Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Skąd przyszła plaga opóźnień gier? Szef Xbox Game Studios tłumaczy

05.09.2022 18:37
Ergo
😂
1
5
Ergo
94
Generał

Testerami przyszłości są i będą gracze.

05.09.2022 18:41
2
2
odpowiedz
noobmer
44
Generał

Złożoności, no ostatnie 2 lata pokazują jakie gry są złożone. . .

05.09.2022 19:16
3
odpowiedz
7 odpowiedzi
zanonimizowany1359977
9
Senator

Ostatni naprawdę udany rok w gamedevie to byl 2018 (zobaczcie ilość i jakość premier, w tym RDR2).
Wiwc mamy biedę nie dwa , a już prawie 4 lata i nie sądzę, ze problemem sa moce przerobowe.
Raczej bledne decyzje szefów (robimy masowo online gówna) i zle zarządzanie managerów

Covid juz tylko dobił resztę, czyli odeslal pracowitych zdolnych ludzi z biur i zamonal ich w domach i pewnie znaczna część dostala depresji.
Praca zdalna moze byc jak sie klientów obsluguje zdalnie, ale tam gdzie ma byc praca zespolowa i wymagany jest kontakt i wymiana informacji non stop, tam zdalna nie nadaje sie wogole.
Normalnie idziesz sie cos zapytac do kolegi obok i za 30 sekund juz wiesz, teraz laczyc sie teamsem czy dzwonisz, nie odbiera, bo kupka, spi czy cos innego robi. I juz z 30 sekund robia sie godziny.

Covid napewno wyrwał dwa lata efektywności, ale kurde juz niemal cztery lata nie mas szpili.

05.09.2022 19:24
3.1
4
gamerX
100
Pretorianin

Chyba facet nie wiesz o czym piszesz. U nas od 3 lata cała firma działa w modelu remote (mobilny game dev) i wymiana informacji jest taka sama jakbyśmy byli w biurze. Kwestia dostosowania się do nowego trybu pracy. Nikt do nikogo nie dzowni o byle pierdołę na teamsie...

05.09.2022 20:10
3.2
2
zanonimizowany1373230
16
Konsul

Ten jak zawsze odklejony :D
Nawet pracując w jednym budynku przy tworzeniu gier, nie latasz od biurka do biurka, tylko wszystko masz zdalnie. Każda firma robiąca gry ma swoją serwerownie obsługująca całą prace. Zamiast pracować, ludzie latali by od biurka do biurka.
Masz jakieś zebrania głównych osób odpowiedzialnych za konkretne działy, ale całość robi sie zdalnie.
W Rokstarze pracuje pewno z 500 osób jak nie wiecej, skoro przy GTAV pracowało ponad 1k, to sobie teraz wyobraź, że każdy coś od kogoś chce i musi face to face przeprowadzić rozmowę. Burdel niemiłosierny.

05.09.2022 20:26
3.3
BlackTone
32
Generał

Przy RDR2 pracowało ponad 2k ludzi , Rockstar ma przynajmniej 4 duże studia

05.09.2022 21:39
3.4
1
Rufjan
50
Konsul

JohnDown666

nie latasz od biurka do biurka, tylko wszystko masz zdalnie.

Jak najbardziej latasz. Kontakt bezposredni jest bardzo pomocny i duzo bardziej przydatny niz kontakt przez slacka lub inny komunikator.

e każdy coś od kogoś chce i musi face to face przeprowadzić rozmowę.

ale wiesz, że to są teamy? Testerzy osobno, osobne działy ktore są odpowiedzialne za dane elementy w grze, graficy itp, ci ludzie nawet nie siedzą razem w tym samym open space. Co nie zmienia faktu, że nadal dużo lepszy jest kontakt bezpośredni. Wielokrotnie chodziłem do testerów i chciałem zobaczyć jak coś robią, żeby zrozumieć jak zreprodukować błąd. To jest nie do zastąpienia na 'remocie'.

06.09.2022 09:30
xKoweKx [stalker.pl]
3.5
xKoweKx [stalker.pl]
139
Stalker

Dildo a skąd ty o tym wszystkim wiesz, skoro sam mówisz że jesteś biednym człowiekiem jeśli chodzi o pieniądze więc raczej w branży nie pracujesz?

06.09.2022 10:21
Adriiano93
😂
3.6
Adriiano93
28
Pretorianin

Biedny w pieniądze, bogaty w doświadczenie.

06.09.2022 12:59
3.7
Przemcio666
9
Legionista

Rufjan
Praca zdalna ma i plusy, i minusy, dokładnie tak samo jak praca na miejscu. Np. w moim przypadku skupienie w biurze jest o połowę niższe niż jak pracuję z domu, więc co by mi było po super komunikacji, jak jakość mojej pracy byłaby o połowę gorsza? Zresztą, większość devów woli dzisiaj pracować z domu i nie chce wracać do biura - to mówi samo za siebie. Jeśli ktoś jest leserem, to będzie leserem zarówno w biurze jak i w domu, a jeśli nie ma problemu z komunikacją, to wszystko da się załatwić tak samo jak w pracy stacjonarnej. Problemem było przejście na remote, bo ludzie i firmy nie byli do tego przygotowani, dziś to coś normalnego, przynajmniej w IT/game devie.

05.09.2022 20:53
😍
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany722242
54
Senator

Jak zwykle klasa, brawo phil, brawo zieloni

05.09.2022 20:55
Mr. JaQb
4.1
2
Mr. JaQb
106
Legend

Jaki Phil? Najpierw wchodzimy do artykułu, potem prowokujemy

05.09.2022 20:58
👍
4.2
zanonimizowany722242
54
Senator

Phil SPENCER, szef gier

05.09.2022 21:41
📄
4.3
zanonimizowany1374821
0
Pretorianin

Spokojnie, w listopadzie dostaniesz GOWa, w którego będziesz musiał młócić do 2024, bo nic innego na PS5 nie będzie.

05.09.2022 21:42
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Rufjan
50
Konsul

Skąd przyszła plaga opóźnień gier?

Nie przyszła plaga opóźnień tylko część wydawców wreszcie ogarnęła (przynajmniej chwilowo, po części dzięki Cyberpunkowi i Falloutowi), że dawanie nierealnych terminów wydań oraz skracanie etapów testów (tu cytat "spoko, ludzie przetestują i po premierze pójdzie patch") nie generuje niczego dobrego.

05.09.2022 21:44
5.1
zanonimizowany1374821
0
Pretorianin

Raczej wszyscy narobili w gacie po ostatnich jazdach i aferach z crunchem i standardem pracy w gamedevie.

Teraz nikt nie chce robić smrodu i nie chcą nigdzie crunchować, to schodzi dłużej.
Niestety albo ciągłe opóźnienia, albo crunch, inaczej pierwszy termin zawsze wyleci do kosza.

post wyedytowany przez zanonimizowany1374821 2022-09-05 21:45:18
Wiadomość Skąd przyszła plaga opóźnień gier? Szef Xbox Game Studios tłumaczy