Mój wybór jest oczywisty - głosuję na kontynuacje gier, w które grałem w ubiegłym roku: FIFA 17 na pewno nie zawiedzie mnie po raz siedemnasty, dodatkowo oferując ciekawe nowości dla mnie i przyjaciół; Mirror's Edge Catalyst – chętnie potrenuję i poćwiczę parkur, tym razem w otwartym świecie i na szczęście bez przerywników; American Truck Simulator – dla odmiany pozwiedzam Amerykę Północną, choć tylko zza panoramicznej szyby przedniej, za to czując na plecach o wiele więcej ton niż w Europie.
Fallout Shelter – za pomysł (banalny ale wciągający), oryginalną fabułę, specyficzny klimat, wyjątkowe zasady rozgrywki, unikalny system walki, cyniczny humor i oprawę muzyczną; RotTR i M&M:H7 bo mam komplet pudełek z obu kultowych serii; nigdy się nie zawiodłem ani na Pani Archeolog (choć nie wystrugała z patyka karabinu) ani na Herosach; doceniłem crafting Lary, większe rozmiary lokacji, dynamikę akcji w TR oraz nieliniową strukturę rozgrywki, bogactwo taktyki, interakcje w terenie w HoM&M7.
