Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Filmomaniak Nie oglądałeś Pierścieni Władzy? Twoje zdanie nie ma znaczenia

06.09.2022 11:39
MilornDiester
1
61
MilornDiester
35
Generał

A GOL cały czas nie rozumie albo próbuje udawać, że nie rozumie o co tu chodzi...
podjął się bowiem dotykania księgi świętszej od samej Biblii, bo Silmarillionu
Rozumiem pewną literacką emfazę, ale to jest grube przegięcie i chyba nikt nie traktuje Silmarillionu jako ważniejszego od Biblii (a już na pewno jeśli rozumie o co w twórczości Tolkiena chodzi).
że tak naprawdę jako takich praw do treści zawartych na niepokalanych kartach Tolkienowskiego legendarium nie ma.
I to już na dobrą sprawę samo w sobie jest wystarczającym powodem żeby dać sobie z serialem spokój. Biorą się za ekranizację czegoś do czego nie mają praw a co (w przeciwieństwie do np. części planowanych spin-offów GoT) zostało bardzo dobrze opisane. Do kogo w takim razie kierowany jest ten serial? Na pewno nie do ludzi, którzy są fanami Tolkiena skoro historii, które ich fascynują tam nie ma. Dlaczego więc serial sygnowany jest nazwiskiem Tolkiena? Z czystego wyrachowania, które jest po prostu niegodziwe. Kropka.
otrzymamy szereg generycznych zarzutów rodem z poradnika młodego roszczeniowca, bezgranicznie marzącego o idealnej adaptacji książkowego arcydzieła, która nigdy jeszcze nie powstała
Tylko, że na żaden z tych zarzutów autor nie odpowiada i nie udowadnia, że są bezpodstawne. Podając na jako przykład utyskiwania na casting to prawda jest taka, że wrzucanie aktorów nie pasujących do roli jest po prostu podstawową wadą jaką można zrobić w adaptacji i serialu w ogóle. I nie, nie da się tego usprawiedliwić rasizmem "oczerniających" bo krytyka tyczy się też wyglądu białych aktorów, ich wieku. Kolor skóry jest tylko jednym z licznych obiektów krytyki i od początku krytyka opiera się o to, że wprowadzenie czarnoskórych postaci w ten sposób jest po prostu pozbawione sensu jako że nijak nie wpasuje się w realia świata przedstawionego.
A jeśli wspomnicie o trylogii Jacksona, to ja tylko przypomnę o narzekaniach amerykańskich widzów na castingowy wybór Liv Tyler, zwiastujący „rychłą porażkę” dzisiaj kultowych już filmów. Rychłą porażkę…

Co do Liv Tyler to narzekano głównie na to jak wiele czasu ekranowego dostała w stosunku do książki. Poza tym jej wybór jako aktorki w żaden sposób nie kłóci się z tym jak została przedstawiona w książce. Dodatkowo Tolkien sam w swoich listach pisał, że żałuje iż nie był w stanie szerzej przedstawić w swojej książce relacji Aragorna z Arweną a wynikało to z przyjętej przez niego konwencji wzorowanej na eposie, w którym wątek romantyczny nie zajmuje głównej roli etc. Jackson adaptując dzieło na język filmowy wypełnił więc lukę, którą sam autor widział. Ponieważ Jackson zapoznał się również z notatkami i komentarzami Tolkiena do swego dzieła i był w stanie, nawet zmieniając, jako tako zachować ducha. Przykładem może być to, że w jednym liście autora, związanym z niedoszłą wówczas ekranizacją sugeruje, że jeśliby nie dało się nakręcić porządków w Shire to wątek Sarumana powinien się skończyć w chwili gdy Drzewiec spotyka się z Gandalfem i mówi mu, że zaopiekuje się czarodziejem w wieży. Zgadnijcie jak kończy się ten wątek w kinowej wersji Władcy Pierścieni?
Widać, że Jackson każdą zmianę miał głęboko przemyślaną i był w stanie ją uargumentować jak np. ze zmianą postępowania Faramira, która mi osobiście podoba się najmniej. Czy to oznacza, że trylogia Jacksona jest doskonała? Oczywiście, że nie i słusznie obrywało jej się od premiery. Co prawda wybrnęła ze swojego zadania naprawdę dobrze, jednak wciąż była zmuszona uprościć wiele rzeczy. Problem nie leży w tym, że coś się uprości, coś się spopularyzuje. Problem leży w tym, że od dwudziestu lat każda kolejna adaptacja dzieł Tolkiena jest bardziej prostacka i dalsza od oryginału. Po dwóch dekadach od ekranizacji Jacksona spodziewałbym się raczej, że kolejna wersja będzie dłuższa, bardziej wymagająca i bliższa oryginałowi. Twórcy mogli skorzystać na tym, że marka jest super znana i zaproponować coś jeszcze ambitniejszego i to bynajmniej nie pod względem formy ale treści.
Mówimy o ludziach, którzy nowego Władcy Pierścieni nawet na chwilę nie odpalili, a swoją ocenę opierają jedynie na przesłankach i odczuciach wspartych przez toksyczną, fanboyowską atmosferę wokół serialu.
Primo - Amazon ogłosił oglądalność na poziomie 25 mln. Jak dla mnie to sugeruje raczej, że ogromna część ludzi, którzy wcześniej krytykowali jednak dali się skusić i obejrzeli chociaż z ciekawości. Miło by było dać jakikolwiek dowód na to, że faktycznie nie oglądali. Równie dobrze można powiedzieć, że ludzie którzy dają "10" nie oglądali i po prostu chcą wesprzeć idee promowane przez serial, zrobić na złość fanom, są to boty od Bezosa etc. Secundo - O serialu było wiadomo wystarczająco dużo przed premierą żeby móc stwierdzić, że jest to serial nie mający nic wspólnego z autorem pod którego się podszywa. Może dla fanów tego autora już sam fakt bycia oszukanym jest wystarczającym powodem żeby skreślić ten serial? Jak pójdziesz do restauracji i zamówisz Steka a dadzą Ci jakiś wegański odpowiednik to też nie możesz jej ocenić zanim całego nie zjesz?
Jeśli więc macie jakiś problem z krytykami, to nie wiem – albo oni się nie znają, albo Wy się nie znacie, albo możemy pójść na kompromis i stwierdzić, że ile ludzi, tyle głosów
A może oprzyjmy dyskusję na rzetelnych argumentach a nie prostym przerzucaniu się wrażeniami i odczuciami? Dobry recenzent powinien wyciągać z dzieła elementy, których pierwszy lepszy widz nie zobaczy oraz prezentować możliwie maksymalnie obiektywny obraz danego dzieła. Niestety na GOLu (i wielu innych portalach), recenzje ograniczają się do stwierdzeń typu "nawet ładnie", "nie takie złe", "jak się przymknie oko to...", "co prawda x ale za to y". Dobry recenzent powinien być w stanie przekonać do swojej oceny nawet kogoś kto początkowo ma inne odczucia np. wskazując mu elementy, na które wcześniej nie zwracał uwagi a które stawiają całość w innym świetle.
Tylko zobaczcie najpierw ten serial, proszę
No tak, bo nie ważne jak kiepsko by się nie zapowiadał, wszyscy powinni raźno ruszyć do oglądania i nabijać Amazonowi wyświetlenia. A potem dziwić się, że seriale zbierają fatalne recenzje a i tak dorabiają się kolejnych i kolejnych sezonów...
Bo żadna merytoryczna negatywna opinia nie sprzedaje się kolorem skóry czy orientacją seksualną postaci. Nie przyciąga oka ocenzurowanym wulgaryzmem czy miniaturą rodem z okładek kioskowych „świerszczyków”. Nie bawi się w wybiórczą analizę paru negatywnych głosów, tylko uwzględnia szerszy kontekst, nie zakłamując rzeczywistości. A to tylko przykład jednego szkodnika (D****a R*****o)
Rozumiem, że zgodnie z główną myślą całego artykułu, autor obejrzał wszystkie filmy wspomnianego "szkodnika"? Również te w których cytował listy, notatki i wypowiedzi Tolkiena, które stoją w jawnej sprzeczności z tym co deklarowali twórcy RoP? Te w których przywoływał fragmenty z książek i pokazywał jak wizja Amazonu kłóci się z ideą stojącą za tym światem i za tymi postaciami? Te, w których porównywał podejście Jacksona i obecnych showrunnerów?
Oczywiście, koleś ewidentnie przesadził a jego sposób przedstawiania treści mnie osobiście nie przekonuje. Oczywiście, że wyhaczył okazję żeby nabić sobie wyświetleń i zyskać na popularności. Ale kurczę no, trudno odmówić merytoryki komuś kto siedzi nad materiałami z książkami w ręku, opiera się na wypowiedziach twórców, sprawdza dokładnie kim są i czym się zajmują ludzie pracujący nad serialem i promujący go. Jest to jednostronne, ale wciąż merytoryczne. A jeżeli uważacie, że coś zamilczał, coś przekłamał to śmiało - wykonajcie trochę pracy ze swojej strony i pokażcie gdzie się mylił. Ale to by wymagało trochę więcej pracy niż obejrzenie dwóch odcinków i spisanie swoich świeżych wrażeń...
Powodem, dla którego ludzie wybierają youtuberów jest to, że często są to ludzie, którzy siedzą w jakiejś konkretnej dziedzinie i są gotowi szerzej spojrzeć na jakiś temat. W przeciwieństwie do recenzji na GOLu niestety, które nader często od opinii przeciętnego widza różnią się tylko tym, że "recenzent" miał dostęp do produktu trochę wcześniej...
Nie dajmy się ponieść niskim instynktom, nie ulegajmy zacietrzewieniu. starajmy się kulturalnie złościć i krytykować, nie palmy w cyfrowych kolektywach mostów i nie burzmy granic dobrego smaku.
Zadziwia mnie również ta usilna próba przekonania wszystkich, że krytyka płynie ze strony jakiejś sfrustrowanej mniejszości, napędzanej gniewem i nienawiścią, plującą jadem i nie wiem czym jeszcze. Zarówno w przypadku tego serialu, wcześniejszej pomyłki w postaci Wiedźmina czy kilku jeszcze produktów, które wyszły po drodze, wielokrotnie zdarzało mi się pisać naprawdę za długie komentarze (takie jak ten tu), w których z podaniem argumentów, źródeł, przykładów i cytatów poddawałem krytyce jakąś mierną adaptację. W odpowiedzi dostawałem teksty typu "za dużo myślisz", "nie kombinuj tylko się baw", "ludziom się podoba a ty na siłę narzekasz" itd. Widziałem też całe mnóstwo komentarzy, w których ktoś specjalnie wchodził w temat kontrowersyjnego serialu i wypisywał hasła typu "najlepszy serial ever", "mi się podobał, kto krytykuje ten rasista" czy po prostu "nie mogę się doczekać aż będzie kolejny sezon i polaczki będą miał ból ****". Zawsze mi się wydawało, że trolling polega na kręceniu fównoburzy dla fównoburzy i prowokowania kłótni dla samego prowokowania. Dlatego takie zachwyty nad serialem, który ma na celu sprowokowanie ludzi, którzy mają do niego uzasadnionego zarzuty również, czy może nawet w pierwszej kolejności wydaje mi się być trollingiem. Dziwnym trafem jednak w ostatnich latach określenie "troll" zostało zarezerwowane jedynie dla tych, którzy krytykują duże korporacje, natomiast tych którzy rozpętują burze dla zabawy już to określenie nie dotyczy...
Pamiętajcie, gdzieś na tym świecie Jaś właśnie skończył dwanaście lat i tuż po zjedzeniu tortu obejrzał sobie pierwszy odcinek Pierścieni Władzy. Spodobał mu się, nawet bardzo.
Super. Tym lepiej dla niego, ale ja od recenzenta wymagałbym czegoś więcej niż opinii dwunastolatka, który w wolnej chwili obejrzał sobie serial.
Po skonfrontowaniu swoich entuzjastycznych odczuć w sieci widzi jednak wiele starszych od siebie, bardziej obytych widzów.
Ja w recenzencie wolałbym widzieć właśnie tego starszego i bardziej obytego widza. Widza, który pokaże, że kolorowy plac zabaw to jedynie wycinek tego co można wyciągnąć z adaptowanego oryginału. Widza, który wytknie bezlitośnie wszelkie nawet najmniejsze potknięcia produktu a potem pozwoli zadecydować widzowi czy mimo tych wszystkich potknięć dalej chce czerpać przyjemność z oglądania. Chciałbym recenzentów, którzy zobaczą i zrozumieją więcej niż nieczytający książek dwunastolatek ponieważ będą się opierać na wiedzy, doświadczeniu i warsztacie, którego ten (jeszcze?) nie posiada. Niestety coraz więcej recenzji zdaje się przypominać bieg, w którym najpierw na mecie stawia się ostateczny werdykt (zazwyczaj - "jak się nie ma za dużo wymagań to bardzo fajne") ku któremu następnie odbywa się sprint po łebkach poruszający najbardziej oczywiste aspekty. Zastanawia mnie na przykład czy recenzenci GOLa oglądają seriale i filmy po raz drugi/trzeci/czwarty... Czy przy ponownym oglądaniu pauzują co jakiś czas odcinek i zapisują sobie uwagi...

Cały ten artykuł jest po prostu dziwny. Z jednej strony ubolewa nad brakiem merytoryki i zanikiem rzeczowej dyskusji, z drugiej zaś nic merytorycznego nie wnosi. Trochę to przypomina celebrytów zapowiadających, że będą poruszać głębsze tematy a gdy dochodzi co do czego to okazuje się, że nic nie mają do powiedzenia bo żadnego tematu tak właściwie głębiej nie przemyśleli. Wszystkie krytyczne komentarze są albo przekształcane w chochoły (rasizm!) albo zbywane whataboutismem (a u Jacskona...) albo w ogóle pomijane (Drwal to szkodnik bo używa clickbaitu - nie to co GOL...). A najgorsze w tym wszystkim jest to, że koronnym argumentem broniącym dzisiaj praktycznie wszystkiego jest nawołanie do zaniżania standardów. "Denerwował cię brak logiki w Wiedźminie? - zanadto analizujesz", "Nie podoba ci się brak wierności w stosunku do książek - przestań o tym myśleć jak o adaptacji", "Serial jest pełen głupot? - potraktuj to jako serial do odmóżdżenia", "Serial jest nudny? - przecież są ładne widoczki", "Aktorzy są źle obsadzeni? - to ty jesteś rasistą". itp. itd.
Po co mi recenzja, z której jedyne czego się dowiaduje to że recenzent się nawet nieźle bawił a jeżeli ja się będę bawić źle to wina moich zbyt wysokich oczekiwań. W obecnych czasach mamy tak dużo filmów, seriali, gier, książek do wyboru, że naprawdę możemy pozwolić sobie na "bycie wybrednym" i wytykanie produktom wszystkich ich wad i potknięć. Z jakiegoś jednak powodu cały czas mówi się nam żebyśmy nie oczekiwali więcej z każdym nowym produktem a wręcz przeciwnie - stale zaniżali swoje oczekiwania...
Dlaczego tak się dzieje? Moim zdaniem to nie jest nawet kwestia sprzedania się komukolwiek. To po prostu lenistwo. Łatwiej jest recenzentowi z marszu obejrzeć popularny serial i spisać swoje wrażenia niż odświeżać sobie materiał źródłowy, czytać o procesie powstawania, oglądać serial kilkukrotnie, zastanawiać się nad nim, zapoznawać choćby pobieżnie z zasadami rządzącymi sztuką filmową etc. etc.
W dobie wszechobecnej społecznej polaryzacji, twitterowych afer i przebodźcowywania mózgów ludzie zapomnieli o merytoryce, a zaczęli skupiać się na instynktownych sądach
I to jest zdanie, które doskonale opisuje ten artykuł i poprzednie recenzje. Merytoryka została odłożona na bok a zastąpiona instynktownym sądem, który jako tako został opisany by zapełnić kilka stron. Nie wystarczy mówić o merytoryce żeby być merytorycznym.
A potem dziwicie się, że ludzie wolą obejrzeć Drwala, który przy wszystkich swoich wadach (interesowne wykorzystanie tematu, emocjonalny ton, stronniczość) faktycznie opiera się na znalezionych materiałach i tekstach źródłowych. Ostatecznie ze stronniczej wypowiedzi wciąż można wyciągnąć dużo merytorycznych uwag i skonfrontować je z innym podejściem (fajne materiały Szymona Pękali który serialu broni czy Feanora Aglariona, który punkty ciężkości stawia zupełnie gdzie indziej). Natomiast proste wrażenia dwunastoletniego widza to ja mogę znaleźć w pierwszym lepszym komentarzy na filmwebie, Imdb czy YT (lub po prostu rozmawiając ze znajomymi).

06.09.2022 13:37
10
28
odpowiedz
Dark Star
23
Chorąży

Aha, czyli znowu rasizm, trolling, hejt.
Nudni się robicie.
Większość ludzi którzy dyskutują chociażby na GOL pod artykułami o tym serialu, w momencie pisania nieprzychylnej recenzji podaje argumenty. Nie podoba im się to, to i to. Gra aktorska, dobór postaci, nieścisłości z materiałem źródłowym psujące continuum świata przedstawionego, słabe tempo itp.
Argumenty ludzi którym się podobało mniej więcej zgadzają się z meritum tego artykułu czyli:
"Haha ból dupy rasistów i purystów Tolkiena" czyli ataki personalne w stronę ludzi, którzy argumenty podają i którym coś się nie podoba. Nie kontrargumenty, nie mocne strony serialu, nie sensowne riposty, tylko "haha twoje zdanie nic nie znaczy"
Widziałem może dwie, trzy sensowne dyskusje, reszta to długie posty opisujące co jest nie tak z serialem a na to w kontrze standardowe skrzeczenie "rasiści, ból dupy".

06.09.2022 13:10
Zdzichsiu
4
23
odpowiedz
3 odpowiedzi
Zdzichsiu
137
Ziemniak

otrzymamy szereg generycznych zarzutów rodem z poradnika młodego roszczeniowca
No tak, brak praw do materiału źródłowego to jakieś tam błahe generyczne zarzuty roszczeniowych fanów. To trochę tak, jakby próbować kręcić Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny, mając prawa tylko do Czary Ognia. No można, ale mało to będzie miało wspólnego z oryginałem i to dosyć poważny zarzut.

Przed premierą można ocenić takie rzeczy jak casting, worldbuilding i przywiązanie do materiału źródłowego, bo po coś te zwiastuny, wywiady i materiały przedpremierowe są. Nie można za to ocenić fabuły, gry aktorskiej i reżyserii, bo to już jest zawarte w całym serialu.

Pamiętajcie, gdzieś na tym świecie Jaś właśnie skończył dwanaście lat i obejrzał sobie pierwszy odcinek Pierścieni Władzy. Spodobał mu się, nawet bardzo
Aha, czyli mamy robić wszystko pod gusta Jasia lat 12? Ja też mam mnóstwo guilty pleasure i dzieł niekoniecznie cieszących się pozytywną opinią, które mi się podobały, ale jakbym miał wskazywać poziom odniesienia dla twórców i krytyków, byłyby to produkcje wybitne, a nie te mierne.

I pragnę zauważyć, że 40% ocen na IMDb to 10/10, a dopiero 25% to 1/10. Jedynki są plugawe i parszywe, ale dziesiątki to już nie review bombing i wszystko super?

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2022-09-06 13:22:01
06.09.2022 14:26
siwysnk
😂
12
20
odpowiedz
5 odpowiedzi
siwysnk
41
Pretorianin

Nazwanie innego człowieka szkodnikiem, nieładnie hejt się szerzy xD

06.09.2022 15:09
Gorn221
15
19
odpowiedz
Gorn221
104
Łowca Demonów

Drwala Rębajło nie lubię, ale szkodnikiem nazywałby prędzej autora tekstu.

06.09.2022 23:36
MaBo_s
44
14
odpowiedz
MaBo_s
66
Generał

Cały ten artykuł wygląda jakby autor chciał rozpętać g**no burzę żeby nagonić jakiś ruch i wypromować swoje konto z twittera.

06.09.2022 23:57
46
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
PrettyAnnoying
1
Junior

Na dobry początek, bo aż mną zawżało. Jestem na tej stronie mniej więcej tak długo jak prenumeruje CD-Action, a stosiki magazynów powoli rozpoczynają ekspansje z zajmowych przez nie rdzennie ziem Szafy Wschodniej na obszary Księstwa Komody i Hrabstwa Regału. Kanał TVGry na YT oglądam od odcinka Arasza o serii The Elder Scrolls, i przez te wszystkie lata, jako osoba z natury wycofana i nieudzielająca się nie zakładałem nawet konta na serwisie, nie miałem bowiem potrzeby komentowania ani oceniania. Stwierdzałem że "Być może nadejdzie dzień, gdy w końcu coś napiszę". I niestety ten dzień naddszedł dzisiaj.

Czasy się zmieniły i jakość spadła. z kanału odeszli redaktorzy, strona się sypie. No, przynajmniej jeszcze CD-Action trzyma poziom, chociaż tęstknie za grami w nich, bo były to nieraz przyjemne indyki, ale nie o tym tutaj. Ten artykuł zmobilizował mnie do założenia konta tylko w jednym celu - by dać łapkę w dół.

Nie wiem czy autor artykułu rzeczywiście nie rozumie co się dzieje czy tylko udaje, ale ludzie nie mają problemu z tym serialem przez "udział mniejszości" bo widok osób ciemnoskórych na ekranie wypala spojówki i działa jak krucyfiks na skażone rasizmem dusze.
Problem z serialem nie wynika nawet z samego zmieniania historii, do której nie ma Amazon praw.
Problem polega przede wszystkim na wypaczeniu ducha Tolkiena.

Ale jest późno, czeka na mnie sesja Warhammera do przełuchania i nie chce się zagłębiać w każdy szczegół, więc postaram się to nieco streścić

Grzech 1 Serialu - Mniejszości, Poprawność i Nowojorski Manhattan. Czyli kto nie słyszał o tym jak działa światotwórstwo.

Na dobry początek to co uwiera na pierwszy rzut oka, ale mimo wszystko na tle innych problemów serialu boli z nich najmniej. Zaczynając od wsadzenia "Poprawnie politycznej obsady". I zanim ktoś stwierdzi, że mam problem z czarnoskórymi na ekranie, proponuje wszystkim którzy przespali pare lekcji biologii w gimnazjum czy podstawówce poczytać skąd wzięły się rasy ludzi i z czego wynika ich odmienny wygląd. Wszystkie Elfy pochodziły z Valinoru, co wyklucza różne rasy wśród nich. Co do krasnoludów, to brak mi słów, gdy showrunnerzy mówią iż Orkowie są biali, ponieważ dopiero wyszli z podziemi, podczas gdy żyjące tam od wieków krasnoludy są czarne. Ludzie? Proszę bardzo, niech będą czarni. O ile pochodzą z Haradu. Bo tak się składa że tak nazywa się państwo w Śródziemiu gdzie występuje rasa czarnoskóra. Nie wypowiem się o Halfootach gdyż są oni zwyczajnie wymysłem showrunnerów. Do innych błędów w wyglądzie można zaliczyć jeszcze to że elfy od ludzi, niczym na Netflixie odróżnia jedynie długość uszu, a nieśmiertelne się starzeją, brak bród u krasnoludzic, "Czarną Perłę" Numenoru i tym podobne.

Grzech 2 Serialu - Książki? Niewygodnie się na nich siedzi.

Fabuła Tolkiena wyrzucona do kosza, Druga era ma być zamknięta w paredziesiąt lat. Coś trzeba dodawać?

Grzech 3 Serialu - Postacie? Nie wiem nawet jak to komentować

Galadriela w kolczudze i z mieczem trzyręcznym? Naprawdę? Elrond beszta o wiele starszą od siebie? "Zło odeszło?" "Odłóż miecz?" Naprawdę, nie chce mi się mówić jak złą postacią jest tutaj Galadriela, ale to doskonale wpisuje się w modne karykatury kobiecych postaci w nowych serialach. Bo jak wiadomo silna matka i władczyni jest zbyt słaba, i żeby pokazać że kobieta jest silna musi ona przybrać cechy kulturowo męskie. Bo inaczej jest słaba, i silna może być jedynie jako facet. Ktoś naprawdę musi tu nienawidzić kobiet.

Grzech 4 Serialu - Morderstwo na Duchu ze Szczególnym Okrucieństwem

O co zawsze chodziło w Tolkienie? O Honor, Przyjaźń Lojalność, raczej czarno-biało. Ale taki był jego duch, i na tym opierał swoje dzieła. Finrod zginął przecież na wyprawie na którą popchnęła go lojalność - by ocalić syna człowieka któremu zawdzięczał życie. Tymczasem jaki jest cel Galadrieli w serialu? Zemsta.

To tak po krótce. Tolkien w grobie się przewraca, a ja daje 1/10, przy okazji, tak obrażany przez was Youtuber uważa że serial zasługuje na więcej niż 1/10, więc cóż, nie wstrzeliliście się.

Żegnam z uszanowaniem

06.09.2022 23:51
Acererak
45
10
odpowiedz
Acererak
5
Junior

Pomijam kwestię, że obrażaniem autor nie przekona nikogo do swoich racji. Mam pytanie - jak to jest drogi autorze, że dziwne (bo review bombing) wydają Ci się tylko oceny 1/10, których jest 25%, natomiast nie widzisz nic dziwnego w prawie 40% (według screena, który sam załączyłeś) ocen, którymi są oceny 10/10? To nie jest review bombing? To nie jest fałszowanie oceny zapewne bez oglądania byle dołożyć tym rzekomym rasistom? Ile z tych osób na pewno obejrzało serial? Prawda jest taka, że po obu stronach znajdziemy osoby agresywne, które próbują obrazić osoby, które choć odrobinę odbiegają zdaniem od tej "słusznej" opinii.

A w przypadku tego serialu np. Disa została dobrze przyjęta. Arondir zaskakująco dobrze też sobie poradził, najbardziej elficki ze wszystkich elfów. Krytykowani są biali. Owszem, rasizm też może być kierowany w stronę białych, ale... chyba nie o to drogi autorze Ci chodziło, nie?

06.09.2022 22:26
37
8
odpowiedz
1 odpowiedź
wojni97
1
Junior

MilornDiester
Chryste..... Jak ty mnie Tera zaimponowałeś.

Redakcja, czy można podmienić tekst artykułu na ten komentarz?

07.09.2022 19:44
HussarMarcin
👎
65
8
odpowiedz
HussarMarcin
7
Legionista
1.0

Gambrinus, Hed, Fanggotten i Pitala dobrze zrobili zawczasu odchodząc...
GRYOnline jak kiedyś mega szanowałem za neutralność tak teraz za bardzo schodzi na lewo

post wyedytowany przez HussarMarcin 2022-09-07 19:48:03
06.09.2022 11:39
MilornDiester
1
61
MilornDiester
35
Generał

A GOL cały czas nie rozumie albo próbuje udawać, że nie rozumie o co tu chodzi...
podjął się bowiem dotykania księgi świętszej od samej Biblii, bo Silmarillionu
Rozumiem pewną literacką emfazę, ale to jest grube przegięcie i chyba nikt nie traktuje Silmarillionu jako ważniejszego od Biblii (a już na pewno jeśli rozumie o co w twórczości Tolkiena chodzi).
że tak naprawdę jako takich praw do treści zawartych na niepokalanych kartach Tolkienowskiego legendarium nie ma.
I to już na dobrą sprawę samo w sobie jest wystarczającym powodem żeby dać sobie z serialem spokój. Biorą się za ekranizację czegoś do czego nie mają praw a co (w przeciwieństwie do np. części planowanych spin-offów GoT) zostało bardzo dobrze opisane. Do kogo w takim razie kierowany jest ten serial? Na pewno nie do ludzi, którzy są fanami Tolkiena skoro historii, które ich fascynują tam nie ma. Dlaczego więc serial sygnowany jest nazwiskiem Tolkiena? Z czystego wyrachowania, które jest po prostu niegodziwe. Kropka.
otrzymamy szereg generycznych zarzutów rodem z poradnika młodego roszczeniowca, bezgranicznie marzącego o idealnej adaptacji książkowego arcydzieła, która nigdy jeszcze nie powstała
Tylko, że na żaden z tych zarzutów autor nie odpowiada i nie udowadnia, że są bezpodstawne. Podając na jako przykład utyskiwania na casting to prawda jest taka, że wrzucanie aktorów nie pasujących do roli jest po prostu podstawową wadą jaką można zrobić w adaptacji i serialu w ogóle. I nie, nie da się tego usprawiedliwić rasizmem "oczerniających" bo krytyka tyczy się też wyglądu białych aktorów, ich wieku. Kolor skóry jest tylko jednym z licznych obiektów krytyki i od początku krytyka opiera się o to, że wprowadzenie czarnoskórych postaci w ten sposób jest po prostu pozbawione sensu jako że nijak nie wpasuje się w realia świata przedstawionego.
A jeśli wspomnicie o trylogii Jacksona, to ja tylko przypomnę o narzekaniach amerykańskich widzów na castingowy wybór Liv Tyler, zwiastujący „rychłą porażkę” dzisiaj kultowych już filmów. Rychłą porażkę…

Co do Liv Tyler to narzekano głównie na to jak wiele czasu ekranowego dostała w stosunku do książki. Poza tym jej wybór jako aktorki w żaden sposób nie kłóci się z tym jak została przedstawiona w książce. Dodatkowo Tolkien sam w swoich listach pisał, że żałuje iż nie był w stanie szerzej przedstawić w swojej książce relacji Aragorna z Arweną a wynikało to z przyjętej przez niego konwencji wzorowanej na eposie, w którym wątek romantyczny nie zajmuje głównej roli etc. Jackson adaptując dzieło na język filmowy wypełnił więc lukę, którą sam autor widział. Ponieważ Jackson zapoznał się również z notatkami i komentarzami Tolkiena do swego dzieła i był w stanie, nawet zmieniając, jako tako zachować ducha. Przykładem może być to, że w jednym liście autora, związanym z niedoszłą wówczas ekranizacją sugeruje, że jeśliby nie dało się nakręcić porządków w Shire to wątek Sarumana powinien się skończyć w chwili gdy Drzewiec spotyka się z Gandalfem i mówi mu, że zaopiekuje się czarodziejem w wieży. Zgadnijcie jak kończy się ten wątek w kinowej wersji Władcy Pierścieni?
Widać, że Jackson każdą zmianę miał głęboko przemyślaną i był w stanie ją uargumentować jak np. ze zmianą postępowania Faramira, która mi osobiście podoba się najmniej. Czy to oznacza, że trylogia Jacksona jest doskonała? Oczywiście, że nie i słusznie obrywało jej się od premiery. Co prawda wybrnęła ze swojego zadania naprawdę dobrze, jednak wciąż była zmuszona uprościć wiele rzeczy. Problem nie leży w tym, że coś się uprości, coś się spopularyzuje. Problem leży w tym, że od dwudziestu lat każda kolejna adaptacja dzieł Tolkiena jest bardziej prostacka i dalsza od oryginału. Po dwóch dekadach od ekranizacji Jacksona spodziewałbym się raczej, że kolejna wersja będzie dłuższa, bardziej wymagająca i bliższa oryginałowi. Twórcy mogli skorzystać na tym, że marka jest super znana i zaproponować coś jeszcze ambitniejszego i to bynajmniej nie pod względem formy ale treści.
Mówimy o ludziach, którzy nowego Władcy Pierścieni nawet na chwilę nie odpalili, a swoją ocenę opierają jedynie na przesłankach i odczuciach wspartych przez toksyczną, fanboyowską atmosferę wokół serialu.
Primo - Amazon ogłosił oglądalność na poziomie 25 mln. Jak dla mnie to sugeruje raczej, że ogromna część ludzi, którzy wcześniej krytykowali jednak dali się skusić i obejrzeli chociaż z ciekawości. Miło by było dać jakikolwiek dowód na to, że faktycznie nie oglądali. Równie dobrze można powiedzieć, że ludzie którzy dają "10" nie oglądali i po prostu chcą wesprzeć idee promowane przez serial, zrobić na złość fanom, są to boty od Bezosa etc. Secundo - O serialu było wiadomo wystarczająco dużo przed premierą żeby móc stwierdzić, że jest to serial nie mający nic wspólnego z autorem pod którego się podszywa. Może dla fanów tego autora już sam fakt bycia oszukanym jest wystarczającym powodem żeby skreślić ten serial? Jak pójdziesz do restauracji i zamówisz Steka a dadzą Ci jakiś wegański odpowiednik to też nie możesz jej ocenić zanim całego nie zjesz?
Jeśli więc macie jakiś problem z krytykami, to nie wiem – albo oni się nie znają, albo Wy się nie znacie, albo możemy pójść na kompromis i stwierdzić, że ile ludzi, tyle głosów
A może oprzyjmy dyskusję na rzetelnych argumentach a nie prostym przerzucaniu się wrażeniami i odczuciami? Dobry recenzent powinien wyciągać z dzieła elementy, których pierwszy lepszy widz nie zobaczy oraz prezentować możliwie maksymalnie obiektywny obraz danego dzieła. Niestety na GOLu (i wielu innych portalach), recenzje ograniczają się do stwierdzeń typu "nawet ładnie", "nie takie złe", "jak się przymknie oko to...", "co prawda x ale za to y". Dobry recenzent powinien być w stanie przekonać do swojej oceny nawet kogoś kto początkowo ma inne odczucia np. wskazując mu elementy, na które wcześniej nie zwracał uwagi a które stawiają całość w innym świetle.
Tylko zobaczcie najpierw ten serial, proszę
No tak, bo nie ważne jak kiepsko by się nie zapowiadał, wszyscy powinni raźno ruszyć do oglądania i nabijać Amazonowi wyświetlenia. A potem dziwić się, że seriale zbierają fatalne recenzje a i tak dorabiają się kolejnych i kolejnych sezonów...
Bo żadna merytoryczna negatywna opinia nie sprzedaje się kolorem skóry czy orientacją seksualną postaci. Nie przyciąga oka ocenzurowanym wulgaryzmem czy miniaturą rodem z okładek kioskowych „świerszczyków”. Nie bawi się w wybiórczą analizę paru negatywnych głosów, tylko uwzględnia szerszy kontekst, nie zakłamując rzeczywistości. A to tylko przykład jednego szkodnika (D****a R*****o)
Rozumiem, że zgodnie z główną myślą całego artykułu, autor obejrzał wszystkie filmy wspomnianego "szkodnika"? Również te w których cytował listy, notatki i wypowiedzi Tolkiena, które stoją w jawnej sprzeczności z tym co deklarowali twórcy RoP? Te w których przywoływał fragmenty z książek i pokazywał jak wizja Amazonu kłóci się z ideą stojącą za tym światem i za tymi postaciami? Te, w których porównywał podejście Jacksona i obecnych showrunnerów?
Oczywiście, koleś ewidentnie przesadził a jego sposób przedstawiania treści mnie osobiście nie przekonuje. Oczywiście, że wyhaczył okazję żeby nabić sobie wyświetleń i zyskać na popularności. Ale kurczę no, trudno odmówić merytoryki komuś kto siedzi nad materiałami z książkami w ręku, opiera się na wypowiedziach twórców, sprawdza dokładnie kim są i czym się zajmują ludzie pracujący nad serialem i promujący go. Jest to jednostronne, ale wciąż merytoryczne. A jeżeli uważacie, że coś zamilczał, coś przekłamał to śmiało - wykonajcie trochę pracy ze swojej strony i pokażcie gdzie się mylił. Ale to by wymagało trochę więcej pracy niż obejrzenie dwóch odcinków i spisanie swoich świeżych wrażeń...
Powodem, dla którego ludzie wybierają youtuberów jest to, że często są to ludzie, którzy siedzą w jakiejś konkretnej dziedzinie i są gotowi szerzej spojrzeć na jakiś temat. W przeciwieństwie do recenzji na GOLu niestety, które nader często od opinii przeciętnego widza różnią się tylko tym, że "recenzent" miał dostęp do produktu trochę wcześniej...
Nie dajmy się ponieść niskim instynktom, nie ulegajmy zacietrzewieniu. starajmy się kulturalnie złościć i krytykować, nie palmy w cyfrowych kolektywach mostów i nie burzmy granic dobrego smaku.
Zadziwia mnie również ta usilna próba przekonania wszystkich, że krytyka płynie ze strony jakiejś sfrustrowanej mniejszości, napędzanej gniewem i nienawiścią, plującą jadem i nie wiem czym jeszcze. Zarówno w przypadku tego serialu, wcześniejszej pomyłki w postaci Wiedźmina czy kilku jeszcze produktów, które wyszły po drodze, wielokrotnie zdarzało mi się pisać naprawdę za długie komentarze (takie jak ten tu), w których z podaniem argumentów, źródeł, przykładów i cytatów poddawałem krytyce jakąś mierną adaptację. W odpowiedzi dostawałem teksty typu "za dużo myślisz", "nie kombinuj tylko się baw", "ludziom się podoba a ty na siłę narzekasz" itd. Widziałem też całe mnóstwo komentarzy, w których ktoś specjalnie wchodził w temat kontrowersyjnego serialu i wypisywał hasła typu "najlepszy serial ever", "mi się podobał, kto krytykuje ten rasista" czy po prostu "nie mogę się doczekać aż będzie kolejny sezon i polaczki będą miał ból ****". Zawsze mi się wydawało, że trolling polega na kręceniu fównoburzy dla fównoburzy i prowokowania kłótni dla samego prowokowania. Dlatego takie zachwyty nad serialem, który ma na celu sprowokowanie ludzi, którzy mają do niego uzasadnionego zarzuty również, czy może nawet w pierwszej kolejności wydaje mi się być trollingiem. Dziwnym trafem jednak w ostatnich latach określenie "troll" zostało zarezerwowane jedynie dla tych, którzy krytykują duże korporacje, natomiast tych którzy rozpętują burze dla zabawy już to określenie nie dotyczy...
Pamiętajcie, gdzieś na tym świecie Jaś właśnie skończył dwanaście lat i tuż po zjedzeniu tortu obejrzał sobie pierwszy odcinek Pierścieni Władzy. Spodobał mu się, nawet bardzo.
Super. Tym lepiej dla niego, ale ja od recenzenta wymagałbym czegoś więcej niż opinii dwunastolatka, który w wolnej chwili obejrzał sobie serial.
Po skonfrontowaniu swoich entuzjastycznych odczuć w sieci widzi jednak wiele starszych od siebie, bardziej obytych widzów.
Ja w recenzencie wolałbym widzieć właśnie tego starszego i bardziej obytego widza. Widza, który pokaże, że kolorowy plac zabaw to jedynie wycinek tego co można wyciągnąć z adaptowanego oryginału. Widza, który wytknie bezlitośnie wszelkie nawet najmniejsze potknięcia produktu a potem pozwoli zadecydować widzowi czy mimo tych wszystkich potknięć dalej chce czerpać przyjemność z oglądania. Chciałbym recenzentów, którzy zobaczą i zrozumieją więcej niż nieczytający książek dwunastolatek ponieważ będą się opierać na wiedzy, doświadczeniu i warsztacie, którego ten (jeszcze?) nie posiada. Niestety coraz więcej recenzji zdaje się przypominać bieg, w którym najpierw na mecie stawia się ostateczny werdykt (zazwyczaj - "jak się nie ma za dużo wymagań to bardzo fajne") ku któremu następnie odbywa się sprint po łebkach poruszający najbardziej oczywiste aspekty. Zastanawia mnie na przykład czy recenzenci GOLa oglądają seriale i filmy po raz drugi/trzeci/czwarty... Czy przy ponownym oglądaniu pauzują co jakiś czas odcinek i zapisują sobie uwagi...

Cały ten artykuł jest po prostu dziwny. Z jednej strony ubolewa nad brakiem merytoryki i zanikiem rzeczowej dyskusji, z drugiej zaś nic merytorycznego nie wnosi. Trochę to przypomina celebrytów zapowiadających, że będą poruszać głębsze tematy a gdy dochodzi co do czego to okazuje się, że nic nie mają do powiedzenia bo żadnego tematu tak właściwie głębiej nie przemyśleli. Wszystkie krytyczne komentarze są albo przekształcane w chochoły (rasizm!) albo zbywane whataboutismem (a u Jacskona...) albo w ogóle pomijane (Drwal to szkodnik bo używa clickbaitu - nie to co GOL...). A najgorsze w tym wszystkim jest to, że koronnym argumentem broniącym dzisiaj praktycznie wszystkiego jest nawołanie do zaniżania standardów. "Denerwował cię brak logiki w Wiedźminie? - zanadto analizujesz", "Nie podoba ci się brak wierności w stosunku do książek - przestań o tym myśleć jak o adaptacji", "Serial jest pełen głupot? - potraktuj to jako serial do odmóżdżenia", "Serial jest nudny? - przecież są ładne widoczki", "Aktorzy są źle obsadzeni? - to ty jesteś rasistą". itp. itd.
Po co mi recenzja, z której jedyne czego się dowiaduje to że recenzent się nawet nieźle bawił a jeżeli ja się będę bawić źle to wina moich zbyt wysokich oczekiwań. W obecnych czasach mamy tak dużo filmów, seriali, gier, książek do wyboru, że naprawdę możemy pozwolić sobie na "bycie wybrednym" i wytykanie produktom wszystkich ich wad i potknięć. Z jakiegoś jednak powodu cały czas mówi się nam żebyśmy nie oczekiwali więcej z każdym nowym produktem a wręcz przeciwnie - stale zaniżali swoje oczekiwania...
Dlaczego tak się dzieje? Moim zdaniem to nie jest nawet kwestia sprzedania się komukolwiek. To po prostu lenistwo. Łatwiej jest recenzentowi z marszu obejrzeć popularny serial i spisać swoje wrażenia niż odświeżać sobie materiał źródłowy, czytać o procesie powstawania, oglądać serial kilkukrotnie, zastanawiać się nad nim, zapoznawać choćby pobieżnie z zasadami rządzącymi sztuką filmową etc. etc.
W dobie wszechobecnej społecznej polaryzacji, twitterowych afer i przebodźcowywania mózgów ludzie zapomnieli o merytoryce, a zaczęli skupiać się na instynktownych sądach
I to jest zdanie, które doskonale opisuje ten artykuł i poprzednie recenzje. Merytoryka została odłożona na bok a zastąpiona instynktownym sądem, który jako tako został opisany by zapełnić kilka stron. Nie wystarczy mówić o merytoryce żeby być merytorycznym.
A potem dziwicie się, że ludzie wolą obejrzeć Drwala, który przy wszystkich swoich wadach (interesowne wykorzystanie tematu, emocjonalny ton, stronniczość) faktycznie opiera się na znalezionych materiałach i tekstach źródłowych. Ostatecznie ze stronniczej wypowiedzi wciąż można wyciągnąć dużo merytorycznych uwag i skonfrontować je z innym podejściem (fajne materiały Szymona Pękali który serialu broni czy Feanora Aglariona, który punkty ciężkości stawia zupełnie gdzie indziej). Natomiast proste wrażenia dwunastoletniego widza to ja mogę znaleźć w pierwszym lepszym komentarzy na filmwebie, Imdb czy YT (lub po prostu rozmawiając ze znajomymi).

06.09.2022 12:56
Karollo
😂
2
odpowiedz
Karollo
41
Zbawca Khorinis

Spójrzcie więc na content tej osoby dwa razy i kilka lat wstecz, a jeśli wygląda jak ten udostępniony poniżej, uciekajcie.

Niezłą hipokryzją zawiało.

06.09.2022 13:02
3
odpowiedz
1 odpowiedź
toyminator
77
Senator

MilornDiester
Może dlatego sygnowany jest nazwiskiem Tolkiena, bo mają prawa do Władcy. Więc chyba się zgadza nie? A że robią coś, do czego prawa nie mają, to już trudno. Traktować jako inne spojrzenie na historię. Zresztą, jeśli doczłapią do 4-5 sezonu, to będzie bitwa która była na początku pierwszego filmu. A tak na dobrą sprawę, oni moga robić wszystko, żeby było w miarę podobne do książek. I już nikt sie czepiać nie będzie, że nie mają praw. Zmienić imiona, chronologię, zmienić parę wydarzeń, i już fani książek, rozpoznają co nie co, tylko w innej formie. A sam serial, jest dla fanów Fantasy. Masie osób się mimo wszystko podobał, i normalni ludzi, dawali od 6-8. Nawet ci co czytali. Mam dwóch kumpli, którzy nie są przesadnie true fanami, ale wiedza sporo o tym świecie. I co? I jajco, kręcą nosem że nie będzie znanej im historii, ale dalej uważają, że serial jest spoko, aczkolwiek mógł być lepszy. I tyle. Taka Gra o tron też sporo zmieniała. Oczywiście nie tak jak w tym serialu. Ale jednak. Wy się ludzie zajmijcie czymś normalnym, nie wiem, walczcie o lepszy świat? A nie płaczecie bo robią coś takiego, ale nie mają praw. Trudno, ja też np nie lubię jak zmieniają kolor skóry ulubionego bohatera, zamiast stworzyć jakąś postac, której w książce nie było, bo to dla scenarzystów za dużo. Ale trudno, taki jest biznes, i tak to wygląda. No i trylogia zachowało jako tako ducha. Ok, a ja uważam trylogię za jedne z najlepszych filmów w historii kina. I w tyłku mam, że w książkach było tak albo srak. Od tego mam książki, żeby ewentualnie sobie porównać, i wyłapywać szczegóły. Harry potter też ekranizuje może z 20% każdej książki, a oglądało sie dobrze

post wyedytowany przez toyminator 2022-09-06 13:05:33
06.09.2022 13:25
MilornDiester
3.1
6
MilornDiester
35
Generał

toyminator
Czyli ten sam argument co zwykle - obniż wymagania i będzie fajnie...

06.09.2022 13:10
Zdzichsiu
4
23
odpowiedz
3 odpowiedzi
Zdzichsiu
137
Ziemniak

otrzymamy szereg generycznych zarzutów rodem z poradnika młodego roszczeniowca
No tak, brak praw do materiału źródłowego to jakieś tam błahe generyczne zarzuty roszczeniowych fanów. To trochę tak, jakby próbować kręcić Harrego Pottera i Kamień Filozoficzny, mając prawa tylko do Czary Ognia. No można, ale mało to będzie miało wspólnego z oryginałem i to dosyć poważny zarzut.

Przed premierą można ocenić takie rzeczy jak casting, worldbuilding i przywiązanie do materiału źródłowego, bo po coś te zwiastuny, wywiady i materiały przedpremierowe są. Nie można za to ocenić fabuły, gry aktorskiej i reżyserii, bo to już jest zawarte w całym serialu.

Pamiętajcie, gdzieś na tym świecie Jaś właśnie skończył dwanaście lat i obejrzał sobie pierwszy odcinek Pierścieni Władzy. Spodobał mu się, nawet bardzo
Aha, czyli mamy robić wszystko pod gusta Jasia lat 12? Ja też mam mnóstwo guilty pleasure i dzieł niekoniecznie cieszących się pozytywną opinią, które mi się podobały, ale jakbym miał wskazywać poziom odniesienia dla twórców i krytyków, byłyby to produkcje wybitne, a nie te mierne.

I pragnę zauważyć, że 40% ocen na IMDb to 10/10, a dopiero 25% to 1/10. Jedynki są plugawe i parszywe, ale dziesiątki to już nie review bombing i wszystko super?

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2022-09-06 13:22:01
06.09.2022 13:17
Man From The Moon
4.1
Man From The Moon
41
Pretorianin

Bo nie od dziś wiadomo, że najgłośniejsi się ci, którzy hejtują. Na dzień dobry najwięcej było ocen 1/10 i to w ciągu pierwszych minut od premiery. Dopiero na drugi dzień pozytywy okazały się być bardziej liczebne i hejtorom pozostała maść na ból dupy. Zresztą, te wszystkie negatywne filmiki yutuberów atencjuszy to jeden wielki cyrk. Jak można wylewać tyle żółci z powodu seriali. Ci ludzie nie mają albo życia, albo rozumu i też trudno uwierzyć, ze czytają książki i cokolwiek z nich wynoszą.

06.09.2022 13:28
Zdzichsiu
😉
4.2
1
Zdzichsiu
137
Ziemniak

Man From The Moon
Tak najgłośniejsi, że kontrrewolucyjnych dziesiątek jest więcej niż hejterskich jedynek.

12.04.2023 18:10
4.3
madas403264988a
1
Junior

Man From The Moon
Ode mnie dostał 1, bo wyższej nie mogłem dać produkcji tak kiepskiej, pretensjonalnej a nadewszystko lansującej neomarksistowskie idee co jest po prostu szkodliwe, to, że ktoś daje 1, nie oznacza, że jest hejterem, po coś te jedynki się daje, a tu pasowała jak ulał.

06.09.2022 13:11
5
odpowiedz
11 odpowiedzi
Mianolito
11
Generał

nie oglądałem pierścieni władzy, nie wypowiadam się, ale widziałem kampanie, która go promowała czyli "inkluzywność", "dajwersiti", "ciągłe podkreślanie roli kobiet", "czarne elfy", "czarne kobiety krasnoludy" choć nigdy o takich nie słyszałem w Tolkienowskim uniwersum, ciągłe podkreślanie jaka ta produkcja jest postępowa, czyli wprowadzanie polityki do fantasy (pewnie będą wątki LGBT w fabule) widziałem jak oskarżano fanów, że są bigotami i rasistami, wiedziałem, że nie mają praw do Silmaryliona i ta historia zwyczajnie nie ma nic wspólnego z kanonem i będzie z du..y - właśnie dlatego nie oglądam pierścieni władzy.

generalnie wygląda to tak, jak by kręcono remake siedmiu samurajów, wprowadzić do drużyny Kambei Shimady, czarnych, białych, indian, kaleki, i oprzeć cała kampanię na tym fakcie, jako najważniejszym elemencie i spoiwie filmu, a później być zaskoczonym krytyką - tak to wygląda.

post wyedytowany przez Mianolito 2022-09-06 13:20:46
06.09.2022 13:18
Man From The Moon
5.1
Man From The Moon
41
Pretorianin

Przez wszystkie pozostałe dekady kina to faceci byli ciągle podkreślani i jakoś o to dupa cię nie bolała, co?

06.09.2022 13:34
Man From The Moon
5.3
Man From The Moon
41
Pretorianin

Mianolito Masz kompleksy i tyle.

06.09.2022 13:40
5.4
Mianolito
11
Generał

a ty jesteś rasistą, bo masz problem z białymi facetami.

06.09.2022 14:26
5.5
sebna77
75
Pretorianin

Mianolito - LOL, niezły ciemnogród. Ciekawe jak to jest żyć w takim małym pudełku? To musi być strasznie męczące i frustrujące mieć tyle ograniczeń.

Pozdrawiam i szczerze życzę poszerzenia horyzontów.

post wyedytowany przez sebna77 2022-09-06 14:28:18
06.09.2022 14:41
5.6
Mianolito
11
Generał

nie wiem jak to skomentować? siła argumentów jest przytłaczająca, sięga poza horyzont, poza horyzont sensu i logiki .

Nie pozdrawiam.

post wyedytowany przez Mianolito 2022-09-06 14:42:54
06.09.2022 14:54
5.7
sebna77
75
Pretorianin

Wybacz ale na argumenty to trzeba zasłużyć. Na takie bzdury jak Ty wypisujesz nie mam czasu odpowiadać merytorycznie bo to o czym Ty piszesz powinna Ci matka z mlekiem wpoić, żeby takich rzeczy nie pisać. Jak coś poszło nie tak, nie wiem na jakim etapie Twoje życia to ja tego prostować nie mam czasu ani ochoty, bo mówimy tutaj o podstawowych prawdach życia w społeczeństwie i ogólnie życiowych.

Zabawne jak Polska jest jednym z ostatnich bastionów chrześcijaństwa w EU a tak sporo obywateli ma problemy z jego podstawowymi założeniami.

Do tego w Twoim przypadku dochodzi jeszcze osobista głupota oceniania czegoś przed oglądnięciem... no ale co tam, żyje się tylko raz przecież, trzeba działać. Nie ma czasu do stracenia :D

06.09.2022 15:00
5.8
Mianolito
11
Generał

masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? nawet pogrubiłem, że nie oceniam filmu, tylko kampanię promocyjną na podstawie której postanowiłem serialu nie oglądać, i co do tego ma chrześcijaństwo? dam ci za to radę, jak masz jakieś argumenty logiczne które by przeczyły moim tezom to je przedstaw, twoja osobista ocena mojej osoby kompletnie mnie nie interesuje. Twoje rasistowskie uwagi na mój temat jedynie obnażają brak logicznych argumentów.

Znowu nie pozdrawiam.

post wyedytowany przez Mianolito 2022-09-06 15:02:30
06.09.2022 15:06
starkillah64
😂
5.9
1
starkillah64
75
Konsul

Mianolito
generalnie wygląda to tak, jak by kręcono remake siedmiu samurajów, wprowadzić do drużyny Kambei Shimady, czarnych, białych, indian, kaleki, i oprzeć cała kampanię na tym fakcie, jako najważniejszym elemencie i spoiwie filmu, a później być zaskoczonym krytyką - tak to wygląda.

Tak się składa że taki film powstał już grubo ponad pół wieku temu i został dość ciepło przyjęty.

https://www.filmweb.pl/film/Siedmiu+wspania%C5%82ych-1960-9525

06.09.2022 15:16
5.10
1
sebna77
75
Pretorianin

Kolego, czy Ty piszesz te rzeczy na poważnie?

Oceniłeś serial do tego stopnia, przed jego oglądnięciem, że nawet go nie zmierzasz oglądać... czy może masz jakiś problem z logicznością tego stwierdzenia?

Co więcej oceniasz serial przez pryzmat tego, jaki ktoś ma preferencje seksualne albo kolor skóry...

Czasami zapominam gdzie piszę bo piszę tu od lat i zapominam o tym, że pomimo, że ja się postarzałem to prawdopodobnie większość obecnych stałych czytelników ma po kilkanaście lat. Więc jeżeli wpadasz w tą grupę wiekową to Cie szczerze przepraszam za ton moich wypowiedzi i jeżeli faktycznie masz kilkanaście lat to tutaj się zatrzymam z dalszymi odpowiedziami. Ale tym bardziej, jeżeli masz te kilkanaście lat zastanów się jak musi się czuć Twój kolega lub koleżanka, jak czyta o Twoich problemach z akceptacją w zasadzie wszystkiego co jest troszkę inne od Twojej wizji rzeczywistości?

post wyedytowany przez sebna77 2022-09-06 15:26:52
06.09.2022 16:41
MilornDiester
5.11
MilornDiester
35
Generał

starkillah64
To nie jest do końca trafiony przykład. 7 wspaniałych to po prostu przeniesienie fabuły 7 samurajów na dziki zachód. Jako całość jest to spójne. Natomiast gdyby ktoś umieścił akcję w Japonii i dał tam wszystkie możliwe rasy nie uzasadniając tego to po prostu kłułoby to w oczy. Gdyby jakiś reżyser afroamerykański uznał, że chce zrobić Władcę Pierścieni w klimatach afrykańskich to co prawda byłoby to dość dziwne (jedną z najbardziej wyróżniających cech WP jest wykreowany świat), ale byłaby to po prostu kolejna, spójna wewnętrznie reinterpretacja. Problem jest wtedy gdy przedstawia się zamknięte społeczności żyjące w wyraźnie północnym klimacie i bez żadnego wyjaśnienia daje się kogoś o zupełnie innej karnacji.

06.09.2022 17:04
5.12
Mianolito
11
Generał

sebna77

masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? nie oceniam serialu, bo go nie oglądałem i nie zamierzam, oceniam kampanie promocyjną, zwiastuny i na jej podstawie spodziewam się treści, które nie mają nic wspólnego z twórczością Tolkiena, do tego wpisują się w lewicową agendę ciągle podkreślając różnorodność, progresywność etc. np. Widziałem reklamę serialu Netflixa z twerkującymi dziećmi, jego też nie zamierzam oglądać - to jest produkt który nie jest kierowany do mnie

starkillah64

tak jak napisał MilornDiester, to nie jest siedmiu samurajów, film Akiro Kurosawy ma określony czas i miejsce, nikt nie broni nikomu tworzyć adaptacji, ale jak chcesz umieścić coś w tym miejscu i czasie, to ten czas i miejsce bedzie cię zobowiązywał, dlatego wciskanie tam czarnych, białych, kobiet, gejów jest kompletnie pozbawione sensu tym bardziej jeśli zrobiono to tylko po to by naprawić to uniwersum dodając rasy które nie były w nim wystarczająco wyeksponowane w imię politpoprawnosci

post wyedytowany przez Mianolito 2022-09-06 17:05:54
06.09.2022 13:13
Man From The Moon
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Man From The Moon
41
Pretorianin

Fandom WP to jakaś żenada. Serialowi póki co daję 9/10. Dobrze, że hejt spłynął po widzach jak po kaczce i można z ulgą poczytać opinie pozbawione tego chorobliwego hejtu.

06.09.2022 15:17
tgolik
6.1
tgolik
139
Generał

Fanbojstwo które mogło zaistnieć dzięki internetowi to nieoperacyjny rak. Niestety swym wszędobylstwem i zacietrzewieniem w wyrażaniu "poglądów" puryści i fanatycy potrafią popsuć odbiór najlepszego utworu. Trudno niestety nie zetknąć się z tym zjawiskiem aktywnie korzystając z internetu.

06.09.2022 13:22
👍
7
odpowiedz
burza1982
37
Konsul

Dobrze napisany artykuł.
Cała prawda o ludziach-trollach ak'a hejterach.

Od kilku lat jest taka sytuacja czy to w grach czy filmach i serialach. I robi się coraz gorzej z każdym rokiem.

Ja przez to wszystko sam się zrobiłem hejterem. Lecz mój hejt skierowany jest w stronę właśnie tych hejtujacych trolli.

06.09.2022 13:29
8
2
odpowiedz
melkarV
36
Chorąży

Oglądając ten serial, jako fantasy nie od Tolkiena, to czysto fabularnie, wątki są słabe, jedynie elfa z ludźmi daje radę i krasnoludów z Elrondem. Wątek Galadrieli to burdel. Szkoda że się nie utopiła w morzu, bo jest to irytująca postać.
Słaby casting serialu, aktorstwo, nudne, pompatyczne dialogi. Widać że zbroje są jak z plastiku, jest momentami za sterylnie. To są największe problemy tego serialu. Same efekty i widoczki to za mało. Dwa odcinki, a często wiało nudą.

06.09.2022 13:35
😃
9
odpowiedz
Glockhunter
52
Centurion
10

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem serial po 2 odcinkach zapowiada się ciekawie jest wiele wątków wartych uwagi. To nie jest Władca Pierścieni ani Hobbit(totalna nuda), ale dzieje wcześniejsze przez totalnym upadkiem dawnych ras. Moim zdaniem lepiej wykreować nową opowieść niż robić bis jak w przypadku Gwiezdnych Wojen(gwiazdy śmierci, itd..).

06.09.2022 13:37
10
28
odpowiedz
Dark Star
23
Chorąży

Aha, czyli znowu rasizm, trolling, hejt.
Nudni się robicie.
Większość ludzi którzy dyskutują chociażby na GOL pod artykułami o tym serialu, w momencie pisania nieprzychylnej recenzji podaje argumenty. Nie podoba im się to, to i to. Gra aktorska, dobór postaci, nieścisłości z materiałem źródłowym psujące continuum świata przedstawionego, słabe tempo itp.
Argumenty ludzi którym się podobało mniej więcej zgadzają się z meritum tego artykułu czyli:
"Haha ból dupy rasistów i purystów Tolkiena" czyli ataki personalne w stronę ludzi, którzy argumenty podają i którym coś się nie podoba. Nie kontrargumenty, nie mocne strony serialu, nie sensowne riposty, tylko "haha twoje zdanie nic nie znaczy"
Widziałem może dwie, trzy sensowne dyskusje, reszta to długie posty opisujące co jest nie tak z serialem a na to w kontrze standardowe skrzeczenie "rasiści, ból dupy".

06.09.2022 13:56
11
2
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany1264254
60
Konsul

Zobaczyłem odcinek pierwszy i trochę drugiego, średnio chce mi się go kończyć, bo jak na razie niczym mnie ten serial nie chwycił, więc fanem nie jestem, jednak zgadzam się co do krytyki tego wspomnianego kanału. Całkowicie rozumiem mieć zarzuty do promocji serialu i głośno o tym mówić, jednak liczba tych filmów i całkowite oparcie kontentu na tego typu materiałach naprawdę wygląda, jak zbieranie wyświetleń na frustracji ludu. Bardzo kojarzy mi się to z jednym zagranicznym kanałem, na który gość dosłownie nagrał dosłownie ponad 50 filmów, gdzie jechał po Brie Larson.

06.09.2022 14:04
Taiczo84
11.1
Taiczo84
99
Pretorianin

Zapoznaj się z materiałami Drwala Rębajło i wtedy wróć.

06.09.2022 14:13
hopkins
11.2
hopkins
215
Zaczarowany

Pewnie chodzi Ci o Critical Drinker. To samo co Rębajło. Robienie fejmu na hejcie. Nic prostszego w dzisiejszym świecie.

post wyedytowany przez hopkins 2022-09-06 14:14:16
06.09.2022 14:21
siwysnk
11.3
1
siwysnk
41
Pretorianin

Hejt, "piękne" słowo, pod które w dzisiejszych czasach można podpiąć wszystko.

06.09.2022 14:29
11.4
zanonimizowany1264254
60
Konsul

No tak się składa, że z wieloma zapoznałem się od kiedy nagrywał o pierwszym sezonie Wiedźmina, jednak zdrowszym podejściem było przestać.

hopkins Poszukałem trochę i tutaj konkretniej chodziło mi o TheQuartering.

06.09.2022 14:30
11.5
1
Mianolito
11
Generał

krytyka jest wtedy, gdy krytykuje się fanów mających problem z kanonicznością filmu, a hejt jest wtedy gdy krytykuje się brak kanoniczności.

06.09.2022 14:31
MilornDiester
11.6
1
MilornDiester
35
Generał

hopkins
Akurat drinker, pomimo przyjętej formy wypuszcza materiały naprawdę wartościowe a jego krytyka jest w większości merytoryczna. Koleś stawia sensowne argumenty, sam ma doświadczenie jako pisarz oraz potrafi przyznać się do błędu (jak przy recenzji nowego predatora). Wiadomo, że jest to trochę show, ale sama treść jest w porządku. Aczkolwiek natomiast znacznie lepszym kanałem jest Filmento i The Closer Look.

06.09.2022 14:34
Taiczo84
11.7
Taiczo84
99
Pretorianin

Jakbyś się zapoznał to byś nie brnął w głupocie.
Gość siedzi w temacie Tolkiena jak mało kto w tym kraju, ale to pewnie wiesz skoro twierdzisz, że oglądasz jego materiały.
Dla tych co nie wiedzą Drwal jedyne co robi punktuje hipokryzję i zakłamanie odpowiednio to argumentując materiałami z samej twórczości Tolkiena, ale że żyjemy w chorych czasach to wytykanie komuś po prostu kłamstwa nazywa się hejtem, a jak nie wystarcza to od razu rasistą.

06.09.2022 14:55
11.8
zanonimizowany1264254
60
Konsul

Taiczo84 No to trudno, pozostaje mi brnąć w głupocie Ż\_(?)_/Ż
Jak powiedziałem na początku - nie bronię tu serialu i uważam, że niepotrzebnie w ogóle powstał, skoro nie mają nawet praw do esencjonalnych utworów (no ale, pinionszki), nawet sam zgadzam się często z krytyką drwala, jednak podejście, żeby narobić o tym multum materiałów, o każdej najmniejszej kwestii, zamiast jakąś rozsądną liczbę zbiorczych, jest i niewygodne i jak już napisałem - wygląda jak na zbieranie wyświetleń na frustratach, jeszcze samemu ich podjudzając. Napisałeś mi zapoznaj się z materiałami Drwala - zastanawiam się z iloma na X miałbym się według Ciebie zapoznać, gdzie X jest naprawdę wysoką liczbą nawet jeśli mowa tylko o tych traktujących o LOTR Amazona przed jego premierą.

W sumie nie chce mi się dyskutować dłużej, jak już trzeba się decydować na obrażanie, bo tak błędna jest ta ma opinia :D Miłego dnia życzę

06.09.2022 15:05
Zdzichsiu
11.9
1
Zdzichsiu
137
Ziemniak

Shiropi
Problem leży tu głównie w algorytmach YouTube, które premiują treści podobne do oglądanych przez użytkownika. Jeśli ktoś obejrzy jeden materiał dotyczący Rings of Power, w polecanych będzie ich dostawać więcej. Dlatego niektórzy twórcy się wycwanili i taśmowo produkują filmy o najmniejszej pierdole, żeby wpadać w algorytmy i spiralę polecania. Monotematyczność na dzisiejszym YouTube opłaca się sto razy bardziej od różnorodności materiałów, niestety. O ile Drwal na ogół źle nie mówi, też nie trawię tej formy spamowania filmami (choć rozumiem skąd się bierze).

06.09.2022 14:26
siwysnk
😂
12
20
odpowiedz
5 odpowiedzi
siwysnk
41
Pretorianin

Nazwanie innego człowieka szkodnikiem, nieładnie hejt się szerzy xD

06.09.2022 20:20
12.1
ameneis
2
Legionista

Jak ktoś wprowadza trend bycia niemerytorycznym, niekonstruktywnym i niewyważonym przy ocenie dzieła kultury, to zwyczajnie szkodzi społeczeństwu.
Ale idź napisz mu kilka "xD" i że jest dobra morda z niego i że się z nim zgadzasz

06.09.2022 20:37
12.2
ameneis
2
Legionista

siwysnk

06.09.2022 23:06
12.3
Niemiec66
83
Pretorianin

ameneis to jak nazwać twórców RoP, szkodnik uniwersum to za mało.

07.09.2022 02:50
siwysnk
12.4
siwysnk
41
Pretorianin

ameneis Niekonstruktywny czy niemerytoryczny? Używanie źródeł w postaci książek czy listów jest niekonstruktywne i niemerytoryczne w punktowaniu na przykład kłamstw twórców czy niezgodności fabularnych? Co do niewyważonych opinii, publicystyka jest jaka jest, można się ze zdaniem autora zgadać bądź nie ale najważniejsze, żeby potrafił on poprzeć swoją tezę właściwymi argumentami

07.09.2022 13:13
12.5
ameneis
2
Legionista

siwysnk Był taki i taki, ale po prostu mieszało mu się to i owo (chociażby chciał dobijać do Valinoru za pomocą mapy i nie chodziło o braki w chronologii tylko o sam fakt potrzeby przejścia statkiem przez niebo)
Zgadzam się odnośnie publicystyki, często koryguję własne poglądy, gdy ktoś przekona mnie argumentami, ale takiego ścieku jak kanał Drwala dawno nie widziałem. I wcale nie chodzi o to, że mu się serial nie podobał, tylko o formę w jakiej to przedstawia. Oczekiwałbyś od niego rzetelnej opinii po tygodniach pompowania hejtu z przekształconymi mordami na miniaturkach i podpisami rodem z gimbazy? Mnie boli tylko forma, sama treść jest OK, nie podoba mu się to i tamto i ma do tego prawo, tylko w mojej ocenie mało etycznie pompuje sobie hejtem wyświetlenia. Ma wąski target i content pod tezę. To content typowo podwórkowy. Drwal to krasnal ogrodowy, który jest stawiany obok dzieł w Luwrze :P

06.09.2022 14:31
arianrod
😒
13
odpowiedz
3 odpowiedzi
arianrod
63
Generał

Z tego, co oglądałem to GOTRI i Quel zrobili dobre materiały o Pierścieniach Władzy, ale Drwal... Tragedia. Ja rozumiem, że przy tym serialu podjęto wiele - delikatnie mówiąc - kontrowersyjnych decyzji, ale w przypadku Drwala to definitywnie żadna "Obrona Tolkiena" czy "Obrona Śródziemia" tylko robienie głupkowatych filmików z darciem mordy i nabijanie wyświetleń na mentalnych 13-latkach. Kolo samych komentarzy do trailerów nagrał chyba więcej niż ten serial w ogóle będzie trwał.

06.09.2022 15:20
tgolik
13.1
2
tgolik
139
Generał

Ja też nie trawię Drwala - merytorykę zastępuje u niego szczeniackie nabijanie się. No ale czego nie robi się dla kasy - lżenie innych sprzedaje się najlepiej w necie.

06.09.2022 20:19
13.2
ameneis
2
Legionista

Drawl to zwykły pajac serwujący tanie podniety dla ściśle określonego targetu. Dziki trener 2.0

06.09.2022 22:59
13.3
Lethorin_
1
Junior

To że ktoś trafnie punktuje serial to błąd Tak? Trochę bawi mnie nazywanie kogoś szkodnikiem i pajacem. To jest właśnie hejt. Rozumiem że sposób przedstawienia materiału może się nie podobać ale żeby mówić źle o kimś bo nie podobał się komuś jego odcinek No trochę niskie zachowanie. Ja drwala bardzo lubię l, podoba mi się jego sposób przekazywania dokładnie tych samych informacji które przkezal quel czy gotri tylko w trochę inny sposób.

06.09.2022 14:46
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
dareqe
45
Pretorianin

MilornDiester Czyta się ten komentarz jak książki Tolkiena...

06.09.2022 14:58
arianrod
😂
14.1
1
arianrod
63
Generał

Tak dobrze czy tak długo?

Wszystko co jest napisane poprawnie i z sensem (jak komentarz MilornDiester dobrze się czyta.

06.09.2022 15:07
MilornDiester
14.2
MilornDiester
35
Generał

arianrod
No właśnie się zastanawiałem czy nie chodzi aby o to, że za długo i zbyt dużo zbaczania z tematu...

06.09.2022 15:14
👍
14.3
jurazz
14
Legionista

MilornDiester
Wszystko w punkt kolego. Problem w tym, że to niewiele zmieni....

06.09.2022 15:09
Gorn221
15
19
odpowiedz
Gorn221
104
Łowca Demonów

Drwala Rębajło nie lubię, ale szkodnikiem nazywałby prędzej autora tekstu.

06.09.2022 15:13
😂
16
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Piotrek.K
203
... broken ...

Przestancie tym trollom odpisywac czy polemizowac.

To przestana wrzucac takie newsy jak zobacza, ze nikt tego nie czyta

06.09.2022 15:43
siwysnk
16.1
2
siwysnk
41
Pretorianin

Zaprzestanie polemiki może tylko zaszkodzić. Ktoś, widząc brak tejże polemiki, może stwierdzić, że jest to punkt widzenia jedyny słuszny bo nikt nie myśli inaczej. Dodatkowo istnienie takiej polemiki po prostu pomaga wyrobić sobie zdanie, dostarcza szerszego kontekstu na dany temat.

06.09.2022 15:15
😉
17
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Aratar
35
Chorąży

Czyli wracamy do sytuacji: o wszystkich produktach trzeba mówić jak o zmarłych - albo dobrze albo wcale.

MilornDiester nie wiem po co się rozpisujesz, zaraz ludzie pokażą ciebie jako przykład książkowego hejtera.

06.09.2022 15:22
MilornDiester
17.1
MilornDiester
35
Generał

Aratar
No właśnie też nie wiem. Już sobie nawet postanowiłem więcej nie komentować Rings of Power, ale trochę się dałem sprowokować tym zarzutem o brak merytoryki w krytyce.

06.09.2022 20:18
17.2
ameneis
2
Legionista

No właśnie nie o to chodzi, żeby mówić tylko dobrze, ale żeby mówić konstruktywnie. A nie stworzyć gniazdo hejterów jak pajac Drwal, któremu bliżej do Dzikiego Trenera, a nie do obiektywnego publicysty.
Leci jak po burej suce i przy okazji merytorycznie nie ma racji. Cały kanał tego szkodnika to tanie podniety, tytuły pisane capslockiem i przekształcone miniaturki.
A najbardziej mnie szokuje, że masowy odbiorca nie widzi potrzeby zachowania obiektywności. Ignorancja jest teraz w modzie

06.09.2022 15:37
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
premek18
5
Junior

To jest straszne co się wyprawia w Internecie po premierze 2 pierwszych odcinków. Przeczytałem nie raz wszystkie dzieła Tolkiena, zarówno te bezpośrednio napisane przez niego jak i redagowane przez jego syna, od deski do deski. Filmy Jacksona kocham i i przynajmniej raz do roku je obejrzę. Po seansie pierwszych odcinków Pierścieni Władzy jestem zadowolony, dostałem pięknie wykreowany świat, genialną muzykę Beara McReary'ego i w miarę angażującą przygodę z lepszymi i gorszymi postaciami. To mi wystarczy i chcę więcej.

Wisi mi czy Amazon ma prawa do tego, a do tamtego nie ma. Tak samo jest mi obojętne czy elf ma jasną czy ciemną karnację. Serial sprawia mi ogromną przyjemność i takie elementy nie mają dla mnie znaczenia.

Według większości "true fanów", którzy wylewają ten potok gówna, którzy tak "pochopnie ferują wyroki" parafrazując Gandalfa ;) , nie mogę i nie powinienem się cieszyć z tego, że po raz kolejny jeden z moich ulubionych światów fantasy ponownie został zekranizowany.

06.09.2022 15:41
Drackula
18.1
Drackula
234
Bloody Rider

Mi tez sie podoba :)

Z krytykantami juz mi sie nie chce dyskutowac po od 20 lat wracaja wciaz z tym samym boldupieniem, braku zgodnosci z oryginalem. Ile razy mozna o tym samym pisac;)

06.09.2022 15:54
siwysnk
18.2
siwysnk
41
Pretorianin

A mi się nie podoba :)

07.09.2022 00:13
VenomP23
👍
18.3
VenomP23
57
Pretorianin

Jak to miło zobaczyć fellow fana Tolkiena, który pozostaje rozsądny. Uszanowanie.

06.09.2022 15:59
3dD1e
19
odpowiedz
6 odpowiedzi
3dD1e
165
Zuo market
Wideo

Ludzie mogą gadać, ale taka recenzja mnie przekonuje bardziej niż wszelkie przesadnie pozytywne teksty, nawet jeśli koleś "delikatnie" się miejscami zapędza. No bo bądźmy ludzie poważni, to jest naprawdę męczące. Nie czuję się fanem Tolkiena, widziałem tylko filmy, rozumiem, że niektórzy mogą przesadzać itd, ale nie jestem ślepy i widzę, co się tam wyczynia. Co więcej, jako osoba postronna sam, widząc wypowiedzi aktorów i reszty "twórców" oraz teksty takie jak ten, czuję się atakowany, bo śmiem mieć odmienne zdanie. Nie, nie widziałem tego co się do tej pory pokazało, bo wszystkie materiały promocyjne od początku nastawiały mnie negatywnie, a takie recenzje tylko mnie w moim odczuciu utwierdziły.
https://www.youtube.com/watch?v=E5HI-1qESqs

A zastanawiacie się czasem, dla czego takie filmy Jacksona były tak fajne? Bo wyglądały autentycznie. W ten obraz dało się uwierzyć. A dla czego na przykład taki afroamerykański krasnolud nie ma sensu? Bo gdzie pod ziemią macie cholerne słońce?! Pamiętacie z lekcji biologi, dla czego czarni są czarni? Podpowiem, że wcale nie bez powodu i naturze wcale nie chodziło o różnorodność. Nie czytałem, ale w świecie Tolkiena chyba istnieją jakieś podstawowe prawa natury, co nie?

06.09.2022 16:08
Drackula
😉
19.1
Drackula
234
Bloody Rider

Nie czytałem, ale w świecie Tolkiena chyba istnieją jakieś podstawowe prawa natury, co nie?

No istnieja, np krasnoludy powstaly z kamienia;

06.09.2022 16:18
hopkins
😂
19.2
hopkins
215
Zaczarowany

Nie czytałem, ale w świecie Tolkiena chyba istnieją jakieś podstawowe prawa natury, co nie?
Tak. W książce jest cały rozdział poświęcony zmianie genotypu mieszkańców Śródziemia na przestrzeni tysiącleci.

06.09.2022 17:11
Aeglos Gil-Galada
👍
19.3
Aeglos Gil-Galada
7
Generał

Nie czytałem, ale w świecie Tolkiena chyba

No i właśnie taki jest problem z tymi, którzy nie czytali. A teraz pierwsi rzucają się jak Rejtan, w obronie spuścizny Tolkiena.

06.09.2022 22:53
3dD1e
19.4
3dD1e
165
Zuo market

Wcale nie pierwsi, bo od dłuższego czasu obserwuję ten temat. Staram się też nie stawać w obronie niczego, bo idealna adaptacja nie jest mi do niczego potrzebna. Chciałbym tylko obejrzeć coś, czym można by się ekscytować tak jak wtedy, gdy zaczynałem z Grą o Tron. Prawda jest też taka, że do zabrania głosu skłonił mnie dopiero ten tekst (czyli dałem się złapać w pułapkę). Normalnie nadal bym w tym temacie milczał. Być może niepotrzebnie, ale poczułem, że może powinienem powiedzieć jak to wygląda ze strony mojej i pewnie wielu innych cichych obserwatorów. Moja opinia na temat krasnoludów wcale też nie musi mieć poparcia w książkach. To po prostu wydaje mi się najbardziej logiczne, bo w końcu są to istoty cielesne, które jedzą, piją, krwawią i umierają jak ludzie (nawet jeśli faktycznie powstali z kamienia, o czym większość pewnie i tak nie ma pojęcia), to naturalne jest dla mnie, że nie potrzebują naturalnej ochrony przed słońcem, skoro żyją przed nim ukryci. Kłuje mnie więc w oczy taka sztuczność i wykorzystywanie innych ras dla samej zasady. Takie "patrzcie, mamy czarnych. Jesteśmy tymi dobrymi, lubcie nas". Nie jestem aż taki głupi by tego nie widzieć. Szanuję wszystkich ludzi i drażni mnie taka polityka, bo to przeważnie szkodzi ludziom. I niech nikt nie pyta, dla czego się tym przejmuję, bo sam nie wiem. Nie chcę się tym przejmować, ale tak już niestety mam, że budzi to we mnie smutek.

07.09.2022 08:10
Aeglos Gil-Galada
😊
19.5
Aeglos Gil-Galada
7
Generał

Nie, wcale nie pierwsi ;) Do momentu w którym opublikowana została jedynie mapa Śródziemia, panował umiarkowany optymizm. Później pojawiło się info o czarnoskórych aktorach, pierwsze zdjęcia i trailer. No i wtedy do akcji wkroczyli YT twórcy pokroju Drwala i jego widzowie. Wyrobili sobie opinie jeszcze nawet PRZED pierwszym zwiastunem. Nie przypominam sobie żeby jakaś produkcja była jechana aż tak, już na samym starcie.

07.09.2022 16:00
3dD1e
19.6
3dD1e
165
Zuo market

W tym temacie już się nie wypowiem, bo wcześniej drwala nie znałem. Widać jednak, że coś tam czytał, więc to nie o niego mi chodziło a o ludzi, którzy tak ja ja, obserwują sytuację z boku i (do wczoraj) w milczeniu. Nie popieram hejtu jako takiego, ale potrafię zrozumieć, dla czego gniew jest tak wielki. Nie potrzebna mi była do tego niczyja opinia. Wystarczyło posłuchać i poczytać, co mówią ludzie zaangażowani w ten projekt. Najpierw zapewnienia, że to będzie zgodne, później, że wprowadzono z konieczności lekkie zmiany, następnie przyznano, że w ogóle ma być "po nowemu", bo książki chociaż ponadczasowe, to jednak przestarzałe (ten od afroelfa tak się wypowiedział) a na końcu wszystkich fanów zwyzywano od rasistów, seksistów i wszystkiego co najgorsze. Też bym się wnerwił. To, co mówiła ta aktorka od Disy to już taki poziom odklejenia od rzeczywistości, że ciężko by mi było to powtórzyć. Dla tego też zaskakujące jest, że to akurat ona okazuje się jednym z jaśniejszych aspektów serialu. Naprawdę nie muszę nic oglądać, aby mieć zdanie na temat jakości serialu, bo materiałów promocyjnych było więcej niż trzeba do wyrobienia sobie opinii. Wystarczy przypomnieć sobie tylko ten dialog jak z "Nagiej Broni" albo "Zoolandera". Takie rzeczy pasowałyby do jakiejś parodii, a nie do chyba poważnego serialu za takie pieniądze.

06.09.2022 16:14
20
3
odpowiedz
piotreksik23
112
Konsul

Właściwie to MilornDiester rozjechał ten "artykuł" na wszelkie możliwe strony. Autor nawet się nie odniósł. Nie dziwne, jak ma się odnieść jak został rozsmarowany.

06.09.2022 16:49
berial6
21
1
odpowiedz
1 odpowiedź
berial6
156
Ashen One

Bo autor sam za to obejrzał?
A, że tylko dwa odcinki. Z dziewięciu.

Czy serial "zasługuje" na tyle jedynek? Nie, ale jest za to bardzo blisko. O ile zazwyczaj zgadzam się raczej ze stroną krytyków, o tyle tutaj nie rozumiem jak ktokolwiek może wypowiadać się jakkolwiek pozytywnie. Dialogi są koszmarne, postaci wycięte z papieru (mają jedną, może dwie cechy charakteru), pełno głupot (płynięcie wpław przez ocean), a co najgorsze - te dwa odcinki były po prostu nudne. Porównajcie sobie ilość ciekawych "haków", na które HBO łapało widza w 1. odcinku GoT. Jeden z głównego rodzeństwa jest bękartem, zostaje wysłany na gigantyczny mur, żeby bronić świat przed czym konkretniej? Żona króla sypia z bratem, kolejny brat jest karłem, prawowita królowa jest 14-letnią niewolnicą... Tymczasem w Pierścieniach: Galadriela szuka Saurona (bo tak, zero dowodów na jego powrót poza losowym ołtarzem lol), Elrond ma pomóc przy wykuciu pierścieni (które nawet nie są potrzebne, bo przecież wojna się skończyła?), inny elf-strażnik bez charakteru (sztuczniejszy od Szarego Robaka) ma romans z ludzką kobietą tak wiarygodny, że przy "czułej" rozmowie zachowują się jak NPCe z Obliviona i stoją 2 metry od siebie. Aha, no i wątek hobbiów, gdzie w dwa odcinki Nori znajduje czarodzieja i tyle z tego wynika.
I nie, to nie jest po prostu 'powolne budowanie akcji i klimatu' - bo przez wszechobecne CGI klimatu tu nie ma.
A losowanie koloru skóry bohaterów to serio jeden z mniejszych problemów tego serialu. I mówię to z perspektywy osoby, która nigdy nawet Silmarilionu nie czytała. To prostu słabe fantasy, ale sygnowane wielką marką i przecież Amazon wydał tyle kasy, że musi być dobre!
Koło czasu 2.0

Pamiętajcie, gdzieś na tym świecie Jaś właśnie skończył dwanaście lat i tuż po zjedzeniu tortu obejrzał sobie pierwszy odcinek Pierścieni Władzy. Spodobał mu się, nawet bardzo. Takie fantasy materializuje wszelkie jego marzenia o braniu udziału w wielkiej przygodzie.
WTF xD Czyli serial robiony po 12-latków?

post wyedytowany przez berial6 2022-09-06 16:53:53
06.09.2022 17:05
hopkins
👍
21.1
hopkins
215
Zaczarowany

WTF xD Czyli serial robiony po 12-latków?
Tak jak cały LotR.

06.09.2022 17:20
JeicamPL
😂
22
2
odpowiedz
JeicamPL
80
This Unit have a Soul

Bo aby sformułować liczące się zdanie na temat dzieła kultury, należy się z nim zapoznać
Dlatego też na GOLu w Filmomaniaku wleciała lista najlepszych seriali fantasy w historii telewizji, a pośród nich Ród smoka mający 3 odcinki na koncie, brawo Panowie, hipokryzja to dziś ulubiony styl życia...
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-seriale-fantasy-wybor-redakcji/z297b

06.09.2022 17:28
wytrawny_troll
23
odpowiedz
1 odpowiedź
wytrawny_troll
80
Exactor

Tylko, że na żaden z tych zarzutów autor nie odpowiada i nie udowadnia, że są bezpodstawne
Buhahaha.
Autor artykułu ma zacytować miliony bzdur w tym temacie? Absurd.
Kolor skóry jest tylko jednym z licznych obiektów krytyki i od początku krytyka opiera się o to, że wprowadzenie czarnoskórych postaci w ten sposób jest po prostu pozbawione sensu jako że nijak nie wpasuje się w realia świata przedstawionego.
I znowu pierdy. Konkrety. Gdzie Tolkien narzuca biały kolor skóry? Cytaty. Konkretnie.
I znowu idiotyczny elaborat. Weźcie na tym GOLU ograniczcie pisanie bez sensu bo wypociny tego miszcza po prostu ze śmiechu nie pozwalają mi dalej czytać komciów :-) Jakiś niespełniony literacko bubel chyba. I ta nachalna auto reklama jakiegoś jutubera. Beznadzieja.

06.09.2022 17:52
berial6
23.1
berial6
156
Ashen One

https://www.reddit.com/r/tolkienfans/comments/swjaxo/did_tolkien_say_that_elves_were_fair_skinned_or/
każda wiki również podaje karnację elfów jako white/pale/occasionally ruddy

Z resztą, ciężko żeby rasa inspirowana nordycką mitologią wyglądała inaczej. Z resztą.... WSZYSTKIE elfy pochodzą z tego samego miejsca. Kolor skóry nie jest losowy, on z czegoś wynika. Więc albo wszyscy uciekinierzy z Valinoru powinni być czarni, albo żaden.
I po raz setny - nie sam kolor skóry jest problemem, a to, że etniczności są tu wymieszane bez żadnego sensu.

06.09.2022 17:40
Cziczaki
24
1
odpowiedz
Cziczaki
186
Renifer

O to to, a jak ktoś nie był w czarnej dziurze, nie ma prawa wypowiadać się czym ona jest. Nie zabiłeś człowieka? Nie mów że to złe. Najpierw zabij, później oceń.

06.09.2022 17:42
👍
25
odpowiedz
zanonimizowany1367084
19
Pretorianin

Dziękuję za polecenie kanału Drwala Rębajło autorowi tekstu. I tylko za to, cała reszta to niestety ściek. (bez obrazy)

post wyedytowany przez zanonimizowany1367084 2022-09-06 17:44:56
06.09.2022 17:54
26
2
odpowiedz
morgoth1989
3
Junior

MilornDiester
W BoJacku Horsemanie jest fragment, w którym występuje dwóch chłopców (jeden na drugim) ubranych w zbyt duży płaszcz, udających dorosłego mężczyznę. BoJack pyta o co w tym chodzi i zostaje zeszkalowany za brak tolerancji, wymyślanie bzdurnych problemów i ogólne negatywe podejście. Często czuję się niestety jak BoJack, ale są również momenty, w których coś (odbyta rozmowa, przeczytany artykuł czy komentarz) sprawia, że jednak mogę poczuć, że to nie ja oderwałem się od rzeczywistości, a przebieraniec, którego widzę przed sobą jest faktycznie przebierańcem. Takim momentem było również czytanie Twojego komentarza, za co Ci dziękuję.

Odnośnie recenzji. Cały czas czekałem na jakiekolwiek poparcie tezy, zgodnie z którą serial jest hejtowany przez ludzi, którzy go nie oglądali. Nie doczekałem się. W mojej opinii stanowi to główny i niepodważalny dowód na brak profesjonalizmu autora, któremu udało się napisać tekst stojący na równym poziomie z najgorszym internetowym trollingiem. Tak po ludzku mi przykro.

06.09.2022 19:18
Hunzwot
👍
27
odpowiedz
Hunzwot
17
Chorąży

No naprawdę, muszę tym razem pochwalić, świetny artykuł. Gdybym miał posumować o czym on jest to mógłbym powiedzieć złośliwie, że o niczym..... bo mówi oczywistości, jak można krytykować nie znając danego dzieła, smutne że nadal takie "banały" trzeba powtarzać w XXI wieku. Tekst na dodatek napisany w ciekawy sposób, gdybyśmy tylko tak umieli dyskutować.... ahhh.... można pomarzyć :/.

06.09.2022 19:49
😂
28
3
odpowiedz
zanonimizowany668247
168
Legend
0.0

To musi być naprawdę wielkie dzieło, że trzeba przekonywać do jego wielkości.

06.09.2022 19:49
29
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Skrzetusky
30
Chorąży

Czyli jeśli ktoś nie oglądał dzieła Amazona to nie ma prawa oceniać ale kiedy ocena strzelanki se Star Wars (Battlefront 2 bodajże) albo sequelu Władcy Pierścieni od EA poszły na łeb na szyję to nie krytykowaliście tego. Prawda jest taka, że sam fakt, że "Galadriela" wyskoczyła do oceanu żeby wracać wpław w ciężkiej zbroi (i inne tego typu bzdury) oraz robienie ze Śródziemia Chicago jest wystarczającym powodem żeby w równie zdecydowany sposób żeby pokazać swój sprzeciw przeciwko głupocie i chęci monetyzacji za wszelką cenę jak w wypadku wyżej wymienionych gier. W Wiedźminie broniłem tego "mixu ludzi wszelakich" bo tam był prosty powód- koniunkcja sfer i wszystko się wymieszało. A tutaj? Nie wiedziałem pewien elf z serialu to nowa wersja Legolasa czy Drizzt z książek Salvatore. Całe gru-online i przybudówki stały się jakimś centrum lewactwa. Zmieńcie jeszcze logo na sierp i młot i już w ogóle będzie wszystko na swoim miejscu. A ja was czytam od kilkunastu (co najmniej) lat. Jeszcze kupowałem wasze encyklopedie gier na płytach CD w kiosku ruchu. Wstyd mi za was.

07.09.2022 15:04
reksio
29.1
1
reksio
215
Pies Pogrzebany

Ale jest ci za nich wstyd, bo im się serial podoba?

Czy jest ci wstyd, bo nie podzielają Twoich uprzedzeń, głupoty, braku refleksji, apatii i ogólnego zidiocenia, które to wszystko nazywasz szumnie poglądami?

06.09.2022 20:13
30
odpowiedz
ameneis
2
Legionista

Bardzo się cieszę, że pajac Drwal został zauważony przez publicystów. Mamy masowy upadek kultury, szorujemy dno ścierą z populizmu a i tak znajdą się tłumy, które tego podejścia bronią. Świat bez odcieni szarości, kto użyje więcej 'XD' ma rację. Ja wysiadam

06.09.2022 20:19
31
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1375027
0
Pretorianin

ameneis Wojna Kulturowa trwa w najlepsze, a kto zaczął oczywiście Media ;) Przecież tak sie teraz zarabia. Tęczowy Kapitalizm i Lewactwo to tylko przykrywka do wyciągnięcia hajsu, tym razem ze wszystkich "stron". To jest dopiero tragedia, zobacz co sie stało chociażby z tym portalem. To nie jest dziennikarstwo.

post wyedytowany przez zanonimizowany1375027 2022-09-06 20:20:35
07.09.2022 15:05
reksio
31.1
1
reksio
215
Pies Pogrzebany

A Ty nakręcasz nienawiść do wody. I co, kto jest głupszy?

06.09.2022 20:28
32
odpowiedz
2 odpowiedzi
ameneis
2
Legionista

Hydrofob800 w mojej ocenie nie ma tu miejsca na symetryzm. Obrona świadomego podejścia do oceny dzieł kultury (jakiekolwiek by nie były) nie jest równoważną w skrajności stroną tego "konfliktu" jako opozycja do krzykaczy w stylu Drwala.
W ostatnich latach jest niepokojąco dużo takich sytuacji. The Last Of Us II, Cyberpunk, Don't Look Up, to wszystko zaliczyło podobny efekt kuli śnieżnej w ten czy inny sposób. Nie zatrzymasz rozpędzonej tłuszczy. Dlatego uważam, że powyższy artykuł zwraca uwagę na istotny i groźny problem, a Drwal po prostu szkodzi intuicji masowego odbiorcy, bo oto okazuje się, że można po prostu drzeć mordę, robić głupie miny i jest się autorytetem.

06.09.2022 20:50
32.1
zanonimizowany1375027
0
Pretorianin

można po prostu drzeć mordę, robić głupie miny i jest się autorytetem Musolini, Hitler, albo i Tusk czy Robert Makłowicz pod to podpadaja. Kazdy ma opinie i może ja wyrazić, a że można gunwoburze zrobić z posta jakiegoś randoma na twaterku to znaczy że z kogoś autorytet? Na pewno w obecnym świecie sojowych cipeuszy to kogoś uczucia zostaną obrażone. Dla mnie to bzdura. Podoba sie to ok, nie podoba sie to od razu hejt i rasizm i tak dalej. Media i Korpo które je posiadają zrobiły sieczke z mózgu wielu osobom, a że sa skrajności co sie zwalczają.... Trudno, hajs sie zgadza.

06.09.2022 21:03
32.2
2
ameneis
2
Legionista

Hydrofob800 Ależ może się nie podobać. Tylko można wszystko wyrazić w cywilizowany sposób i w cywilizowanych warunkach.
Ty mówisz, że "elity" wydają zakaz krytykowania RoP. A ja widzę, że druga strona wydała zakaz chwalenia RoP. Jak Ci się podoba, to albo płaci Ci Amazon, albo jesteś głupi.
A co jeśli ktoś powie "podoba mi się, ale jestem w stanie przyznać, że dialogi są niemrawe, a scenariusz powolny"? Czy Drwal po tygodniach nakręcania spirali hejtu byłby w stanie wydusić z siebie "Nie podoba mi się, ale przyznaję, że ten widok jest ładny"?
Chodzi mi o dostrzeżenie odcieni szarości. Obejrzenie jakiegoś dzieła przed recenzją powinno być standardem, a przestaje być i to jest szkodliwe. Tak samo jak jednotorowe i skrajne pojmowanie otoczenia.
Ja tu nie widzę wojny ludzi 10/10 vs 1/10. Ja tu widzę konflikt "weźcie na chłodno oceńcie może ten serial" kontra "chłopie, tu nie ma nic do oceniania"

06.09.2022 20:39
33
odpowiedz
7 odpowiedzi
Menthor87
14
Legionista

Radzę dokładnie oglądać filmy Drwala !! Gość nie mówi, że to zły serial, ba nawet mówi o tym, żebyś zapomniał o tym, że to Władca Pierścieni i okazuje się, że to tak naprawdę dobry serial fantasy. Czepia się głównie tego, że twórcy chcą wcisnąć kit, że to niedopowiedzona historia Tolkiena. Facet stworzył Swoją mitologię, wszystko szczegółowo opisał - postacie, miejsca, wydarzenia itp. Amazon robi wszystko po Swojemu bo nie ma praw do Silimariliona, wystarczyło by to przyznać, a fani Tolkiena nic by nie powiedzieli. Wszechobecne zmiany kolory skóry, orientacji na siłę to niestety znak dzisiejszych czasów, z tym się nic nie poradzi, ale całkowita zmiana charakterów postaci to już przeginka !!

06.09.2022 20:49
33.1
ameneis
2
Legionista

Menthor87 A widzisz ja dokładnie obejrzałem jego "recenzję" i złapałem fragment, w którym wyśmiewa wejście elfów do Valinoru, że niby przez niebo weszli, że przecież mapa wystarczyła, że to komicznie wygląda i w ogóle LoL.
A właśnie tak to Tolkien wymyślił, że wejście do Valinoru było przez... niebo, bo w przeciwieństwie do ludzi, elfy nie podążały zakrzywieniem ziemi, tylko płynęły prosto. Miały secret pass. Potrafiły więcej niż ludzie. A Drwal popisał się ignorancją i wyśmiał zamysł samego Tolkiena.

06.09.2022 21:01
MilornDiester
33.2
MilornDiester
35
Generał

ameneis
Koncepcja "prostej drogi" zrealizowała się dopiero wraz z zatopieniem Numenoru. Wcześniej ziemia w tym świecie jest płaska i dopiero po buncie Numenorejczyków Valarowie przekształcili ją w kulę i pozostawili Valinor poza nią. Dlatego człowiek płynąc morzem opływał ziemię w koło a elfowie mogli płynąć "po niebie" prosto do Valinoru. Z tego co widziałem to Numenor jeszcze w serialu nie upadł więc świat powinien nadal być płaski.

06.09.2022 21:05
33.3
ameneis
2
Legionista

MilornDiester Gdyby Drwal w ten sposób odpowiedział w swojej recenzji, to dałbym nawet łapkę w górę. Niemniej postanowił jednak pokręcić bekę i przypadkiem trafił w nieścisłość w chronologii (o której nie wspomniał, po prostu rozśmieszył go sam koncept wejścia w niebo, a nie wejścia w niebo o kilka tysięcy lat za wcześnie).

06.09.2022 21:07
hopkins
33.4
hopkins
215
Zaczarowany

Menthor87 jutro sie poswiece i sprawdze, czy jest jak mowisz!

06.09.2022 21:08
33.5
Menthor87
14
Legionista

Nie oglądałem jeszcze serialu, więc nie mam zdania co do zgodności. Swoją opinię pisałem tylko na podstawie trailerów. Jak już obejrzę to może zmienię zdanie co do wydarzeń, ale zmienianie postaci na aktualne trendy tj. Silna Kobieta czyt. Galadriela do mnie na pewno nie trafią, ogólnie w wielu źródłach elfy w większościach powieści, gier, bajek, filmów Elfy to łucznicy, a miecze mieli jako dodatek. U Amazona odwrotnie - łuki w odstawkę, a główny oręż to miecz i to taki jak Nosił Zerwikaptur z naszego rodzimego Ogniem i Mieczem czyli gość 2 metry ponad 100kg, a nie babeczka 1,70 max 50 :).

06.09.2022 22:00
Aeglos Gil-Galada
😂
33.6
Aeglos Gil-Galada
7
Generał

Nie oglądałem jeszcze serialu, więc nie mam zdania co do zgodności.

Nie potrzebujesz swojego zdania. Serialu też nie musisz oglądać. Zobacz sobie kolejne filmy Drwala i będziesz miał gotową opinię.

06.09.2022 22:27
MilornDiester
33.7
MilornDiester
35
Generał

ameneis
Dlatego nie ma co z Drwala robić jakiegoś super autorytetu w temacie. Owszem, ma sporo wiedzy o Tolkienie, potrafi głębiej pogrzebać i ma czasem niezłe spostrzeżenia ale mocno osłabia jego pozycję fakt, że produkuje te filmy taśmowo, pod tezę i pod konkretnego odbiorcę. Ogólnie warto obejrzeć jego materiały, ale nie wszystkie i na pewno nie traktując je jak prawdę objawioną. Ale to w sumie tyczy się wszystkiego co można znaleźć na YT.

06.09.2022 21:18
34
2
odpowiedz
mypecet
3
Junior
4.0

Każdy ma prawo do własnych opinii. Nie ma w tym nic złego, że jednym widzom ten serial się podoba, a innym nie. Dla mnie problem tkwi gdzie indziej. Właścicielem serwisu IMDb jest Amazon, więc mamy tutaj poważny konflikt interesów.
Trudno mi również uwierzyć w wiarygodność tych recenzji, skoro w zakładce "User Reviews" wszystkie opinie o "Pierścieniach Władzy" poniżej 6 gwiazdek są wykasowane. Może pan Karol - autor artykułu - wie dlaczego.

06.09.2022 21:36
madmec
35
odpowiedz
madmec
91
Generał

Podzielam opinie, ze dawanie 1ek czy skupianie sie na takich szczegolach jak rasy czy plcie jest niezbyt madre.

Tylko, ze skads sie te przesadzone reakcje biora. Stawiam na to, ze z tych przypadkow, gdzie rozne mody psuja widowisko i zaburzaja logike swiata, albo jej nie wyjasniaja. Gra o tron miala rozne rasy i miala silne kobiety, i dobrze zagrane bohaterki(Cersei, Olenna, Yara) i nikt normalny sie nie czepial. A jaka jest logika czarnych elfow/krasnoludow przemieszanych z bialymi (a gdzie azjatyckie elfy i krasnoludy, gdzie poludniowo amerykanskie, gdzie...) itd? Tego nie wiemy. Wiemy za to ze w swiecie normalnym rasy zwiazane byly z miejscem zamieszkania, dawniej podrozowanie bylo rzadkoscia bo bylo to niebezpieczne, a plemienne zwiazki silne. Stad ludzie sie az tak nie mieszali. Teraz sie mieszaja, bo podroze sa bezpieczne itd. A w Pierscieniach... nie wiemy co to za logika. No i ludzi to trigeruje.

post wyedytowany przez madmec 2022-09-06 21:38:21
06.09.2022 21:50
abesnai
😂
36
odpowiedz
abesnai
89
Kociarz

Cytując klasyka: było cicho i spokojnie a tu nagle jak p********e. Dwa odcinki dały powód dla wielu tubowych "ekspertów/recenzentów" do zmieszania serialu z błotem i ekskrementami. Po co czekać na finał sezonu bądź chociaż kolejne, skoro można sobie poużywać nakręcając falę hejtu bo do rzeczowej krytyki trzeba dysponować merytorycznymi argumentami (nie na zasadzie widzi mi się), tym bardziej elementarną wiedzą w temacie twórczości Tolkiena, coś ponad przeczytaniem Władcy Pierścieni bądź obejrzeniem trylogii Jacksona. Podziwiam natomiast bardziej standardowych odbiorców ich treści za taką stratę czasu oraz energii na wylewanie żalu i kwasów, podczas gdy można spożytkować go w bardziej wartościowy sposób. Cóż, wszystkim życzę zdrowia, dystansu poglądowego do "gwałtu na świętości" fantasy i nieroztaczania ogólnej aury masowej histerii z powodu amazonowej interpretacji.

PS. Skoro jednak musicie się popastwić to chociaż wejdźcie na kanał Krzysztofa M. Maja bądź Gotriego, przynajmniej nie "rąbią" recenzji ku uciesze gawiedzi a omawiają (tak, krytycznie) jednak z konkretnymi podstawami i wiedzą.

post wyedytowany przez abesnai 2022-09-06 22:26:46
06.09.2022 22:26
37
8
odpowiedz
1 odpowiedź
wojni97
1
Junior

MilornDiester
Chryste..... Jak ty mnie Tera zaimponowałeś.

Redakcja, czy można podmienić tekst artykułu na ten komentarz?

07.09.2022 13:59
Illuminackiretpalianinnajezdzcazdalekiegokosmosu
06.09.2022 22:29
omosquito
38
odpowiedz
omosquito
45
Konsul

No i mnie przekonaliście. Uciekam stąd.

06.09.2022 22:36
40
7
odpowiedz
Punk_Salami
36
Pretorianin

Nie mogę oceniać jeśli nie obejrzałem, ale filmy Drwala Rębajło to nawet nie w połowie obejrzane a 4 nawet nie tknięte. Chwile później to autor filmów na youtube jest mieszany z błotem, to nie jest błędna logika to już podwójny standard.

06.09.2022 22:56
41
2
odpowiedz
Lethorin_
1
Junior

To co robi Amazon czyli brak poszanowania materiału źródłowego jest poprostu napluciem w twarz odbiorcom. Tak samo usuwanie ich opinii. Tak samo jak nazywanie kogoś szkodnikiem i bronienie tego mówiąc że jest rasistą mimo że sam zwyzywany twórca mówi, że odbiegający od oryginału wygląd postaci nie jest największym problemem zaś brak zgodności z materiałem źródłowym oraz poprostu słabe wykonanie serialu jest przez niego trafnie wypunktowane. Zatem proszę nie hejtowac osoby i jeszcze pisać że to on jest hejterem bo jest to poprostu w moich i nie tylko moich oczach śmieszne. Czy drwal Rębajło kiedykolwiek posługiwał się inwektywami czy przejawiał rasizm w stosunku do innych nacji? Nie nawet sam powiedział że najlepiej w serialu wypadli właśnie ci aktorzy. Następnym razem proszę piszącego redaktora o lepszy reasherch i może obejrzenie odcinków wspomnianego twórcy.

06.09.2022 22:56
omosquito
42
3
odpowiedz
1 odpowiedź
omosquito
45
Konsul

Obejrzałem i zarówno na filmwebie jak i IMDB dałem 5. Ot widoczki fajne, muzyka pasująca, jednak cała reszta... To jest po prostu średniak. Tak oglądałem. Najbardziej rozbawiła mnie Galadriela wyskakująca na środku morza i płynąca wpław do brzegu. Co ona jest Robocop? :D

06.09.2022 22:58
hopkins
42.1
hopkins
215
Zaczarowany

Galadriela by rozdupcyla Robocopa w drobny mak.

06.09.2022 23:03
Wrzesień
👍
43
odpowiedz
1 odpowiedź
Wrzesień
61
Stay Woke

Trudno się z tym nie zgodzić. Dobry tekst.

07.09.2022 14:16
VenomP23
43.1
VenomP23
57
Pretorianin

+1

06.09.2022 23:36
MaBo_s
44
14
odpowiedz
MaBo_s
66
Generał

Cały ten artykuł wygląda jakby autor chciał rozpętać g**no burzę żeby nagonić jakiś ruch i wypromować swoje konto z twittera.

06.09.2022 23:51
Acererak
45
10
odpowiedz
Acererak
5
Junior

Pomijam kwestię, że obrażaniem autor nie przekona nikogo do swoich racji. Mam pytanie - jak to jest drogi autorze, że dziwne (bo review bombing) wydają Ci się tylko oceny 1/10, których jest 25%, natomiast nie widzisz nic dziwnego w prawie 40% (według screena, który sam załączyłeś) ocen, którymi są oceny 10/10? To nie jest review bombing? To nie jest fałszowanie oceny zapewne bez oglądania byle dołożyć tym rzekomym rasistom? Ile z tych osób na pewno obejrzało serial? Prawda jest taka, że po obu stronach znajdziemy osoby agresywne, które próbują obrazić osoby, które choć odrobinę odbiegają zdaniem od tej "słusznej" opinii.

A w przypadku tego serialu np. Disa została dobrze przyjęta. Arondir zaskakująco dobrze też sobie poradził, najbardziej elficki ze wszystkich elfów. Krytykowani są biali. Owszem, rasizm też może być kierowany w stronę białych, ale... chyba nie o to drogi autorze Ci chodziło, nie?

06.09.2022 23:57
46
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
PrettyAnnoying
1
Junior

Na dobry początek, bo aż mną zawżało. Jestem na tej stronie mniej więcej tak długo jak prenumeruje CD-Action, a stosiki magazynów powoli rozpoczynają ekspansje z zajmowych przez nie rdzennie ziem Szafy Wschodniej na obszary Księstwa Komody i Hrabstwa Regału. Kanał TVGry na YT oglądam od odcinka Arasza o serii The Elder Scrolls, i przez te wszystkie lata, jako osoba z natury wycofana i nieudzielająca się nie zakładałem nawet konta na serwisie, nie miałem bowiem potrzeby komentowania ani oceniania. Stwierdzałem że "Być może nadejdzie dzień, gdy w końcu coś napiszę". I niestety ten dzień naddszedł dzisiaj.

Czasy się zmieniły i jakość spadła. z kanału odeszli redaktorzy, strona się sypie. No, przynajmniej jeszcze CD-Action trzyma poziom, chociaż tęstknie za grami w nich, bo były to nieraz przyjemne indyki, ale nie o tym tutaj. Ten artykuł zmobilizował mnie do założenia konta tylko w jednym celu - by dać łapkę w dół.

Nie wiem czy autor artykułu rzeczywiście nie rozumie co się dzieje czy tylko udaje, ale ludzie nie mają problemu z tym serialem przez "udział mniejszości" bo widok osób ciemnoskórych na ekranie wypala spojówki i działa jak krucyfiks na skażone rasizmem dusze.
Problem z serialem nie wynika nawet z samego zmieniania historii, do której nie ma Amazon praw.
Problem polega przede wszystkim na wypaczeniu ducha Tolkiena.

Ale jest późno, czeka na mnie sesja Warhammera do przełuchania i nie chce się zagłębiać w każdy szczegół, więc postaram się to nieco streścić

Grzech 1 Serialu - Mniejszości, Poprawność i Nowojorski Manhattan. Czyli kto nie słyszał o tym jak działa światotwórstwo.

Na dobry początek to co uwiera na pierwszy rzut oka, ale mimo wszystko na tle innych problemów serialu boli z nich najmniej. Zaczynając od wsadzenia "Poprawnie politycznej obsady". I zanim ktoś stwierdzi, że mam problem z czarnoskórymi na ekranie, proponuje wszystkim którzy przespali pare lekcji biologii w gimnazjum czy podstawówce poczytać skąd wzięły się rasy ludzi i z czego wynika ich odmienny wygląd. Wszystkie Elfy pochodziły z Valinoru, co wyklucza różne rasy wśród nich. Co do krasnoludów, to brak mi słów, gdy showrunnerzy mówią iż Orkowie są biali, ponieważ dopiero wyszli z podziemi, podczas gdy żyjące tam od wieków krasnoludy są czarne. Ludzie? Proszę bardzo, niech będą czarni. O ile pochodzą z Haradu. Bo tak się składa że tak nazywa się państwo w Śródziemiu gdzie występuje rasa czarnoskóra. Nie wypowiem się o Halfootach gdyż są oni zwyczajnie wymysłem showrunnerów. Do innych błędów w wyglądzie można zaliczyć jeszcze to że elfy od ludzi, niczym na Netflixie odróżnia jedynie długość uszu, a nieśmiertelne się starzeją, brak bród u krasnoludzic, "Czarną Perłę" Numenoru i tym podobne.

Grzech 2 Serialu - Książki? Niewygodnie się na nich siedzi.

Fabuła Tolkiena wyrzucona do kosza, Druga era ma być zamknięta w paredziesiąt lat. Coś trzeba dodawać?

Grzech 3 Serialu - Postacie? Nie wiem nawet jak to komentować

Galadriela w kolczudze i z mieczem trzyręcznym? Naprawdę? Elrond beszta o wiele starszą od siebie? "Zło odeszło?" "Odłóż miecz?" Naprawdę, nie chce mi się mówić jak złą postacią jest tutaj Galadriela, ale to doskonale wpisuje się w modne karykatury kobiecych postaci w nowych serialach. Bo jak wiadomo silna matka i władczyni jest zbyt słaba, i żeby pokazać że kobieta jest silna musi ona przybrać cechy kulturowo męskie. Bo inaczej jest słaba, i silna może być jedynie jako facet. Ktoś naprawdę musi tu nienawidzić kobiet.

Grzech 4 Serialu - Morderstwo na Duchu ze Szczególnym Okrucieństwem

O co zawsze chodziło w Tolkienie? O Honor, Przyjaźń Lojalność, raczej czarno-biało. Ale taki był jego duch, i na tym opierał swoje dzieła. Finrod zginął przecież na wyprawie na którą popchnęła go lojalność - by ocalić syna człowieka któremu zawdzięczał życie. Tymczasem jaki jest cel Galadrieli w serialu? Zemsta.

To tak po krótce. Tolkien w grobie się przewraca, a ja daje 1/10, przy okazji, tak obrażany przez was Youtuber uważa że serial zasługuje na więcej niż 1/10, więc cóż, nie wstrzeliliście się.

Żegnam z uszanowaniem

07.09.2022 00:20
Drackula
46.1
Drackula
234
Bloody Rider

zieeeeew

Kolejny post i znow to samo, jestescie tak przewidywalni ze az nudni :)

07.09.2022 11:57
46.2
zanonimizowany1373230
16
Konsul

Ale właśnie w tym problem u tolkiena, że on z biologi był słaby, przez co kompletnie pomieszał znaczenie słów. Używał naprzemiennie słowa "Gatunek" i "Rasa".
Dla tolkiena każde stworzenie to Rasa. Postawił znak równości miedzy Rasą a Gatunkiem.
Albo używał słów, których znaczenia nie znał, albo był ignorantem. Przez to stworzył świat, gdzie genetyka, przekazywanie cech, rozmnażanie itd. nie ma odzwierciedlania w naszym świecie.
Skoro każda istota to Rasa, to równie dobrze Elf może mieć potomstwo z jakimkolwiek innym stworzeniem.
Rasa to grupa organizmów w obrębie jednego gatunku zdolna do rozmarzania. U tolkiena najwyżej jest właśnie Rasa. W naszym świecie jest Gatunek, a dopiero poszczególne rasy.
Nie ma co doszukiwać sie logiki w dziełach tolkiena, bo jej tam po prostu nie ma.

07.09.2022 00:13
48
5
odpowiedz
JAŚ12
0
Junior

Dzień dobry, mam na imię Jaś i mam 12 lat. Ciasto które dostałem od babci było naprawdę pyszne, ale niestety widząc jak biedna pani garadiela płynie przez cały wielki ocean dostałem kolki, więc muszę dać temu serialowi ocenę 1/10. Mam nadzieję, że moja recenzja jest dostateczne uzasadniona żeby nie nazywać mnie hejterem. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Jaś z 6c.

07.09.2022 00:18
50
odpowiedz
VerminLord27
19
Legionista

Milorn stary dałeś pięknie czadu. Czekam na odzew autora, chociaż pewnie już i tak jest mu wystarczająco głupio po przeczytaniu twoich refleksji

07.09.2022 01:48
VenomP23
😐
52
odpowiedz
VenomP23
57
Pretorianin

<smh>

post wyedytowany przez VenomP23 2022-09-07 02:38:51
07.09.2022 03:32
VenomP23
53
odpowiedz
3 odpowiedzi
VenomP23
57
Pretorianin
07.09.2022 14:14
VenomP23
53.2
VenomP23
57
Pretorianin

Umm, try again?

- - -

Gdzie to "wychwalanie serialu pod niebiosa"? Najlepszym z samych umownych odniesień jest IMO Metacritic a tam serial miał przy premierze "dobre" 71/100 i recenzenci wyrazili ostrożny optymizm zastrzegając najczęściej, że to tylko 2 odcinki (nikt nie widział wiecej).

Anty-hejterzy? What? Moi ulubieni krytycy (i jedni z lepszych) to Alan Sepinwall z Rolling Stone i Dan Feinberg z Hollywood Reporter. Obydwaj generalnie chwalą serial i postacie przy czym tak samo zauważają, że Ismael Cruz Cordoba wcielający się w Arondira "jedzie na jednej minie" (bo jedzie, ratuje go charyzma). Sepinwall uważa, że wyciągnął maksa, Feinberg że generalnie przeciętnie zagrany.

Można? Można.

07.09.2022 14:23
VenomP23
👍
53.3
VenomP23
57
Pretorianin

Natomiast artykuł przedstawia inną perspektywę na ten konkretny "problem" z kolorem skóry. Grono fanów Tolkiena nie jest, nigdy nie było i nie będzie monolitem.

Duch autora jest tu wyraźny. Na tym najbardziej podstawowym poziomie to przecież high fantasy gdzie różne rasy jednoczą się w walce ze złem. Check.

07.09.2022 22:41
Zdzichsiu
53.4
Zdzichsiu
137
Ziemniak

VenomP23
Tekst jest bzdurny w swoim założeniu. Czarnoskóre osoby miały swoją reprezentację w świecie Tolkiena od zawsze. W Haradzie i Rhun, wystarczyło osadzić historię w tych rejonach i fani by jeszcze temu przyklaskiwali, bo byłoby to zgodne z lore. Druga sprawa to taka, że fantastyka alienuje wszystkich i to jest właśnie ogromna zaleta tego gatunku. Nie wchodzimy do fikcyjnego świata, by zobaczyć naszą rzeczywistość i szukać w bohaterze awatara swojej osoby. Szukamy czegoś odmiennego od rzeczywistości, fantastycznego. Sam autor tekstu przyznaje, że jarał się Tolkienem i filmami, więc dotychczas nie musiał mieć tego ekranowego awatara, by odczuwać przyjemność z obcowania z tym światem.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2022-09-07 22:45:54
07.09.2022 08:17
Aeglos Gil-Galada
😂
54
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Aeglos Gil-Galada
7
Generał

No tak, bo nie ważne jak kiepsko by się nie zapowiadał, wszyscy powinni raźno ruszyć do oglądania i nabijać Amazonowi wyświetlenia.

Nie pozwólmy sobie wmawiać, że obejrzenie filmu/serialu jest nam niezbędne do wyrażenia opinii! Ja osobiście czekam, co powie Dziki Trener, wtedy dopiero będę wiedział co myśleć o produkcji Amazona.

07.09.2022 17:52
abesnai
😁
54.1
abesnai
89
Kociarz

Musiałem aż zajrzeć na kanał tubowego autorytetu i omal nie zaliczyłem zwichnięcia stawu żuchwowego. Jednak analiza materiału może przekraczać granice jego "konstruktywnej krytyki".

post wyedytowany przez abesnai 2022-09-07 17:54:56
07.09.2022 08:40
😂
55
odpowiedz
Czesiu1995
14
Legionista

Ehh. Powiem tylko krótko. Jako czlowiek ktory jest fanem calej serii lotr (ogralem wszystkie gry, przeczytalem ksiazki i obejrzalem z 30 razy trylogie lotra i hobbita) szczerze mam gdzies czy serial bedzie / jest pod jakims wzgledem gowniany i tak obejrze caly z ciekawoscia.

07.09.2022 09:01
56
3
odpowiedz
TyRaNoX
41
Chorąży

Ojejku jejku! Jakiś Pan z portalu o grach i filmach właśnie zabrał mi prawo do komentowania i recenzowania danej produkcji!

Teraz jestem tak zdezorientowany, że nie wiem co robić. Czuję się jak po gęsto zakrapianej imprezie, po której nad ranem albo wszyscy się z Ciebie śmieją, albo nienawidzą, a ty dalej nie wiesz o o chodzi.

Nie wiem co z tym wszystkim teraz zrobić...

Chyba... wsadzę ręce do kieszeni i pójdę w samotne miejsce...

post wyedytowany przez TyRaNoX 2022-09-07 09:02:36
07.09.2022 10:58
Bllazer
57
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Bllazer
114
Konsul

No to jak to jest? filmu przed obejrzeniem oceniać nie wolno a grę przed wydaniem to już tak?

07.09.2022 12:24
😂
57.1
xarksaspl
17
Pretorianin

Nie, nie to nie tak...
Po prostu do oceniania serii trzeba obejrzec cala by sie wypowiedziec, tak samo z grami komputerowymi gdzie trzeba je przejsc na 100%. No chyba ze jestes "krytykiem" a nie jakims randomem z neta, wtedy wystaczy ze obejrzysz jeden odcinek, badz zagrasz 2-3 godzinki przed premiera. Do tego pamietaj ze skala ocen konczy sie na 6. Oceny 1-5 uzywaja tylko hejterzy. Do tego jak dasz 10 bez ogladania to tez spoko, ale juz 1 (nawet jak ogladales) to juz "review bombing"

post wyedytowany przez xarksaspl 2022-09-07 12:26:26
07.09.2022 12:13
😂
59
3
odpowiedz
Asmodeus
37
Senator

mam prawo recenzowac film nawet jesli go nie zobacze

jakim prawem zrobiliscie recenzje gry bez skonczenia wszystkich DLC i odkrycia wszystkich sekretow

GOL w pigulce.

07.09.2022 14:02
60
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Kacek 111
24
Legionista
0.0

Widzę że poziom redakcji GoL osiągnął nowy poziom dna. Rozumiem że jeśli nie spodobał mi się serial i uważam go za potwarz w stosunku do twórczości Tolkiena to oznacza że nie obejrzałem serialu albo jestem populistą, rasistą, homofobem itp. A z jakiegoś powodu dostajemy coraz więcej miałkich robionych na jedno kopyto produkcji które muszą się wpisywać w ramy współczesnej "kultury" bo inaczej są one obiektem ostracyzmu.

07.09.2022 14:08
VenomP23
60.1
VenomP23
57
Pretorianin

Um... no coś źle rozumiesz. Autor pisze, żeby nie krytykować dopóki się nie obejrzy.

Tę część zrobiłeś, więc możesz ocenić. Logiczne.

A teraz wjeżdża odpowiedzialne podejście: krytykuj z argumentami. Tego brakuje. I nie obrażaj.

Absolutna podstawa ale i tak przelatuje nad głowami toksycznych mniejszości. Dobrze ktoś tu wyżej zauważa, że jest to przybierający na sile problem w internetach.

07.09.2022 14:15
The Primeval User
👎
61
3
odpowiedz
The Primeval User
23
Legionista

Drwal akurat ma sporo racji w swoich materiałach, czego o autorze tych wypocin nie można napisać.

07.09.2022 15:42
62
odpowiedz
K2jacks
1
Junior

Sprawa jest prosta.
1. Jak pytano Sophie o jej postać( Disa) to odpowiadała że "jest to postać pierszej krasnoludzicy, jaką zobaczymy na ekranie i będzie to postać czarna"
Podobnie odpowiadał Pan czarny elf. Nie ma tutaj problemu rasizmu, tylko jest problem taki, że Oni nie mówią o postaci, jej charakterze, O LORE, nie odwołują się do fabuły itd...Tylko idą kwestią naszej codzienności. To było dla nich najważniejsze i to można oceniać. Już na tym etapie można oceniać i nie trzeba widzieć, fajnych efektów specjalnych
2. Tak jak jest coś takiego jak greenwashing, tak Amazon u którego ludzie umierają w pracy, zabrał się za "budujemy nowy lepszy świat" i już jest czysty i fajny.

A jeśli na serial spada hejt większy niż na to zasłużył, to wina producentów. Sami po prostu na to zapracowali.

W HoD mamy przecież mądrzejsze, cierpiące kobiety i nie najlepszych facetów, ale człowiek nie widział politycznej kuchni przez 5 miesięcy produkcji, i ma wrażenie że chodzi jednak o fabułę i świat FANTASY, a nie ten realny jak w przypadku RoP

07.09.2022 16:49
Gorn221
63
3
odpowiedz
Gorn221
104
Łowca Demonów

Autor na swoim twitterku psioczy na kapitalizm. Mam teraz pełny obraz sytuacji.

07.09.2022 17:40
AUTO6
64
4
odpowiedz
AUTO6
86
Generał

Niezmiernie słaby artykuł osoby przeświadczonej, że tylko jego opinia to ta właściwa, a uważający inaczej zwyczajnie się nie znają, to hejterzy lub nawet serialu nie oglądali.
Po 2 odcinkach uważam, że Pierścienie Władzy nie zasługują na ocenę 1/10, ale tym bardziej nie zasługują na 10/10 (moim zdaniem serialowi na razie zdecydowanie bliżej do 1 niż do 10), a autor zdaje się atakować jedynie tych pierwszych, a drugich zupełnie pomija. Dodatkowo wszelkich krytyków serialu i osób wytykających błędy i słabości uważa właśnie za takich stereotypowych hejterów dających 1/10. Tymczasem jakby z ocen usunąć wszystkie 1 i 10 to średnia nadal wyszłaby mało imponująca.
Pomijając bardzo wyraźne odejście twórców serialu od twórczości Tolkiena, nie da się nie zauważyć jak dramatycznie słaba jest w tym serialu fabuła. To uczucie pogłębia jeszcze porównanie z konkurencyjnym serialem Ród Smoka o którym po 3 odcinkach mogę napisać, że fabularnie miażdży to co widzieliśmy w 2 pierwszych odcinkach Pierścieni Władzy i wysokiej jakości CGI czy dobra ścieżka dźwiękowa nie jest w stanie wybronić serialu Amazonu.
Dla mnie na tę chwilę Pierścienie Władzy zasługują na ocenę maksymalnie 4/10 (głównie dzięki jakości efektów specjalnych oraz muzyce, a także by docenić grę części aktorów - niestety aktorsko jest bardzo nierówno, do tego wielu aktorów wydaje się kiepsko wybranych do ról i wcale nie chodzi mi o czarnoskórego elfa), Ród Smoka natomiast to mocne 7/10.
Proszę, nie próbujcie ludzi uczyć co ma im się podobać, a co nie bo każdy ma prawo sam oceniać i zaczyna być podobna szopka jak w przypadku gry The Last Of Us 2 gdzie miała miejsce cała kampania mająca na celu przekonać ludzi by uznali grę jako produkcję 10/10 bo inaczej się nie znają i ich zdanie nie ma znaczenia...

07.09.2022 19:44
HussarMarcin
👎
65
8
odpowiedz
HussarMarcin
7
Legionista
1.0

Gambrinus, Hed, Fanggotten i Pitala dobrze zrobili zawczasu odchodząc...
GRYOnline jak kiedyś mega szanowałem za neutralność tak teraz za bardzo schodzi na lewo

post wyedytowany przez HussarMarcin 2022-09-07 19:48:03
07.09.2022 22:05
66
4
odpowiedz
rysikund
21
Chorąży
Image

Mowie tu prawdopodobnie za wiekszosc ludzi dajac ten meme.

07.09.2022 22:36
👎
67
2
odpowiedz
szczypiorofixpw
61
Pretorianin

Typowe lewackie podejście: oni robią wszystko dobrze, to cała reszta jest winna, im wolno wszystko, innym najlepiej wszystkiego by zakazali. Tak jak z BLM, jak z lgbt i innego tego typu zjawiskami: oni są dobrzy a wszyscy inni mający inne zdanie są tymi złymi. Nazywanie innych szkodnikami jest doskonałym tego przykładem panie redaktorzyno. Dawno tu nie byłem i żałuję że tu trafiłem, obiecuję trzymać się z dala od tego portalu. A seria? Brak słów, dobrze że Tolkien ani jego syn tego nie dożyli, bo zapewne pożałowaliby, że nie zajęli się uprawą chociażby marchewek. Ten serial to czyste bluźnierstwo.

07.09.2022 23:40
Angry Zeus
68
2
odpowiedz
Angry Zeus
33
Generał

ad.1 - wow! Co za rozbudowany i ciekawy post. Chyba nigdy na GOLu nie widziałem tak dobrze przygotowanej pod kątem merytorycznym wypowiedzi. W sumie ciekawsza niż sama recenzja jakiegoś tam serialu.

08.09.2022 00:11
👎
69
2
odpowiedz
majama
22
Chorąży
1.5

Ten serial to kupa, to każdy wielbiciel Tolkiena wyczuwa dosyć szybko. Ta sztuczna Galadriela to tragedia. Nie było, nie ma i nie będzie takiej postaci jak ten potworek komercji.
Obiektywna ocena to 2/10
Artykuły sponsorowane i sprzedajni ich autorzy niewielu tu przekonają.

08.09.2022 11:45
70
1
odpowiedz
UglyGoblin
6
Legionista

Pan/Pani Milorn Diester napisał/a już chyba wszystko, by przedstawić racje drugiej strony. Ja dodam tylko, że przeciwnicy serialu zostali już ochrzczeni trollami, sekciarzami czy pozytecznymi idiotami. Oczywiście to wszystko prawda, co się o nas wypisuje, bo oczywiście ciężko w nas zobaczyć miłośników kina, literatury czy gier video. Zamiast tego lepiej przykleić naklejkę "rasista", choć nie znam nikogo z przeciwników serialu, dla ktorego "kolorowa" obsada bylaby jakimś nie do wybaczenia uchybieniem. Lepiej nazwać trollem, bo wystawilismy 1/10 ale w ogóle nie starać się tłumaczyć przesady, jaką są "pełne dychy". Lepiej nazwać pozytecznym idiotą ludzi, którzy dają łapki w górę youtuberom, którzy ogarniają temat (jak np. Drwal Rębajło) chociaż to właśnie recenzenci, nie widzacy w tym dziele zadnych wiekszych wad zdają się bardziej pasować do tego opisu.

08.09.2022 13:42
madmec
71
odpowiedz
madmec
91
Generał
6.5

Obejrzalem w koncu te dwa pierwsze odcinki i jest OK. Nie jestem zadnym tam fanem Tolkiena, wiec jest mi obojetne czy sa bardzo wierni temu co pisal.

1. Wizualnie jest bardzo dobrze.
2.Fabularnie jest okej, pierwszy odcinek nieco kulal, chcieli za duzo wcisnac.
3. Drugi odcinek byl nieco lepszy.
4. Gra aktorow dobra. Galadriela przypomina mi logos kogo znalem I kto byl wlasnie taki 'intense'. Choc najbardziej podobal mi sie jak gral ten czarny elf, no i para krasnoludow.
5. Polityka rodzi polityke. Tworcy wyjasniaja ze multikulturowosc obsady byla zamierzona zeby walczyc ze zlem wspolnie. Pomysl w porzadku, wykonanie kiepskie. Ciekawiej by bylo, zobaczyc poszczegolne grupy/plemiona czarnych elfow czy krasnoludow, ich zwyczaje I odrebnosci. Cos jak we wladcy pierscieni stosunku do roznych ras I ludow. Nie lubie przenoszenia wspolczesnosci do fikcji. Wspolczesnosc mam za oknem.
6. Trudno o ocene, na razie takie 6.5, bo chce zobaczyc jak pociagna watki.

post wyedytowany przez madmec 2022-09-08 13:44:51
08.09.2022 20:52
😒
72
2
odpowiedz
Gacek484
1
Junior

~(>_<~). Bardzo słaby artykuł który z góry zakłada że serial ma być dobry bo... Bo ma być dobry ~(>_<~). Owszem ten serial jest bardzo ładny i fajnie wyszły krasnoludy lecz jest tak Bardzo nie zgodny z fabułą że nawet Wszystkie Smocze Aspekty nie dadzą rady tego ogarnąć (WoW ;->). Nie dziwi mnie więc niezadowolenie fanów zwłaszcza że mają bardzo mocne argumenty np.: Teatralna gra aktorska, zniszczenie wizerunku elfów, dodanie (trochę na siłę bo można było to lepiej zrobić) elementów poprawności politycznej, wiele głupich i nic nie wnoszących cen lub/i decyzji bohaterów... Dla serialu 4+/10 a dla tego artykułów 1/10

08.09.2022 21:00
73
odpowiedz
Gacek484
1
Junior

~(>_<~).

post wyedytowany przez Gacek484 2022-09-08 21:05:02
09.09.2022 06:32
74
3
odpowiedz
Retlaw
3
Junior
2.5

ok, ale te 38% ocen 10/10 to nie jest bombing? Czy serial już na tym etapie nie ma żadnych wad? Można by stwierdzić ze fandom jest toksyczny, gdyby oceny pozytywne były uczciwe, ale statystycznie wychodzi ze toksycznych fanboyów jest więcej niż toksycznych hejterów.

12.09.2022 16:24
75
1
odpowiedz
mi4al1
1
Junior

Jeden z najgorszych tekstów jakie czytałem na GOL.

Nie znam książek Tolkiena i nie wiem o co tam dokładnie chodzi, trylogię Jacksona pamiętam jak przez mgłę. RoP (póki co 3 odcinki) oglądam z czystej ciekawości. Kompletnie wysrane mam w wygląd postaci i to jak bardzo historia zbieżna jest z pierwowzorem literackim. Co do tej pory dostałem na ekranie to ładne widoczki, drewniane aktorstwo (zwłaszcza głównej bohaterki) i nudę. Póki co takie 6/10, nie czekam z zapartym tchem na kolejne odsłony. Jak w końcu przestaną przedstawiać kolejne postaci i zacznie się coś dziać może dam wyżej.

Żałosne, że krytykujesz innych a sam nie podałeś argumentów dlaczego Ci sie podoba.

14.09.2022 09:29
ezioauditore150
76
1
odpowiedz
ezioauditore150
58
Pretorianin
Wideo

Hehe, internauci już komentują waszą publicystykę :D

https://www.youtube.com/watch?v=ZUOYB-_DqlU

04.10.2022 12:27
madmec
77
odpowiedz
madmec
91
Generał
4.0

Z perspektywy czterech odcinkow obnizam swoja ocene do 4. Nie ma poprawy, poziom pozostaje slaby.
Zastanawialem sie nad zaletami: swiat fantasy, wizualnie wyglada z reguly dobrze.
No i tyle, nawet nie mozna tego traktowac jako cringe komedii, bo jest po prostu zbyt nudne.
Moze jeszcze jako zrodlo memow.

Mozliwe sa dwie tego przyczyny:
- niekompetentni tworcy
- celowanie w kontrowersje jako sposob uzyskania popularnosci.

Ciagle nie rozumiem jak przy takim budzecie mozna bylo oszczedzac na scenarzystach. A moze wlasnie korporacyjnosc byla tu problemem, bo zamiast tworzyc z pasja i dbaloscia o szczegoly, myslano tylko o zysku? Kolejny swiat zakopany przez chciwosc, obok start treka i gwiezdnych wojen. W Disney i GW to w ogole juz sie nie kryja, ze to korporacyjne produkty. Zobaczcie, ze tam sie wypuszcza seriale tak jak google wypuszcza swoje produkty (Stadia hehe). Nie sprawdzi sie to nie ma problemu, bo ktorys sie sprawdzi i statystycznie wyjdzie ok. Nie ma pasji, nie ma szacunku do swiata, aktorow i widzow.

post wyedytowany przez madmec 2022-10-04 12:28:45
12.04.2023 18:01
78
odpowiedz
madas403264988a
1
Junior

"Bo aby sformułować liczące się zdanie na temat dzieła kultury, należy się z nim zapoznać. Podstawowy warunek, którego nie spełnia połowa krytyków Pierścieni Władzy." To tak samo jak autorzy serialu nie zapoznali się z materiałem źródłowym, na podstawie którego rzekomo nakręcili serial, a autor tego artykułu nie zapoznała się z problemem i nie dotarł do jego istoty, za to dał popis swojej frustracji w kierunku tych, którzy zostali nabici w butelkę przekonywaniem, że dostaną świetną adaptację pisarstwa Tolkiena. Co do mnie zmarnowałem 3h życia na oglądanie czegoś, co gdyby nie kosztowało tyle, ile kosztowało, zakwalifikowane by było z miejsca do filmów klasy C.

Filmomaniak Nie oglądałeś Pierścieni Władzy? Twoje zdanie nie ma znaczenia