Ostatnie Call of duty w czasach II wojny i do tego bardzo dobra gra. Jak wida膰 ten okres historyczny s艂u偶y tej serii. Wojna w tej cz臋艣ci zosta艂a przedstawiona brutalnie, realnie i to mi si臋 podoba艂o . Do tego dochodzi 艣wietny soundtrack. Nie by艂o kolorowych broni i jaki艣 spierdolonych jetpack贸w. Obecnie wiemy jak jest, dobrze 偶e w tym roku cod wr贸ci do korzeni.
Bardzo zawiod艂em si臋 na tej grze. Plusem mo偶e by膰 niez艂a kampania oraz posta膰 g艂贸wnego antagonisty Underwooda. Sory przepraszam liter贸wka Ironsa. Nie ma tu jednak 偶adnych szczeg贸lnych moment贸w, kt贸re zapad艂y mi w pami臋ci. Gry nie ratuje te偶 multiplayer, kt贸ry jest po prostu fatalny.
Tryb kooperacji za艣 to zlepek nudnych map, a zombie to nie zombie bo s膮 durne egzoszkielety.
艢wietny klimat zimnej wojny, zr贸偶nicowane misje, fajny tryb zombie. Og贸艂em bardzo dobra gra.
Egipt to mo偶e by膰 dobry kierunek. Dobrze, 偶e tw贸rcy w ko艅cu wstrzymali i postanowili nie wydawa膰 kolejnego kotleta.
Podobno te偶 maj膮 by膰 poczynione znaczne zmiany w rozgrywce.
Oby to mia艂o odbicie w rzeczywisto艣ci.
Powr贸t do korzeni. To jest to. Nie ma co jednak chwali膰 dnia przed zachodem s艂o艅ca. Wszystko oka偶e si臋 3 listopada
Gra jest wy艣mienita. Pomimo, 偶e nie jest to ju偶 ten sam Max.
Rockstar podo艂a艂 zadaniu.