Bobby Kotick opuszcza Activision Blizzard; Microsoft ogłosił zmiany organizacyjne [Aktualizacja]
Ja tam bym nie był mocno przekonany, że to dobra zmiana. Przede wszystkim Kotick na niej zyska. Bo w ramach zwolnienia należy mu się dość znaczna odprawa.
Wcześniej Microsoft przejął sporo różnych twórców gier. I w zasadzie to nie posypało hitami. A Activision jednak cośtam dużego dowoził, mimo mało lubianego prezesa.
Szanuj szefa swego, bo zawsze możesz mieć gorszego. A tak na poważnie, to po tylu aferach różnego typu, to wcale na miejscu tych pracowników bym nie płakał, bo jest spora szansa na poprawę sytuacji. A co do gier, to zaorali już Warcrafta, a Diablo z czołowego H&S zrobił się średniakiem, Starcraft wręcz porzucony, HOTS coś tam odżywa, ale też był praktycznie porzucony, CoD-y od wielu lat nie prezentują żadnego większego postępu ani żadnej ewolucji. Paradoksalnie największa nowinką był przez wielu znienawidzony Warzone, który o ironio jest darmowym modułem. WoW jeszcze żyje, ale kierunek jego rozwoju też pozostawia wiele do życzenia i niestety z roku na rok coraz bardziej widać archaizm i ograniczenia starego silnika. Myślę, że po cichu można liczyć na poprawę w niektórych markach, bo za wesoło to nie jest, a ewidentnie było widać, że od czasu fuzji to Acti rządziło Blizzardem w stylu korpo z krwi i kości. Teraz może nieco się zmieni na lepsze i kreatywność oraz serce włożone w produkcję będzie gdzieś tam brane pod uwagę nieco bardziej, a nie max zysków kosztem jakości na każdym kroku.
Szanuj szefa swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.
Zgadzam się. Uważam, że obecny CEO powinien spakować manatki jak najszybciej, ale na takie stanowiska, w takich korporacjach, nie ładuje się potulnych, dobrodusznych idealistów, a ludzi którzy potrafią zarabiać, nieważne jak byleby kasa się zgadzała.
Dalsza część Twojej wypowiedzi jest trochę naciągnięta jeśli chodzi o stan produkcji Blizzarda, a narzekanie na silnik mmorpg, który ma prawie 20 lat to no... sam sobie odpowiedz. Można by wymieniać pewenie i dziesiątki starszych mmorpg, które nic nie zrobiły z silnikiem gry i nie mają nawet 1/5 graczy WoWa.
ALE
jeśli chodzi o fuzję to tak... to była największa klęska Blizzarda.
Bardzo dobra wiadomość
Mam nadzieje, że Microsoft sprawi, że Blizzard znowu zacznie tworzyć porządne gry, które nie będą nastawione na wyjęcie od gracza jak największej ilości pieniędzy.
Osobiście mam przede wszystkim nadzieje, że Microsoft zrobi jakąś nową porządną produkcję w uniwersum Warcrafta, bo to moja ulubiona marka od Blizzarda.
Na to bym nie liczył, zwróć uwagę na ich obecną politykę wobec chociażby FH5 i FM 2023, ta ostatnia gra ma na dodatek fatalny stan techniczny.
Bobby był ostatnim filarem przyzwoitości w tym activision blizzard. Teraz gdy okowy zostały zdjęte, będzie dojenie graczy z kasy i niszczenie znanych gier.
Na szczęście rzetelne growe media na tym zarobią, dając ciekawe tytuły i interesujące treści.
Pozdrawiam.
Pojawi się młody ambitny CO wychowany na socialmediach, uczeń starego odchodzącego diabła który zrobi wszystko tak samo tylko dwa razy :) z hasłem -"człowiek jest najważniejszy" zacznie od restrukturyzacji wywalając połowę na bruk.
Z takim parasolem co on opuszcza firmę, to jego diabelski uśmiech nie zniknie do końca życia.
Wysłać go jako eksperyment w kosmos bez tlenu w samych szortach. Tam jego miejsce...