Nie wyrobili się, bo potrzebowali jeszcze kilku poprawek do nowych map. :)
Od dawna wiadomo, że będzie, ale dzisiaj ogłosili dokładną datę premiery i cenę.
Hahah, jeszcze trochę i jakiś smok tu przyleci, zwabiony zapachem dziewicy ziejącym z niektórych komentarzy ;)
Bo było dostępne tylko na konsole. Tłumaczyli się tym, że nie starczyło im budżetu/czasu na zrobienie dwóch wersji (PC i konsole), więc wydali tylko na konsole. Widać teraz postanowili dołożyć i na PC.
Jakby nie patrzeć jest to jakiś sposób na późną promocję gry. ;) Taka próba złapania drugiego oddechu.
Już jakiś czas temu uruchomili support dla Maców.
-> https://help.guildwars2.com/hc/en-us/articles/201862978-Guild-Wars-2-Mac-Edition
Mam nadzieję, że te mapy naprawdę będą wielkie, bo póki co to trochę mało zapowiedzieli.
No i że będą jakoś zapełnione, a nie tylko kilkoma ciekawymi punktami oddalonymi od siebie bardziej niż zwykle.
@robert357
Póki co nie zostało nigdzie powiedziane, że będzie trzeba cokolwiek ściągać. :)
Poza grami, rzecz jasna.
Ale to już jest... Klikasz prawym na tytuł i "Edytuj kategorie" a tam już możesz dodawać i zmieniać kategorie jak chcesz :)
Do TF2 też szykują jakiś update z mniejszym i większym revampem postaci, więc kto wie... Valve z pewnością robi jakieś szerzej zakrojone porządki przy swoich starych tytułach. Może właśnie po to, żeby mieć miejsce na coś nowego i dużego? ;)
Nie mówili, że gra będzie na 10 lat, tylko jej silnik. :) Sama marka miała być podtrzymywana, dzięki możliwości swobodnego przenoszenia postaci między kolejnymi tytułami w te i nazad.
Dostałam cukrzycy od tego. Chyba pora wreszcie kupić Switcha. <3
To trochę tak, jakbyś oglądał konfę Ubisoftu i miał nadzieję, że nie będzie za dużo Asasyna :P
Czy to EA miało w zeszłym roku tę biedną zestresowaną tłumaczkę, która nie do końca ogarniała? :(
Jest, jest. Guardian Missions to właśnie taki single i co-op nawet :)
Czekam! Szczególnie, że gdzieś w przeprowadzkach zawieruszyła mi się PC2, a ostatnio mnie złapała chętka, żeby pograć.
Mam nadzieję jednak, że obsadzą nowych/mało znanych aktorów. Chociaż ostatnio w rolę Jaskra jakoś mi się Neil Patrick Harris wpasował. Wydaje mi się, że Brodłejowska maniera dobrze by zrobiła takiej postaci. :D
* półtora miesiąca :D
Półtorej to może być gry, kiedy duże studio wydaje sequel. :D
Wydaje mi się, że formuła gier od TT nigdy się nawet nie zaczęła. Dla mnie one od początku fabularnie sięgały poziomu trochę lepszego fanfika. :(
"konkurować o medale będą mogli nie tylko biegacze, skoczcy lub pływacy"
A nie skoczkowie? :P
Problemem animacji w ME nie jest to, że potrzeba ich więcej i są zgrywane liniowo, tylko to, że są nieobrobionym mockupem. A patrząc na wypowiedź Coopera mam wrażenie, że później nikt nawet nie sprawdził, jak program je zgrał. Gdyby choć jedna z tych rzeczy była zrobiona dobrze może jeszcze coś by z nich wyszło. No i może gdyby cała reszta gry była dobrze zrobiona to i te animacje dałoby się wybaczyć, bo przecież w RPGi nie gra się dla grafiki tylko fabuły, wciągających zadań i dialogów. Tutaj nawet tego nie ma.
Cały problem z ME z resztą wydaje mi się nie tyle zbudowany na tym, że gra jest kiepska, co na tym, że jest tak ogromnym rozczarowaniem. Ogromny budżet, który poszedł chyba w komin i zespół, który chyba bardziej skupia się na ideologiach niż pracy. To jest po prostu przykre. End of story.
Jej. Kolejne zmiany w mechanice GW2, a mój build jest już i tak przeterminowany trzykrotnie chyba ;(
Panie jakie bogactwo! Pocztówka CzyDe?! Czy to będzie taka jak te co kiedyś dawali do zbierania w rogalikach czy czipsach? :D
Zapowiedziane i ufundowane w niecałe 23 godziny! :D To się nazywa zbudować zaufanie u graczy.
A czy rozgrywka rekompensuje straszliwe animacje? Bo już samo oglądanie trailerów boli :<
A wiadomo coś o gatunku? Pewnie RPG, ale czy na pewno? :D
Styl grafiki i czcionka dość wyraźnie wskazują na nowe PoE, chociaż miło mieć trochę nadziei na dobrego Fallouta. Przydałoby się dobre RPG w postapo :<
No Man's Sky w platynie jest chyba tylko dlatego, że nie można jej było zwrócić. :D
Akurat zrobienie bohatera "dużo przeszedłem, więc nic nie mówię i zgubiłem mimikę" to trochę pójście na łatwiznę. Szczerze mówiąc jest wręcz trochę płytkie, bo nawet z traumą w fabule można wiele zrobić.
Kupienie tej gry przed pierwszymi recenzjami było jak skok wiary :D Niestety Ubi podstawiło stos gruzu zamiast siana. Już w pierwszych trailerach było widać, że jedynie usunęli filtry i zwiększyli rozdzielczość tekstur. I nawet tego nie potrafili zrobić dobrze :D
Ciekawa gra, tylko dobrze zacząć od career mode, bo sandbox gwarantuje tylko ciężką frustrację ilością elementów i możliwości. :D
