Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Sprzedaż World of Warcraft wstrzymana (czasowo?)

20.01.2005 13:33
1
FAJEK
2
Generał

Przedstawciel firmy, Gil Shrif...

poprawne nazwisko tego pana to Gil Shif

Tak więc, jeśli nie posiadacie w domu kopii gry to w najbliższym czasie nie ma co liczyć na jej zakup!

czytajacy tego news statystyczny polski gracz pomysli sobie:

"ojej nie mam WoW jeszcze. klops! juz go nie bedzie w sklepach i sobie go nie kupie!"

tymczasem jest to zupelne miniecie sie z prawda. autor ani slowem nie wspomnial, ze gra ukaze sie w polskich sklepach juz niebawem oraz, ze można ja z powodzeniem zamawiac w przedsprzedazy na naszej stronie. calosc brzmi conajmniej dziwnie - czmu nie dodano wyraznej wzmianki, ze sytuacja dotyczy USA a z Polska nie ma nic wspolnego?

europejski oddzial VU jest niezalezny od amerykanskiego, ma inna infrastrukture, etc. tak wiec wstrzymanie sprzedazy WoW w USA ze wzgledu na przeciazenie serwerow nijak sie ma do sytuacji gracza europejskiego.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 13:38:09]

20.01.2005 13:37
2
odpowiedz
zanonimizowany30111
0
Konsul

dobra dobra w Ultimie tez można kupić .. hi hi

20.01.2005 13:39
Mortan
3
odpowiedz
Mortan
158

News na podobnej zasadze jak onetowe naglowki :)

20.01.2005 13:47
oksza
4
odpowiedz
oksza
44
Senator

Moim zdaniem nie ma nic nieprofesjonalnego w podejściu Blizzarda do sprawy.

Mieli dalej sprzedawać grę, obciążając serwery jeszcze bardziej? Trzeba pamiętać że to jest MMO który zyskuje subskrybentów z tak oszałamiającą prędkością, z jaką jeszcze nigdy żaden chyba wydawca nie miał do czynienia.

Jest problem, Blizzard robi dobrze - "adresuje" ten problem, wstrzymując sprzedaż do czasu naprawy... To tylko moim zdaniem wyraz zdrowego rozsądku i uczciwości wobec graczy. Naprawdę nie rozumiem tego komentarza o nieprofesjonaliźmie.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 13:45:51]

20.01.2005 13:52
5
odpowiedz
rothon
42
Malleus Maleficarum

Zgadzam sie z oksza. Dalsza sprzedaz tytulu przed poprawieniem wydajnosci serwerow to by byla dopiero drwina z tych, ktorzy to kupia, a nie beda mogli grac i tych, ktorzy kupili i nie moga czesac. To by byl dopiero przekret i chec wyrwania kasiory z pelna premedytacja. Roznimy sie z autorem Elrondem w ocenie tej sytuacji diametralnie.

Oczywiscie pod warunkiem, ze to prawda, bo i na samym GOLu mozna WoW w sklepie nadal wybrac :-))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 13:51:54]

20.01.2005 13:59
Łosiu
6
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

FAJEK - apeluje o dokładne czytanie newsa - "zdementował pogłoski o prośbie wycofania gry z półek sklepowych, mówiąc, iż Blizzard nie będzie dostarczać dodatkowych kopii World of Warcraft" - co oznacza, że to co jest już w tychże skleapch nadal można kupić. Pytanie tylko ile tego jeszcze jest...

Nie wspomniano też o oddziałąch UV, ponieważ Pan Shif powiedział, iż to blizzard wstrzymuje dostawy... nie wspomina o VU...

20.01.2005 14:01
Łosiu
7
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

Poza tym oczywiste jest, że mowa o serwerach w USA i sytuacji w USA, pownieważ tylko tam działa wersja finalna gry (Azję pomijam)

Natomiast fragment "Tak więc, jeśli nie posiadacie w domu kopii gry to w najbliższym czasie nie ma co liczyć na jej zakup!" faktycznie moze wprowadzać w błąd polskiego gracza, dlatego też zostanie usunięty - nadinterpretacja autora wiadomosci.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:02:16]

20.01.2005 14:06
8
odpowiedz
FAJEK
2
Generał

Łosiu ---> ale ja nie komentuje calej tresci tylko pewne wnioski, ktore wysnuwa autor.

zwraca sie do graczy, ze jesli jeszcze nie kupil WoW'a to nie maja co na niego liczyc. poniewaz news jest na polskim serwisie, napisany w polskim jezyku mozna domniemac, ze autor pisal do polskich graczy. jak juz wspomnialem wnisoek ten to mijanie sie z prawda i to w znaczym stopniu.
WoW'a mozna kupic/zamowic teraz i bedzie mozna kupic przez dlugi czas w polskich sklepach.

tak samo do dziwnych wnioskow doszedl autor odnosnie wstrzymania sprzedazy. jak juz przedmowcy zauwazyli jest to raczej objaw profesjonalizmu i troski o klienta anizeli odwrtonie.

20.01.2005 14:09
9
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

oksza, rothon - no jeśli Waszym zdaniem wypuszczenie gry, która nie została sprawdzona pod kątem wydajności serwerów ją obsługujących i nieumiejętność rozwiązania tych problemów jest profesjonalnym podejściem to rzeczywiście różnimy się w ocenie sytuacji :)

Fajek - to samo co wyżej - wydanie gry a potem wstrzymywanie jej sprzedaży, bo praktycznie nie nadaje się do gry - to jest profesjonalne podejście? wyraz troski o gracza?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:10:36]

20.01.2005 14:11
Łosiu
10
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

objaw profesjonalizmu i troski o klienta anizeli odwrtonie. - wybacz Fajek ale to objaw tego, że autorzy gry nie mogą sobie poradzić z jej administracją, a to z kolei świadczy o braku profesjonalizmu. Idąc dalej, z pewnością podobne problemy dotkną graczy w Europie, dlatego też i tu nalezy się spodziewać "profesjonalnego" ograniczania sprzedazy.....

- osobiście uważam, że to kompromitacja, tym bardziej że na rynku istnieją gry o większej ilości abonentów i o dziwo..... działają...

20.01.2005 14:14
11
odpowiedz
rothon
42
Malleus Maleficarum

Ot, ElNinho, kryzys nadprodukcji. Sukces, z ktorym nie mozna sobie poradzic. Zdarza sie. Wstrzymanie sprzedazy w sytuacji gdy nie udaje sie natychmiast rozwiazac problemow technicznych nazywamy profesjonalizmem. Samo za naprawianie i jego ewentualne trwanie, to zupelnie odrebny temat. Na calkiem osobna dyskusje.

Przepraszam, ze sie Łosiu zwroce do Ciebie bezposrednio, ale powiedz mi w takiej sytuacji - rozumiem, ze dalej powinni sprzedawac, tak? Majac pelna swiadomosc, ze jak kto kupi to nie pogra, tak? Zgadzam sie, rozlozenie sie serwerow to kompromitacja, ale skoro juz do tego doszlo, to co nalezalo zrobic? Handlowac dalej tak? Mowisz o zupelnie innej rzeczy niz temat newsa.
Jeszcze raz przepraszam, ze sie bezposrednio zwracam.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:17:20]

20.01.2005 14:18
12
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

rothon - jak to całkiem inny ? nie potrafią zaradzić całej sytuacji i wykazują się zupełną bezradnością, czego wynikiem jest wstrzymanie sprzedaży gry. To ma być profesjonalizm?w tym przpadku ja nazwałbym to ostatnią deską ratunku - jak widać nie mają żadnych innych pomysłów na zaradzenie sytuacji
ale eot, bo widzę, że rzeczywiście inaczej rozumiemy słowo profesjonalizm

20.01.2005 14:22
👎
13
odpowiedz
rothon
42
Malleus Maleficarum

ElNinho--> A jaki mozna miec pomysl, ktory zadziala natychmiast? Podpowiedz mi i Blizzardowi. Zreszta nie, ty juz jestes eot. Idz w takim razie z bogiem panie dyskutancie. Ty jestes autorem tego newsa? Minus za wywalenie sie to racja, ale minus za to, ze wstrzymali sprzedaz wadliwego produktu? Widac, ze swiat podzieliles na absolutne dobrze i absolutne zle. I nic pomiedzy. No coz, tak to jest w dyskusjach akademickich.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:23:21]

20.01.2005 14:23
oksza
14
odpowiedz
oksza
44
Senator

-->> Łosiu
istnieją gry o większej ilości abonentów i o dziwo..... działają...

IMHO nie istnieją gry MMO którym rośnie ilość abonentów z taką prędkością. Tempo przyrostu subskrybentów a ich ilość to są 2 różne rzeczy.

Idąc dalej, z pewnością podobne problemy dotkną graczy w Europie

Takietam gdybanie. Ja mogę powiedzieć z kolei że odwrotnie - system przetestowany na Amerykanach będzie sprawenij działał w Europie.

-->> ElNinho
wypuszczenie gry, która nie została sprawdzona pod kątem wydajności serwerów ją obsługujących i nieumiejętność rozwiązania tych problemów jest profesjonalnym podejściem to rzeczywiście różnimy się w ocenie sytuacji :)

Autor powołuje jako kompromitujacy fakt nie to, że padają serwery, ale to, że Blizz wstrzymuje sprzedaż. Tytuł, przypominam, który komentujemy to: Sprzedaż World of Warcraft wstrzymana. Nie rozmawiamy o padach, tylko wstrzymaniu sprzedaży. Moim zdaniem to dobry ruch, nie komentuję padów tylko zachowanie producenta w związku z nimi.

Trochę konsekwencji.

Aczkolwiek najzabawniejsze jest to, że pomimo iż wszystkim duzym MMO zdarzają sie pady serwerów i niestabilności regularnie, WoW jest najzacieklej krytykowany. Nie wiem czemu...

20.01.2005 14:26
Łosiu
15
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

Aczkolwiek najzabawniejsze jest to, że pomimo iż wszystkim duzym MMO zdarzają sie pady serwerów i niestabilności regularnie, WoW jest najzacieklej krytykowany. Nie wiem czemu... - moze faktycznie dlatego, że po prostu - NIE DZIAŁA :)

20.01.2005 14:27
oksza
16
odpowiedz
oksza
44
Senator

-->> Łosiu
Rozumiem że przewaga innych mmo polega na tym że działają absolutnie bezbłędnie?

Edit: Nie wiem czy jestem na bieżąco, ale z tego co czytałem wprowadzili jednominutową kolejkę i gra się teraz już stabilniej. Grać można przecież chyba?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:27:01]

20.01.2005 14:29
17
odpowiedz
FAJEK
2
Generał

ElNinho, Łosiu --> panowie, siedzicie w branzy od dawna, znacie sie na specyfice rynku MMO a piszecie rzeczy po ktorych mozna wnioskowac, ze z tematem zapoznajecie sie od niedawan.

"wybacz Fajek ale to objaw tego, że autorzy gry nie mogą sobie poradzić z jej administracją, a to z kolei świadczy o braku profesjonalizmu."

nie uwazasz, ze ciezko jest przetestwac gre w czsie trwania betatestow pod pelnym obciazeniem? jak sprawdzic czy wszystko dziala w sytuacji gdy bedzie na serwerach np. 500,000 graczy? a nawet jesli by sie to udalo (testowanie) to co bylby gdyby w WoW'a zaczelo w ciagu pierwszego tygodnia grac 1mln graczy? Blizz stal sie w pewnym sensie ofiara wlasneogo sukcesu i IMO bardzo sensownie zareagowal.

"osobiście uważam, że to kompromitacja, tym bardziej że na rynku istnieją gry o większej ilości abonentów i o dziwo..... działają..."

owszem, ale nie były to gry, ktore w pierwszych dniach przyciagnely takie rzesze graczy. liczba ta rosla systematycznie co pozwolilo na skuteczne rozwijanie infrastruktury.

no nic... mamy ine podejscie do terminu "profesjonalizm". pozwole sobie podac pewien przyklad, ktory akurat nada sie do sytuacji...

otoz zawsze uwazalem, ze wlasciciel klubu, do ktorego na impreze chce sie dostac wieksza liczba osob anizli pojemnosc tego klubu ogranicza wstep (nie wpuszcza) tych osob, rezygnujac jednoczesnie z dodatkowych apanazy ma podejscie profesjonalne i dba o klienta a nie na odwrot.

20.01.2005 14:33
Łosiu
18
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

oksza - to złozony problem - każdy serwer MMO wymaga co jakis czas restartu, prac mających na celu podniesienie jego wydajnosci itd. Z WoWem problem jest tego typu, że Blizzard Jak do tej pory nie wie jak sobie poradzić z obsługą serwerów. Obecnie w każdym MMO sensowny limit graczy przypadający na serwer to max 3000 osób. Powyżej wszytko przestaje dzialać. Tak samo jest WoW i dlatego też w USA jest teraz jakaś oszałamiająca liczba serwerów. Problem w tym, że nawet te, na których jest nominalna liczba osób (szacunkowo do 2500) nie działą poprawnie. Prawdopodobnie powodem jest globalny bazar ktory jak twierdza gracze w USA nie działa przez 50% czasu, a przez resztę max obciąża serwery. (paradoksalnie, to jedna z większych pozytywnych cech gry :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 17:02:41]

20.01.2005 14:35
Łosiu
19
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

FAJEK - przypominam, że od staru mineło 2 miesiące. To okres po którym nawet sławetne Anarchy Online zaczęło działać....

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 14:33:41]

20.01.2005 17:07
MiniWm
😈
20
odpowiedz
MiniWm
233
PeaceMaker

Moim zdaniem to swietne posuniecie :]... powiedzial fanatyk Blizza :]

20.01.2005 17:33
Łosiu
👍
21
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

oksza , rothon i reszta - dopowiadając na spokojnie z domu.... Owszem uważam, że Blizzard wykazał się w przypadku tej gry dużym nie profesjonalizmem. Czemu - sprawa prosta. Od roku wiadomo było, że zainteresowanie grą jest ogromne, ot wystarczyło popatrzeć na setki tysięcy chętnych do beta testów. A pomimo tego cała infrastruktura jaka ma podtrzymywać grę nie została należycie przygotowana. Od samego startu (2 miesiące) gra defacto sie wywala notorycznie, gracze skaża sie na lagi i ogólnie kiepskie działanie. Profesjonalizm to to co pokazał NC Soft w Lineage 2 czy Sony w EQ2. Zobacz proszę na najnowsze zestawienie http://mmogchart.com/ a zobaczysz ze obie te gry maja identycznie gwałtowny przyrost graczy a działają (Lineage 2 nawet 2 razy większy). Ich autorzy wyciągnęli wnioski z bety, gdzie owszem rządził Lag i zrobili swoje. WoW ma już dwa miesiące i z tego co piszą pracownicy B. gra wykorzystuje najszybsze obecne komputery a nadal to nie jest to – czemu – wina rozwiązań programowych, baz danych etc. To nieprofesjonalne przygotowanie sie do działania gry. A to o czym piszemy dziś to klęska. Dokładnie jak wówczas gry na wojnie decyduje się na kompromitująca kapitulację w obliczu totalnej klęski militarnej. Wybacz ale Tej decyzji osobiście nie mogę nazwać profesjonalizmem. A co do Europy. Moim zdaniem będzie podobnie. Gra zostanie zasypana przez fanów (co widać po rozejściu się wersji preorder bodaj w 1 dzień), a osobiście nie znam sytuacji w której wynajęte firmy w EU administrowałyby lepiej serwerami aniżeli autorzy gry w USA.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-20 17:33:06]

20.01.2005 17:51
22
odpowiedz
zanonimizowany161283
0
Generał

FAJEK --> nie uwazasz, ze ciezko jest przetestwac gre w czsie trwania betatestow pod pelnym obciazeniem? jak sprawdzic czy wszystko dziala w sytuacji gdy bedzie na serwerach np. 500,000 graczy? a nawet jesli by sie to udalo (testowanie) to co bylby gdyby w WoW'a zaczelo w ciagu pierwszego tygodnia grac 1mln graczy?

Wybacz, ale piszesz głupoty. Od tego była zamknięta beta i otwarta, do której w ciągu paru godzin zarejestrowało się ponad 300tys graczy. Była beta koreańska, w którą grało mnóstwo osób, więc też czemuś to służy, prawda?
A Ty zamiast bronić Blizzarda powinieneś wziąć się za załatwianie zdrapek, bo inaczej nici z interesu. Wielu graczy na to właśnie liczy.

20.01.2005 18:12
nagytow
23
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

Ja tez uwazam, ze wstrzymanie sprzedazy to wyraz profesjonalizmu. Wiedza, ze nie poradza sobie, jesli ciagle beda przybywali nowi gracze, wiec ich odcinaja. Jak ustabilizuja sytuacje z tymi co sa teraz, to beda mogli wpuscic nowych graczy. Blizz sam odcial sobie zyski na czas rozwiazania problemow i nalezy to docenic, niestety niektorzy potrafia tylko narzekac. Sukces wowa zaskoczyl wszystkich, a gadanie o ogromnej liczbie chetnych do beta testow nie ma zadnego zwiazku. Grac za darmo chca tlumy, ale jak przychodzi do placenia sytuacja moze sie zmienic diametralnie. Poza tym chyba mozna wybaczyc ta wpadke Blizzardowi, przeciez to ich pierwsze podejscie do tematu mmo.

20.01.2005 18:43
Soulcatcher
24
odpowiedz
Soulcatcher
271
Dragons Dogma 2

Premium VIP

A ja nie wiem dlaczego wstrzymanie sprzedaży miało by byc dowodem profesjonalizmu?

Że niby co? Gra jest tak świetnie zrobiona że ją wycofujemy ze sklepów ??? A może sorry ale nie potrafimy sobie poradzic z serwerami, bazarem i lagami, bo jesteśmy lamerzy i nie chcemy sprzedawa dalej żeby nie przyszli kolejni ludzie i nie zajechali nam maszyn na amen?

Miejmy nadzieję że sobie poradzą z problemami technicznymi, zanim będzie premiera Euro bo będzie nam wszystkim przykro jak nie bedzie się dało grac.

Swoją drogą to łezka mi się w oku kręci jak kilka miesięcy temu pisałem że tego typu bazar jak w WoW zajechał już SWG (i musieli go okroic) że w EQ2 musisz by online żeby sprzedawac (co podobno jest taką straszną wadą) i jak platoniczni miłośnicy MMO (czytaj byli gracze w Warcraft i Diablo) śmiali się ze mnie że nie mam racji. A teraz ho ho jednak bazar nie dział tak jak trzeba i są lagi ... niesamowite odkrycie.

Czekam z niecierpliwością na WoWa w Europie. Gre już kupiłem. Mam nadzieję że będę mógł grac tak jak sobie to wyobrażam a nie stac w lagu.

20.01.2005 23:46
Rif
25
odpowiedz
Rif
98
Royal Guard

Taa, śmiać mi się chce z recki na WP IG, w której piszą jak to wspaniały Blizzard nie popełnił błedów SOE, wydając doskonały technicznie produkt, a tysiącom graczy nie doskwierają problemy, jakie mieli przy premierze Star Wars Galaxies. Czytało się tę "recenzję" niczym wspaniałą reklamówkę. Nie miała wiele wspólnego z rzeczywistością, a o co pewnie zadbal polski dystrubutor. Kocham tę branżę :P

21.01.2005 00:11
26
odpowiedz
zanonimizowany6871
45
Legend

A po cholere w AH jest wyswietlana informacja kto sprzedaje dany towar? Zeby mozna bylo zalatwiac interesy poza aukcja? allegro i ebay tepia takie zachowania to czemu mialby to byc dozwolone w wowie? :))))

a to jest jedna z opcji ktore wykrzaczaja caly AH...

21.01.2005 00:12
😉
27
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

1. Blizzard broni sie jak moze.
2. EQ2 i L2 maja "2" w cyferce, a to chyba oznacza ze autorzy maja juz doswiadczenie i odpowiednie ekipy do obsluzenia tego balaganu.
3. premiery Euro pewnie i tak nie bedzie, poki jako tako nie ogarna burdelu w USA. Na razie w Europie byloby jeszcze gorzej niz tam. Poki co biedni Europejczycy moga sobie pograc za friko w bete. Jasne ze lagi, ze to, ze tamto, ale za darmo, wiec nie narzekac. Bardzo sprytnie ;)

21.01.2005 00:27
28
odpowiedz
zanonimizowany211852
9
Generał

Na szczęście aktualne problemy WOWa są do poprawienia, bo nie dotyczą engine'u ani mechaniki gry. W przeciwieństwie np. do makabrycznego zoningu w EQ2 i wymagań jakie ma ta gra - tutaj cudów raczej nie będzie. Zresztą czego można od SOE oczekiwac - po doświadczeniach Star Wars Galaxies, ignorowaniu próśb graczy, kilkudziesięciu patchach, które niewiele zmieniły i łudzeniu "nadchodzącym" od kilkunastu miesiącach "combat revamp'em" nikt przy zdrowych zmysłach już im nie uwierzy.

21.01.2005 09:50
29
odpowiedz
FAJEK
2
Generał

Neo_Zion --->

"A Ty zamiast bronić Blizzarda powinieneś wziąć się za załatwianie zdrapek, bo inaczej nici z interesu. Wielu graczy na to właśnie liczy."

nic sie nie martw. wszystko wskazuje na to, ze karty beda dostepne w polsce. w przyszlym tygodniu pojawia sie stosowne informacje.

21.01.2005 09:51
zarith
👍
30
odpowiedz
zarith
248

no jeśli tak fajku to cdp powoli zacznie odrabiać te minusy które sobie u mnie zagrabiło za gry paradoxu:)

21.01.2005 12:09
31
odpowiedz
zanonimizowany161283
0
Generał

Rif --> Bo sam produkt jest doskonały, ale infrastruktura serwerów nie wytrzymuje, co jednak jest winą Blizzarda, bo od tego były bety, zarówno zamknięta, jak i otwarta. Można więc było to przewidzieć i odpowiednio się przygotować.

22.01.2005 20:45
32
odpowiedz
zanonimizowany54230
14
Chorąży

Pojawiło sie oficjalne oswiadczenie szefa Blizzarda (Mike Morhaime) w tej sprawie (no moze nie calej) Link w dalszej czesci posta. Of corz, jesli ktos jest tym wogole zainteresowany.

24.01.2005 09:12
33
odpowiedz
Lipa ®
25
Chorąży

FAJEK--->Zdrapki, karty... co wy... ehę... o czym wy mówicie?

Dużo przegapiłem przez ten tydzień (trzeba kiedyś odwiedzić wstrętną rodzinkę).

24.01.2005 10:01
😊
34
odpowiedz
zanonimizowany204812
0
Pretorianin

Trochę opiszę sytuację jak to wygląda w praktyce bo takie teoretyzowanie i gdybanie oraz wysnuwanie wniosków do niczego nie prowadzi.

Gra się normalnie na wszystkich serwerach przez 6 dni w tygodniu. Nigdy nie widziałem jeszcze kolejki, do wczoraj nie miałem żadnych padów servera. W weekend od godz. 20.00 naszego czasu grać się nie da. Przynajmniej wczoraj server padał co pół godziny i były małe rollbacki. Czasami padał jeden kontynent, czasami oba itd.

AH zawsze tak chujowo działa i zawsze będzie działać. Grając w SWG i kupując coś u vendorów też miałem potężne lagi i na chwilę wszystko zamierało. Po prostu łacze podczas normalnej gry obciążone w okolicy 0.1-1kB/s nagle pobierało informacje z prędkością 30kB/s. Nie sądzę, żeby szybko sobie poradzili z tym problemem gdyż problem taki istnieje we wszytskich mmo. Jedyną słuszną drogą jest zmniejszanie ilości wyświetlanych informacji. Można to zrobic samemu np. wpisać item którego szukamy i wtedy search - odciąży to ich servery i nasze łącze. Imho informacja kto sprzedaje jest potrzebna.

Do tego Blizzard zachowuje się bardzo fair - mimo, że problemy miałem tylko wczoraj mam już około 6 dni za free - więc przewiduję, że są znacznie większe problemy z serverami wtedy gdy śpię/pracuję.

Wstrzymanie sprzedaży to jedyny sposób. Sprzedając pudełko z grą ryzykujesz, że pojawi się nowy gracz oczywiście na najbardziej obleganych serverach. Bo kto wybierze low population? Prawie nikt. Każdy wali za wielkimi gildiami, kolegami itd którzy już grają i to statystycznie biorąc na najbardziej zaludnionych i mających i tak największe problemy serwerach.
W tym momencie traci sens dostawianie nowych serwerów, bo i tak jest kilka z Low Population.

Sukces czasami boli, a widzę, że niektórzym sprawia frajdę wyszukiwanie dziur we wszystkim i wytykanie.
Ktoś w EQ2 pisał że w jednej zonie jest nawet 100 osób. Jedna zona (kontynent) w WoWie to kilka tysiecy osób (tak na raz zalogowanych), same aukcje czasami przegląda ~100 osób jednocześnie (i to w godzinach grania EU). Sorry panowie gadamy w ogóle o innych liczbach - tylu ludzi nie widziałem w żadnym mmorpg a grałem w dobre kilka jak nie kilkanaście tytułów.

24.01.2005 10:08
35
odpowiedz
zanonimizowany204812
0
Pretorianin

Imho Blizzard popełnił dwa błędy:
1. za bardzo wierzył w produkt SOE EQ2 który okazał się kompletnym niewypałem i nie odciągnął zakładanej ilości graczy od WoW - WoW był przewidziany na dużo mniej osób, świadczą o tym chociażby pospiesznie dokładane serwery tuż po premierze gry, gdy nagle z 20-30 przewidziany w ciągu 3 tygodni zrobiło się 88.
2. Nie wprowadził rozwiązania na styl FFXI (worldpass - nie masz worldpassa lądujesz na serwerze low population). Rozwiązanie z FFXI jest trochę... hm... niesmaczne, ogranicza nas w wyborze serwera, ale działa i pozwala uniknąć przeciążenia serwerów oraz wyrównuje na nich populację.

24.01.2005 10:18
36
odpowiedz
FAJEK
2
Generał

Lipa ® --->

chodzi o karty typu pre-paid (cos jak karty-zdrapki do telefonow komorkowych). jesli np. nie masz konta, albo karty uprawniajacej do placenia przez net to korzystasz wlasnie z takich kart pre-paid. kupujesz w sklepie karte do gry np. na 60 dni, zdrapujesz, wpisujesz kod i mozesz grac.

24.01.2005 10:36
37
odpowiedz
mi5aser
66
Nawiedzający Sny

Markarius ---> wyśmiewałeś się z zonowania w EQ2 a skutki widzisz teraz wraźnie. Kilka tysięcy ludzi na kontynencie naraz i serwery nie wytrzymują. I optymalizacja kodu nie pomogła.

Z mojej strony mam nadzieję że poradzą sobie z tym jak najszybciej. A wstrzymanie sprzedazy było IMHO jedynym wyjściem w sytuacji kryzysowej, na którą nie byli przygotowani. Wbrew pozorom dostawienie serwerów nie jest takie proste. trzeba się zmierzyć z dostawcami sprzętu, dostawcami netu itp. Cała sytuacja to najlepszy dowód na to że nie wystarczy mieć dobrego produktu żeby zbić kokosy.

Tak przy okazji potwierdza się stara prawda - nigdy nie kupuj "najnowszego" produktu dopuki jego producenci nie usuną wszystkich wad ; )

24.01.2005 11:23
38
odpowiedz
zanonimizowany204812
0
Pretorianin

mi5aser - WoW jest grą deko nowszej generacji i jedna maszyna obsługuje cały kontynent i ciągnie kilka tysięcy osób bezproblemowo. Gorzej jak jest kilka tysięcy + nieprzewidziany kolejny tysiąc. Anyway sytuacja taka była tylko raz na naszym serwerze (wczoraj wieczorem, przynajmniej w godzinach jak ja gram) a mam 6-7 dni free ;)

W życiu bym tego nie zamienił na zony. Zresztą zagraj w mmo bez zon i wróć do takiego z zonami. Zobaczysz :) Jako fun SOE - polecam SWG. Setki kilometrów kwadratowych terenu ani jednej zony.

24.01.2005 11:42
Łosiu
39
odpowiedz
Łosiu
271
German quality

GRYOnline.pl

jedna maszyna obsługuje - heheh dobre - podoba mi sie to rozumowanie.

jedna wirtulana maszyna = klaster serwerów - pewno z 10+ :) - a pro po nowej generacji :)

24.01.2005 11:42
40
odpowiedz
mi5aser
66
Nawiedzający Sny

Markarius ---> w EQ2 zony też są głównie w mieście, pozamiastem jest gdzie pobiegać. WoW jest nowszej generacji, ok tylko najwyraźniej devsi nie sprostali tej nowej generacji, jak narazie, bo problemy techniczne są. Jak mówiłem mam nadzieję że uda im się to pokonać, może jeśli się to sprawdzi ostatecznie to w następnym MMO w jaki będę grał też devsi zastosują takie rozwiązanie :) tak to już jest że jak ktoś cośwprowadza pierwszy raz to musi się zmierzyć z wieloma problemami których nie przewidział, następni mają już łatwiej : )

Co do 6-7 dni free. dobrze że chociarz to zrobili. W EQ2 tez na początku był pad po patchu, rozwaliły się bazy danych. Też dali darmowe dni + bonus exp przez jakieś dwa dni. Mi osobiście było to całkowicie zbędne bo czas na granie miałem tylko w weekend a przedłużenie o jeden dzień abonamentu mi specjalnie nie poprawiło humoru tego dnia ;)

24.01.2005 11:50
41
odpowiedz
zanonimizowany204812
0
Pretorianin

przepraszam łosiu, że prawię taką nieprawdę ale z punktu widzenia gracza/klienta jest to jedna maszyna, nie mam żadnego opóźnienia przy wejściu do miasta jedynie info na chacie że opuszczam zone durotar a wchodzę do zony Ogrimmar. Nie obchodzą mnie techniczne sprawy i czy jest to jedna wirtualna maszyna czy jedna normalna - jest mi totalnie wszystko jedno.
W każdym bądź razie zaawansowanie techniczne WoW-a jest dużo większe niż typ zon rodem z mmorpgów pamiętających ubiegłe stulecie.
A jak znam Blizarda problem w ciągu 3 tygodni zniknie. Identyczna sytuacja była w czasie bety jak był straszny server lag. Ludzie narzekali, ze gra jest niegrywalna. Po czym 3 tygodnie później server lag znikł, mimo, że nagle zaczęło grać 10x wiecej osób niż w Becie.

24.01.2005 14:05
😃
42
odpowiedz
Lipa ®
25
Chorąży

FAJEK--->I oczywiście tymi kartami nie opłaca się za bardzo płacić, ale jak ktoś nie ma karty kredytowej to trzeba z niego zedrzeć kasę, co nie? A po ile te karty w końcu będą, bo słyszałem kilka werjsi? I gdzie będzie można je kupić (bo chyba nie w kiosku ,,Ru...", a nie będę robić im reklamy ;-).

24.01.2005 14:47
43
odpowiedz
FAJEK
2
Generał

Lipa ® --->

I oczywiście tymi kartami nie opłaca się za bardzo płacić

nie za bardzo rozumiem. przeciez nie znasz cen pre-paidow, wiec skad mozesz wiedziec czy sie oplaca czy nie? na chwila obecna moge powiedziec ze ceny kart beda praktycznie identyczne z oplatami abonantowymi.

ale jak ktoś nie ma karty kredytowej to trzeba z niego zedrzeć kasę, co nie?

nie wiem na czym miałby polegac to "zdzieranie kasy" - przeciez karty to dodatkowa mozliwosc dla chetnych, ktorzy chca grac. wiec w jakim sensie Blizz ma zdzierac kase?

ceny kart podamy niebawem jak rowniez forme ich dystrybucji.

24.01.2005 14:52
Gambit
44
odpowiedz
Gambit
144
le Diable Blanc

Lipa ® --->

I oczywiście tymi kartami nie opłaca się za bardzo płacić

Cenegowskie karty do EQ2 są ponoć tańsze, niż normalna opłata abonamentowa. Może w tym przypadku też tak będzie...

24.01.2005 15:45
45
odpowiedz
DOSARD
142
Konsul

Fajek jedno pytanie czy do zalozenia konta w Wowie nie trzeba przypadkiem podac numeru karty kredytowej ?? innaczej nie zalozysz konta ?? .

24.01.2005 15:58
👍
46
odpowiedz
Lipa ®
25
Chorąży

FAJEK--->Skoro tak to jest cool, bo czytałem, że te karty będą droższe niż zwykła opłata abonamentowa. A z tym zdzieraniem kasy to był żarcik-trochę chumoru na nudnym forum. ;-)
Żebyś się nie czepiał to z tym nudnym forum to też żarcik.

Wiadomość Sprzedaż World of Warcraft wstrzymana (czasowo?)