Aplikacja Xboxa na PC od teraz pokazuje, ile zajmuje przejście gry
Co za mistrzostwo! Caly czas mam ta stronke odpalona na boku i czesto decyduje w co zagrac na podstawie tego jak dlugo zajeloby mi ukonczenie gry, a oni to teraz zintegrowali :D Robicie to dobrze MS.
Doskonały pomysł. W Game Passie znajduje się horrendalna liczba tytułów i po prostu brak czasu na ich przechodzenie. Tak jak kiedyś z wypiekami na twarzy patrzyłem na tył okładki gdzie było napisane, że gra jest na 70, 100, 150 godzin, tak teraz wręcz przeciwnie - wchodzę na howlongtobeat i sprawdzam czy w ogóle opłaca mi się zaczynać. Jak gra jest na kilka/kilkanaście godzin to od razu u mnie zyskuje.
Strona HowLongToBeat to ciekawa strona, ale jest jeden mała uwaga. Przykładowy Dead Space 1 do ukończenia zajmuje średnie 11-20 godzin według HowLongToBeat, a w rzeczywistości ukończyłem to w ciągu 40-50 godzin. A to dlatego, że lubię podziwiać grafiki i grać spokojnie i to bez pośpiechu.
No, nie lubię robić nudne, poboczne aktywności w Far Cry zbyt dużo.
Więc w zależności od naszego podejście do gry i doświadczenie, to godziny ukończenia gry mogą być różne. Raz dłuższy, a raz krótszy.
Ja też lubię grać na spokojnie więc zazwyczaj zakładam że przejście może mi zająć dłużej niż czas na HLTB. Mimo to zawsze to lepiej mieć rozeznanie czy jest to gra na 3 wieczory czy na cały miesiąc.
Nie wiem co ty tam w tej grze robiłeś tyle czasu. Ja obszedłem wszystkie pokoje, zabiłem wszystko co się ruszało, podniosłem wszystko co leżało na ziemi, a i tak skończyłem z niecałymi 14 godzinami na liczniku. Jesteś pewny że nie odpaliłeś gry i nie zostawiłeś jej tak jak jechałeś na urlop?
Tak, to bardzo przydatne informacji. Szczególnie, kiedy możemy wiedzieć, czy mamy na to czas. No, czy jest warta cena. Niektóre gry są zbyt krótkie, a kosztują tyle co długie gry. No, lepiej jest nie żyć w złudzeniu, że niektóre gry mogą być długie, żeby potem nie być rozczarowany.
W czym problem? Jak już pisałem, lubię podziwiać grafiki i wolne tempo. No, raz zatrzymałem gdzieś w 1/5 i zacząłem od nową. To kwestia gustu. :)
W niczym problem, po prostu zastanawiam się jak można zmarnować 30 godzin na gapienie się w ścianę. I to dosłownie, bo w DS są może 4-5 lokacji które nie są szarym pudełkiem, a i one nie są wielce imponujące. Ja lubię podziwiać ładne widoki, ale nawet jak znajdę jakiś w jakiejś grze, to nigdy na nim nie spędziłem dłużej jak minuty.
A wracając do tematu, HLTB podaje czas jednego przejścia, nie 1.25 jak to jest w twoim przypadku. Poza tym, oni podają czas grania. "Podziwianie widoków" to nie granie, inaczej ArtStation byłoby nieziemską grą. Więc nie jesteś raczej miarodajnym przykładem legitności statystyk z tej strony.
No to jeżeli wiesz że tak grasz to patrzysz na czas dla przejścia completionist leisure i tam już pokazuje 37h
po prostu zastanawiam się jak można zmarnować 30 godzin na gapienie się w ścianę.
Po prostu daj się spokój z tym. Czepiasz mnie na siłę. Lepiej martw się o swój czas, a nie czyjej. Zresztą, nie gapię tylko na ścianie i ciągle tylko gapienie na różne widoki. Czasami chodzi o różne rzeczy, np. czytanie dzienniki czy eksperymenty z różnymi broniami.
Wiem. Po prostu "średnie" liczby godzin gry w HLTB to miara "większości" ludzi, ale nie wszystkich. Bo ludzie są różne.
Świetny pomysł, fajnie byłoby gdyby uruchomili podobna opcje na konsoli.
Cudnie. A czy zapamiętue już pozycję i rozmiar okna? Nie? Spokojnie, wiem, że za trzy lata to naprawią.
Świetna sprawa - ostatnio przechodzę sporo gier, ale wymaga to odpowiedniego planowania dostępnego czasu, przez co bardzo często wchodzę na HLTB żeby sprawdzić ile dana gra zajmie mniej więcej czasu.
Bardzo fajny i wygodny pomysł
to powodzenia z forzą całą seria noman sky i ciekawe co pokaże na nomansky life time czy co to byle by zajeło do przelecenie wszytkich galaktyk a jest 50. forza horizon 5 101 godzin na dodatki ja gram prawie 5 miechów niedawno zdobyłem wszystkie 644 samochody.
