Kończy nam się hel, co to oznacza dla świata?
I jak to wpłynie na nasze życie? Nie napisałeś, czyli clickbait? A może samemu trzeba sobie wywnioskować? A może sam nie wiesz, autorze?
I jak to wpłynie na nasze życie? Nie napisałeś, czyli clickbait? A może samemu trzeba sobie wywnioskować? A może sam nie wiesz, autorze?
W latach 80 mowili ze w 2020 miala skonczyc sie ropa na ziemi. A dziura ozonowa nas spali wszystkich zywcem.
Za stary jestem zeby sie juz na to nabierac.
A dziura ozonowa nas spali wszystkich zywcem.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Protok%C3%B3%C5%82_montrealski
Odkryto w tym czasie dużo złóż ropy pod morzami, na Arktyce, pod pustyniami. Nie zmienia to faktu, że tej ropy zabraknie i to prędzej, niż później. Prawdopodobnie za naszego życia. Stąd te projekty unijne na wszystko elektryczne, co miałoby zastąpić ropę. To nie tak, że oni zamierzają dbać o środowisko. Po prostu ropa zacznie drożeć, jak zacznie jej brakować. Kraje trzeciego świata, pozostaną krajami trzeciego świata, bo nie będzie co miało napędzać rozwoju(ropa będzie bardzo droga). A Europa będzie miała nowe źródło energii do eksploatowania, którego technologie będzie mogła im sprzedawać za grube dolary. To ma na celu FitFor55. Ochrona środowiska to tylko przykrywka jest. do 2055 roku musimy się pozbyć urządzeń wykorzystujących ropę/benzynę, bo tej benzyny będzie na tyle mało, że nie będziemy w stanie z niej korzystać w takim stopniu jak obecnie(będzie cholernie droga).
Ten hel jest produkowany w elektrowniach termojądrowych (nie we wszystkich typach ale jest). Tych elektrowni ma zostać oddanych do użytku kilka w przeciągu kilku lat. Energii one będą produkować ujemną wartość, ale ten hel będą produkować. Poza tym, największym beneficjentem tego helu są Stany i ich skanery terahercowe. Nie wiem, czy obecna technika nie pozwala na budowanie takich skanerów, które muszą mieć mniejsze chłodzenie.
ale złoża ropy regularnie się odkrywa i ich przybywa. Z helem tak nie jest
Dziura oznowa, brak ropy, pandemia, ocieplenie klimatu i majacy na to wplyw czlowiek (wał tego stulecia), brak polprzewodnikow (a TMSC tnie produkcje kilka miesiecy pozniej), teraz pisza o helu.
Swiat jest w rekach sciemniaczy i spekulantow, ktorzy sami tworza realne badz (najczesciej) nie problemy, zeby pozniej na nich zarobic.
Wystarczyloby tych naganiaczy wylapac i zamknac w pierdlu i zakonczyc te sciemy.
Ja to sie dziwie, ze ty jeszcze nie jestes dyrektorem instytutu Max-Planca. Taki umysl na forum gola sie marnuje
Drackula chyba za bardzo nie zrozumiał wypowiedzi DidymosGames albo żyje w świecie gazety wyborczej i TVN-u .ale tak podobno wygodniej :)
Byc moze, takze licze na to ze przetlumaczysz mi ten belkot na jezyk ludzi rozumnych;)
Ja Ci wytłumaczę. Od 42 lat słyszę, że jakiś kataklizm zagraża ziemi. Ja jednak znalazłem najniebezpieczniejszy z nich wszystkich. FORUM Gry ONLINE
Ja gościa doskonale rozumiem co miał na myśli.
BŁAGAM wprowadźcie na tym forum możliwość blokowania użytkowników jak na fejsie.....
Oprócz ciekłego Helu brakuje też gazu. Dziś właśnie chyba wszystkie laboratoria wykorzystujące hel dostały info że cena może ulec zmianie (a i tak ostatni wzrosła trzykrotnie) i będzie wpisywana nowa przy każdym zamówieniu, mimo iż niektóre instytucje mają umowy podpisywane wszystko dzieki klauzuli o stanie wyjątkowym. Więc nie dotyczy to tylko służby zdrowia ale i przemysłu i nauki niestety też. Helu brakuje i chyba za szybko się to nie zmieni.
Panie Strzala spokojna twoja rozczochrana. Za chwile opanujemy fuzije, ktorej produktem jest hel.
Wystarczy że Stany ograniczą zużywanie tego pierwiastka w skanerach terahercowych(tzw. nagich skanerach) na lotniskach i tego helu zrobi się wystarczająco. Poza tym startuje kilka projektów elektrowni termojądrowych, które tego pierwiastka produkują trochę, nie przewidywałbym totalnej klapy. Nie będą one dostarczać energii elektrycznej, ale ten hel jak najbardziej.
Że nie będziemy mieli tego takiego pypcia na mapie, tego ogonka na północy, tego plemniczka??
A nie, czekaj....
Tak sobie myślę czemu wszyscy obstawiają że jak czegoś zabraknie to będzie katastrofa. Dawniej jakoś ludzie żyli bez benzyny czy helu i jakoś to było.
Dawniej nie mieli maszyn ratujących życie typu rezonans magnetyczny, które obecnie do działania potrzebuje helu. No jprld.
Tak, jakoś sobie żyli. W znacznie gorszym świecie.
Artykuł bardzo mylny, ponieważ samego helu na ziemi jest bardzo dużo i on się nam nie kończy, hel koniec końców jest drugim najbardziej powszechnym pierwiastkiem we wszechświecie.
Za to co się kończy to izotop helu, Hel-3, który jest właśnie wykorzystywany do celów medycznych. Ten izotop możemy sztucznie produkować, ale oczywiście jest to drogie.
Z tego co kiedyś wyczytałem to hel-3, który jest rzadki na ziemi, jest powszechny na powierzchni księżyca i mam nadzieje, że w nie tak bardzo odległej przyszłości stamtąd będziemy go pozyskiwać.
Nie, zasoby helu sa ograniczone ( okolo 80 milionow metrow szesciennych), a process powstawania jest bardzo powolny (produkt naturalnego rozpadu pierwiastkow radioaktywnych)
Na ziemii hel istnieje glownie w formie czasteczek uwiezionych w pokladach gazu ziemnego skad wlasnie sie go pozyskuje. Pozostaly hel ulatnia sie poza atmosfere ziemska.