc jedna z najbardziej epickich historii ostatnich lat. Jesli tak ma wygladac przyszlosc gatunku to jestem jak najbardziej ZA. RPGow bedacych arkuszami kalkulacyjnymi z nakladka graficzna mam serdecznie dosc od czasu jak jakies piec lat temu znudzila mi sie zabawa w papierowe RPG. Ja chce grac, przezywac gre, ogladac swietne cutscenki, sluchac wspanialych dialogow i przezyc epicka, niesamowita historie - nie liczyc na kalkulatorze czy mam 500 czy 510 DPS. ME2 jest wlasnie taki jak chce i sobie wymarzylem. :)

28.01.2010 16:14
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

Hehe.. lo ale profanacja.
Osoby, ktore pisze ze jest OK chyba nawet nie wiedzialy oryginalu po angielsku.

Jedyne w miare fajnie zrobione glosy to Grunt, Joker i Mordin. Grunt calkiem OK, Mordin i tak w oryginale mowil duzo szybciej a Joker w sumie im poprostu wyszedl.

Reszta to TRAGEDIA. Shepard - N/C, koles deklamuje teksty jak zebrowski w Panu Tadeuszu. Shepard mowi szybko, mysli szybko i dziala szybko (jak trzeba). To postac pelna zdecydowania i pewnosci siebie a tu mamy pana, ktory kojarzy mi sie z wystepami na akademiach z czasow podstawowki i "mowieniem" wierszykow jak nardzo kocham moja mame.
Jack - LOL, zupelnie inny glos niz w oryginale. Pani Sonia minela sie z powolaniem, moze zamiatanie ulic albo cos takiego? Ona brzmi jak zmeczona "apni basia zza kasy" po 12godzinnej zmianie a gra postac pelna tajemnic, gniewu i temperamentu. Calkowite zaprzeczenie idei autorow gry.
EDI - to juz jest jakis zart chyba. Z fajnego, sexownego glosu Tricii Helfer zrobiono cos co przypomina mi syntezatory glosu z czasow Amigi 500. Taa..... napewno tak wlasnie beda mowic komputery w roku ~2200.
To samo Aria w klubie Afterlife - z swietnego glosu Trinity zrobiono 16 letnia dziewczynke, to samo ta babeczka, ktora stoi kolo mapy galaktyki w Normandii.

Zal ze tak wielka gra, w ktorej vioceacting jest jedna z najwiekszych zalet dostaje takie ochlapy. Polacy nie potrafia robic dubbingu, ostatnio to nawet to co nam zawsze wychodzilo - czyli dubbing bajek juz nie powala.

Polecam KAZDEMU uczyc sie angielskiego - moin zdaniem grajac w ME2 po polsku tracicie na dziendobry polowe gry.

BTW. "CZLOWIEK ILUZJA" ?!?! - spadlem z krzesla w tym momencie.

27.01.2010 14:25
odpowiedz
Pinokio21
30

"To jest RPG. w którym dialogów jest cała masa i nie widzę powodu, aby psuć sobie przyjemność z gry czytaniem napisów lub domyślaniem się co mówią angielskie głosy." To jest RPG. i nie wiedze powodu aby psuc sobie gre sluchaniem polskich glosow, ktore sa zupelnie ine od oryginalnych i odchodza w 100% od zamierzen autorow co do postaci. To wypacza dla mnie odbior gry. Koniec.

Przyklady? Wrex w ME1 i EDI w ME2. W obu przypadkach nasuwaja sie slowa: parodia, profanacja i co najmniej niezrozumienie oryginalnych postaci.

"koobon - od lat sprzedaję gry i wiem, że wersje oryginalne cieszą się ułamkiem tego zainteresowania co gry spolszczone." No tak... to udowadnia tak wiele. Ja mam w moim miescie kilkudziesieciu znajomych kupujacych gry i grajacych w nie nologowo i hobbystycznie. 95% gra w wersje oryginalne jezykowo. Czego to dowodzi? niczego. Tak jak i twoje powyzsze zdanie.

I tu nie chodzi o mowe szekspira i jej uwielbienie jak sugerujesz ty czy trolik RPGfan. Tu chodzi o smakowanie dziela jakim jest ME2 (bo to jest Dzielo, przez duze D - ZWLASZCZA jesli chodzi wlasnie o kreacje postaci, dialogi i voiceacting) w oryginale. Bez "super" pomyslow (w stylu klnacego Wrexa) ludzi, ktorzy gry na oczy nie widzieli.
Mnie przy 95% polskich dubbingow chce sie poprostu rzygac i boleje ze tworcy oryginalow dopuszczaja do takich profanacji ich dziel. I nie chodzi tu o to ze oryginaly sa po ENG - chodzi o ogolny poziom tego czegos co w PL nazywamy dubbingiem.
To ze znajduja sie w tym kraju osoby sklonne placic za taki zalosny dubbing i to 129 PLN tylko zle swiadczy o wymaganiach polskich graczy.
Na szczescie sprowadzenie gry z UK to zaden problem w dzisiejszych czasach, tylko niech mi nikt nie wyskakuje z pomaganiem polskiemu rynkowi. Chce zebym pomogl portfelem? Niech sie przyloza i zrobia dubbing dobrze. Nie zmieniajac mojej ukochanej gry w parodie.

26.01.2010 22:14
odpowiedz
Pinokio21
30

"Szczerze, to poczułem klimat gwiezdnych wojen (nowszej sagi, z polskim dubbingiem)."

Haha lol. To poczules brak klimatu raczej. :) Ja pamietam jak pozyczylismy ze znajomymi Zemste Sithow z dubbingiem na wieczor filmowy i po 15 min plyta wyleciala z odtwarzacza szybciej niz tam trafila. :P

26.01.2010 22:08
odpowiedz
Pinokio21
30

"EDI brzmi traficznie, jakby ktoś mówił z zatkanym nosem, a ubarwione zostało o cybernetyczny głosik, a wg mnie kwestie te powinny zostać wypowiedziane z nawet i cybernetycznym ale łagodnym i... flirtującym głosem - to by było to! "

No wlasnie mniej wiecej tak to wyglada w oryginale. EDI daje rade mocno. Nawet gdy zapytasz ja o schemat jej dzialania a ona wypluje w ciebie 40 wyrazowe zdanie zlozone w 90% z technicznych okreslen to brzmi to sexy :P

26.01.2010 19:03
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

"śmiechowy ten dubbing zwłaszcza ten pseudo głos udający komputer pokładowy, informujący o wystrzeleniu sondy, aż mi się Seksmisja przypomniała :)" Najgorsze jest to z w oryginale "Launching Probe" mowi sexownym glosem Tricia Helfer. :) U nas zastapilo to cos co mi przypomina sampel z czasow Amigi 500 lolz.

Jesli caly "glos Normandii" czyli EDI jest wlasnie taki to na dziendobry polscy gracze traca duza czesc klimatu jaka sa rozmowy i klotnie Joker-EDI wlasnie. Pomine fakt ze w wiekszosci misji EDI kontaktuje sie z nami na powierchni planet, analizuje zebrane dane i pomaga z pkladu Normandii.
LOL srodek misji, rozpierducha i klimat walki a tu taki glos sie odzywa - N/C.

TRAGEDIA i wlasciwie zero podobienstwa do angielkiego oryginalu - i to caly filmik.
Niech wogole skoncza robic jakikolwiek dubbing bo az zal. Nastepna wielka porazka bedzie dubbing God Of War3 ale przynajmniej sie posmieje.

26.01.2010 18:58
odpowiedz
Pinokio21
30

/RZYG /RZYG /RZYG

26.01.2010 15:23
odpowiedz
Pinokio21
30

"Wydaje mi się że powtórzy się ta sama sytuacja co w przypadku pierwszej części po rewelacyjnych recenzjach gracze otrzymają grę co najwyżej średnią. To już kolejna gra w przypadku której mam wrażenie że recenzje to nic więcej jak reklama gry mająca na celu zwiększenie sprzedaży."

Nie zgodze sie. Jedynka miala swoje wady ale byla dobra. Przede wszytkim genialny storytelling, zajebista koncowka no i super dopracowane uniwersum.
Dwojka (tak tak wiem jestem piratem...blow me) po ok. 20h spedzonych z gra jest lepsza od jedynki wlasciwie w kazdym aspekcie. Nawet uproszczenia w warstwie RPG nie raza az tak bardzo bo mimo tego gra jest bardziej RPGowa niz niejeden "hit" ostatnich lat. Krotko mowiac - gra jest swietna.

26.01.2010 15:15
odpowiedz
Pinokio21
30

"Dokładnie na odwrót jak z Risen'em xD " Nie porownuj biednego Risena, gdzie dialog wyglada tak ze stoja naprzeciwko siebie dwie klody drewna. Tutaj nasze supergwiazdy by sie sprawdzily doskonale.

Dubbingowanie ME i ME2 gdzie dialogi sa zrobione naprawde fenomenalnie a obsada aktorska to jedna z najlepszych obsad w historii gier video to fail. Niektore rzeczy powinno sie smakowac tylko w oryginale.

25.01.2010 16:00
odpowiedz
Pinokio21
30

Turismo wyjdz plx. Ja mam ponad 10h na liczniku i ledwo glowny watek pchnalem do przodu. Nie mam jesczze zadnej misji towarzyszy zrobionej (mam juz odblokowane ale nie robione). Nie pierdol bo gra nie jest tak krotka. Nawet jesli odlicze ze 2h na czas spedzony w menu czy pauzie to i tak mam juzp olowe tego co ty i nawet jeszce dobrze gry nie liznalem.

Samych dialogow w grze jest kilkanascie godzin. Przeklikales wszystko, skipowales wszytko i do tego pewnie grales na easy. Tyle w temacie.

Graj jest do ukonczenia w ok. 20-30h, w zaleznosci od stylu gry. Ja np. wiem ze z ogladaniem cutscenek i dialogow plus czytaniem questow i codexu mam zabawe pewnie na 50h.

25.01.2010 12:57
22.01.2010 13:49
odpowiedz
Pinokio21
30

"gówno prawda ze wyciek. jak znam życie to ten cały razor pracuje w jakimś magazynie i kopię gry zwyczajnie podpierdolił. A wy się jeszcze podniecacie tym człowiekiem. Złodzieje."
To nie jest czlowiek tylko grupa ludzi i to dosc spora. Sposobow w jaki pozyskuja gry przez premiera jest pare ale nie bede ci tu o nich pisal.

Polecam jednak ze zanim zaczniesz cos pisac na jakis temat zapoznac sie z nim chociazby pobieznie.

22.01.2010 13:46
odpowiedz
Pinokio21
30

"------> Hed mam pytanie do Ciebie, może się orientujesz. Początkowo D3 miało wyjść w 2010 r. ale Blizz postanowił opóźnić (o spory czas ) premiere. Tak więc uważam, że prace są już naprawde zaawansowane i tu pytanie do Ciebie, czy wiadomo coś czy bedą beta testy w tym roku do D3 i czy wyjdzie jakieś demko pokazujący świat D3 ?? Pozdrawiam"

LOL On wie tyle samo co ty czy ja - czyli nic. Zapowiedz jest zrobiona z materialow ogolnodopstepnych w internecie od dawien dawna, w dodatku jest przestarzala bo ze wzgledu na to ze Blizzard wywalil drzewka umiejetnosci design class moze sie mocno zmienic.
Nie wiem jaki jest sens robienia "zapowiedzi" na podstawie starych informacji (witch doktor juz chyba z rok temu byl pokazywany) do gry ktora nie wiadomo czy nie obsunie sie na 2012 rok. lol

No ale cos wrzucic trzeba - szkoda ze cierpi na tym poziom tekstowy na GOLu.

20.01.2010 12:10
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

Nominacja za innowacyjnosc dla Uncharted? lol, lol, lol, lol. Na tym konczy sie moje sledzenie tych pseudo nagrod. To samo technologia i MW2. W kategorii scenariusz tez sie nie popisali - jedyna spoko nominacja w tej kategorii to DA:O, moze jeszcze Batman.

fail

18.01.2010 11:52
odpowiedz
Pinokio21
30

"MaZZeo--->Ale co tu jest niedorzeczne? Że starają się wypuścić na rynek grę bez błędów, z ogromną dbałością o szczegóły?" Tworcy Duke Nukem Forever tez tak mowili. :)

17.01.2010 12:12
odpowiedz
Pinokio21
30

"Co polskich wersji gier Blizzarda, to m.in. Diablo II ma bardzo fajny klimat. Tak dobry, że nawet nie wyobrażam sobie grania w to po angielsku, a tak 95% gier przechodzę po angielsku z angielskimi napisami." No to zagraj a potem sie wypowiadaj. Klimat wersji angielksiej jest 10 razy lepszy. Glos Mefista w filmiku gdzie summonuja Diablo powoduje samoistne ciarki na plecach z odpowiednio podkrecona glosnoscia. W Plce tego nie ma. Pomine juz jak zwykle totalnie nietrafione glosy gdzie np. Charsi, kobiet-kowal ma glos jak pietnastolatka przy pierwszym okresie. To samo w Warcraft 3 i Frozen Throne. Wersje angielskie 10 razy bardziej klimatyczne.

10.01.2010 13:20
👍
odpowiedz
Pinokio21
30

"Tylko 15% graczy kupuje DLC" Bardzo dobrze. Moze ze wzgledu na slabe wyniki upadnie jeden z najgorszych pomyslow jakie zaistnialy w branzy w 21 wieku.

02.01.2010 14:34
👍
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja wiem a nie zacieram... dlaczego? Bo bedzie jeszce wiecej tego samego (a wlasnie dlatego zrezygnowalem z gry). Wiec jesli opusciles gre przed wprowadzeniem Ulduaru to wg mnie nie ma sensu wracac ini na ten ani na zaden nastepny dodatek. :)

BTW. Jak ktos w Blizzardzie wody w kiblu nie spusci to tez GOL zrobi o tym newsa? lol

04.12.2009 15:12
odpowiedz
Pinokio21
30

"Gry zaczynają się robić za duże na DVD i za kilka lat Blu-ray będzie standardową płytą na wszystkich platformach." Dlugo nad tym myslales? To jest wiadome od paru lat, kwestia jest taka ze jak narazie zmiana nosnika przebiega dosc powoli, chyba wolniej niz przypadku CD-->DVD.

Oprocz tego Jesli ma to byc pare lat to dyski BluRay (i wogole napedy optyczne) beda mialy dosc groznego IMHO konkurenta - mianowicie pamieci flash. Narzie jesli mowimy o pojemnoscia rzedu 50GB i wiecej sa dosc drogie ale za pare lat.. kto wie? Malo polemnosciowe (1, 2, 4GB) flashe sa juz wlasciwie rozdawane za poldarmo. :)

04.12.2009 14:26
odpowiedz
Pinokio21
30

"Martio jakie 80-100 godzin w DA:O ?? ja przeszedlem ta gre w 36 godzin na normalu , przechodza prawie wszystkie poboczne misje ." To chyba na konsoli gdzie ta gra jest wlasciwie zwyklym Hack and Slashem. Plus nie czytajac Codexu, questow i lecac jak najszybciej do przodu.

"krzychu686 gra zmusza do myslenia ? wes przestan juz tak pisac bo spadam z krzesla :)" No ciebie to chyba raczej ciezko zmusic do myslenia.

Co do najlepszej gry jesieni? DA: Origins ofc. Znakomita oldschoolowa odskocznia od zalewajacego rynek plastikowego crapu w stylu MW2.
BTW Ja wiem ze MW2 moze sie podobac - sam gre skonczylem i pogralem z 20h w multi zanim mi sie nie znudzilo i nie zostalem dobity przez bledy i notoryczne rozlaczanie ale ludzie...opanujcie sie. Kazdy kto napisal ze MW2 ma fajna fabule powinien popelnic samobojstwo dla dobra przyszlych pokolen. :) Ta gra ma tak idiotyczny, absurdalny i nie trzymajacy sie kupy storyline ze nie da sie napisac nic wiecej jak "zal.pl". :)

23.11.2009 14:30
odpowiedz
Pinokio21
30

Ale i tak nie dorownuje to przejsciu GTA2->GTA3. Z dwuwymiarowej popierdolki do full 3D ogromnego, zyjacego sandboxa. Nawet dzis to robi wrazenie. Czego nie mozna powiedziec o HL1.

HL1 to byla EWOLUCJA, GTA3 REWOLUCJA - taka prawda. Do dzis ZADNA gra (z wyjatkiem Mafii) nawet nie zblizyla sie do poziomu kreacji swiata i rozbudowania serii GTA.

22.11.2009 16:34
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja mam propozycje - zamiast tutaj psioczyc na Activision, poprostu przestancie kupowac ich gry.
99% ludzi ktorzy sie tu wypowiedzieli i wypowiedza poleciala w dzien premiery z wywieszonym jezorem do sklepu po MW2 - ide o zaklad.

Activision dopiero sie rozkreca (do spolki z Blizzardem zreszta) i moze jeszcze bardzo duzo zlego zrobic dla branzy gier video. Poprostu nie kupujcie ich gier - psioczenie na forum nic nie da, zwlaszcza ze to w 99% hipokryzja.

10.11.2009 02:55
odpowiedz
Pinokio21
30

"Niektorzy powinni udac sie do okulissty, jezeli nie widza roznic, w wersji PS3 widac wyraznie,ze gra odpala sie NATYWNIE w 720p, a nie upscaluje, dzieki czemu krawedzie i obiekty i wszystko sa ostre itd." Masakra - 720p w paroletnich grach.... cud techniki to PS3 :). HD GAMING na calego jak widze... lol. Na powaznie - branie 200 zlotych za zmiane rozdzielczosci w grze to kpina.

10.11.2009 02:19
odpowiedz
Pinokio21
30

Tej generacji? Haha o co to "ta generacja"? Na PCie nie mam generacji lol. "generacje" to wytwor konsol.

Ja np jestem wielkim fanem Stalkerow i jedna gra z tej serii warta jest dla mnie wiecej niz 15 Killzonow. Nie potrzebuje tej gry na PCie - po prostu. Zreszta ona sie na PCta nie nadaje - wyszlaby taka sama kaszanka jak MW2 (wersja PCtowa). No w sumie Crysis od biedy moze byc - lubie sandboxy ale sa lepsze, min. pierwszy Far Cry, ktory do teraz prezentuje wyzszy poziom niz cokolwiek co wyszlo na konsolkach.

Jaracie sie Killzonem jak dzieci a to zwykly sztampowy FPS z ladna grafa i zjebanym multi. Gralem w dziesiatki takich i pewnie jeszce zagram w dziesiatki podobnych. Tyle.

Post dishara pomine bo ilosc bledow ortograficznych i wykrzyknikow przyprawila mnie o bol glowy a mam zasade ze nie gadam na forach z ludzmi, ktorych styl pisania wskazuje na wiek <15 lat.

Aha - no i sterowanie padem w FPS - sry ale fail.

Smiesza mnie teksty "Dajcie ta gre na PC!!!" - chcesz pograc to sobie kup PS3 i nie smedz. Na kazdej platformie jest az za duzo dobrych FPSow.
Ale jeszce bardziej mnie smiesza "obroncy", ktorzy zaraz wpadaja do watku i bronia swojej platformy jak jakiejs swietosci. :) Ogarnijcie sie. Napisalem ze nie potrzebuje Killzone na PCcie. Boli? Jakies kompleksy? Ze gra uwazana za jedna z najlepszych na konsole przecietnemu FPSowemu graczowi na PCie znudzi sie po 2 godzinach a multi po jednej? Musicie jej bronic ja Czestohowy? Dobre gry bronia sie same - KZ2 broni sie tylko grafika.

Ale widze ze sie rozkrecacie - dawajta - posmieje sie. :)

09.11.2009 23:42
odpowiedz
Pinokio21
30

A po co? Na PCie jest wiele lepszych FPSow, ich wielki plus to normalne sterowanie... miedzy innymi. :)

09.11.2009 23:12
odpowiedz
Pinokio21
30

"Nie. Gra wyrzuciła mi błąd i w ramach rozwiązania zaproponowała mi działanie na które nie mogłem się zgodzić.

Jeśli kupuję program, to chyba mogę oczekiwać, że będzie działał bezawaryjnie i zgodnie z przeznaczeniem? A skoro inne programy nie sprawiały problemów i wszystko było w porządku, to znaczy, że w tym wypadku gra miała jakiś błąd. Gdyby błędów nie miała, nie wyrzucałaby komunikatów o tym, że coś jest nie tak. I nie byłoby rozpisek co one oznaczają. "

Jesli nie potrafisz obslugiwac komputera osobistego to moze rzeczywiscie lepiej zostan przy konsoli. Gralem na PCcie w ME i pirackiegi i w oryginala. W obu przypadkach instalacja i calosc gry przebiegala bez problemow. Bez zwisow, latek i innych pierdol. To ze masz jakis syf na kompie albo burdel w rejestrze i programach bo nie potrafisz obslugiwac windowsa to nie jest to wina producenta gry tylko twoja. 99% "problemow" z grami na PCie jest spowodowane niewiedza uzytkownikow. Taka prawda. Ja nie pamietam sytuacji zeby gra mi "nie poszla"... ba.... ja nawet nie pamietam jak to jest jak sie windows zawiesza. XBOX mi sie czesciej zawiesza niz PCet. Wiec przestan pierd... za przeproszeniem.

"Ja jestem konsumentem, który przychodzi na gotowe - bo za to zapłaciłem. To nie ja mam się starać, żeby program mi działał - to jest zadanie producenta. I jeżeli jest to niemożliwe, to znaczy, że nie wywiązał się on ze swojej pracy." J/w.... gowno prawda. Jest tyle samo przeslanek ze to wina twoja i twojego kompa jak to ze to wina gry i BioWare. Jak wlejesz paliwo do auta do zlej dziury to tez obwinisz producenta benzyny? Brawo.

Jestes 100% przykladem topornego konsolowca i jesli ci z tym dobrze to ok ale nie rozsiewaj fermentu i nieprawdziwych informacji ze PCtowe wersje gier BioWare sa skopane i ze producent jest tu winny bo to nieprawda. Pomijajac juz fakt ze czesto/gesto ostatnimi czasy wersje konsolowe wielu gier potrzebuja patchy i latek czesciej i szybciej niz PCtowe (oczywiscie nie jest to regula).

Pomijajac juz w zupelnosci fakt ze NA PEWNO jedyna metoda na rozwiazanie problemu byl reinstall Systemu...tak....lol...kazdy w miare ogarniety PCtowiec zasmieje ci sie w tym momencie w twarz bo nie wiesz o czym piszesz.

09.11.2009 16:36
odpowiedz
Pinokio21
30

"Po Mass Effecie nawet nie będę próbował tego kupować na kompa."

Hmmm... bo? Wersja na kompa byla lepsza i tansza od Xboxowej - pomine rzecz oczywista czyli lepsza grafe. Dragon Age idzie nawet troche dalej bo jako ze jest to pelnokrwisty cRPG to nie tyle najlepsza ale jedyna grywalna wersja jest wersja PCtowa. :)

09.11.2009 16:22
odpowiedz
Pinokio21
30

Znam ludzi co juz przeszli ale to bylo ok. 35h grania - SAM GLOWNY WATEK. BEZ ZADNYCH QUESTOW POBOCZNYCH. I na poziomie trudnosci MEDIUM/EASY.

Mysle (patrzac jak ja gram) robiac wszytkie questy, czytajac Codex i wszytko, rozmawiajac z all NPCami i towarzyszami w obozie, itd... spokojnie mozna dojsc do 70h gameplayu, jak nie do 100.

09.11.2009 16:16
odpowiedz
Pinokio21
30

Hehe nawet nie wyobrazam sobie jak bardzo uproszczona i8 ulatwiona musi byc wersja na konsole jesli mopzna sie obyc bez pauzy. Na PC na normal niektore walki potrafia dac mozno w dupe a na hard to pauza i dobra taktyka to juz mus.

Konsole sie nie nadaja do takich gier, jednak 6godzinne popierdolki lepiej wypadaja :) Chwala BioWare za to ze dostosowala gre do wymagan obu platform a nie robi takiego syfu jak IW z Modern Warfare 2.

09.11.2009 16:12
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja mam prawie 25h i nawet 20% nie mam a glowny watek to mam ruszony ledwo, ledwo. Nie bylem jeszce nigdzie oprocz zamku Redcliffe. Jak sie leci jak glupi i gra na easy to sie nie dziwcie. Moze i gre skonczylisie ale nie widzieliscie nawet polowy tego co ona oferuje. Tyle - nie placzcie tylko grajcie jak w cRPG a nie jak w zrecznosciowke na czas.

09.11.2009 14:42
odpowiedz
Pinokio21
30

To jak grasz od 8:00 to juz chyba przeszedles co nie? Bo ta gra to z gatunku tych dluzszych lol...

06.11.2009 17:51
odpowiedz
Pinokio21
30

"1) czy faktycznie exp idzie tylko do postaci zadajacej ostateczne obrazenia, czy jest jakos dzielone?"

EXP jest dzielony, postacie zostawione w obozie tez leveluja.

"2) sa romanse? :) "

Sa. Ogolnie interakcja miedzy druzyna jest bardzo rozbudowana.

"3) jest cios w plecy, krycie sie w cieniu, tropienie itd? "

Cala klasa Rogue opiera sie na pozycjonowaniu i nawalaniu w plecy, jest Stealth. Tropienie to nie wiem ale jest skill "Survival", ktory min. wyswietla wrogow na mapie z wyprzedzeniem po zdaniu testow i pokazuje wiecej info o danym wrogu/npcu.

"4) moze jestem slepy, ale jakos nie znalazlem takiego info: czy mozna sterowac kazda postacia jak w bg2, czy tylko glowna a reszcie wydajemy rozkazy? "

Nie rozumiem. Streujesz jedna postacia a reszta idzie za nia. Jest tez mode "Move freely" gdzie kazda postac porusza sie na wlasna reke (tzn. mozna zostawic lucznika i maga z tylu i "pullowac" tankami, mozesz rozstawic druzyne jak chcesz - masz pelna kontrole. Wiec, czyba odpowiedz brzmi TAK, mozna sterowac kazda postacia z osobna.

"5) czy plecak ma okreslone obciazenie?"

TAK ale ilosciowe nie wagowe. Plecak jest tez wspolny dla calego teamu.

"6) czy dialogi sa tak samo jak w ME:a) 'oczywiste' (co do moralnosci) i b)czy tez jest roznica w wybieranych kwestiach i dialogu (wybierasz ok a koles mowi tak jest panie admirale)? "

Dialogi sa takie same jak w NWN 2 czy BG - postac jest niema i "mowi" dokladnie to co wybierasz w opcjach dialogowych. Wiec nie wyglada to jak w ME. Za to dynamika rozmow (gestykulacja, poruszanie sie, itd...) z ME zostala zachowana. Wybory moralne sa ale szalu nie ma - przewaznie opcja dobra, zla, olewcza czasem cos posrodku.

7) sa sejwy normalne czy jakies czekpointy? Sa normalne sejwy.

"8) noi przedewszystkim czy questy poboczne sa rozbudowane? na miare Kultu Bezokiego, Kangaxxa, albo Łowców Skór? Czy bardziej w strone ME - wynies przynies pozamiataj?"
Tak jak pisze w recenzji - questy poboczne czesto przyslaniaja nawet glowny watek. Sa rozbudowane i ciekawe, ME to nie ta liga. :) Ja mam 15h na liczniku gry a zrobilem kawalek glownego watku (czesto questy poboczne wyskakuja same w czasie robienia main questa - skutecznie oddalajac jego wykonanie).

Ogolnie - gra jest swietna, bardzo blisko jej do Baldurs Gate. :)

"Cała gra jest bardzo liniowa." - LOL wlasnei NIE JEST. Po zrobieniu prologu masz wolna reke gdzie chcesz isc i zadnego hinta od gry gdzie najlepiej zaczac. Mozesz ofc gaadc z druzyna na temat "co teraz"ale kazdy ofc ma swoje zdanie i nie zgadza sie z reszta. :) Klotnie pomiedzy postaciami sa zreszta bardzo smieszne i fajne, docinaja sobie az milo. :) Lokacje mozesz "przechodzic" w dowolnej kolejnosci. Ogolnie to co napisal Marcinus to stek bzdur - nie wiem czy nawet gral w DA a jak tak to 15 minut w pirata.

06.11.2009 16:23
odpowiedz
Pinokio21
30

Dragon Age jest godnym nastepca Baldur's Gate. Jest na pewno lepszy od jedynki a gra mi sie conajmnej tak fajnie jak w dwojke. Wiec.....bullshit. :)

05.11.2009 13:51
odpowiedz
Pinokio21
30

Juz grales i wiesz jak widze... czy kolega jasnowidz? Ja sie pod ta tabelka nie podpisuje - po prostu ja wkleilem. Ty jak widze juz w gre grales iw wiesz wszystko - pozazdroscic. Na konsoli masz gowno a nie mozliwosci - tyle, w porownaniu do jakiegokolwiek FPSa PCtowego "mozliwosci" konfiguracji i customizacji sa bliskie zeru. Dodajac do tego geniaslne wypowiedzi pracownikow IW, super pomysly takiej jak nuka konczaca mape, 6 godzinny single w stylu skrypt za skryptem otrzymujemy konsolowego potworka dla ludzi z porazeniem mozgowym.

A to ze konsolowcy sa za glupi i nie potrafia obsluzych normalnej wyszukiwarki serwerow to jest zdanie IW - oczywiscie oni ze wzgledu na PR nie mowia tego tak dosadnie.

05.11.2009 13:32
odpowiedz
Pinokio21
30

Ale co ja poradze jesli tak sprawa wyglada i taka jest prawda?
Mysle ze wiekszosc graczy powinna sie czuc obrazona raczej tym co robi IW bo to naprawde uraga ludzkiej inteligencji niz moimi postami.

05.11.2009 13:26
odpowiedz
Pinokio21
30

Podziekujcie kolegom konsolowcom, ktorzy maja za malo mozgu aby obsluzyc wyszukiwarke serwerow i dzieki ktorym sinusoida zidiocenia i splycenia gier video siegnela wlasnie dna.

Gorzej juz chyba byc nie moze. :)

Popatrzcie na Bioware - oni zamiast kastrowac swojego Dragon Age pod zerowe wymafania gracza konsolowego daja PCtowcom gre ladniejsza, trudniejsza i z lepszym sterowaniem (izometryczny rzut). Da sie? Da sie.

05.11.2009 13:14
odpowiedz
Pinokio21
30

http://i33.tinypic.com/2mgqzw3.png

Cala prawda o naidiotyczniejszym FPSie tego roku.
I nie wyskakiwac mi tu z zajebiosta sprzedaza bo to jest dokladnie taka sama sprawa jak w przypadku WoW'a - jedzmy gowno bo miliony much.....

Mam nadzieje ze PCtowcy beda madrzy i oleja tego wykastrowanego konsolowego potworka cieplym moczem. Jak legendarna seria ma tak wygladac to lepiej zeby jej wogole na PCie nie bylo.

05.11.2009 11:58
odpowiedz
Pinokio21
30

"To niedługo na Pecetach nie będzie żadnych gier." No i OK - przestane grac. Wole nie grac niz grajac - uwsteczniac sie. Bo dokladnie to sie czuje grajac w nowe czesci serii COD.

Ale nie boj sie, na PCta wychodzi wystarczajaco duzo gier i bedzie wychodzic. Konsole mimo ze mocne moga mu naskoczyc.

05.11.2009 11:50
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie wiesz co mi sie podoba i prawdopodobnie sie nigdy nie dowiesz.

Jaracie sie ta gra jakby byla 8 cudem swiata tymczasem ona jest tym czym jest - 6 godzinnym pokazem umiejetnosci skryptowania co bylo juz w grach w roku 2000 oraz kiepskawym multi.

Reasumujac chodzi mi o to ze niech sobie robia z edycja PC co chca - na PCcie nie potrzeba takich gier. Seria COD byla fajna w czasach COD1 i 2 - teraz to marne popluczyny i mialkosc oraz prostota bijaca z kazdej strony pudelka z gra. Niech sobie prosciutkie popierdolki ida na konsolki - tam ich miejsce.

05.11.2009 11:40
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio21->Tak, podniecam się tym oskryptowanym singlem, bo jest po brzegi wyładowany akcją i świetnymi motywami. Nie ma wielu takich FPSów. Ale ty pewnie wolisz takie zamulone gry jak BF." Wole sobie wypozyczyc 3 dobre filmy sensacyjne/wojenne i tez mam 6 godzin wyladowane akcja i swietnymi motywami. I nie wydam 200 zlotych.
No jak mozna sie jarac takim gownem? No ale sa gusta i gusciki... :)

05.11.2009 11:28
odpowiedz
Pinokio21
30

Ja pierd..... chca obrzydzic niech obrzydzaja. Jeb... Activision, ktore jest nowym EA w branzy. Znam z 10 lepszych FPSow niz prereklamowane MW nie wiem czym sie tak podniecacie? 6godzinnym oskryptowanym singleplayerem czy noskillowym multi z taktyczna nuka konczaca mapke i przerzucaniem sie granatami (LOL) ? Poczekajcie na Bad Company 2 jak musiscie grac w jakas nowa gre, jak nie to mam z 5-10 starych, lepszych niz MW2.

05.11.2009 11:20
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

Kolejny fail od Blizzarda - nothing new....

03.11.2009 14:27
odpowiedz
Pinokio21
30

"i chociaż niektóre poziomy losowe, to byłoby fajne :D" lol wszystkie poziomy w tej grze sa losowo generowane - jak w Diablo 1.

"fakt, poziom trudnosci mogliby zmienic. gram na normal i to nie jest normal, za łatwo jest - odrobina więcej by się przydała, żeby dla takiego ciemniaka jak ja było w porządku. " Zagraj na Very Hard. :) Jak zle rozwiniesz postac to nie przejdziesz gry bo bedzie za trudno (ostatni boss). Poziom "Hard" jest dosc fajnie wywazony - nie za trudno, nie za nudno. :)

03.11.2009 14:23
odpowiedz
Pinokio21
30

regob - to nie jest gra oparta na AD&D..... na szczescie.

02.11.2009 14:42
odpowiedz
Pinokio21
30

"Eh szkoda tylko że fanboye Xboxa obniżają ocenę jeżeli zejdzie poniżej 9.0 to będzie niesprawiedliwe bo ta gra zasługuje na średnią conajmniej 9.0 jak nie 10. "
Na 9 lub 10 zasluguja stare wersje na PS2. Gra, ktora jest tania proba wyciagniecia kasy jeszcze raz za to samo, zerujac na hype przed wydaniem trojki juz nie bardzo.

02.11.2009 14:29
odpowiedz
Pinokio21
30

Jesli to bedzie cos na ksztalt Sphere Grid'a z FFX to ZA JE BIS CIE !!! :)
System w FFX to najlepszy system rozwoju druzyny w Finalach, jesli nie w grach ever. :)

29.10.2009 00:35
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

Lol ok. Koncze jakakolwiek dyskusje w tym temacie bo widze ze nie ma z kim za bardzo.

"chujowej baletnicy przeszkadza nawet rabek u spodnicy".

28.10.2009 21:56
odpowiedz
Pinokio21
30

"nie za bardzo sie chce przez to skakac do miasta bo to w sumie minuta loadingu zeby spowrotem wrocic" yyyy... zmien kompa :) U mnie loading duzego poziomu to ok 15-20 sekund.

28.10.2009 13:26
odpowiedz
Pinokio21
30

Przedewszytkim Diablo 3 bedzie za dwa lata a do tego czasu to juz pewnie bedzie Torchlight 2 albo Torchlight MMO.

"1) więcej postaci" Mo raczej dziwne by bylo jakby dali 3 klasy w grze robionej 5 lat.

"2) scenariusz !!!! a co za tym idzie questy itp" yyyy... lol? Jaki scenariusz? "Zabijcie demony bo sa zle nazywasz" scenariuszem? lol Slowa "Fabula" i "Diablo" nie powinny obok siebie stac w jednym zdaniu.:) Questy beda idento jak w kazdym H'n'S - przynies cos, zabij po drodze 500 potworow, zabij bossa, koniec.

"3) imho bardziej dynamiczna rozgrywka" Jest szybsza ale tylko na gameplayach Monka. POzatym wszytkie filmiki z D3 wygladaja jak poziom Easy w Torchlight - postac idzie klikajac jeden przycisk i wybija hordy potworow, pewnie jest tak dla potrzeb pokazow ale co z tego jak dynamicznie jesli bedzie latwo - a bedzie bo przeciez casuale nie moga miec za trudno.

"4) zapewne rozwój postaci będzie mistrzostwem świata" HaHa... "pewnie bedzie". A moze "pewnie nie bedzie"? hmmm.. Skad wiesz? Narazie to co pokazali w D3 to jest gorsze niz D2 i nawet nie startuje do np. dwuklasowosci w Titan Quest. Automatyczne rozdzielanie punktow statystyk dla debili (zeby sobie przez przypadek ktos postaci nie zepsul i sie nie spfrustrowal - lol) oraz 3 drzewka umiejetnosci na postac (jak w D2, WoW'ie i wlasnie Torchlight). SZCZYT ORYGINALNOSCI i POLOTU. To nazywasz "mistrzostwem swiata" - lolz.

Na dzien dzisiejszy Torchlight jest gra za 60zl a ma wszytko co powinno byc w dobrym H'n'S. IDEALNIE laczy elementy dwoch legend - D1 i D2. Zadnej grze przedtem sie to nie udalo a probowaly. :) De facto to Diablo 3 nie ma w sumie nic orpocz wiekszej ilosci postaci co by je odroznialo zasadniczo od Torchlight. Plus w Torchlight dostaniemy Mody i Edytor a w D3 dostaniemy pewnie kolejne ulatwienia dla casuali oraz tony DLC, jesli nei gre podzielona na pare czesci jak Starcraft 2.

28.10.2009 01:59
odpowiedz
Pinokio21
30

"będę ja porównywał do Diablo bo to ten sam gatunek ale to jest o wiele wiele prostsza gierka"

Ta gra nie jest prostsza od D1 i D2. Jest bardziej rozbudowana. Masz system speli z D1 (scrolle) plus system drzewek talentow z D2 - do tego socketowanie i widzialem jakis "enchanting" w miescie.
Zaden problem zrobic Barbarzynce z dwoma mieczami, przyzywajacego zombie jak necro plus leczacego party i rzucajacego fireballe (dokladnie tak wyglada moja postac - DESTROYER w drzewku Berseker z wyuczonymi spellami - Summon Zombies, Fireball i Heal All - pelen wypas).
Wiec ta gierka nie jest prostsza - jest idealnym polaczeniem wszytkiego z D1 i wszytkiego z D2, brakuje wlasciwie tylko run i slow runicznych, ale beda przeciez patche i MODY - TA GRA MA EDYTOR !!! D3 na 99% nie bedzie miala wsparcia dla modow a gdyby nie mody to.... od ok. 4 lat gram w D2 TYLKO na modach bo sama gra dawno sie przejadla.

A co do poziomu trudnosci - zagraj na Very Hard. :P Albo na Hardcore - rekordzista na oficjalnym forum doszedl max do 10lvlu (na Very Hard) i to dopiero 8 postacia. :)

27.10.2009 22:59
odpowiedz
Pinokio21
30

"Poza tym klimatyczna muzyka rodem z Diablo, nie czytalem kto ja napisal ale brzmi na dzielo tego samego kompozytora" To jest muzyka tego samego kolesia co napisal muzyke do Diablo I.
Zreszta cala gra to gra tych zamych ludzi, ktorzy stworzyli Diablo I. I to widac !!!

Ogolnie - schemat rozgrywki rodem z D1 + Rozwoj postaci i itemizacja rodem z D2 + grafika i walka jak w D3. MIOD MIOD MIOD.

Runic powinien wyslac ta gre do Blizzarda z dopiskiem "TAK da sie zrobic swietnego H'n'S w krocej niz 5 lat". :)))

18.09.2009 17:48
odpowiedz
Pinokio21
30

"Generalnie bzdury, woda z domieszka testosteronu ze szczytowej fazy dojrzewania i beczka smiechu w tym poscie. " A co tam.. odpisze ci mimo iz nie ma za bardzo komu bo widze ze WoW jest twoim pierwszym i jedynym MMo w ktore grales. Jedziemy:

"Niezle, zmiana wiekszosci... wiekszosci czego? O tym juz nie piszesz. A Blizzard wie to zmienia w Cataclysmie... chyba chodzi ci o scenografie gry? No tak, bardzo wazna zmiana w MMO. "

Zmiana systemu levelowania (chainy do unlockowania leveli a nie tylko abstrakcyjna liczba exp do wbicia), zmiana itemizacji (wywalenie wiekszosci niepotrzebnych statow z itemow), zmiany w talentach (i to ogromne - wywalenie tych ktore nic nie robia - passiive, plus Mastery System), Zmiana systemu customizacji postaci (Path Of The Titans zamiast "Items Only". To wszystko zmieni sie w Cataclysm - i to sa zmiany na dobre. Jednoczesnie na 100% zostana Badge i Emblemy (jakos podstawka doskonale sie bez nich obywala), PvP zamkniete w BG/Arenach, fruwajki i proste, krotkie, liniowe do bolu (jedna droga z trzema salami na krzyz) instanty (ehhh.. gdzie czasy BRD, Maraundon czy chociazby Wailing cawerns, ktore mozna bylo nazwac DUNGEONAMI bo byly duze, skomplikowane i epickie).

"Zaraz, czy o to wlasnie nie chodzi w RPG zeby rozwijac postac i wlasnie zdobyc ten itemek z powiekszona o 5 stamina lub nawet o 1? " Nie tylko o to chodzi. Problem jest taki ze w WoWie po wbiciu 80tki chodzi tylko o to i jest to wykoanane w sposob ktory mnie po tygodniu farmy doprowadzil do /rzyg. PO raz kolejny widac ze nie grales w PreTBC, gdzie filozofia itemizacji byla zupelnie inna i lepsza. Bylo duzo itemow z ciekawmi procami, upgrade sprzetu nie sprowadzal sie do sciagania jakis RAWRow i patrzenia czy mam 3500 czy 3505 DPS. Nie bylo "zbierania capa" (i to zniknie w Cataclysmie - na szczescie), ktory powoduje ze kazda postac jest identyczna. Dasie zrobic rozwoj postaci o wiele lepiej i ciekawiej niz najebac statow do itemow niczym w Diablo i zeby sie w tym nie pogubic to trzeba sciagac mody i programy zewnetrzne - nie tedy droga, to jest slepy zaulek, zwlaszcza ze WoW jest Item Based gra.

""...i dalsze gwalcenie lore" - no to jest dosc ciekawe. Moglbys to rozwinac?"

Bezsensowne zabijanie coraz potezniejszych istot (nawet Old Gods - super) przez losowe grupy 25 smiertelnikow, dosc naciagane historie uwiarygadniajace nowe kombinacje rasa/klasa, jeszce bardziej naciagana zdrada Death Knigtow (os fabuly WOTLK), Idiotyczny sposob wprowadzenia do gry Dreanei (TBC), Wlasciwie caly Icecrown (porazka, Widmo zniszczenia Azeroth przez Lich Kinga i Scourge a ludziki sobie organizuja turniej i jezdza beztrosko na konikach pod brama cytadeli Lich Kinga - priceless. Wogole ostatni patch to smiech na sali, fabularnie i contentowo).

""i coraz bardziej poglebiajacy sie brak balansu w PvP" - no ciekawe po co te patche wydawane prawie co dwa tygodnie sa? Przyklady jakies? Czy masz na mysli ze "kurde moj rogal jest zjadany na sniadanie przez warka - niesprawiedliwe kurna!". " No wlasnie - patche co dwa tygodnie..... hotfixy bo przesadzili, hotfixy bo "nie dosadzili", co dwa miesiace darmowe respece i zmiany w talentach, ktore powoduja ze dana klasa jest OP (Palek !!), po czym pol roku nerfow i okazuje sie ze klasa jest najslabsza w grze - no i znowyu buff do "I Win Button". I tak w kolko. Calkowita porazka z DK w PvP, ktorzy mieli pare miesiecy nieustajacych nerfow bo betatesterzy od PvP w Blizzardzie chyba byli pijani jak go testowali. Tak jest od premiery zreszta - Shaman, ktorym gram (gralem) byl juz najlepszy, potem calkiem fajny, potem tak zbufowali inne klasy ze od razu sie klikalo "release Spirit", potem znowy byl OP a teraz znowu jest do dupy. Tak samo z Palkiem tylko teraz Palek zabija wiekszosc klas w pierwszym stunie. A np. taki Rogal zawsze wymiatal w PvP - to jest balans? I dont think so..... No ale WoW to nie gra stricte PvP wiec to najmniejszy z moich problemow.

""zabijanie world/open PvP przez latajace mounty" - nastepna ciekawostka... a juz myslalem ze czytalem kazdy idiotyzm. " Oczywiscie ze to jest prawda i powie ci to wiecej osob. Nie grales w preTBC tak? Sorry ale gra na Northrend i Outlands polega na latniu od spota do spota (kwiatki, ore), 3 sekundy na ziemi i juz lecimy dalej. Nikt wlasciwie sie nie bije chyba ze z nudow pod instantem albo mozesz sobie pogankowac levelujacych co ich jeszce nie stac na latajke. Latajace mounty zabily world PvP w WoWie, nie ma poprostu czegos takiego - a bylo i to na duza skale. W koncu to "World Of WARcraft" i mamy konflikt no nie? W grze tego konfliktu juz nie ma. Chcesz wojny? Idz nosic flage lol.

""Pisze wszytko z swiezej perspektywy bo wlasnie 4 dni temu cancelnolem konto po 2 miesiecznym ostrym testowaniu WOLTK" - 2 miesiace w WOTLK no no. Musiales sporo zobaczyc. Na Ulduar pewnie cie wzieli z mety zaraz po wbiciu 80tki :P na ToC 25 pewnie ownowales z kumplami a Blizniakow lykneliscie za pierwszym podejsciem? Podaj nam linka na armory z twoja postacia zebysmy sie poslinili tu na forum :D " WoW to nie tylko najtrudniejsze raidy - sorry ale pirdolisz. Gralem jeszce w koreanska bete, preTBC (za czasow hardore nie casual raidow) miale zrobione wszytko do Naxx, wiec nie pisz mi o radiach plz. Rzygam nimi - sa nudne i powtarzalne. Zaczynalem na ok. 50 levelu - w tydzien zrobilem do 68 - zostaje 7 tygodni na WOTLK. W tydzien dolevelowalem do 80tki, potem tydxoen jeszce porobilem questy i daily do rep mi potrzebnych, wyfarmilem kase na epic flying i dual spec, potem grind heroicow i pare raidow. Po paru tygodniach mi sie znudzilo. Moglem raidowac, mialem gildie ale mi sie nie chcialo bo mnie to nudzi. Bylem Ulduar 10 - widzilem caly inst - wystarczy. Sorry ale nie mam cisnienia na jakies glupie achievemny w stylu wszytkie frakcje na exalted albo 500 Emblemow, ktore wymagaja trzech miesiecy robienia non stop tego samego codziennie (zaprzecz plz). PvP w stylu Fantasy CounterStrike (areny) mnie nie interesuje i nie zatrzyma mnie w grze. Wybacz ale dwa miesiace spokojnie mozna sobie opinie o WOLTK wyrobic, zwlaszcza ze jakbym nolifowal tak jak kiedys to te dwa miesiace wystarcza (zakladajac ze masz ogarnieta gildie) na przejechanie calego contentu raidowego. Wez pod uwage ze w ta gre graja rozni ludzie i maja rozne do niej podejscie. Jesli dla ciebie wyznacznikiem tego ze ktos moze krytykowac WoW'a jest to ze zrobil WSZYSTKIE RAIDY w grze i poswiecil na to 8 miesiecy to kkthxbye...... Umarlbym z nudow z polowie tego czasu. Zwlaszcza ze radiowalem w WoWie jeszce w czasach gdy bylo to cos naprawde wymagajacego i skila i czasu.

"Generalnie bzdury, woda z domieszka testosteronu ze szczytowej fazy dojrzewania i beczka smiechu w tym poscie. " Dokladnie to samo moge napisac o twojej pseudo odpowiedzi. Gralem w EQ2, EVE, FFXI (tu tylko trial), WoW'a, GW, WAR, AOC, LOTRO (obecnie). Wiem co pisze i wiem o czym pisze. Pokaz mi ze ty tez wiesz, w co szczerze watpie.

Z niecierpliwoscia oczekuje odpowiedzi. Tylko mi nie pisz ze tobie sie WoW podoba bo to wiem i wiem tez ze masz malutkie wymagania jesli ci sie podoba. Napisz cos madrego. Jesli ci sie niechce komentowac calosci posta to konkuzje jest taka: WoW byl fajny PreTBC, oba dodatki i wszytkie pomysly w nich zawarte prowadzily gre po rozni pochylej w stan dla mnie niegrywalny dluzej niz dwa miechy (zeby zobaczyc 90% contentu i quitnac). Jednoczesnie jestem dosc podbudowany zapowiedziami Cataclysm, ktory ma duzo rzeczy zmienic i to na lepsze co byc moze spowoduje ze zostane wtedy w grze na dluzej niz ten miesiac/dwa aby wylewelowac do 85 i oblukac all zony i instanty i zrobic pare raidow aby je po prostu zobaczyc i poznac fabule w nich.

16.09.2009 15:45
odpowiedz
Pinokio21
30

Mialem nawet dwie:

1. Swoja starego FATA, jeszcze za czasow firmware 2.xx ( do teraz pamietam jak samodzielnie ja "przerabialem" modlac sie aby nie zrobic "bricka". do niej oryginalne Medievil i Vipeouta (tego starego.. Pure chyba sie nazywal) - reszta piraty bo tak. :) - sprzedana na allegro za jeszcze wtedy ok. 900-1000 PLN.

2. W tym momencie pozyczonego bezterminowo (kumpel kupil i po miesiacu sie znudzila) dwumiesiecznego nieprzerobionego SLIMA z dwoma IMHO wartosciowymi grami na PSP w tym momencie - GOW Chains Of Olympus i Patapon 2. W sumie lezy i sie kurzy. Gier fajnych nie ma a zeby z tym lazic to jest i tak za duza i niewygodna.

W GT PSP ofc jeszce nie gralem - swoje zdanie opieram wylacznie na recenzjach.
Tylko PLZ nie piszcie ze chceicie fotki na dowod bo i tak juz za duzo sie rozpisalem jak na to forum i moje pidejscie do niego. :) Stac mnie na konsole i gry na nie. Na "duze" tez.

Mala dygresja - ostatnio z nudow i braku satysfakcjonujacych mnie gier na curentgeny i PCta (czekam w sumie tylko na Diablo 3 tak tbh) odkurzylem PS2 i FF 10 (narazie wlaczylem tylko to) - w tej chwili juz stuklo 30h gry i bawie sie w sumie lepiej niz przy X360 i PS3 razem wzietych.
Tak tylko chcialem napisac. :P

16.09.2009 15:11
odpowiedz
Pinokio21
30

"Do tego co prawda trzeba mieć PSP ale zakładam, że ją masz skoro tak Ci się GT nie podoba." Znow zalosna, slaba proba przytyku i zbicia moich postow jednozdaniowym, pseudointeligentnym komentarzem zarzucajacym mi brak konsoli.

Napisze jeszce raz jak na dwie gwiazdki nie zprezentujesz poziomu zaslugujacego na nie.
Ja jak sam napisales jestem trolem, nie mam gwiazdek i pisze sobie na luzie, pluje jadem i fanbojuje. :)

Ale ty? Taki powazny uzytkownik, zrejestrowany nawet na (omg!!) NeoGafie? Wstydz sie! Do kata ale juz.

TAk na serio EOT czyba ze cos jeszcze pogadamy czy czekamy do nastepnego flame topicu? Narazie wychodze na zakupy i ide zrobic kupe.

"Tego się nie zapomina."
W sumie jestem ciekawy o kogo ci chodzi bo nie mam na tym forum innej ksywki a jak sam pewnie zauwazyjes na tej przez 5 lat napisalem niecale 300 postow i to w sumie zaczalem niedawno. Oswiec mnie.... za kogo mnie bierzesz Sherlocku? :)

16.09.2009 15:01
odpowiedz
Pinokio21
30

Mam to w dupie Lutz, to jest GT - seria legenda. GT niegdy nie porownywalo sie z innymi grami bo byla kalsa sama dla siebie, teraz to sie zmienilo i zmieni sie jeszce bardziej wraz z premiera GT5 i FM3. Wersja na PSP jest lipna i nie spelnila oczekiwan, niezaleznie od kryteriow. Pozatym to Sony ma idiotyczna polityke wydawania na PSP mniejszych i odchudzonych wersji "duzych" gier. To w sumie wystarczy tez do odpowiedzi Albzowi i jego "kontekstowi".

A z tymi cytatami to nie wiem o co ci chodzi. Poprosze tylko jeszce raz... mozesz rozmawiac normalnie ? Bez wyzywania od troli, cytowania starych postow (BTW chyba ci sie nudzi lolz) i jakis idiotycznych pseudo detektywistycznych teorii? (Holmesem to ty nie bedziesz - uwierz).
Potrafisz? Cos mi sie wydaje ze nie. Jak na dwie gwiazdki malo w twoich postach merytoryki (jakiejkolwiek) a duzo jakis innych dziwnych rzeczy.
Pozatym co probujesz udowodnic? Bo nie wiem czy smiac sie juz zy dopiero za chwile.

PS. Pogarde mam dla tych co na to zasluguja. Nie cytuj rzeczy ktorych nie rozumiesz. Ten cytat o mmorpg.pl rozumiem ja oraz jego adresat. Ty nie. :)

16.09.2009 14:20
odpowiedz
Pinokio21
30

Albz przestan mnie nazywac trolem bo jedym w tym watku w tym momencie jestes Ty.
Jedynym fanbojem rowniez jestes Ty.

Wskaz mi w ktorym fragmencie pisze nieprawde lub sie myle.
Jak nie masz nic do powiedzenia zamierzasz sie ograniczac w kolejnym temacie do nazywania ludzi z innymi pogladami niz twoje (chopc raczej w twoim przypadku nie sa to poglady a slepe uwielbienie) trolami to wyjdz plz.

Jestes tak denny i przewidywalny ze az zal. Cieszy mnie jedynie to ze nie zmienia to faktu za PSP posysa i GT na PSP posysa plus Polyphony posysa jeszce mocniej. Z gowna bata nie ukrecisz jak to mowia. :P

Moze zamiast nazywac mnie i innych ktorze smiali podniesc reka na Sony i Polyphony trolami podyskutujemy o sensie nazywania gry bez trybu kariery nazwa GT (gdzie wlasnie sensem GT jest tryb kariery), moze podyskutujemy o politycze cenowej i wydawniczej Polyphony (platne demka i "rozszerzenia" (cytat z Albza) w cenie normalnych gier), moze podyskutujemy o szumnych zapowiedziach i hypowaniu przez Sony kolejnych ich gier i zawsze wychodzi mniejsza czy wieksza kupka... Moze podyskutujemy o polityce Sony dotyczacej PSP (ciagly fail od premiery wlasciwie).

Wiem ze nie podyskutujemy - jedyne co potrafisz to napisac o kims ze jest trolem bo nie masz argumentow.

Wiec STFU PLZ.

"@Albz wyjdz i przejzyj na oczy." Przydaloby sie bo dawno nie widzialem na zadnym forum takiego betonu.

16.09.2009 14:08
odpowiedz
Pinokio21
30

"Wdupili nieco z WotLKiem. Jak dla mnie wepchnęli go tylko po to, żeby był król lisz i WoW był kompletny. No ale napchali tam za dużo pierdołów, a jednak gra przeciętnego hi lvlowca polega na doexpieniu do max poziomu, zebranie dobrego ekwipunku i bezustanne farmienie. Dostosowują się do każuali i zbijają przy tym jeszcze więcej kasy. "

100% prawdy w prawdzie. WoW sie skonczyl po wydaniu TBC. Jedyna szansa dla mnie na zmiane zdania byloby calkowita zmiana wiekszosci rzeczy o czym chyba Blizzard wie bo w Cataclysmie bedzie mnostwo zmian. Jednoczesnie na 100% nudna do zarzygania farma badgy i honoru aby kupic itemek ktory rozni sie az tym ze ma +3 staminy wiecej i dalsze gwalcenie lore i coraz bardziej poglebiajacy sie brak balansu w PvP bedzie kontunuowane plus zabijanie world/open PvP przez latajace mounty i coraz nizszy poziom trudnosci (i tu nie chodzi wcale o raidy tylko o zwykle questy, crafting i cala mase innych rzeczy - BTW raidy w WOLTK posysaja a ukoronowaniem "drogi" po ktorej idzie WoW (wg niektorych dobrej lol jest ostatni patch, robiony pare miesiacy i zawierajacy az jedno pomieszczenie i kilkanascie durnych daily questow, ktore musisz robic przez miesiac aby kupic sobie mounta, ktory rozni sie od tego zwyklego kolorem siodla).

Tylko slepi i uzaleznieni nie widza ze WoW idzie w strone wielkiego gowna, ewentulanie rozumiem ludzi ktorzy graja dla znajomych w gidlii - ale wtedy to nie MMO tylko rozbudowane graficzne GG. JEsli komus sie podoba to co jest teraz to ma poprostu malutkie wymagania co do gier MMO.

Pisze wszytko z swiezej perspektywy bo wlasnie 4 dni temu cancelnolem konto po 2 miesiecznym ostrym testowaniu WOLTK (wczesniej jakos nie mialem czasu). Syf nad syfy. :)
Jesli nowe MMO Blizzarda ma kontunuowac filozofie z TBC/WOLTK to dziekuje, nie skorzystam.
100 razy bardziej wole TOR.

"Danuel X - ludzie narzekają na WoW - że dziecinny. Na Obliviona - że powtarzalny, na Gothic 3 - że zabugowany" We wszystkich 3 przypadkach maja racje.

"Możnaby mnożyć przykłady, a przecież wymienione przeze mnie gry to masa pracy włożonej w ich stworzenie, i adekwatnie masa rozrywki, która zapewniają, mimo pewnych subiektywnych wad." Powtarzalnosc i zabugowanie to nie sa ubiektywne wady tylko fakty. Wg ciebie mam grac z usmiechem na twarzy w najwieksze gowno bo ktos tam nad tym sie niby napracowal? lol
Wg ciebie granie w G3 na kompie za 4-5k (w momencie premiery) z predkoscia 15fps i wywalka do Win co 10 min to masa rozrywki? Gratuluje dobrego samopoczucia. :)

"A w czasach na przykład wczesnego 486 cieszył każdy cRPG, nawet badziewny, a każde FPP, nawet takie słabe jak Rise of the triad przechodziło się z wypiekami na twarzy, aż do finałowego bossa." To chyba ciebie - slabe gry byly zawsze i zawsze byly one slabe. W slabe gry sie nie gra bo po co? Sa lepsze, ciekwasze sposoby zmarnowania tego czasu niz meczenie slabej gry. Chyba ze jest sie np fanem serii..... Masz dziwne podejscie - bardzo dziwne. :)

"Age of Conan - całkowity i absolutny brak end-game. Diabła tam ... od 3/4 levelowania nie było co robić. Bugów jakby mniej, chociaż czasem cholernie dotkliwe." W tym momencie AOC jest odbugowany, contentu jest troche, PvP jest bardzo fajne ( w porowaniu z WoW to nieba a ziemia wrecz), grafika swietna, engine dosc dobry, combat swietny i skilowy, polskie tansze serwery - gdyby ta gra byla taka od poczatku top w tym momencie byloby z 3-4 miliony subskrypcji pewnie. Niestety zmarnowala swoja szanse a srodowisko graczy MMO nie wybacza. :)

16.09.2009 13:50
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

Hehe... mialo byc tak pieknie a wyszlo jak zwykle. Tak konczy sie rozmienianie wielkich, legendarnych serii na drobne. Kolejny fail "duzej" gry na PSP.
Ciekawe kiedy Sony nauczy sie ze ludzie nie potrzebuja na handheldzie gier z pierdyliardem samochodow a potrzebuja malych, prostych, rozrywkowych gier na 30 min (Patapon for example).

Ja się nie dziwię. Gra nie ma trybu kariery.

GT bez trybu kariery to nie GT - dla mnie. Wogole lol co to za wyscigi bez trybu kariery? haha

Więc wygląda na to, że GT PSP to rozszerzenie GT5, na którym będzie można sobie w autobusie odblokowywać nowe fury na 'dużej' konsoli.

To powinni to zapowiediec i sprzedawac taniej jako rozszerzenie a nie jako pelnoprawna gre, ktora oczywiscie jak to Sony ma w zwyczaju hypowac miala "zamiatac". Ale dwie stowki od fanbojow wpadnie wiec Polyphony powinno byc zadowolone. Podziwiam tylko ich tupet ze biora kase za takie cos i jeszce robia to (lol) pare lat - no ale w sumie oni sprzedaja dema to co sie dziwic.

Podsumowujac kolejny fail PSP, kolejny fail Sony i pierwszy fail Polyphony. Niech sie naucza ze sam napis Gran Turismo nie gwarantuje przychylnych recenzji co mam nadzieje zauwazymy takze przy podobnie robionym pare lat GT5, ktore w porownaniu z robiona dwa razy szybciej Forza 3 niczym szczegolnym sie nie wyroznia. :-)

Czekam na wiecej. :)

Dobrze ze sa jeszce takie firmy jak Naughty Dog, bo U2 daje rade mocno, czego nie mozna powiedziec o serii GT - niestety.

12.09.2009 16:10
odpowiedz
Pinokio21
30

De facto wydanie przez Interplay reedycji Falloutow wlasnie po sukcesie F3 swiadczy tylkoi wylacznie o tym jak nisko ta firma upadla. Typowa zagrywka na kase a podobno to Beth w takich przoduje?

Trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc.... jak spiewal pewien pan.

12.09.2009 16:04
odpowiedz
Pinokio21
30

W tym ze piszesz glupoty. A U2 mimo ze ladne to odgrzewany kotlet i kalka Tomb Raidera, takich gier jest na peczki. Blow me.... :)

12.09.2009 15:59
odpowiedz
Pinokio21
30

Jedyne co Interplay zachowal to prawo do zrobienie Fallout MMO i 12% przychodow z tej gry i tak mialo isc do Bethesdy. Mieli zaczac developerke w dwa lata - nie zrobili tego, nie wywiazali sie z umowy. Zamiast tego woleli wydawac F1 i F2 za grosze. Fail.

Sami tego chcieli. Beth bardzo dobrze robi - jakiekolwiek prawa do F w rekach Intrerplay to smierc dla tej marki, zwazywszy na ich nieudolnosc.

Jak juz pisalem plus dla Bethesdy ze nie chca kasy od IP i nie doprowadza do bankructwa firmy. MAja pelne prawo by to zrobic. Ja bym to zrobil - mowie stanowcze nie takim firmom jak Interplay jadacym na marce wyrobionej 10 lat temu jednym tytulem i myslacych ze przetrwaja na rynku sprzedajac (nielegalnie) reedycje 15letniej gry.

Uwierz ze parwa do F1 i F2 to Beth ma gleboko w dupie - nie zarobia na tym i 99% graczy ma tz F1 i F2 w dupie - tu chodzi o cos innego. Beth ma pelna prawa do marki Fallout i w grach i w TV i w kinie (moze bedzie film). To ze IP zostal z prawami do F1 i F2 (w sumie to ich gry) to nie znaczy ze mieli prawo je wydawac w reedycjach - ide o zaklad ze nie. Wtedy pozew nie mialby podstaw, a prawnicy Beth napewno wiedza co robia.

"twórcą" - tworcom
FAIL.

12.09.2009 15:46
odpowiedz
Pinokio21
30

Bethesda nie chce żadnego odszkodowania finansowego od firmy Interplay.

NO... kasa.... kase to oni juz zaplacili za prawa do marki i to duza kase. Interplay leci w przyslowiowego chuja. Mieli swoj czas, mieli swoja szanse - zaprzepascili je a teraz jeszce robia walki.

WG prawa Beth ma 100% racji wysuwajac taki pozew a to ze nie chca kasy jako odszkodowania to plus dla nich bo mogliby biedny, zadluzony Interplay poslac na zawsze do krainy wiecznych lowow - czego jak widac chyba nie chca jednak zrobic. Chca tylko tego za co zaplacili - pelnych praw do marki Fallout i maja do tego prawo.

Ciekawe jakby reagowal np polski CD Projekt jabym ja sobie wytloczyl 10000 kopii wiedzmina, wydrukowal okladki i zaczal je sprzedawac jako "Witcher Reedition" bez zadnych praw do marki - chyba tak samo jak Beth no nie?

07.09.2009 17:09
odpowiedz
Pinokio21
30

"Xbox znowu będzie najlepiej sprzedającą się konsolą " Kolega sie zapedzil ale zawsze mozna napisac ze PS3 bedzie znowu najgorzej sprzedajaca sie konsola. :-)

07.09.2009 15:20
👎
odpowiedz
Pinokio21
30

Zamawiam news o obnizce poziomu sprzedazy PS3 o 1000% kiedy juz wszyscy kupia nowa slimke, stara konsole wyrzucajac do piwnicy. Mysle ze tak w przyszlym tygodniu max taki news powinien sie ukazac.

04.09.2009 01:11
odpowiedz
Pinokio21
30

"Najlepsze że niedawno było robione inne badanie statystyczne - całkiem niezależnej firmy i wyszło z niego jak byk że awaryjność X360 to ponad 50%.
"
Oj Mareczku, Mareczku. Na mmorpg.pl ci pisza ze twoje fanbojstwo nie jest juz nawet zabawne to tutaj przyszles trolowac? fail.

Pozatym rzetelnosc i prawdziwosc twoich linkow, danych, smiesznych wnioskow jest identyczne na tamtym forum i tutaj.

PS. Transcended to najwiekszy fanboj PS3 na mmoprg.pl toczacy wojny on vs. reszta forum (w tym momencie bo juz nawet inni fanboje PS3 na forum dali mu do zrozumienia ze jest debilem), teraz przyszedl tutaj. :) Zreszta dostal juz bana na mmoprg.pl (pare osob moze pamieta watek na GOLU w ktorym Transcended proponowal PIENIADZE ludziom za fake rejestracje za morrpg.pl zeby "dopiec" adminom. Na serio - to bylo na tym forum.

PS2. Koles ma zone i 30pare lat na karku - mysle ze te dane pozwola wiekszosci wyrobic sobie o nim opinie i wiedziec komu po porstu nie ospisywac. :)

PS#. Tak nie lubie cie. :) Ale to nie zmienia faktow. :)

Zreszta.... rob z siebie debila, co mi tam. Juz jedno forum oswieciles swoimi madrosciami, pohasaj sobie na drugim skoro ci sie nudzi (czyzby nie bylo w co grac na cudownym sprzecie? ).

30.08.2009 17:51
odpowiedz
Pinokio21
30

"Cos sie uciszyli obroncy moralnosci i zdrowego trybu zycia. Pewnie leci audycja w radio maryja albo ogladaja powtorke z sopotu, a moze przesluchuja plyte Feela ???"
Jak na dojrzalego faceta po 30stce strasznie duzo w tobie zawisci i wlasnie infantylnego i dzieciecego wywyzszania sie i myslenia sposobem "to czego ja slucham jest OK - reszta to syf dla dzieci".

Baw sie sam w swojej piaskownicy.

30.08.2009 16:25
odpowiedz
Pinokio21
30

Heh widze ze jest sporo ludzi dla ktorych czlowiek, ktory opuscil wlasna matke (pozwalajac jest dalej placic za swoja utrzymania - aco !), nie skonczyl szkoly, byl mocno uzalezniony od heroiny i w koncu poplenil samobojstwo bedac pod wplywem smiertelnej dawki tegoz srodka jest czlowiekiem wartosciowym.... ba jest chyba autorytetetem i czym w rodzaju idola skoro go usprawiedliwiaja.

I sa to ludzi po 30tsce ! Przekazcie swoim dzieciom jakim wspanialym czlowiekiem byl Kurt, moze bedzie wiecej takich - brukowce przynajmniej beda mialy o czym pisac. :)

Mozna nie lubiec ale za dorobek artystyczny nalezy sie Nirvanie szacun.
Wiekszosc ludzi nie pisze tutaj o dorobku artystycznym nirvany, tylko o "dorobku" samego Cobaina. Muzyka, muzyka - jako CZLOWIEK Cobain byl zalosny i tak tez skonczyl. Podobnie jak MJ i paru innych.

30.08.2009 15:59
odpowiedz
Pinokio21
30

Wezma losowego zula z losowego dworca i kaza stac z gitara - nikt nie powinien zauwazyc roznicy.

Plotka: Animacja headshota na koniec gry nie bedzie robiona technika MC ze wzgledu na zbyt duze koszty takiegoz przedsiewziecia. :P

24.08.2009 18:38
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio a arcane, to nie jest magia arkan, tylko po prostu magia, czy wiedza tajemna ;) To tak odnosnie tlumaczen z ang ;) Zabraklo im inwencji, zeby zastapic slowo "runa"? ;) "
Nie ucz ojca dzieci robic. Magia to po angielsku "magic" a "arcane" to tajemniczy, sekretny, wiedza tajemna, itd.... Oczywiscie ze mozemy wyodrebnic obok magii zywiolow, przywolan zcvy nekromancji, same "arkana sztuki magicznej" czyli te czesc wiedzy o magii niedostepnej niewtajemniczonym, zwyklym smiertelnikom - nie jest to to samo co magia wogole.

Pozatm twoje myslenie jest dosc ograniczone bo dla mnie np wystarczy wiadomosc w Lore ze "runa" dla barbarzyncow z polnocy (LOD) i dla magow z Lut Gohlein (nie pamietam jak sie pisze) to zupelnie co innego. Mimo tej samej nazwy. Czy jesli w D2 uzyli run jako symboli wyrytych na malych kawalkach skaly to czy te same symbole wyryte na podladze albo jakims oltarzu ofiarnym lub lewitujace w powietrzu przy opmocy magii to juz nie sa "runy"? Bo nie sa na malych kamykach ? Tym sposobem mozna sie doczepic do WSZYTKIEGO.

24.08.2009 01:57
odpowiedz
Pinokio21
30

"mam pytanie czy te książki o uniwersum warcrafta są zgodne z blizzardowską wizją tego świata czy moze jest to samowolka jak w przypadku star wars(niektóre książki bardzo słabe , brak logiki itp)???" Sa w pelnej zgodzie. Sa uznawane za czesc Lore i uniwersum Warcrafta. One opisuje to co juz wczesniej opisal szczatkowo Blizzard w grach, instrukcjach, itd.....

Najlepszy jest "Ostatni Straznik" - historia maga Medivha, najpotezniejszego Czarodzieja Azeroth, Straznika Tirisfal, ktory otwiera Dark Portal (portal pomiedzy Azeroth a Dreanorem (teraz Outlands) umozliwiajac Orkom przejscie do Azeroth - fajna kniga. Ta o smokach (aspektach i Deathwingu) tez jest dobra. Reszta taka sobie (czytalem 4 bodajze).

24.08.2009 01:46
odpowiedz
Pinokio21
30

"I to nie jest tak, ze maja WoWa i wydaja nastepne gry z laski. WoW sie kiedys skonczy, zestarzeje itd. a oni musza zadbac o ciaglosc dochodow. Poza tym, biznes polega na tym, ze masz zarabiac jak najwiecej, wiec nawet, gdyby D3 i SC2 zarobily mniej niz WoW, to jest nadal wiecej, niz nic, prawda? " WoW 2 i nie tyle Blizzard ale cale Activision ma zapewniona ciaglosc na nastepne 5 lat. :)

"I tu przy okazji, moje osobiste odczucia, jak jest stworzone universum, to mogloby sie to trzymac kupy i nie zmieniac w kazdym tytule... Mogliby wprowadzac nowe elementy, rozbudowywac, ale dlaczego rozwalac spojnosc wymyslajac cos na przekor? Byly runy, z ktorych ukladalo sie slowa, dlaczego teraz nagle runy beda czyms zupelnie innym itd.? Jak to sie ma do wykreowanego juz swiata? Fani serii mogliby oczekiwac, ze odnajda sie w tym swiecie, bo znaja juz go z wczesniejszych czesci, tutaj okaze sie, ze i tak wszystkiego trzeba sie bedzie uczyc od nowa. Moim zdaniem troche to zabija klimat... To troche tak, jakby teraz nagle wprowadzic do swiata gry bron palna..." A kto powiedzial ze to sa te same runy? :) Jesli chodzi o Lore to runt w D2 sa inspirowane tak jak i caly 5 akt i dodatek LoD mrozna polnoca, ktora jest kojarzona wlasnie z magia runiczna, i dziwnymi symbolami na glazach/kamieniach. Tak tez wygladaly runy w D2 LoD. W D3 wygladaja zupelnie inaczej i (nie wiem ja bedzie w grze) ale bez problemu mozna wytlumaczyc to tym ze sa to kamyki wplywajace na umiejetnosci fizyczne ludzi (czyli skille) za pomoca magii arkan (arcane), stworzone przez np. Vizjerei. Pierwsze lepsze co przyszlo mi do glowy. :)

23.08.2009 18:54
odpowiedz
Pinokio21
30

Co do rekordu to nie jestem pewny - moze to byc rozniez GTA4 - zeby nie bylo i nikt sie nie czepial. :)

23.08.2009 18:41
odpowiedz
Pinokio21
30

"Obysmy nie uslyszeli "nie byla to latwa decyzja i nie podjelismy jej ze wzgledow ekonomicznych, ale dlatego, ze nie chcemy obnizac jakosci naszych gier... Ta gra bylaby swietna 3 lata temu..." ;)"
Lolz Dran nie wiesz nic o Blizzardzie. Obecny Blizzard to nie sa ci sami ludzie ktorzy odwolali WA i SC:G to raz. Dwa - maja dziesiatki tysiecy ludzi ktorzy przyjezdzaja na Blizzcon i sraja w majty przy kazdym screenie, maja ZAPEWNIONA conajmniej kilkumilionowa sprzedaz kazdego dodatku do WoW'a, maja ZAPEWNIONA kilkumilionowa sprzedaz i S2 i D3 w dniu premiery - po co beda cos odwolywac? WA i SCG to przygodowka i TPP - moze po prostu nie czuja sie w tych gatunkach dobrze i woleli nie ryzykowac konkurencji z Tomb Raiderem i Sierra czy Lucasarts (wtedy potentaci w przygodowkach). Moze popatrzyli na to i powiedzieli - "nie to nie to - zrobmy cos co "czujemy" dobrze". I zrobili WoW'a. :P Plus jeszce patrzac z perspektywy czasu przygodowki juz wtedy cieszyly sie coraz mniejszym zainteresowaniem graczy - dzis to gatunek wrecz niszowy.... hmmm... czyzby jednak mieli racje nie pchajac sie w umierajacy rynek?

Pozatym WA i SC:G to nie kontynuacje LEGEND i je sobie mogli odwolywac - phi, wielu ludzi nie plakalo dlugo. Nie zdziwilbym sie gdyby przy probach odwolania SC2 czy D3 przy tym co juz pokazali odbyloby sie pare prob samobojczych i Blizzard jest tego swiadomy.

Spedzam dosc duzo czasu na oficjalnych forach WoW'a i nie znam innej firmy ktora ma tak fajne podejscie do community i ktora tyle robi aby to community przy sobie zatrzymac. I BA..... udaje im sie to mimo wydawania jednej gry na 5 lat. Fenomen. :)

"A gry Blizzarda nie sa niestety "dopieszczone w kazdym mozliwym detalu" i jesli grasz w D2, to powinienes o tym wiedziec... Po 8 latach, wydaniu dodatku, okolo 20 patchy, gra jest nadal pelna bugow, ktorych firma nie raczyla usunac, bo zajmuje sie czym innym i ma w d....ie graczy. "

W dupie? Firma ktora wydaje jakiekolwiek patche do 10letniej gry na graczy w dupie? Podczas gdy wieksosc firm zadowala sie uzyskaniem tego ze gra nie wywala sie do pulpitu co 10 minut? (Sacred 2). Jesli D2 bylo "niedopracowane i zabugowane" to co powiesz o niegrywalnym w dniu premiery Sacred2 i 2GB patchy w ciagu roku aby dalo sie w to cos grac?
Czego bys chcial aby pracownik Blizzarda stal nad toba w domu jak grasz i notowal twoje spostrzezenia i po 2 dniach byl patch dla ciebie? LOL
Oczywiscie bierzesz udzial we wszytkich closed i open betach gier blizzarda i wysylasz mase feedbackow i bugreportow aby potem moc powiedziec ze i tak tego nie naprawili? Jasne.......
Czego bys chcial w tym staruszku Diablo 2? Co maja w tych patchach dodac? Maja sie spuszczac jak glupi nad kazdym exploitem jak i tak za 2 dni beda nowe? BN to syf w tym momencie i nie ma sensu tego na sile naprawiac - Blizz ma podobne zdanie i robi BN2 a nie probuje ratowac cos co jest przezarte ludzkim idiotyzmem i checia cheatowania, exploitowania i bugowania do bolu.

Blizzard dorobil sie statusu "kultu" i firmy de facto nieomylnej - wszytko co WYDALI stawalo sie zyla zlota i ludzie graja w to do dzisiaj - mozna miec swoje zdanie ale faktow nie zmienisz.

Moze spotkamy sie tu na forum za te 2 lata i razem sie posmiejemy czytajac newsa o pobiciu przez Diablo 3 rekordu sprzedazy w dzien premiery wsrod gier na PC (nalezacy de facto tez do Blizzarda chyba - WoW podstawka albo WOTLK).

23.08.2009 17:04
odpowiedz
Pinokio21
30

"no chyba nie powiesz ze co pokazali pare miesiecy temu potrzebuje jeszcze az 2 lat?? jak na moje to nawet i w 2009 bym sie nastawial ze dopieszczą to i owo i mozna grac "

Tankemku drogi - Diablo3 to nie jest giereczka na przejscie raz i do kosza na twoje ukochane PS3 to jest gra w ktora miliony ludzi beda grali przez pewnie z 10 lat (tak jak w czesc 2ga) i to beda grali online. Dlatego dopieszczenie jest w kazdym mozliwym detalu i smaczku jest bardzo wazne.

Blizzard to rozumie i dzieki temu KAZDA ich gra jest wielomilionowym bestsellerem a firma osiagnela status "kultowej" - ty nie muisz tego rozumiec bo to nie ta liga troszke. :) Sorki.

"dopieszcza to i owo i mozna grac" - Tak wlasnie powstaja "HITY" o ktorych zapominamy po 2 dniach od przejscia.

23.08.2009 16:58
odpowiedz
Pinokio21
30

"oba gówno warte" Masz przez to oczywiscie na mysli "prezentuje odmienne od moich poglady i zrobie wszytko aby zdyskredytowac je tutaj na forum choc wiem ze nie mam racji i zachowuje sie jak dziecko ktoremo zabrano lizaczka".

Prawie jak Albz. :) On jest przynajmniej na uslugach PR Division Sony i placa mu za to a ty? Co z tego masz?

23.08.2009 14:16
odpowiedz
Pinokio21
30

"Obecnie S2 nie ma konkurencji i tyle." Nie ma bo jest jedynym nowym HnS. To nie zmienia faktu ze jest nudnym crapem i musieliby mi placic zebym w to gral. 100 razy bardziej wole odpalic TQ czy zmodowane D2 (bo zwykle mi sie znudzilo w single).

"A tak w ogóle na tej Twoje 42" to jeden piksel ile wtedy miał - 2cm x 2cm??? O.o To jednak nie forum od tego aby o tym dyskutować. "

Jak juz pisalem - wygladalo DOBRZE. Wiesz nie siedze metr od TV zebym w full HD widzial piksele. Pozatym pisalem o plazmie nie o crapowym LCD ktory gubi sie przy jakimkolwiek skalowaniu czegokolwiek.

"Dziś masz tego tysiące." ??? Przesadzasz m8. Dalej mamy dwie firmy od grafik i dwie firmy od prockow. To ze jest troche wiecej modeli nie ma na to wplywu - jak sie nie umie zrobic dobrze dzialajacej niezabugowanej gry to sie nie zrobi i teraz i za 10 lat. Hint: Sacred 2.

"Jak monitor LCD z dedykowaną rozdzielczościa 1600 x 900 ma wyświetlać ładny obraz w rozdzielczości 800 x 600??? " No nie da sie - dlatego wiekszosc LCD to crap jak chcesz pograc w stare gierki. Sciag sobie D2 multires - odpalisz sobie Diablo w 1600*900 - zaden problem i zobaczysz ze pixel nie ma 2cm. :)

Peace. I przypominam ze rozmawiamy to o prostych grach z prosta grafika, ze szczatkowa fizyka a nie o Crysisie. Sorry ale jesli firma musi wydawac 2GB!!!! patchy do HnS zeby byl jako tako grywalny to N/C. Rzeczywiscie na tym polu S2 nie ma konkurencji.

23.08.2009 02:05
odpowiedz
Pinokio21
30

"//No tu troche poniosla cie fantazja juz. :)//

Poniosla fantazja? Porownaj sobie dowolny dodatek do Fallouta 3 z ostatnim patchem. "dodatek" daje nam 8 nowych questow, patch - 2 raidy, instancje, 70 przedmiotow i 30 stronowa liste poprawek i ulepszen HUDa."

Ja mowie o MMO. Jaki jest sens porownywac Fallouta z WoWem? Zaden.

Sa MMO ktore daja wiecej w patchach niz wow w dodatkach a patche sa darmowe (EVE Online) a ostatni patch do WoW'a to taka pomylka (a raczej sam instant bo zmiany w mechanice itd... sa fajne) ze nie powienien sie nigdy ukazac. 3 miechy zapowiedzi i testowania i dostales JEDNO pomieszczenie i bossow padajacych po 10 minutach. Mam nadzieje ze Call Of The Crusade to tylko taka zapchajdziura bo szlifuja Icecrown. Teasery IC pokazane na Blizzconie sa zajebiste - ToRC nie jest. :) Blizzarda tez robi patche na odwal sie (niektore).

"Wszyscy ci którzy ktorzy teraz graja w WoWa pokochali go za classic content a oni maja zamiar teraz go zniszczyc. "
I widzieli kazde miejsce, quest i instancje dziesiatki razy. Stary content jest swietny ale juz sie przejadl. Czas na odswiezenie, kataklizm i nowa ere w dziejach Warcrafta. :)

22.08.2009 17:26
odpowiedz
Pinokio21
30

"Ta obecna grafa w 2011 będzie tym samym czym była grafa w Diablo 2 w dniu premiery."

Smiem twierdzic ze w 2011 ta grafa bedzie jak najbardziej ladna i nie bedzie razic. Rozmawiamy o HnS, grach w staroswieckim rzucie izometrycznym, ktore technicznie stoja wlasciwie w miejscu od Diablo 1 (poza przejsciem 2D>Isometric 3D) a nie o nowym UnrealEngine czy Crysisie.

22.08.2009 17:24
odpowiedz
Pinokio21
30

No tos wyskoczyl. :) Sacred 2 jest brzydkie, slamazarne, anemiczne i nudne i malo efektowne.
Jesli chcesz porownywac machanie mieczykiem w S2 do tego gameplaya Monka, gdzie caly ekran wypelniony jest krwia, flakami i efektami to N/C. Pozatym Sacred 2 jest niegrywalne (no chyba ze juz wyrownali co nieco tymi 2 GB patchy lol - tak to jest jak sie za szybko chce wydac gre albo sie nie przyklada do developingu i chce pojechac na popularnosci prequela). Wole poczekac jeszce nawet te 2 lata niz isc do sklepu na gwiazdke i dostac takiego potworka jak Sacred 2, w dodatku nudnego.

TQ jest ladny ale czy ladniejszy - watpie. Ale porownywalny. Napewno za to jest wolniejszy i mniej efektowny. Przeszlem go 3 razy plus mod Lilith kilka razy wiec wiem co mowie. TQ jest WOLNY i slamazarny rowniez.

"sorry, ale w D2 na dedykowanej 1600x900 nie da się grać, wygląda to tragicznie!"
Kup lepszy monitor. :) Albo sciag sobie cos takiego co nazywa sie Diablo 2 Multires - odblokowyje rozdzialki od 1024 w gore az do 2xxx W GRZE. Bo przypuszczalnie mowisz o tym ze crapowaty monitor LCD za 1k nie jest w stanie wyswietlic ladnego obrazu w zadnej innej rozdzialce niz natywna - to problem wszytkich gier a de fecto to monitorow a nie gier - nie widze wiec zwiazku z tematem.
BTW. Ja gralem na 42 cale plazmie w D2 i przeskalowane przez dobry TV do fullHD (1080p) wyglada bardzo fajnie. :) Jak na swoj wiek oczywiscie. :)

22.08.2009 15:56
odpowiedz
Pinokio21
30

Nie przekonuje bo? Dalej nie widze argumentow.... :)

22.08.2009 15:09
odpowiedz
Pinokio21
30
Wideo

"Widziałeś przerywniki w Warcrafcie3?" Widzialem i? W D3 tez beda takie przerywniki tylko po uj je pokazywac (moze orpocz intra) przed premiera gry? I po co tracic czas na rendering filmu na potrzeby targow zamiast robic gre? Wtedy premiera przesunalaby sie nastepne 6m-cy i znowu bylby placz.

Tu masz film robiony nie na kolanie: http://www.youtube.com/watch?v=VHpjE4FQlO8

22.08.2009 15:06
odpowiedz
Pinokio21
30

Jakies argumenty moze?

Sorry to chyba nie to forum. :P

22.08.2009 15:04
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio21 - Super." Widze ze probujesz wybronic sie z zarzutow o pisanie idiotyzmow i niewiedze pseudo ironicznym komentarzem. To wujek staszek odpowiada - WYP****LAJ z tego watku jak sie nie znasz i nie masz nic do powiedzenia.

22.08.2009 14:59
odpowiedz
Pinokio21
30

LOL robia pare lat i ludzie beda grali nastepne 10 bo nic lepszego nie wyjdzie. Taj jest i z W3 i Starcraftem i D2 - mimo ze niektore z tych gier maja 10 latek to ludzie na BN nadal graja i to jest ich 12 milionow (dane z wczorajszego Blizzconu).

Porownac ME do Diablo - N/C.

Jak juz pisalem nie macie nic do powiedzenia to nie piszcie.

22.08.2009 14:55
odpowiedz
Pinokio21
30

BO jak sie o czyms pisze to wypadaloby chocby wiedziec MINIMALNIE cos na ten temat.
Zwlaszca ze wyskoczyles z Guild Wars ktora zrobili wlasnie ludzie z Blizzarda i jesliby porownywac poziom rozbudowanie Lore Warcrafta i GW to jakby porownac Mercedesa z Maluchem.

22.08.2009 14:52
😁
odpowiedz
Pinokio21
30

eHEHEHE..... Do wszytkich ktorzy pisza ze grafika cienka - pokazcie mi ladniejszego, krwawszego i bardziej efektownego HnS. PLZ.

Tylko jak ktos chce wyskoczyc z crapem Sacred 2 to od razu nie sobie da spokoj.

22.08.2009 14:47
odpowiedz
Pinokio21
30

Wyjdzcie PLZ. JEst jakas moda na hate na Blizzarda? Mama nie daje kasy na WoWa czy co?

22.08.2009 14:42
odpowiedz
Pinokio21
30

I pijacy !!! Bo kazdy pijak to zlodziej. !!! :)

22.08.2009 14:37
odpowiedz
Pinokio21
30

"A moze i wyjda jakies hack'n'slashe, ktore wprowadza ciekawsze rozwiazania. "

Od premiery Diablo 2 nie wyszedl HnS mogacy z nim konkurowac wiec moga sobie spokojnie robic D3 nawet jeszcze 5 lat. :)

22.08.2009 14:34
odpowiedz
Pinokio21
30

"I w grze, w ktorej co pare tygodni wchodzi patch, ktory ma wielkosc kilku dodatkow do innych gier komputerowych. "

No tu troche poniosla cie fantazja juz. :)

22.08.2009 13:52
odpowiedz
Pinokio21
30

"Nie rozumiem czegos...dajmy przyklad Westfall jak bedzie dla wysokich lvl to gdzie beda expic low?? ;d"

W tym momencie sa na kazdy level bracket 1-10, 30-40 conajmniej 3 zony gdzie mozesz robic questy - jak zmienia jedna to nic sie nie stanie. Pozatym nie bedzie juz zon z przedzialem mobow 10-15lvl ja STV naprzyklad. BEda zony maz 5lvlowe (15-20, 30-35, 50-55, itd..) - podobnie jak w Outland i Northrend. Co jest swietnym pomyslem bo wlasnie takim STV to rzygam gdyz kazdym altem spedzalem tam z 10lvli czasu. :) Teraz tylko 5 a moze i mniej. :P

22.08.2009 13:49
odpowiedz
Pinokio21
30

"Deathwing, pradawny smok.

Już w Guild Wars są pradawne smoki... Biedny Blizzard ;)"

LOL GW zrobili btli pracownicy Blizzarda wlasnie. Deathwing jest jedna z bardzo waznych postaci w uniwersum Warcrafta, byl on juz wspominany w Warcraft 1 wiec wiesz.... mylisz sie. :P

22.08.2009 00:58
odpowiedz
Pinokio21
30

"Demilisz -> owszem stracila. Przejsciowo zapewne ale stracila. Chinczycy nadal grac nie moga, i nie wiadomo kiedy beda mogli, jesli w ogole z racji chinskiego prawa."

Beda mogli i to za niedluga. Problemy z rzaddem sa juz zazegnane, nowa firma zatrudniona a gra w chinach jest w stanie closed bety juz na funkcjonalnych nowych serwerach.

Chinskie prawo nic do samego WoW'a nie ma tylko mialo do frimy ktora prowadzila serwery i billing w chinach.

21.08.2009 22:59
odpowiedz
Pinokio21
30
21.08.2009 21:37
odpowiedz
Pinokio21
30

BTW - Nowa klasa w Diablo 3 - MONK. Oraz nowy dodatek do WOW'a - WoW: Cataclysm. :)

Live news from Blizzcon. :)

21.08.2009 21:10
odpowiedz
Pinokio21
30

Co da tematu przewodniego to nie wiem o co niektorzy placza. W D2 i tak atrybuty przyznawalo sie na scisle okreslonej zasadzie i 99% "buildow" wygladalo tak samo.
Przykladowo : SILA pod sprzet, ZR pod sprzet, EN - zero, full w VIT.

I tak w 99% przypadkow. Teraz gra to zrobi za ciebie - tylko sie cieszyc. :P

Natomiast poziom skomplikowania mysle ze wyrowna wiecej skili poprostu i tu bedzie mozna kombinowac = boski jak dla mnie system run.

21.08.2009 21:00
odpowiedz
Pinokio21
30

"Pinokio21 - Wiesz, full epic i 80 lvl to każdy może zrobić, ale kwintesencja WoWa to Instatny, Raidy, BG i Areny, a tak się przypadkowo składa że żadnej z tych możliwości nie wykorzystasz solo... Bić moby i klepać levele to można w co drugim MMO, ale to nie znaczy że na tym polegają, jeżeli tak myślisz o WoWie, to nie przebiłeś się nawet do sedna gry :"

PROSZE CIE.... rozmawiasz do gracza WoW od koreanskiej bety, raidowalem starego naxxa, AQ40, BT i cala reszte po drodze. Jesli za kwintesenscje MMO uwazasz powtarzalne do bolu farmowanie mobkow w instach, napieprzanie tego samego bossa przez 2 miechy non stop aby ci dropnal jeden smieszny itemek podnoszacy dps o 5,5, farmowanie heroicow z zamknietymi oczami i tylem do ekranu bo sa tak latwe, ewentualnie smieszne PvP zamkniete na smiesznych arenkach niczym w CSie to sie mylisz. :) Tak samo granie stylem - login -> portal -> farma HC przez 2h -> logout.
JA z tego "sedna" gry juz wyroslem. Ja sobie leveluje alty, robie i CZYTAM questy, robie czasem inst (raz-dwa max bo mi sie nudzi potem), spekuluje na AH, zbieram kwiatki/ore robie achivementy takie jak "Loremaster" czy polowania na rare mobki (nie te "fajne inaczej" - collect 50 emblems from dungeons"), zwiedzam sobie swiat, itd.... swietnie sie bawie i nie wydaje mi sie zebym mijal "sedno" gry - ba od twojego sedna chce juz trzymac sie jak najdalej bo w WOTLK ono smierdzi moczem. :P

Pommijajac juz fakt ze to sedno jest 15 razy latwiejsze niz jak zaczynalem grac i nie daje mi zadnej satysfakcji.

Wlasciwie gram w WoWa bo podoba mi sie grafika, MUZYKA i swiat Warcrafta - tyle. :)
Gram tez w EVE Online (z przerwami) i ta gra oferuje mi wszytko to czego WoW nie moze, min normalne PvP. :)

21.08.2009 20:55
😃
odpowiedz
Pinokio21
30

Dalej dalej - nie pozwolmy Albzowi sie nudzic bo mu PR Division Sony premie obetnie.

Ogolnie wielki lol z GT5. :)

21.08.2009 20:48
odpowiedz
Pinokio21
30

"Każdy ma swoje racje takie jest życie dla Ciebie to właśnie jest dobre dla mnie dobre jest tylko 3Way (bo monitor tego wymaga 2560x1600) AAx8, AFx16 + WC na wszystkim, więc nie ma o co się spinać, co do Uncharted naprawdę polecam zagrać. Pozdrawiam."
I wlasnie Uncharted i PS3 ci to oferuje i dlatego jego koszt porownujesz do top high end PC, ktory wlasnie na taka jak piszesz zabawe pozwala? lol ok :)
Napisze jeszce raz bo od tego sie zaczelo - na karcie za 500 zeta mam lepsze osiagi niz PS3 i lepsza grafe niz Ps3. Tyle - o nic innego mi nie chodzi.